Oddział zamknięty Intensywnej terapii LWD
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam nadzieję, że i genetyczne i pappa mam w pakiecie w enel-medzie. W sumie to jak będę już po wizycie to sprawdzę, a jak nie to będę kombinować skierowanie na nfz, bo podobno mi przysługuje po poronieniu + moje krwawienia niby można podciągnąć pod nieprawidłowości w ciąży. Ale to się muszę na wizycie zorientować co i jak.
Aniołek 9.09.2015r. -
Quasha ja przed pierwszą prenatalką dwa razy na podtrzymaniu lezalam a mimo to skierowania na nfz nie dostalam..PCOS, hiperinsulinemia, insulinoopornosc, wada serca zabraniajaca przyjmowania hormonow...
Los daje więcej niż śmiemy wymarzyć
Po 3 latach wreszcie mogę Cię utulić
-
nick nieaktualny
-
Aleala - moja koleżanka napisała, że naturalny poród to jak przeciskanie arbuza przez dziurkę od klucza
to może spakuj wyciskarke do owoców? A tak serio, to zazwyczaj pierwsza ciąża jest trochę przenoszona, mnie ruszył wiesiołek i pytong, 6 dni po terminie 
znajdz sobie jakiegoś kabelka na forum, bo nie znasz dnia ani godziny jak Gosienka zaplacze i zażąda cyca na świecie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2016, 18:52
aleala, bita_smietana lubią tę wiadomość
-
U mnie poronienie i plamienia okazały się niewystarczające do skierowania. Nawet występujące w rodzinie wady serca nie pomogły:(Qasha wrote:Ja mam nadzieję, że i genetyczne i pappa mam w pakiecie w enel-medzie. W sumie to jak będę już po wizycie to sprawdzę, a jak nie to będę kombinować skierowanie na nfz, bo podobno mi przysługuje po poronieniu + moje krwawienia niby można podciągnąć pod nieprawidłowości w ciąży. Ale to się muszę na wizycie zorientować co i jak.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ania-nowa wrote:U mnie poronienie i plamienia okazały się niewystarczające do skierowania. Nawet występujące w rodzinie wady serca nie pomogły:(
Ja mam wadę serca, więc może u mnie starczy
Moja co prawda już wyleczona zabiegiem, ale lekarze nie są w stanie określić, czy była wrodzona, czy nabyta, więc traktują jako wrodzoną.
Aniołek 9.09.2015r. -
Stresa mam przed jutrzejszą wizytą (idziemy ze Stelażem do lekarza, któy jest i ginekologiem i andrologiem). Urlop oboje wzięliśmy i maszerujemy... A ja mam stresa ;(...
I zgubiłam wyniki badań (prolaktyna, lh, fsh, estradiol)... Niby miałam wpisane w OF, więc luz, ale zastanawiam się gdzie je zgubiłam i kto ma teraz moje dane ;(((((((
Stres.........
-
nick nieaktualnyKtosiowa, powodzenia
Ja tracę lwd, do wizyty mam jeszcze tyle czasu a ja się boję najgorszego
Karolka, ja tez stawiałabym na prolaktynę, ale skoro to nie to to może faktycznie progesteron...
ja tylko prywatnie, już nie liczę ile wydałam i ile wydam... sam październik i prenatalne to około 3tys, we wrześniu na wizyty i badania też tysiak. Tylko ja jestem "po przejściach" i na nfz niestety nikt się mną nie zajmie jak należy... a na pewno nie w tym tempie.Ania-nowa wrote:Dziewczyny jak u Was wygląda sprawa z prenatalnymi? Robicie prywatnie czy ze skierowaniem? -
nick nieaktualnyAnia-nowa wrote:No ja chodzę na nfz i niestety nie dostałam skierowania:( Pewnie zrobię tylko ok.17 tyg chociaż wolałabym iść te 3 razy i mieć pewność i spokój.. ale to kosmiczny wydatek niestety dla mnie:(
Ania jakie prenatalne masz na mysli? To podstawowe badanie przeziernosci karkowej i kosci nosowej? Czy rozszerzone z krwi? Ja chodze prywatnie i te podstawowe badania bede miala na wizycie w poniedziałek wloczone w cene wizyty (80zl) innych badan nie robie bo nie widze sensu. Na nfz tez robia te badania tylko kwestia jakości sprzetu.
-
nick nieaktualnyDokładnie, pewnie lekarz na wizycie zbada co trzeba na usg, a pappa i tak nie ma wielkiego sensu, tylko powinnaś być u lekarza miedzy 11t0d a 13t6d, bo wtedy to sie jakoś mierzy i porównuje z normami.Camille87 wrote:Ania jakie prenatalne masz na mysli? To podstawowe badanie przeziernosci karkowej i kosci nosowej? Czy rozszerzone z krwi? Ja chodze prywatnie i te podstawowe badania bede miala na wizycie w poniedziałek wloczone w cene wizyty (80zl) innych badan nie robie bo nie widze sensu. Na nfz tez robia te badania tylko kwestia jakości sprzetu.
-
nick nieaktualnyZnam conajmniej 3 przypadki w ktorych testy pappa wylazaly wysokie prawdopodobienstwo wad plodu a dzieci urodzily sie zdrowe. To niepotrzebny stres towarzyszacy kobiecie niemal do koca ciazy! No chyba ze zdecyduje sie na amnio. Jesli przeziernosc karkowa i NT sa w normie po co robic pappa? No ale kazdy robi jak uwaza
-
nick nieaktualnybo pappa to statystyka, i widzę, że i Ty, i ja i Ania_84 jesteśmy tego zdania, ze na pappę szkoda nerwów... ale jeśli kogoś wynik pappa może uspokoić, to też niech robi, niech robi tak, aby było dobrzeCamille87 wrote:Znam conajmniej 3 przypadki w ktorych testy pappa wylazaly wysokie prawdopodobienstwo wad plodu a dzieci urodzily sie zdrowe. To niepotrzebny stres towarzyszacy kobiecie niemal do koca ciazy! No chyba ze zdecyduje sie na amnio. Jesli przeziernosc karkowa i NT sa w normie po co robic pappa? No ale kazdy robi jak uwaza
Karolczyk, Demsik, bita_smietana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
