Oddział zamknięty Intensywnej terapii LWD
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMadziulla wrote:
no to chyba bedziesz musiala do niego wrocic i to jeszcze zanim do kliniki pojdziesz zeby miec to uregulowane
i nie wiem co z tą tarczycą. I wolałabym aby docelowy lekarz zajął się ogarnianem hormonów kompleksowo jak już do niego pójdziemy.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kurcze, na olx w mojej okolicy są tylko dwa - Baby Sound B oraz Baby Sound. Coś o nich wiecie? 110zł, cena do negocjacji, ale mogłabym już dzisiaj mieć. Muszę się zastanowić.
Bo ojejku ten Sonoline to troszkę za drogi dla mnie, ceny od 250 do 350zł
Na majówkach polecają mi też AngelSound i jest już w przystępniejszej cenie. Waham się, co zrobić. Z jednej strony nie chcę przepłacić, a z drugiej nie chcę wtopić choćby 90zł w jakiś bubel. -
nick nieaktualnydla mnie najważnejsze aby był wyświetlacz, nie znam tamtych, ale angelsound chyba nie ma wyświetlacza...
ed.Krucha Wawrzyniec to robocze imię dla syna, mówimy tak do niego i o nim od kiedy jestwięc nie wiem jak sie przestawić na jakieś normalne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 15:20
-
ojejku wrote:dla mnie najważnejsze aby był wyświetlacz, nie znam tamtych, ale angelsound chyba nie ma wyświetlacza...
ed.Krucha Wawrzyniec to robocze imię dla syna, mówimy tak do niego i o nim od kiedy jestwięc nie wiem jak sie przestawić na jakieś normalne
Wawrzyniec ładne imię to może po prostu je zostawicie?
No, ten Angelsound nie ma wyświetlacza, ale to stoper ustawiony na minutę i liczymy
Ten Baby Sound ma wyświetlacz i na olx jest jeszcze jeden egzemplarz z gwarancją, wygląda fajnie.
Popiszę, popytam, zobaczymy.
-
Jezu dziewczyny co za przygody macie! Trzymajcie sie tam! Lezcie i pachnijcie! Prosze wytulic Wawrzynca i Kubusia
Zakrecona, pisze z komcia ale ft-ki bardzo nisko a to z ft4 dzidzius ciagnie na poczatku dla siebie. Prolaktyne mialam gorsza bo patrzacac na twoje jednostki to mialam jakies 1100-1200. Zbijalam dwa razy dostinexem plus bralam niepokalanek (dla mnie to cudowne zielsko - uwaga jak masz endomende to nie mozesz brac). Jak zbijesz prl to ci tsh tez spadnie ale i tak poszlabym jak najszybciej do endokrynologa po euthyrox i dostinex. Nie czekaj na klinike, bardzo mozliwe ze podreperujesz ft-ki i prl i nie trzeba bedzienie czekaj teraz miesiaca na klinike, dzialaj, szukaj endo slonce, na ten tydzien, albo chociaz do ogolnego idz, kogos kto sie na ft-kach i prl zna. Prl i tsh szybko ogarniesz
zamiast sie zamartwiac to do dziela malenka! Wsiadaj na konia i patataj do lekarza po leki. Trzymaj sie
Ed. oczywiscie Morwa i inne laski tutaj maja milion razy lepsza wiedze niz ja, napisalam jak to bylo u mnie, mialam tez nisko ft-ki i prl w kosmosieWiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 16:59
ZakreconaŻona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam już zestawienie wszystkich wyników badań, które dziabnęłam.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9f0ced9fed5a.jpg
Mam świadomość, że to i tak w dalszym ciągu wygląda fatalnie. Muszę dzisiaj zasiąść nad szczegółową analizą tych wyników i wymyśleć plan działania. Bo nie ukrywam, że naiwnie liczyłam na to, że wszystko jest w fantastycznej postaci. -
eeee tam zakrecona, fatalnie? mialam gorzej
a tsh grubo ponad 6
