Oddział zamknięty Intensywnej terapii LWD
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyImpra, nie wpadaj na chwilę tylko zostań, udzielasz się gdzieś na tych "szczęsciach"?
Masz marzec zaplanowany na porodzik?
Musimy rozruszać fiolet bo zwariować tu idzie
Daj spokój, mi kazali w luxmedzie zrobić, wysłali próbkę do labu w którym robiłam badania wcześniej, ale nie widziałam wyników online, musiałam się do nich udać po wydruk, wieczorem dopiero pokazali proga, ale prog był z innego labbu.Corcula wrote:Ojejku no pięknie beta Ci skoczyła! Ja też bardzo nie lubię tego badania, cały dzień w stresie, eh ... .
No i jak pojechałam po ten wynik chabety to pani mówi, że mam coś koło 60 (bo dzwoniła do nich jakieś 20 minut wscześniej żeby udostępnili wynik, to tyle zapamiętała), ale nie może wydrukować bo ma za chwilę kurierów i szykuje próbki, MAM CZEKAĆ.
No i prawie zeszłam
A pani po pół godziny daje wydruk z komentarzem, aaa 600 nie 60, no to dobrze jest
kate55 wrote:Cześć dziewczyny!
Gratulacje dla zwyciężczyni konkursu na miss proga
U nas dziś aktywnie, cały dzień pod żaglami. A później *uroczy* wieczór u teściów
spałam od 17 do 19 i teraz jakoś jestem w końcu wypoczęta, spać mi się nie chce ciekawe o której zasnę i czy wstanę jutro na 6:00 jedziemy z psinką do specjalisty od kręgosłupa.
Ja za 2 tygodnie jade w bieszczady, i szczerze zastanawiam się czy mogę. A pogoda na zagle idealna była Dziś u nas juz leje...
Morwa wrote:Całkiem podobna ta pani do Ciebie figura się zgadza , ale lada moment się to zmieni , bo brzuch urośnie(z trojaczkami to już w ogóle)
Rzeczywiście, pani wygląda jak ja, tylko włosy wciaż nieskutecznie zapuszczam Jeszcze chwila i uwierze w te ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 sierpnia 2016, 09:26
-
Ojejku u nas też dziś leje
a co do wakacji, my zrezygnowaliśmy z Chorwacji Bałam się trochę o opiekę medyczną i 14-godzinną podróż. Ale w zamian mamy w planach trip po Polsce. Mój gin nie widzi żadnych przeciwwskazań, pozwolił nawet lecieć samolotem A co do Bieszczad, to planujecie chodzić po górach? Ja nawet w lesie nie mogłam wejść na male wzniesienie, taką miałam zadyszkę
Po 3 latach starań, w końcu z nami
Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
ojejku - wow! wymiatasz z tym progiem!
Impresja - zagladaj do Nas, opijesz sie soku z gumi jagod i nie zwariujesz poza tym, bije od Ciebie stoicki spokoj, mozesz byc glosem rozsadku podczas burzy hormonow przyszlych matek-wariatek
Dzisiaj ostatni poranek w laboratorium, wyszly dwie grube kreski, pojawily sie z predkoscia swiatla Jak tylko przez chwile niedowierzam ciazuni to zaraz odczuwam dyskomfort, takie uczucie rozpychania w macicy, podbrzuszu i bol plecow. Musi byc dobrze, nie ma innej opcji. Rezerwuje miejscowke w kwietniu, na porodowce
U mnie deszcz, i na sto bank, skusze sie na mala filizanke kawy rozpuszczalnej. Ptasie mleczko tez sobie dorzuce
ojejku, emerald_m lubią tę wiadomość
-
emerald_m wrote:Dzięki Morwa
Ojejku, podpowiesz jakiś sprawdzony lab ee Wrocku?
Mam wyniki. Jest słabo. Prog. 11.6ng/ml, prolaktyna 11.3ng/ml. Jestem 7dpo, biorę Dupka. Ehhh...
Na grabiszynskiej w szpitalu chorob pluc tez calodobowe labolatorium
ojejku lubi tę wiadomość
-
Jagah wrote:ojejku - wow! wymiatasz z tym progiem!
Impresja - zagladaj do Nas, opijesz sie soku z gumi jagod i nie zwariujesz poza tym, bije od Ciebie stoicki spokoj, mozesz byc glosem rozsadku podczas burzy hormonow przyszlych matek-wariatek
Dzisiaj ostatni poranek w laboratorium, wyszly dwie grube kreski, pojawily sie z predkoscia swiatla Jak tylko przez chwile niedowierzam ciazuni to zaraz odczuwam dyskomfort, takie uczucie rozpychania w macicy, podbrzuszu i bol plecow. Musi byc dobrze, nie ma innej opcji. Rezerwuje miejscowke w kwietniu, na porodowce
U mnie deszcz, i na sto bank, skusze sie na mala filizanke kawy rozpuszczalnej. Ptasie mleczko tez sobie dorzuce
Jak dobrze pojdzie to wskakuje po Tobie na porodowke
-
Dobra ciężarówki! I te w cionszach tez!
