Oddział zamknięty Intensywnej terapii LWD
-
WIADOMOŚĆ
-
ehhh kochana przykro mi_Abby_ wrote:A ja dziś bym miała usg genetyczne
ale wierze że wkrótce bedzie wszytsko dobrze 
Bezplemnikowcy też mają dzieci
35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16)
13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
super wiadomościAnia_84 wrote:Łoo matulu
ale tu laski
no wiec wiek 32L , wzrost 170 , 75 kg było 80 ale w I trym pasożytek stwierdził że musi matke odchudzić naajwiecej mojego tłuszczu jest w moim pieknym sikalafonn ..czyt. Dupsku , i cyckach z czego pociechę ma mój maż od 4 lat podpisując cyrograf zgodził sie na posiadanie w domu kbiety o dobrych kształtach łoo matko dzięki temu przypomniłam sobie że za 28 dni świetujemy podpis cyrografu
My dzis po kontroli poszpitalnej
serduszko bije 158/ min dr sprawdziła tylko jeszcze dodatkowo kręgosłup bo akurat maluch się tak pieknie odwrócił ze było ładnie widać , łożysko super, szyjka też seses wiec można się sexić dr pozwoliła zmniejszyć lutke z 2x1 na 1x1 uffff.. bo już nie wyrabiałam na wkładki 22września next wizyta a dwa tyg później połówkowe
ulżyło mi ale jakos tak czułam ze bedzie ok
maluch jakby mi dał znak jakjechałam poczułam takie dziwne motyl w brzychu już się maluszek w brzuszku odzywa
28 lat,
Aurelia
Beta hcg 16dpo -780 -
Jagah, dobrego macie ordynatora ginekologii!Jagah wrote:Paolala- a zdradzisz gdzie konkretnie? Też jestem z Małopolski, dokładnie z Chrzanowa
Bbee - zacna beta a na etacie przy dwójce dzieci to Twoje kilogramy szybko pójdą w zapomnienie
Ania - lubię za piękne wiadomości z wizyty Jeszcze chwila i będzie wojna na imiona
Abby... PrzytulamWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 19:45
CHŁOPCZYK OLEK
-
Ania_84 wrote:Łoo matulu ale tu laski
no wiec wiek 32L , wzrost 170 , 75 kg było 80 ale w I trym pasożytek stwierdził że musi matke odchudzić naajwiecej mojego tłuszczu jest w moim pieknym sikalafonn ..czyt. Dupsku , i cyckach z czego pociechę ma mój maż od 4 lat podpisując cyrograf zgodził sie na posiadanie w domu kbiety o dobrych kształtach łoo matko dzięki temu przypomniłam sobie że za 28 dni świetujemy podpis cyrografu
My dzis po kontroli poszpitalnej
serduszko bije 158/ min dr sprawdziła tylko jeszcze dodatkowo kręgosłup bo akurat maluch się tak pieknie odwrócił ze było ładnie widać , łożysko super, szyjka też seses wiec można się sexić dr pozwoliła zmniejszyć lutke z 2x1 na 1x1 uffff.. bo już nie wyrabiałam na wkładki 22września next wizyta a dwa tyg później połówkowe
ulżyło mi ale jakos tak czułam ze bedzie ok
maluch jakby mi dał znak jakjechałam poczułam takie dziwne motyl w brzychu
A ja wizyta 09.09. a połówkowe 19.09.
Ale czas leci co
Kochana za tydzień, max 2 motyl przymierze na siłę to dopiero uczucie
Abby, ehhhhh.... tule :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 19:57
Kubuś, lipiec 2007
Nasza Aniołkowa Małgosia , styczeń 2017, 40tc [*]
Jasiu, marzec 2018 -
Abby, tulę mocno!
Jagah, oby przeszły te dolegliwości!
