Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA u nas okazało się że cyc to jedno a waga to drugie. Wpadliśmy sporo z wagi bo 9 procent więc wkroczyli mleko mm. Czytam wasze sytuacje i trzymam za wszystkich kciuki. My walczymy aby wracać do domu, ale trafił nam się niejadek.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 02:57
SusieOne lubi tę wiadomość
-
Karolika wrote:A u nas okazało się że cyc to jedno a waga to drugie. Wpadliśmy sporo z wagi bo 9 procent więc wkroczyli mleko mm. Czytam wasze sytuacje i trzymam za wszystkich kciuki. My walczymy aby wracać do domu, ale trafił nam się niejadek.
Cella gratulacje ❤️
Lipa współczuje cieśni ..
Karolika bez stresu, moja córcia dwa lata temu tez spadła nawet chyba lekko ponad 10%, ponoć dzieci po cesarskim cięciu często tak maja bo zwracają więcej wód płodowych od tych urodzonych sn i mm tez podawałam, nawet całe 6 tyg po porodzie dokarmiałam a w sumie 16 miesięcy i tak był cycuś 😉
Moja córcia walczy z gorączka, mam nadzieje ze jutro już ją odpuści.. ja z hemoroidami.
Wczoraj tłumaczyłam mężowi co mnie dopadło.. cóż mocno się dziwił jakie to niesympatyczne przeżycie i jak trzeba sobie pomagać.. chyba zrozumiał ze ciaza to nie jest nic „naturalnego” w pewnych powiązanych zdrowotnych kwestiach i i ich konsekwencjach.. to typ który mówi cały czas o tym ze jestem jedna z wielu kobiet, nie pierwsza i nie jedyna..
Mocno mnie wkurzył ze się popłakałam bo oglądał film z rozlewem krwi kiedy mała była w pokoju i potrzebowała jego uwagi bo prosiłam go i zmianę kanału z 10 razy i musiało skończyć się awantura.. potem się dziwią mężowie ze nie takie kobiety poślubili czy z takimi sie wiązali ..
Brzuch uciska mi już na wszystko, chyba nosze go między kolanami już...
Urodziny córeczki pod znakiem zapytania.. drugi rok z rzędu..😓Celia89 lubi tę wiadomość
-
Kilo widzę, że.nie tylko ja nie mogę spać. Obudził mnie koszmarny ból ręki. Nie zasnę juz. Siedzę na fotelu i wyć mi się chce.
Czasem się zastanawiam, czy to nie my same nauczyłyśmy mężów, że jesteśmy ze stali i że wszystkim.sobie damy radę, także.w.ciazy. mój też jest zdziwiony, że teraz ciągle.narzekam, że jestem.zmeczona,.obolała, że więcej od niego wymagam.Klio86 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny chyba go sytuacja zmotywowala. Wygląda ostatnio jak kupa. Widać że nie śpi po nocach. Podobno beze mnie zasnąć nie może i brakuje mu wolania z drugiego pokoju ,, swinio swinio przytul, swinio, swinio piciu,, Już jutro ważny dzień. Podejrzewam że mnie rozpruja.
Klio86, abbigal, lipa lubią tę wiadomość
-
Cella Haha 😂
Lipa ja myśle ze to nasze mamy i babcie nauczyły naszych ojców i dziadków ze kobieta to maszyna wielofunkcyjna..
Tylko najbardziej dziwi mnie fakt ze moja teściowa ponoć do tych leniwych należała (sama się przekonałam ze wolała męskie towarzystwo i pilnikować paznokcie jak dziećmi się zając) a mąż oczekuje ode mnie żebym była jak stareotypowa Zośka za przeproszeniem..
Powinien być chyba bardziej samodzielny i wyrozumiały..
Mając wizje mnie palącej fajki przy kawie od rana a wieczorem z kieliszkiem mocnego browara w towarzystwie jego kolegów śmiejącej się w niebogłosy ze świeżutkimi żelami na płytce paznokci... 🤦♀️
Nie wiem czy w takich przypadkach psycholog jest w stanie wytłumaczyć cokolwiek..
Mąż w nocy nawet zajmował się córka po tym co mu nakreśliłem względem moich dolegliwości wiec teraz ja nie spie od 6:30 i ja tule. A xnajac męża to i tak tylko dziś będę mieć trochę lżej, jutro już wszystko wróci do normy ..Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2019, 09:29
Celia89, lipa lubią tę wiadomość
-
Czemu swinio?
Celia89, abbigal lubią tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Ja w nocy jestem zestresowana że dziecko mi się zakrztusi. Dzisiaj wypił dużo mleczka i płakał,widziałam że się meczyl odbijalam go ale balam się że powtórzy się historia ze szpitala. Potem już do rana spalam niespokojnie. To są uroki macierzyństwa. W dzień jest inaczej, jakoś spokojniej.
Jak karmienie dziewczyny, na siedząco, lezaco? Ja w dzień na fotelu, w nocy na lezaco ale i tak wstaje ponosić, do odbicia polulac etc. Jak często się budzą wasze bobaski? U mnie średnio co 2-2,5 godz.Celia89 lubi tę wiadomość
-
SusieOne wrote:Czemu swinio?
