Noworoczne mamuśki styczeń 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iga66 wrote:Kobitki wracać już z pracy i pisać jak tam samopoczucie
Ja od dzisiaj urlop do 6 maja więc mogłam poleniuchować i odespać 🤗
Zastanawiam się jak mój pracodawca zareaguje na wiadomość o ciąży 😳 i jak to wszystko przeorganixuję zawodowo no na codzień dojeżdżam i pracę też mam dość stresujacą.
Jak to wygląda u Was jak pracodawcy podchodzą do tematu macierzyństwa itp
AEndi90 lubi tę wiadomość
-
Hej 😉 Ja co prawda koniec grudnia, ale raczej mentalnie jestem z Wami na etapie "czy beta dobrze rośnie" i macania cycków czy nadal bolą 😉 U mnie było w ogóle śmiesznie, bo zrobiłam betę 3 dni przed terminem okresu i wyszła <0,1 więc się zalamalam i koniec. Ktoś mi tu na belly napisał "a tam, siknij sobie w dniu okresu". Sikam rano, a tam cień drugiej kreski! No i beta leciała tak:
28 dc-beta 21
32 dc-beta 170
34 dc-beta 445
36 dd-beta 1144
Więcej już nie robiłam bo w labolatorium patrzyli na mnie jak psycholkę 😂 Wizytę u ginekologa mam za tydzień, 7 maja i już mnie stres zżera... Przy synku kapnelam się, że jestem w ciąży w 7tc bo uznałam plamienie implantacyjne za łagodny okres po odstawieniu tabletek więc etap bet, progesteronu i czekania na serduszko mnie ominął... Pozdrawiam i życzę nudnych ciąż 😉Iga66, guerretenshi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja chciałabym popracować do końca 6 mca i trochę dorobic premii. U mnie też pracodawca jest ok, jednak trzeba zostawić po sobie porządek.
Tradycyjnie rano machnelam teścik sikany 14dpo. Kreska testowa ciemna jak kontrolna więc mogę spokojnie funkcjonować cały dzień 😄
Jak to u baby w ciąży to mam dzisiaj strasznie słaby nastrój, nerwa i złe samopoczucie. Pogoda kiepska, słońca brak. Piersi nadal bolą to akurat cieszy ale nie mogę normalnie wziąć prysznica.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2019, 07:07
-
nick nieaktualny
-
Karolika wrote:A ja mam na odwrót co mnie martwi:( piersi przestały boleć może trochę jak je dotykam, wstałam i czuje się dobrze może trochę boli mnie żołądek ale to chyba nerwy przepadałam się do lekarza na 8 mają i bete zrobię jutro ale jakoś mam źle przeczucia
Kochana ja wczoraj w nocy i rano do ok 12 nie czułam piersi tylko flaki. W pierwszej i drugiej ciąży które miałam wieki temu 😂 nie czułam tego wogole. Idź na bete dla spokoju ducha.
Ja też idę na wizytę 10 maja bo boję się bardzo a mam 40 lat więc wiesz...
Głowa do góry i pozytywne myślenie- zrób to dla zdrowia swojej dzidzi 👶 -
nick nieaktualny
-
AleKsandra wrote:Hej dziewczyny, ja też witam się bardzo nieśmiało. Beta 22,6 we wtorek, testy pozytywne, piersi bolą i czuję od czasu do czasu kłucie w podbrzuszu Jutro idę powtórzyć betę, oby rosła!
Który masz dpo ?
I na kiedy Cię wpisać?
To Twoja pierwsza ciąża?
-
A ja dziś wstałam jakaś otumaniona 😁 niby wyspana a nie przytomna. Piękne słonko za oknem a mi kompletnie nic się nie chce. Czuję delikatny ból cycek ale tylko po zewnętrznej stronie.
Młody układa Lego, małż sprząta a ja siedzę jak żaba na liściu 😁 -
nick nieaktualnyIga66 wrote:Kolejna kandydatka do przelożenia przez kolanko 🤔
Kochana ja wczoraj w nocy i rano do ok 12 nie czułam piersi tylko flaki. W pierwszej i drugiej ciąży które miałam wieki temu 😂 nie czułam tego wogole. Idź na bete dla spokoju ducha.
Ja też idę na wizytę 10 maja bo boję się bardzo a mam 40 lat więc wiesz...
Głowa do góry i pozytywne myślenie- zrób to dla zdrowia swojej dzidzi 👶 -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny,
ja pracuje w szkole,ale bede pracowac pewnie dlugo....nie mieszkam w PL i tu gdzie mieszkam (Szwajcaria) o zwolnienie ciezko (chyba, ze ma sie naprawde ciaze zagrozona...). Na szczescie/nieszczescie mam malo godzin, ale dwulatke w domu, wiec to w pracy odpoczywam
ja nie moge spac w nocy, nie jestem zmeczona, budze sie bardzo wczesnie....chyba organizm sie przygotowuje na zycie z dwojka maluchow
milego dnia wszystkim!!Sophie 10.05.2017
Marie 20.12.2019 -
Asiulka88 wrote:Dziewczyny ja żadnych objawów nie mam. 😀
Też się martwię ale staram się myśleć pozytywnie 😀
Mnie nawet cycki nie bolą. 😋 -
Czesc, i ja się przywitam. Dwa dni temu dwie kreseczki, wczoraj beta 214. Jutro idę na powtórkę zobaczyc przyrost.Jeżeli wszystko będzie dobrze to termin wypada na początek stycznia. Jeszcze nie wiem kiedy dokładnie-kalkulatory podają dwie różne daty (albo 4 albo 7) więc poczekam na wizytę u ginki.
Póki co z objawów to (głównie niedowierzanie szok i szczęście:) - jestem zmęczona, spać mi się chce prawie cały dzień, piersi większe, obolałe - chociaż przed terminem miesiączki bardzo bolały i czuję podbrzusze - takie lekkie ciągnięcie i lekkie wzdęcie. AAA i jeszcze w nocy wstaję do toalety i potem już mam po spaniu !! Leżę godzinę i nie umiem zasnąć. Jeść nie chce mi się , nie odrzuca mnie jakoś specjalnie od jedzenia ani nie mam zachcianek. Chociaż jest jedna rzecz zaskakująca dla mnie od kilku dni, jeszcze przed dwiema kreseczkami zaczęło mnie ciągnąć do soków owocowo - warzywnych - które zaczęłam robić w domu. Nigdy wcześniej ich nie piłam a teraz po dwie,trzy szklanki (marchewka+burak+seler +pietruszka)- lepsze to niż napad na ciacho z kremem:-)))
Mam juz dwójkę dzieci: Córkę 2009 i syna 2007 więc czuję się jak debiutanka...Ania_85_ lubi tę wiadomość