Oddział zamknięty Intensywnej terapii LWD
-
WIADOMOŚĆ
-
Podstawowe.Camille87 wrote:Ania jakie prenatalne masz na mysli? To podstawowe badanie przeziernosci karkowej i kosci nosowej? Czy rozszerzone z krwi? Ja chodze prywatnie i te podstawowe badania bede miala na wizycie w poniedziałek wloczone w cene wizyty (80zl)
innych badan nie robie bo nie widze sensu. Na nfz tez robia te badania tylko kwestia jakości sprzetu. -
Ehhh, tak długo było u mnie spokojnie, a przed chwilą znowu zauważyłam plamienie. Takie brązowo-krwiste, troszkę jakby rozwodnione. Widoczne na wkładce i jak poszłam sprawdzić to przy podcieraniu. W porównaniu do poprzednich krwawień to to plamienie jest bardzo leciutkie, no ale jest... Jak nie przejdzie totalnie całkowicie i nie zniknie bez śladu to mam się jutro pokazać u gin.
Chyba dzisiaj nie zasnę... Jeszcze coś mnie po lewej stronie podbrzusza jakby pika, ciągnie.
Nie no, ja potrzebuję tej wizyty wcześniej, nie wytrzymam do 14ego. Może jestem psychiczna, ale mam złe przeczucia. Albo niech mnie ktoś uspokoi albo dobije, bo przez ten stan "pomiędzy" to ja jeszcze chwilę i zwariuję.
Wczoraj sporo beczałam, może to przez to? Bo krwiak do dzisiaj to się juz powinien spokojnie wchłonąć...
Aniołek 9.09.2015r. -
Qasha kochana spokojnie, pewnie krwiak się wchlania stąd plamienie. Doskonale rozumiem Twoje samopoczucie, sama miewam gorsze dni, płaczę i nie mam ochoty do nikogo się odzywać. Musimy być silne dla naszych maluchów, one odczuwają to co my, nie wolno nam się dolowac! Zobaczysz będzie dobrze, niedługo zapomnimy o krwiakach i będziemy z radością wyczekiwac na nasze Skarby!!
-
Qasha nie powiedziane,że krwiak już by się wchłonął. Ja miałam na pierwszej wizycie,dwa tyg. później też był trochę mniejszy,teraz nie wiem. Minęło następne 2-3 tyg. i leżę dalej.Dopiero w poniedziałek lub środę się dowiem czy jest nadal.
Więc u Ciebie pewnie to On. Jak gin. mówiła,że możesz jutro przyjść to idź będziesz spokojniejsza.
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
nick nieaktualny
-
Impre szalejesz z ciuszkami;)
Quasha idz dzisiaj na wizyte, po co masz sie denerwowac.
Ktosiowa melduj jak po wizycie?Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
Witam witam, można?
Ja niby powinnam być na czerwcówkach ale tam takie ciśnienie... a mi negatywne emocje zbędne
u Was chyba spokojniej
można liczyć na pozytywne wibracje?
i hej Demsik, my się znamy
i oczywiście witam się ze wszystkimi dziewczynami, mam nadzieję, że mnie przyjmiecie
Camille87, Demsik, Jagah, bita_smietana, karolka22, Kjopa3 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPianistka wrote:Witam witam, można?
Ja niby powinnam być na czerwcówkach ale tam takie ciśnienie... a mi negatywne emocje zbędne
u Was chyba spokojniej
można liczyć na pozytywne wibracje?
i hej Demsik, my się znamy
i oczywiście witam się ze wszystkimi dziewczynami, mam nadzieję, że mnie przyjmiecie
Witaj Pianistka u nas tylko pozytywne emocje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 10:23
-
wiecie o czym sobie dziś pomyślałam....
podobno w drugiej ciąży brzuch wychodzi szybciej...
mi w pierwszej wyskoczył gigant strasznie szybko. więc zakładam że tu będzie tak samo
i najśmieszniejsze jest to, że niewtajemniczeni pewnie będą myśleli że to pozostałości pierwszego a nie nowy xD xD
straszne...
bita_smietana lubi tę wiadomość
-
Witaj Pianistka, u nas tylko dobre emocje U mnie brzuchol powoli się zaokrągla. Chociaż nie wiem czy to ciąża, czy mój powrót apetytu
Dziewczyny, dołączam do antyzwolenników pappy, niejedna babeczka osiwiała przez te badanie. My dzisiaj tylko usg, jak nakręcona powtarzam sobie, że wszystko wyjdzie elegancko i na tym kończymy diagnostykę.
ojejku, Camille87, Demsik lubią tę wiadomość
-
Karolczyk, ja mieszkam w Norwegii... tu nie robi się pappa, nie ma cudów na kiju. Jest 1 USG w 20 tc, a przez całą ciążę kobieta NIE WIDZI ginekologa czyli nie ma sprawdzanego podwozia przez całą ciążę...
