Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
SusieOne wrote:My sami jka mam z takim czymś lecieć do lekarza to mi się odechciewa. Z musu właściwie dawaliśmy bebilon bo był w szpitalu na mleko dla wcześniakow potke nikt nie doradził w szpitalu nic. Anic to kupiliśmy to samo ale potem już bebilon profutura nie jest z adibrze jak je o się wygina pręży kwiczy, ulewa podchodzi jej do gardła, zagęstnik nie poradził sobie więc zmieniamy mleko na hipp combiotik bio 1 (najlepszw niby na rynku) i jutro pytamy lekarkę o syrop na refluks
SusieOne lubi tę wiadomość
-
Hej, czy wybudzacie swoje maleństwa na karmienie? Moja nie spała cała nocy, o 6 dałam jej mm i do chwili obecnej śpi 🙈 Próbował ją na obudzić koło 9 na jedzenie, ale bezskutecznie 🙄 zaraz zacznie się 6h godzina snu i nie wiem już czy mogę czekać aż się k księżniczka obudzi, czy budzić - tylko jak?🤔
-
Nie spała cała noc??
Ja bym lekko smyrala nóżki, zaczela zmieniać pieluche, powinno zadziałać.
U mnie oczy otwarte od 3:30 do 4:30.jasiek machal rączkami, nóżkami, zero płaczu.. Potem poglaskany w główkę poszedł spać, spał do 7:30.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 11:32
-
abbigal wrote:Hej, czy wybudzacie swoje maleństwa na karmienie? Moja nie spała cała nocy, o 6 dałam jej mm i do chwili obecnej śpi 🙈 Próbował ją na obudzić koło 9 na jedzenie, ale bezskutecznie 🙄 zaraz zacznie się 6h godzina snu i nie wiem już czy mogę czekać aż się k księżniczka obudzi, czy budzić - tylko jak?🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2020, 11:32
-
Śpi do teraz czyli już ok. 7h. Przewijałam, rozbierałam, robiłam wszystko co mi przyszło do glowy, nawet kładłam na brzuchu bo niespecjalnie to lubi to nawet w takiej pozycji słodko spala i zero reakcji. Próbowałam dać cyca, pomsmlałs może minutę i tyle. Jedna pora karmienia w w ogóle odpadła, a z drugiej zjadła tylko połowę porcji na śnie. Kurczę dotąd też dużo spała ale nie było problemu z jedzeniem i budzeniem, a teraz jakby się mi dziecko wyłączyło. Maz twierdzi, że Mała odsypia nockę - tak była aktywna od 23 do 6 rano. Nie płakała, po prostu poznawała otoczenie. Ale mnie to martwi, więc siedzę nad nią i ryczę a mąż się wkurza że nie potrzebnie się stresuję 🙄🤷 czuje się bezradna 😓
-
abbigal wrote:Śpi do teraz czyli już ok. 7h. Przewijałam, rozbierałam, robiłam wszystko co mi przyszło do glowy, nawet kładłam na brzuchu bo niespecjalnie to lubi to nawet w takiej pozycji słodko spala i zero reakcji. Próbowałam dać cyca, pomsmlałs może minutę i tyle. Jedna pora karmienia w w ogóle odpadła, a z drugiej zjadła tylko połowę porcji na śnie. Kurczę dotąd też dużo spała ale nie było problemu z jedzeniem i budzeniem, a teraz jakby się mi dziecko wyłączyło. Maz twierdzi, że Mała odsypia nockę - tak była aktywna od 23 do 6 rano. Nie płakała, po prostu poznawała otoczenie. Ale mnie to martwi, więc siedzę nad nią i ryczę a mąż się wkurza że nie potrzebnie się stresuję 🙄🤷 czuje się bezradna 😓
Mój starszy syn umiał w ciągu przespać 8h.. Jak nee spała całą noc to pewnie się regeneruje..
-
Mam nadzieję, że to tylko przejsciowa anomalia i regeneracja po nocy. Sen snem, ale przy jej obecnej wadze ok. 2700g niestety regularne posiłki są ważne a tu się nie zanosi by chciała jeść. Zawsze jadła bez problemu a nawet domagała się wiecej, więc trudno mi uwierzyć, że nie jest głodna...