-
Celia89 wrote:No to mi poprawiłaś humor. No ja tak planowałam 6-9 mc;p bo zaraz po połogu też bym chciała chwilkę "skorzystać" z od wczoraj narzeczonym z życia.
Dziś nie wytrzymałam psychicznie przez te wizytacje. Skończyło się zadymą jeszcze przed obchodem. Gorzej mnie to stresuje niż cała ta sytuacja ze szpitalem i czekająca mnie cesaką.
Kropeczka mi brakuje 3 dni chociaż oni już piątek klasyfikują jako 37 tydzień.
Pirazy oko. Będzie dobrze.
Nie chce Cię martwić i smucić, ale po cesarce minimum 18 miesięcy to odstęp do momenty kiedy może lekarz zgodzić się na starani, a wskazanie jest 24 miesiące. To jest dla Twojego bezpieczeństwa.SusieOne lubi tę wiadomość
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
Vella83 wrote:Celia,a nie obraża się mąż ze tak "pieszczotliwie"do niego mówisz? 🐖🐖🐖🐷🐷🐷🐽🐽🐽
Vella83 lubi tę wiadomość
-
CYTRYNKA_2016 wrote:Nie chce Cię martwić i smucić, ale po cesarce minimum 18 miesięcy to odstęp do momenty kiedy może lekarz zgodzić się na starani, a wskazanie jest 24 miesiące. To jest dla Twojego bezpieczeństwa.
Wcale, że nee.. Bo powinien zrobić usg ii sprawdzić bliznę.. Aa nee z góry coś zakładać..
Każda osoba to jest indywidualny przypadek.. Mam koleżankę co ma dzieci rok po roku wszystkie CC..
Za każdym razem wizyta ii zielone światło od lekarza..Klio86, Celia89, SusieOne, abbigal, sasquacz lubią tę wiadomość
-
No tak nikt też z góry nie zakłada że po tych 9-10 mc jak lekarz mi pozwoli znow zajde na zasadzie wlozyl, wyjal, test pozytywny... moze minac nawet pol roku, rok. Bardzo byśmy chcieli mieć jeszcze chłopca a jak nie chłopca to najmierniej jeszcze jedno dziecko. Narazie młoda dostała koniny i kopie mnie jak zła.
Klio86 lubi tę wiadomość
-
ppieguskaa wrote:Wcale, że nee.. Bo powinien zrobić usg ii sprawdzić bliznę.. Aa nee z góry coś zakładać..
Każda osoba to jest indywidualny przypadek.. Mam koleżankę co ma dzieci rok po roku wszystkie CC..
Za każdym razem wizyta ii zielone światło od lekarza..
Możliwe, tak słyszałam ze jest bezpiecznie mogę się mylić oczywiście. Takie opinie słyszałam od kilku lekarzy i położnych, możliwe ze można szybciej. Ja bym się nie odważyła. Oczywiście jak lekarz pozwoli to czemu nie 😉abbigal lubi tę wiadomość
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
O qrcze, wy już planujecie następne ciążę heh? U mnie wynik 3 i żadnych traum poporodowych póki co ze nawet 4 dziecko w myślach pojawia się (ale chyba bez przesady).
W ogóle macierzyństwo dojrzałe (mam 36lat) jest zupełnie inne. Dojrzałe nomen omen, spokojniejsze i w ogóle takie inne. Rozkoszuję się każdym dniem, zmęczenie mnie nie martwi bo wiem że minie. Też macie takie doświadczenia i spostrzeżenia?
Klio86, sasquacz, Celia89 lubią tę wiadomość
-
Celia89 wrote:Nie ;p Co innego jakbym go wyzywala. Nawet ostanio mi mowil ze mu tego wolania właśnie brakuje. Jestesmy dosc taka wyluzowana para takze mamy do siebie dystans i sie nie klocimy. Ostatnio się śmiejemy że jak córka się w niego wda to będzie ją wycierał ręcznikiem bo jest owłosiony jak niedźwiedź. Mam nadzieje, ze wszytsko bedzie ok bo II zapis KTG nie podobal mi sie. Polozne nie reagowaly ale wył mi cały czas i był za wysoki 160-170 ;/ Nie wiem czy to dla tego ze spalam i mnie obudzili i zerwalam sie i pobieglam z poduszka na ta sale KTG. O 17 powtórka...
Celia89 lubi tę wiadomość
-
Mi po ktg lekarz powiedział że do 160 może dochodzić tętno dziecka, na skurczu do 200 i po skurczu znów spadać.
Z tym drugim dzieckiem po cc to trzeba konsultować z lekarzem. Po pierwszej cc mówili mi ze 2lata minimum przerwy. Teraz po drugiej cc była mowa o 5latach. Ja od drugiej cc będę miała równo 18miesiecy i blizna jest gruba i ciągle kontrolowana. Ale znam przypadki że nawet po 2latach przerwy blizna puszcza... więc trzeba poprostu pilnować tego.
Jak pomyślę że za tydzień o tej porze będzie już po wszystkim to aż dziwnie. Do tego dzieciaki chore, jutro lekarz, mam nadzieję że nic strasznego nie wyjdzie, choć kaszla tak, że masakra.
Jak po Świętach? Najedzone?abbigal, Celia89 lubią tę wiadomość