Miło mi Was poznać
To napiszę też coś o sobie Mam 25 lat (cieszę się, że nie jestem tu najmłodsza ), z mężem jestem już od 6, a po ślubie 2 lata. Całkiem fajnie nam się żyje, lubimy podróżować i spędzać czas z naszymi dwoma psiakami. Interesuje mnie sztuka, lubię obejrzeć fajny film i przeczytać dobrą książkę, czasem wezmę się za malowanie. Mieszkamy w domu z biurem, gdzie prowadzimy swoje działalności. Także jestem przedsiębiorcą, hehe A tak na poważnie, to oboje architekci. Spędzamy ze sobą prawie całe dnie przez wspólną pracę, ale bardzo nam taki układ odpowiada.
Wysoka, szczupła, piersi małe, choć całkiem fajne
I jeszcze parę miesięcy temu narzekałam, że mam w życiu wszystko, co chciałam, oprócz dziecka. Fajną pracę, dom, ładny samochód, kochanego męża i rodzinę, względne zdrowie, tylko maluszka mi brakowało. A zaraz będę mieć naprawdę wszystko i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2016, 21:09
Corcula, Kjopa3, Morwa lubią tę wiadomość
Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
Corcula, na pewno znam siebie, pewnie zacznę wymyślać jakieś problemy, pewnie w pracy albo z mężem Ale w razie czego przypomnę sobie to, co napisałam
Aha, zapomniałam się pochwalić - powtórzyłam dziś badanie moczu i już nie było tych leukocytów, jak ostatnio. Gin kazał mi wsadzić tampon przed oddaniem moczu, żeby nie wleciał do pojemnika śluz, bo to on mógł być przyczyną tamtych wyników. A faktycznie mam go teraz dużo
Po 3 latach starań, w końcu z nami Pola, 30.03.2018r.
moje dwa aniołki...
Aniołek, lipiec 2015, cp
Leonek, styczeń 2017, 28tc
-
nick nieaktualnyAbby tule
Ania super ze wszystko ok!!
no to iż mmie tu teraz mniej jest to tez się przedstawię nieco lepiej.
Mam 28 lat mąż 30 jesteśmy z Trójmiasta a konkretnie z Gdyni. 12 września będzie 12 lat jak jesteśmy razem i jednocześnie 2 rocznica ślubu. kocham książki i czasami mam faze na pichcenie w kuchni
Maz rozkochał mnie w górach. nie wyobrażam sobie żeby 2 razy w roku nie pojechać tam i nie odmozdzyc się porządnie. Jedyne co może mnie na jakis czas odciągnąć od gór to dziecko. bo tylko albo i aż dziecka brakuje mi i mężowi do pełni szczęścia. staramy się 3 lata ponad. mam za soba ciąże biochemiczna. poroniłam ja w grudniu 2014 roku czyli niedługo będą 2 lata. koszmarne 2 lata czekania na ponowne zajście w ciąże i donoszenie ciąży... dziś dostałam @ i ciągle przezywam ze się znowu nie udało...ale wiem ze jeszcze 3-4 dni i wrócę do pełni życia. cieszę się na wyjazd w tatry wierze po cichu ze może tam...może tam wrzucę bardziej na luz i tam cos zatrybi. a co do wyglądu to mam 173 cm wzrostu i warze tylko 55 kg...próbuje przytyć bo nie do końca dobrze się czuje w swojej figurze. cycki małe pupa mala swego czasu byłam chorowita...jestem epileptyczka. Jako niemowlę - w wieku 3 miesięcy miałam kilka ataków padaczki i moi rodzice wyciągnęli mnie z tej choroby...brałam leki do 7 roku życia i wyszłam z tego gówna. wiadomo cały czas jest ryzyko wznowienia choroby ale odpukać od tamtego czasu nic nie było. jestem też po 2 ciężkich operacjach na klatce piersiowej. miałam bardzo mocne skrzywienie kręgosłupa i wklęśnięta klatkę piersiowa. prawie już się dusiłam bo żebra uciskały na płuca a serce pod pacha miałam. Można powiedzieć że operacje uratowały mi życie...o tamtym wydarzeniu przypomina mi tylko blizna pod piersiami...teraz staram się czerpać z życia jak najwięcej i to tez stało się dzięki mojemu mężowi. Naprawdę wiele mu zawdzięczam. To tak w duuuzym skrócie o mnie aaa i kocham psy ale niestety nie mam na razie. ale wiem ze kiedys na pewno będziemy mieli
-
Ja jestem z ziemi łódzkiej
Z mężem jesteśmy ze sobą od pierwszej klasy gimnazjum (tzn ja w pierwszej, on w drugiej) i tak się razem toczymybprzez życie co najlepsze ślub, imiona dla dzieci mieliśmy juz zaplanowane po pol roku "chodzenia" ze soba 
malzenstwem jestesmy 2 lata:) w pazdzierniku skończę 24 lata:)
Moj pierwszy biochem byl totalnie nieplanowany, bo na 4 roku studiow, gdzie babralam sie w chemikaliach...to byly najgorsze swieta BN, bo jak sie dowiedzialam, to bylam w szoku, ale pozniej rozbudzily sie instynkty tragedia!!