Przyznać się, która ma najwięcej objawów, ma największy brzuch, jest najbardziej w ciąży, ma najlepszą bete i serduszko słyszała w chwili zapłodnienia?
Ja nie mogę, nie mogę czytać niektórych wątków. To źle na mnie działa. Zabraniam sobie i juz
ojejku, Kjopa3, Jagah lubią tę wiadomość
Synek 2008
Córeczka 2010
Czekamy na Synka ❤
-
nick nieaktualnyCorcula wrote:Dobra ciężarówki! I te w cionszach tez!
Przyznać się, która ma najwięcej objawów, ma największy brzuch, jest najbardziej w ciąży, ma najlepszą bete i serduszko słyszała w chwili zapłodnienia?
Ja nie mogę, nie mogę czytać niektórych wątków. To źle na mnie działa. Zabraniam sobie i juz
ja się przyznaję, że nie mam brzucha, nie bolą mnie cycki, jedynym objawem cionszowym jest chabeta, ale nawet nie startuję w tym konkursie
Kjopa3 lubi tę wiadomość
-
Corcula witam w klubie Ja niestety nie mogę się udzielać bo nie mam żadnych objawów. W ogóle zastanawiam się czy ja w tej ciąży jestem . Staram się nie czytać bo już zastanawiałam się czy do lekarza iść po niedzieli bo większość to już dawno była a ja dopiero za 2tyg. No ale urlop rozpoczęty, pierwszy tydzień z moim P więc szybko zleci.No i LWD powstał więc mi też powrócił LWD
ojejku lubi tę wiadomość
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
O proszę, kolejna sąsiadka. I to kolejna zafasolkowanaKejsi1988 wrote:Na grabiszynskiej w szpitalu chorob pluc tez calodobowe labolatorium mam nadzieję, że po D. Śląsku krąży zielony wajrus.
Dzięki, wiem o tym labie, ale to też Diagnostyka. A oni mnie wkurzają. Wczoraj do proga i prl dorzuciłam jeszcze homocysteinę, bo z nią miałam przeboje w Diagnostyce. Pobranie, 20.08. godz 10.18. Wyniku nadal brak
Corcula, ja wyjątkowo w tym cyklu nie jestem w cionszy, objawów brak. Jakichkolwiek także na żaden wątek mamuśkowy się nie nadaję
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
emerald_m wrote:O proszę, kolejna sąsiadka. I to kolejna zafasolkowana mam nadzieję, że po D. Śląsku krąży zielony wajrus.
Dzięki, wiem o tym labie, ale to też Diagnostyka. A oni mnie wkurzają. Wczoraj do proga i prl dorzuciłam jeszcze homocysteinę, bo z nią miałam przeboje w Diagnostyce. Pobranie, 20.08. godz 10.18. Wyniku nadal brak
Corcula, ja wyjątkowo w tym cyklu nie jestem w cionszy, objawów brak. Jakichkolwiek także na żaden wątek mamuśkowy się nie nadaję
Ja dzis rano bylam na grabiszynskiej i co prawda byly cztery proby pobrania krwi ( z tego w jednym miejsu juz czwarty raz w tym tygodniu, no ale...)
W koncu krew pobrali ok 10:25 i wyniki juz mam
Na grabiszynskiej i warszawskiej sa dwa punkty pobran i labolatoria obok nich wiec wyniki badan sa w zasadzie "od reki"
-
Też unikam internetów, gdzie zaciera się cienka granica między radością z ciąży a szaleństwem z lekami, usg i ogólnie czarnymi wizjami w tym stanie. Sama też noszę w sobie kilka rozterek, ale pisanie ich na forum wprowadzi tylko poruszenie, złe odczucia, a dodatkowo to NIC nie zmieni. Ciąża jest, a czas pokaże jak wszystko się będzie rozwijać
Ps. U mnie pojawił się Orzeszek na pewno dzięki brazylijskim orzechom, garść dziennie wystarczyła, by jeden się ogarnął we właściwym kierunku
Corcula, Kjopa3, kate55, zofiiia lubią tę wiadomość
-
Dobrze wiedziećKejsi1988 wrote:Ja dzis rano bylam na grabiszynskiej i co prawda byly cztery proby pobrania krwi ( z tego w jednym miejsu juz czwarty raz w tym tygodniu, no ale...)
W koncu krew pobrali ok 10:25 i wyniki juz mam
Na grabiszynskiej i warszawskiej sa dwa punkty pobran i labolatoria obok nich wiec wyniki badan sa w zasadzie "od reki" Dzięki. A co badałaś?
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Wpraszam się do Was :] ja tu działa pielęgnacja LWD to idealne miejsce;) nazbierałam sobie sporo LWD i nie chciałabym stracić ani troszkę
Obecnie jestem mniej więcej w minus 6 tygodniu cionżuni objawów brak;]
Ojejku powalilaś mnie wynikiem proga!!! piknie:)
Ania84, jak ten czas leci, już 15tydzien ♥♥♥
dla wszystkich soczek porzeczkowy własnej roboty
Corcula, Jagah, Morwa, ojejku lubią tę wiadomość
Aniołek 6tc 14.02.16 [*] Córcia 10tc 13.06.16 [*]
...kiedyś będzie jeszcze pięknie...
