X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Noworoczne mamuśki styczeń 2020
Odpowiedz

Noworoczne mamuśki styczeń 2020

Oceń ten wątek:
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 29 lipca 2020, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sovi, a jak podajesz szpinak?
    Ja dziś pierwszy raz przygotowałam bób plus warzywa różne, zobaczymy jak mu pójdzie z bobem.

    Je Emilka zupy? I co dajesz zazwyczaj na obiad? U mnie codziennie warzywa różne na parze same lub plus kurczaczek, indyczynek lub rybka. Zupa nie wchodzi w ogóle. Dwie łyżki rosołku może ale to żadna zabawa kiedy nie można samemu złapać do rączki.

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 29 lipca 2020, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dałam jako szejk i raz w potrawie do makaronu, sobuje eszcze z czosnkiem.
    Dawłam bób w formie pasty, nawet smakowało.
    Je zupy - wczoraj była właśnie pomidorowa z ryżem i soczewica. Hm, z reguły gotuje takie sosy typu leczo, spaghetii z mięskiem do tego makaron, pulpeciki/kawałek mieska + kasza + surówka. Bede robic na dniach garnek chłopski z indykiem/królikiem, kapustka, mięskiem, cukinia itd. Może jakieś zapiekanki spróbuje

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 29 lipca 2020, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możesz zrobić zdjęcie jej dania z makaronem i w sumie generalnie twoich obiadków,?
    Jasiek póki co chętnie je jak są kawałki to schwytania, coś co ma formę półpłynną przelewa mu się w rekach a z lyzeczki czasem odmawia (czasem się skusi).

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 29 lipca 2020, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ten szejk dalas jako sam szpinak czy łączyłaś z innym składnikiem?

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 29 lipca 2020, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś zrobię, i wyślę, bo w sumie to nie mam za bardzo ale coś ogarnę:D

    Szpinak, borówka, brzoskwinia chyba. Nie pasował, nie polecam:D:D Moze z bananem bułoby lepsze

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 30 lipca 2020, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No a ja dziś złamałam (tak tyci tyci) zasadę gotowania dla niemowlaka. Były warzywa, wszystko jak zawsze i z miłości podzieliłam się tez swoim spaghetti z mięsem z sosem bolońskin,bo tak patrzył na ten makaron. Troszkę zjadł i przeżył to niezdrowe danie dla dorosłego z dodatkiem soli eh...

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 628 512

    Wysłany: 30 lipca 2020, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vella oj tam jak troszke zje to mu nic nie będzie , a napewno zadowolony :)
    Dziewczyny proszę napiszcie mi jak zaczynałyście to blw , dwie córy miałam na normalnych zupkach lub słoiczkach i teraz chce spróbować to blw , co powinnam podać w pierwszym tygodniu i jakie ilości? Ile posiłków? Liczę na waszą pomoc

    preg.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 31 lipca 2020, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi ja zaczęłam od słoików bo na początku w ogóle mało jadł, nie chciał i krztusił się więc w ogóle o kawałkach nie było mowy. Bałam się że mi się zadławi i koniec więc szłam w papki. Po mniej więcej miesiącu (naprawdę tyle to trwało.. Czyli przez pierwsze 4 tyg w sumie mało co jadł, dwie łyżeczki dziennie lub w ogole)..ruszylo gdy dałam na łyżeczce sok z rozgniecionej truskawki, potem sok z arbuza i ogórka zielonego. Dałam mu raz possac ogórka i zobaczyłam że bardzo mi się to podoba i smakuje mu. Tak robiłam przez kilka dni dając już te rzeczy bardzo rozgniecione i pewnego dnia już ugotowalam warzywa i pulpecik z kurczaka.
    Na pierwsze blw poszedl:
    Batat
    Ziemniak
    Marchewka
    Kurczaczek
    Jeszcze wtedy nie umiał sam brać do buzi więc dawałam na talerzu baaardzo rozgotowane, on patrzył, ja rozgniatalam widelczykiem i dawałam mu malutkie porcję ale każde warzywo osobno żeby poznał smak. I tak dzień w dzień.. Potem coraz większe porcje na widelczyku, potem mikro kawałeczi, aż jakieś może niecałe dwa tyg temu chwycił sam kawały i je to co chce, ja go karmie widelczykiem jak chce bo jest tak pochłonięty że chce sam.