Kolejna cb miala miejsce w poprzednim cyklu-w dzien wyjazdu na urlop upragniony cien cienia-szybko do sklepu, kupilam skarpeteczki i rekawiczki, mowie bedzie niespodzianka dla meza! Jak dojechalismy, bol i plamienie, kreski nie ciemnialy i nici z prezentu:/ dobrze ze bylo wino...wino nie pyta , wino rozumie...
I znowu instynkty pobudzone..., ale chyba mam juz je pod kontrola:)
No a co do animalsow to mam 3 kocury i 8 papuzek
Corcula, bbee, Kim87 lubią tę wiadomość
-
Ojejku cudnie, cudnie
Vitae śliczne zdjęcie
Abby przykro mi
Aniu super,że na wizycie wszystko ok. Ruchy dziedzica się zaczynają
Marzusiax wielkie Gratulacje
Madziulla przeszłaś już dużo. Powodzenia niedługo na pewno będziesz mamą
Ja rocznikowo 31 lat. Z moim P od 8 lat a znamy się 10? On 5 lat starszy. Jesteśmy bez ślubu. Jest plan żeby ruszyć z tym ślubem ale zaraz ucicha. Nie jestem typem,że marzy mi się ślub i piękna suknia itp. No ale kiedyś ruszymy do przodu. Mamy 7-mio latka w domu który marzy o siostrze Mieszkamy w Gdańsku. Ja 165cm i 56kg, tłuszczyk głównie na brzucholu. Kiedyś 43kg. ale to też nie za dobre było. Aktualnie ciemny blond farbowany na blond pasemka
bbee lubi tę wiadomość
19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp
06.07.2009r - synuś
04.2015r- 10tc [*] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzien dobry dziewczyny
Niestety z braku czasu ja malo sie udzielam ale napisze tez conieco o sobie mojego imienia domyslacie sie pewnie po nicku mam 29lat i mieszkam na Mazurach z mezem jesteśmy para od 10lat a małżeństwem od 8, mamy niespelna 25miesiecznego synka ktory przyszedl na swiat dokladnie w 6rocznice naszego slubu teraz celowalismy w coreczke choc nie wiem jeszcze z jakim skutkiem zawodowo zajmuje sie reklamacjami. Na belly od wrzesnia 2013 wzrost przeciętny 170cm waga zdecydowanie za duza 64,8kg 
to tak pokrótce
A ja od wczoraj mam takie mdlosci ze wieczorem ledwo powstrzymywalam sie przed wymiotami wypilam miete i jakos dalam rade. Od kilku dni lapaly mnie nudnosci ale jakos do przezycia a wczoraj bylo jakies apogeum. Pierwsza ciaze zygalam jak kot wiec sama mysl o pochyleniu sie nad ubikacja przyprawia mnie o dreszcz
-
nick nieaktualny_Abby_ wrote:Uwaga! Ogłoszenie parafialne!
Wszystkie czarownice zapraszam pod mój całkiem nowy wykres w 1 dniu mojego całkiem nowego cyklu mam pierwszy okres po poronieniu
Abby trzymam kciuki! Ja pierwsza ciaze poronilam rowniez w 10tc mialam zabieg a pozniej @ wywolywany luteina i w kolejnym cyklu juz bylam w ciazy