fajnie jakby jakis tarczycowy mozg-specjalista sie wypowiedzial ale ja mialam bardzo podobne wyniki ft3 i ft4, wlasciwie ft4 to mialam 18%
tutaj masz kalkulator do wyliczania ft-kow, tzn. zamiany na procenty
ft4 masz 27.30%
ft3 48.30%
Ed. http://www.chorobytarczycy.eu/kalkulator link zapomnialam wyslacbrawa dla mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 17:22
-
Zakręcona Twoja tarczyca procentowo wygląda tak :
FT4 27.30% [ wynik 14.73, norma (12 - 22)]
FT3 50.96% [ wynik 4.98, norma (3.13 - 6.76)]
Ft4 nisko , ft3 spoko (zazdroszczę takiego ft3) ,a co do ft4 to zapodaj sobie jod to podskoczynie musisz leczyć tarczycy ani obniżać tsh , bo tsh się nie leczy. Tsh podwyższone ze względu na tak wysoką prolaktynę, zbijesz prolaktynę to tsh spadnie
nie masz Hashimoto wiec tylko się cieszyć
zbijaj prolaktynę i zostawaj mamą ! :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2016, 17:30
ZakreconaŻona, bita_smietana, pepsunieczka, emaj lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Zakręcona Twoja tarczyca procentowo wygląda tak :
FT4 27.30% [ wynik 14.73, norma (12 - 22)]
FT3 50.96% [ wynik 4.98, norma (3.13 - 6.76)]
Ft4 nisko , ft3 spoko (zazdroszczę takiego ft3) ,a co do ft4 to zapodaj sobie jod to podskoczynie musisz leczyć tarczycy ani obniżać tsh , bo tsh się nie leczy. Tsh podwyższone ze względu na tak wysoką prolaktynę, zbijesz prolaktynę to tsh spadnie
nie masz Hashimoto wiec tylko się cieszyć
zbijaj prolaktynę i zostawaj mamą ! :*
Dziękuję Wam za pomoc. Wiem jak dużo zależy od sytuacji jeżeli chodzi o wartość prolaktyny zwłaszcza, że jest jej mniej niż było wcześniej. Naiwnie liczę, że ostatni stresujący miesiąc był na tyle silny, że odbiło się to na wynikach bo żadnych objawów wynikających z wysokiej prl nie mam. Idę na siłownię odreagować dzisiejsze wyniki i popracować nad poprawą nastroju. Dostinex ostawiłam po cb bo brałam ponad rok i nic nie pomogło (1 lekarz, który liczyłam, ze mnie poprowadzi straszył, że nie zajdę w ciążę a jak zajdę to na pewno poronię jak nie będę leczyć...leczyłam a same widzicie jak się to skończyło). Dlatego mam poważne wątpliwości co do leczenia lekiem czy nie ma jakiegoś naturalnego sposobu aby nad tym zapanować? -
ZakreconaŻona wrote:Dziękuję Wam za pomoc. Wiem jak dużo zależy od sytuacji jeżeli chodzi o wartość prolaktyny zwłaszcza, że jest jej mniej niż było wcześniej. Naiwnie liczę, że ostatni stresujący miesiąc był na tyle silny, że odbiło się to na wynikach bo żadnych objawów wynikających z wysokiej prl nie mam. Idę na siłownię odreagować dzisiejsze wyniki i popracować nad poprawą nastroju. Dostinex ostawiłam po cb bo brałam ponad rok i nic nie pomogło (1 lekarz, który liczyłam, ze mnie poprowadzi straszył, że nie zajdę w ciążę a jak zajdę to na pewno poronię jak nie będę leczyć...leczyłam a same widzicie jak się to skończyło). Dlatego mam poważne wątpliwości co do leczenia lekiem czy nie ma jakiegoś naturalnego sposobu aby nad tym zapanować?
bita_smietana, Madziulla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPrzysadki nie sprawdzałam, bo łatwiej jest lekarzowi wypisać skierowanie na leki niż na badania (albo na takich lekarzy miałam wątpliwe szczęście trafiać). Myślę, że cierpliwie zacisnę zęby do grudnia do wizyty u gino-endo w klinice niech on już doprowadza mnie do porządku i moje hormony zdziczałe. I tak owu po niedrożnej stronie wyczuwam, że leci więc i tak cykl na straty i tak.