i wiesz co jest w tym wszystkim najdziwniejsze? Norwegia ma najwyższy odsetek żywych urodzeń w Europie
a w Polsce? co druga laska ma albo skracającą się szyjkę, rozwarcia i inne cuda :o ja mam wrażenie, że w tym jest jakaś ściema, że to jest tylko nabijanie kasy do kieszeni doktorkom... no bo przecież Norweżki innej pochwy i szyjki nie mają! Albo po prostu siła sugestii- wiesz, że jest lipa to panikujesz, nie wiesz - śpisz spokojnie
Ja od 32 tc miałam skurcze, brzuch mi twardniał bez przerwy - nikt się nie przejął prócz mnie szykowałam się ze łzami w oczach na poród przedwczesny... i co? przenosiłam
teraz też zamierzam iść tym systemem, nie widzę powodów dla których miałoby coś być nie tak, mimo że nie jedną ciążę straciłam idę sobie prywatnie na USG samo do położnej - radiologa za jakieś 2-3 tygodnie żeby zobaczyć serduszko, czy zarodek jest prawidłowo umiejscowiony i czy jest jeden a potem pewnie ok 13-14 tc sobie zrobię USG dla sprawdzenia, potem połówkowe... może też dlatego bo wiem co mnie czeka, to druga ciążą...
także ja jestem zwolenniczką pozytywnego myślenia
-
Pianistka wrote:wiecie o czym sobie dziś pomyślałam....
podobno w drugiej ciąży brzuch wychodzi szybciej...
mi w pierwszej wyskoczył gigant strasznie szybko. więc zakładam że tu będzie tak samo
i najśmieszniejsze jest to, że niewtajemniczeni pewnie będą myśleli że to pozostałości pierwszego a nie nowy xD xD
straszne...
Hehe ja aż sie boję tego. W pierwszej ciaży wszyscy już w 10 tc dziwnie mi sie przyglądali czy aby czasem cos się nie dzieje w 12tc to już miałam brzuszek którego nie można było z niczym pomylić, od samego początku wzdęcia i teraz jest tak samo. Wczoraj wieczorem brzuchol mi tak wysadzilo ze masakra. W pierwszej ciązy to wszyscy myśleli ze mam rodzić tak koło lipca a ja pod koniec października urodziłam więc no...
-
StyczniowaNadzieja wrote:Hehe ja aż sie boję tego. W pierwszej ciaży wszyscy już w 10 tc dziwnie mi sie przyglądali czy aby czasem cos się nie dzieje w 12tc to już miałam brzuszek którego nie można było z niczym pomylić, od samego początku wzdęcia i teraz jest tak samo. Wczoraj wieczorem brzuchol mi tak wysadzilo ze masakra. W pierwszej ciązy to wszyscy myśleli ze mam rodzić tak koło lipca a ja pod koniec października urodziłam więc no...
mam tak samo, jak Tyyy
rodziłam w lutym a w październiku już wyglądałam na ciężarną z kosmosu
skończyłam z obwodem brzucha o 63 cm większym niż przed ciążą
w 12 tc nosiłam już jeansy ciążowe ^^
więc jeśli w drugiej ciąży brzuch naprawdę wywala wcześniej, to może ja już zacznę garderobę przebierać? xD
-
nick nieaktualnyPianistka jestem za tym tak samo...mam tylko nadzieje ze jak juz zajde w ciaze to wlasnie przez to wszystko co u nas sie dzieje nie oszaleje kompletnie bo tak jak mowisz kobiety stresuja sie przez te wszystkie badania i cuda na kiju.
a jeszcze ta pier...na ustawa. jak ona wejdzie to ja nie wiem...
-
Wiesz co, ja w ciąży plamiłam i krwawiłam wielokrotnie... gdybym mieszkała w Polsce to jak słowo daję, skończyłabym wywieziona w kaftanie! :o serio...
tutaj po prostu - leżałam, sprawdzałam detektorem serce i odpoczywałam. no bo co więcej możesz zrobić? w Polsce bym się pewnie tłukła po szpitalach i zżerała paznokcie ze stresu..
co do ustawy, to ja nie rozumiem po co zmieniać coś co jest dobre...
zamiast zakazywać aborcji powinni rozdawać antykoncepcję na ulicy...
-
nick nieaktualny
-
Pianistka- super, że opowiadasz o tym jak jest w Norwegii Kurcze, trudno odmówić temu systemowi jakiejś logiki, sensu i jeszcze ten odsetek urodzeń! Widzę sama po sobie, że to jest małe szaleństwo. Ostatni raz miałam usg 12.09 i ku*wica mnie bierze, że nie wiem co tam słychać u juniora Biorę sobie do serca to, co napisałaś i apeluję do mojego rozsądku
-
Witaj pianistka,oczywiscie ze sie znay, a jakze;)super cie tu widziec;)
Ja ogladam wlasnie tvn24 rozmawiajaa o ustawie aborcyjnej.zglaszano poprawke do ustawy rzez wykreslenie karalnosci matek.okazuje sie ze juz nie mozna.Demsik
synek 6-lat- 07.03.2010- 21.10- 3320g,54cm
hormony ok
hsg- prawa strona niedrożna,badanie nasienia- ok
staraliśmy się 6 lat i się udało;
-
PPianistka ja na gwałt zamawiałam getry ciążowe już w 12 tc bo o zapieciu spodni mogłam marzyc. Teraz plus taki ze wszystkie spodnie na mnie za szerokie i bez paska ani ruz to myślę ze lada moment będą dobre
Co do tej paniki ciążowej, ja staram sie zachować zdrowy rozsądek i lekarza też mam takiego. W dniu @ teraz plamiłam, niewiele bo niewiele i wiem ze w pierwszej ciazy też tak było wiec ogólnie przeczekałam i jest ok a dużo osób w takiej sytuacji zaczyna na własną rękę brać sztuczny progesteron którego już później przerwać nie można. Usc co prawda miałam na każdej wizycie ale to dlatego ze mój gin się tym fascynuje. Były nawet takie sytuacje ze dwa dni pod rząd miałam usg