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 31 lipca 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie to gdy już weszłam w blw to odstawiłam słoiki bo i tak nimi nie był zainteresowany i przez kilkanascie dni leciałam na tych samych składnikach. Powoli dorzucałam coś co zobaczyłam na targu albo było sezonowe, albo dziewczyny tu podpowiedziały. W blw dajesz wszystko, jest kilka rzeczy zabronionych (miód np), reszta ok.
    Nasze rzeczy na sam początek to
    Banan
    Ziemniak i batat
    Fasolka
    Szparag
    Seker
    Pietruszka
    Marchewka
    Rybka
    Kurczak i indyk
    Truskawka

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 31 lipca 2020, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vella, dwa razy probowalam Ci zrobić fotkę, ale taka była awantura że ja chce jeść tu i teraz że nie miałam jak:D
    Nasze ostatnie menu obiadowe:
    - leczo (papryka obrana ze skóry, cukinia, cebulka) podduszone razem, przyprawy: zioła bez soli, mieszanka kania bez soli z lidla do mięs. I ten sos wyłożyłam jeden raz na makaron świderki razowy (dziabałam jej makaron widelcem), drugi raz zjadła z kasza jeczmienną
    - pulpeciki z dorsza (zblendowana surowa ryba z sokiem cytryny, koperkiem, przyprawa bez soli, kasza manna), otoczona w amarantusie i na parę. Podałam z surówką z jabłka i marchewki i komosą ryżową.
    - pulpeciki z mięsa (analogicznie jak z dorsza, no tyle że dodałam jajo jeszcze i bez soku z cytryny), podałam z ziemniaczkiem i burakami z gruszk,a
    - zupa pomidorowa że swiezych pomidorów(ugotowałam bulion warzywny: warzywa starte na tartce plus piramidka smaku z lidla, dodsałam swieze pomidory i odrobinę przecieru) do tego wrzuciłam soczewiczę czerwoną i ryż. Wyszła fajna, konkretna
    - makaron z cieciorki z sosem spaghetii: mięsko mielone poddusiłam z czosnkiem, dodałam świezego pimidorowa, cukinię i przecier pomidorowy. Wyszło kwaskowate wiec dodałam parę rodzynek, sosem polałam makaron
    Menu na jutro i niedzielę: sn - jajecznica na parze, pomidor bez skórki (kocha pomidory - po mamusi:D), chlebek bananowy - do niego może jakiś owoc i łyżeczka jogurtu koksowego albo naturalnego sn ndz: płatki które tam wybiorę z owocem i jogurtem naturalnym - dopiero wprowadzam obiad sb/ndz - rybka pieczona w piekarniku, pieczony ziemniak, surówka z białej kausty i jabłka
    Menu na poniedziałęk: na snaidanie owsianka zapewne z owocami, obiad: chłopki garnek - kapusta biała/mięsko/ziemniak/cebulka/papryka/przecier pomidorowy - mi tu pasuje jeszcze pieczarka, ale narazie się z nią wstrzymuje. Właśnie robie jakaś listę zakupów stad sprecyzowane plany

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale macie wymyślne dania. Mi czasem nie chce i daje sloiki :) a czasem gotuje. Tzn sloikna obiad przeważnie. U nas dzis na sn kaszka z morela.

    Robak lubi tę wiadomość

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Ale macie wymyślne dania. Mi czasem nie chce i daje sloiki :) a czasem gotuje. Tzn sloikna obiad przeważnie. U nas dzis na sn kaszka z morela.
    Mi tez sie nie chce:) ale moje wcina super a słoiki tak o. Staram sie robic to dla niej z naszych składników, leczo np robiłam dla wszstkich jej odozylam po prostu do garnka bez ssmazenia i niektorych przypraw. Ryba dzis to pstrag, to pieke dla nas i jej dam kawalek miesa z ryby.