-
abbigal wrote:Mam nadzieję, że to tylko przejsciowa anomalia i regeneracja po nocy. Sen snem, ale przy jej obecnej wadze ok. 2700g niestety regularne posiłki są ważne a tu się nie zanosi by chciała jeść. Zawsze jadła bez problemu a nawet domagała się wiecej, więc trudno mi uwierzyć, że nie jest głodna...
-
abbigal wrote:Mam nadzieję, że to tylko przejsciowa anomalia i regeneracja po nocy. Sen snem, ale przy jej obecnej wadze ok. 2700g niestety regularne posiłki są ważne a tu się nie zanosi by chciała jeść. Zawsze jadła bez problemu a nawet domagała się wiecej, więc trudno mi uwierzyć, że nie jest głodna...
Jeśli mieliście zalecenia karmienie co 3h No to próbuj dobudzić..
Mój przy wypisie miał 2940.. Ii mu się zdążą spać w ciągu 5-6h Aa w poniedziałek będzie miał 3tygodnie.. Nee wybudzam bo przybiera..
abbigal lubi tę wiadomość
-
ppieguskaa wrote:Jeśli mieliście zalecenia karmienie co 3h No to próbuj dobudzić..
Mój przy wypisie miał 2940.. Ii mu się zdążą spać w ciągu 5-6h Aa w poniedziałek będzie miał 3tygodnie.. Nee wybudzam bo przybiera..abbigal lubi tę wiadomość
-
Ale zjadła coś na śnie? Ja bym spróbowała wykąpać nawet w ciągu dnia żeby wybudzic.
Za tydz w czwartek jedziemy na badania do genetyka. Za 3tyg na kontrolne RTG sprawdzić czy się noga zrosla.
Jutro spróbuje mała zwazyc nawet z tym gipsem żeby zobaczyć jak przybiera. Bo czasem je co 3h czasem co 20min i już mam wrażenie że je wtedy z pustych cycków.abbigal lubi tę wiadomość
-
Dzięki za rady 😚 Tak, to hipotrofik, i jeść musi regularnie. Przebudziła się w końcu po ponad 8h sama - uff jak dobrze było słyszeć wrzask głodnego Stworka 🙃 ale po zjedzeniu butli znowu wróciła do spania snem sprawiedliwego. Będę budzić za 2,5 h może tym razem pójdzievjuz normalnie. Już widzę nockę i jej wielkie czarne oczy 🙈
-
abbigal wrote:Mam nadzieję, że to tylko przejsciowa anomalia i regeneracja po nocy. Sen snem, ale przy jej obecnej wadze ok. 2700g niestety regularne posiłki są ważne a tu się nie zanosi by chciała jeść. Zawsze jadła bez problemu a nawet domagała się wiecej, więc trudno mi uwierzyć, że nie jest głodna...
-
Dziewczyny u mnie dziś rano ładnie się skurcze pisały , rozwarcie na 3 cm i ordynator podjął decyzję o oxytocynie . o 10 podłączyli kroplówka leciała do 19 , nic nie dała rozwarcie nie drgnelo jedynie szyjka się zmiękczyła i skróciła masakra jakaś już o 15 mieli mnie pościć na obiad ale nie mogli podjąć decyzji eh i tak cały dzień bez jedzenia byłam , położna była bardzo fajna ale o 19 poszła do domu i jak tylko pojawiła się nowa zbadała stwierdziła że nic się nie dzieje i wróciłam na salę. Doktorka powiedziała żebym się najadła , przespała i wróciła rodzić w nocy . Żeby tak się dało na zawołanie eh. Skurcze cały czas są i to bez oksytocyny . Oksytocyna je wyciszała zwariować idzie , położna mówiła że moja macica jest odporna na nią
-
Vella83 wrote:Nie spała cała noc??
Ja bym lekko smyrala nóżki, zaczela zmieniać pieluche, powinno zadziałać.
U mnie oczy otwarte od 3:30 do 4:30.jasiek machal rączkami, nóżkami, zero płaczu.. Potem poglaskany w główkę poszedł spać, spał do 7:30.
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita