Oddział zamknięty Intensywnej terapii LWD
-
WIADOMOŚĆ
-
Karolczyk, ja po 1 prenatalnych kupiłam 4 bodziaki, taka szczęśliwa byłam
pełną parą ruszyłam 2 tygodnie temu po usg połówkowym odkąd wiemy, że Gosiaczek będzie
wczoraj z apteky gemini przyszły tetrowe, butelka, smoczki i moje suplementy
Aniu, ja chodzę pryw do gina, więc wszystko mam płatne.
Jagah wrote:
Wrzucam z biala budka, do wyboru jest jeszcze niebieska lub rozowa.
No to moje pliko p3 ma super budkę,można naciągnąć ją na nogi, super chroni.
Tak jak tu, dokladnie ten kolorek mamy
http://img1.sprzedajemy.pl/540x405_peg-perego-pliko-p-mokka-spacero-9121276.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 14:23
-
Ania_84 wrote:edek: własnie dostałam L4 po 2 miesiacach
i co zaiwanili mi 500 zł na podatek i jeszcze musze zapłącic 290 skłądki na zus
Polska
Dostaję niecałe 400 zł miesięcznie za l4, z czego 290 zł na zus i 100 zł na księgową
Po 3 latach starań, w końcu z namiPola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Kochane mi ciąża upływa pod hasłem: katastrofy finansowe xd
Taki urok :p ale gdybym miala wybrac czy dziecko czy brak problemów to nie zastanawiałabym się nawet przez chwilęAnia_84, Demsik, Karolczyk, Impresja, marzusiax, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
kate55 wrote:Skąd ja to znam
Dostaję niecałe 400 zł miesięcznie za l4, z czego 290 zł na zus i 100 zł na księgową
szczegolnie ze ja zeby utrzymac klientow musze kogos zatrudnic na ten czas serio borykałam sie z tym czy brac L4
edek z tej okazji zachciało mi się pizzy i kuna czekam juz 1,5h na dowózaaaaaa dusic to mało
Ania ja robiłam prywatnie bo chodze prywatnie tlyko badana z krwi robie na NFZ
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 14:45
-
Ja tez chodze ptywatnie ivwszelkie badania mam prywatnie, za wszystko place.
L4 ciazowe najlepiej oplaca sie jak sie jest zatrudnionym w jakims zakladzie.jak ktos ma dzialalnosc yo juz gorzej.wszystko ma swoje plusy i minusy- ja jak jestem na chorobowym normalnym mam 80%pensji trace na leki itd a niektorzy co maja dzualaalnosc w moim otoczeniu specjalnie bo mieli za dzien iles kasy i bardzo dobrE na tym wychodzili.co nie zienia faktu,by kobiety w ciazy mialy wiecej przywilejow.Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Ania_84 wrote:byłas na preferencyjnym ?? masakra mój maz tak dostaje ja na szczęscie juz jestem na normalnym zusie i brutto mam 1730 zł minus podatek to 1300-1400 wychodzi do reki za miesiac ale to co oni daja na działanosci to jakis meksyk
szczegolnie ze ja zeby utrzymac klientow musze kogos zatrudnic na ten czas serio borykałam sie z tym czy brac L4
edek z tej okazji zachciało mi się pizzy i kuna czekam juz 1,5h na dowózaaaaaa dusic to mało
Ania ja robiłam prywatnie bo chodze prywatnie tlyko badana z krwi robie na NFZJa pracuję dalej, nie stać mnie na to l4. To jest dopiero wsparcie dla młodych matek. A żeby było śmieszniej, to na 500 + też nie mam co liczyć
Po 3 latach starań, w końcu z namiPola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
aleala wrote:Ania za zimną nie trzeba placic :p
kate no włąsnie ..wsparcie po ch**** :p
demesik mogły zarobić dzewczyny któe były na L4 na starych zasadach niestety z racji wykorzytsywania pewnych przywilejów ( no ale cóz wcale sie ne dziwie ze ludzie kombinuja jak pasntwo ich okrada) ja prowadze 5 rok działaność i ndy nie byłam na L4 .. i co wystarczyło ze spózniłam sie jeden dzien i juz mi przerwali chorowbowe
musiałąm czekac naprzywrócenie i dopeiro wtedy .. no ale .. fakt sa plusy i minusy
dwa zeby brac sporą kase musiałabym kilka miesiecy płącic okolo 3500 zł składek ..co ja nawet tyle nie zarobie
hahah
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 14:59
-
Ania-nowa, płacę za prenatalne. Jestem za młoda, żeby mi refundowali, ale postanowiliśmy, że zrobimy.
Mitonia- jutro, mamo oby wszystko było dobrze, kupuję jakiś łaszek ciążowy i coś dla juniora
aleala- dziewczyno, przecież Ty zaraz rooodzisz! Łaaaaaa, jak się miewasz? -
emaj wrote:Właśnie planując zakup auta ciągle myślę o Monie
Rok temu myślałam, że zaciąże jak kupię orbitreka i postanowię ćwiczyć. Chyba jednak wydatek był za niski i dlatego też niezbyt na nim ćwiczę
niezły ciąg (nie)logiczny
Ktosiowa ja chyba jednak też jutro, choć samopoczucie przybijające mnie do ziemi wskazuje, że powinnam dziś. No to startujemy równo i co? Umawiamy się na szczęśliwe zakończenie i casting porodówek?
PS. ja poszłam po bandzie i złożyłam wniosek o kredyt hipoteczny(podwyżka w pracy nie wpłynęła an moje zaciążenie)
emaj lubi tę wiadomość
-
Karolczyk wrote:Ania-nowa, płacę za prenatalne. Jestem za młoda, żeby mi refundowali, ale postanowiliśmy, że zrobimy.
Mitonia- jutro, mamo oby wszystko było dobrze, kupuję jakiś łaszek ciążowy i coś dla juniora
aleala- dziewczyno, przecież Ty zaraz rooodzisz! Łaaaaaa, jak się miewasz?
Zupełnie nieporodowo :p mojej Goście nie chce sie witać świata w taką pogodę :pKarolczyk lubi tę wiadomość
-
aleala wrote:Zupełnie nieporodowo :p mojej Goście nie chce sie witać świata w taką pogodę :p
-
Ania-nowa wrote:No ja chodzę na nfz i niestety nie dostałam skierowania:( Pewnie zrobię tylko ok.17 tyg chociaż wolałabym iść te 3 razy i mieć pewność i spokój.. ale to kosmiczny wydatek niestety dla mnie:(
Skierowanie dostaje się jedynie w określonych przypadkach, min. wiek, wady/choroby genetyczne w rodzinie, i coś tam jeszcze było. Ja jestem troszkę zaskoczona, bo koleżanka poleciła mi klinikę, gdzie robią prenatalne, chciałam się umówić i koszt badania to 300 zł. Zadzwoniłam jeszcze do przychodni, gdzie pracuje lekarz, o którym wspominała mi moja doktorka i cena to 180 zł. Nie wiem, może coś mi jeszcze doliczą, może za wizytę, albo zrobię biznes życia
Edit: aleala, czekamy na ładną pogodę i niech mała wyskakujeWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 17:11
-
nick nieaktualny
-
Ania-nowa wrote:No ja chodzę na nfz i niestety nie dostałam skierowania:( Pewnie zrobię tylko ok.17 tyg chociaż wolałabym iść te 3 razy i mieć pewność i spokój.. ale to kosmiczny wydatek niestety dla mnie:(
Kochana moze dasz rade uruchomic jakąś rodzinną zrzutke na samo usg? Ja tak zrobilam... Babcie wujki ciocie dali po pare zloty reszte dolozylam...
-
moja dr na usg beirze 150 .. tyle ze ja pappy nie robiłam bo to czytsa statystyka dwa moja dr mi odrazu powiedziała ze owszem moge zrobic ale ona nie widzi ani wskazań ani potrzeby i jesli juz to zastanowic sie nad Nifty - niby sie zastanawialam czy robic czy nie .. i chyba jednak jak połówkowe też wyjda ok odpuszcze