    Ide schematem: 2 dni w tyg ryba, 3 dni mieso, 2 dni straczki i 2 razy w tyg jaajo na sn

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Sovi, popróbuje twoje pomysły bo to niezła przygoda.
    U mnie narazie bez kaszek bo nie chce..
    Dziś na sniadanie:pomidor, bułeczka z pastą z maselkiem z awokado z cytryna i słonecznikiem (ja też sobie wzięłam i dodałam jeszcze żurawinę pycha!!!) kukurydza i owoce sezonowe. Wrzucę wam fotkę bo udało mi się zrobić.
    Ostatnio na drugie śniadania daje jogurt naturalny z amarantusem plus owoce sezonowe, bardzo chętnie zjada.
    8530574d0345.jpg

    Nasze grzechy z dzisiaj:mąż dał dziecku kawałek krakowskiej, cienki jak pergamin ale dał (zabije!!!). Dziecko przeżyło.

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sovi, chlebek bananowy z jakiego robisz przepisu? Jakiś blog?

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Sovi Autorytet
    Postów: 1019 675

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vella83 wrote:
    Sovi, chlebek bananowy z jakiego robisz przepisu? Jakiś blog?


    Z mojewyypieki wzielam przepis. Z tym że na 1,5 maki pszennej dałam 1 szkl pszennej i pół owsianej. No i bez cukru. Wyszedł ok, bo oczywiscie jeszcze koło północy musiałam go spróowac:D Choć chyba z tego strachu by nie wyszedł surowy to go troche w piekarniku przeciagnełam i odrobinkę suchawy jest jak na chlebek bananowy. To moje drugie podejścoe, pierwsze skonczyło się zakalcem, ale doczytałam, że nie można za długo mieszać składników mokrych z suchymi i chyba przez to. Mam tez jeszcze trochę wiśni to może jej kisiel zrobie na podwieczorek, mam też kompot bez cukru - no dziś szałeństwo:D

    Pola jest już z nami:*


    Emilka :*
    km5sio4p4vcbay7l.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 1 sierpnia 2020, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, będę próbować. Jadę zaraz na ciacho i kawę z koleżanka, jaska biorę pod pachę, obiad dla niego już zrobiony. Dziś wzięłam na parze też zabek czosnku, fajnie zmiękł, połączę go z bobem i zrobię pastę z koperkiem. Na obiad z innymi warzywami będzie super.

    Sovi, jaki makaron dajesz? Świderki żeby chwyciła czy bez znaczenia?

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 628 512

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze wczoraj wysłałam wiadomość i jej nie dodało . Za namową mamy wczoraj zaczęłam rozszerzanie diety i do jedzonko podałam marchewkę i ziemniaczka pokrojone w cieniutkie paseczki, mała trochę pomemlała ale wszystko wypluwała także wątpię że cokolwiek zjadła . Zblendowałam i wtedy zjadła 2 łyżeczki kolejne już wypluwała , robiła takie miny i otrząsanie że śmiech na sali hehe . Po 16 próba deserki , banan z jabłkiem też zjadła tylko 2 łyżeczki . No cóż próbujemy dalej i chyba tak jak u Ciebie Vella będą papki napewno póki nie usiądzie sama :)
    Wogole to super dania dziewczyny podajecie maluchom :) dziś moja mała ma 6 miesięcy , jejku kiedy to zleciało :)

    preg.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi!! Super. Trzymam kciuki ale nie stresuj się gdy przez pierwszy mc nie będzie za dużo zjadać. To duża rewolucja dla malucha.
    Ja dziś na śniadanie dałam jajeczniczke z pomidorkiem i ziołami. Niestety brak zainteresowania, nie chciał i koniec. Trudno..

    P. S. Mamy chyba pierwszy zabek🌞🌞🌞

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Vella83 Autorytet
    Postów: 1377 1072

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi, u mnie 7,5 mca... Masakra jak to smiga

    relgx1hpi2zbw8vm.png
  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 2 sierpnia 2020, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas kiepsko z dietą ale może też temu że głównie na sloiczkach jedziemy.. Ale owoce daję w kawałkach czy chlebka ciasta, był już budyń lody.
    Minął 3 miesiąc bez gipsu, bez złamań!:) obroty na brzuch, obroty na plecy, pelza po całym domu, pozycja na kleczkach i bujanie, schodzimy do siadu z pozycji bocznej i wczoraj pierwszy raz stała na kolankach trzymając się wózka ^^ do wieczora to już co chwilę tak chciała.. boję się bo kolejne to Bedzie stawanie na stopach...

    Te dni tak leca szybko...

    ex2buay3h02dl23a.png
‹‹ 574 575 576 577 578 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