Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMisia, przyznam, że też czasem mam takie myśli zwłaszcza jak zbliża się wizyta. Ostatnio wbiłam sobie, że brzuch przestał mi rosnąć 😔 my też jeszcze nie ogłosiliśmy oficjalnie że jestem w ciąży. Wiedzą moi rodzice, bo nie dało się ukryć, w pracy musiałam powiedzieć bo prosto z macierzyńskiego przeszłam na L4. Teściowie nie wiedzą, czekamy na potwierdzenie płci,wtedy powiemy.
Misia78 lubi tę wiadomość
-
Misia, spokojnie😊
Czujesz już ruchy? Za chwilę maluch będzie Cię kopał i będziesz wiedziała że wszystko ok. A z drugiej strony ciąża może przestać się rozwijać dosłownie na każdym etapie, słyszy się różne historie... Mamy niewielki wpływ na to, co się dzieje z maluchem w brzuchu.
Mimo wszystko warto myśleć pozytywnie i wierzyć że wszystko będzie dobrze, bo przeważnie tak jest. Z resztą co ja Ci będę mówić, jako doświadczonej matce😉
Ja już raczej nie mam oporów żeby powiedzieć komuś, że jestem w ciąży. Ale nie daję sobie jeszcze pozwolnia na planowanie wyprawki, wózków, bujaczków itd.
Chyba trzeba w tym wszystkim wypośrodkować pomiędzy strachem a pewnością i u każdej przyszłej mamy ten balans jest gdzie indziej🤔Misia78 lubi tę wiadomość
Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
Misia, na każdym etapie może dziecko umrzeć. Taka prawda. Ale po co o tym myśleć?
Życzę jak najszybszych ruchów. To bardzo uspakaja
Ale jak ktoś ma za sobą traumę strat to wiem jak jest... ja zawsze się cieszę jak widzę "czyste" majtki. Takie zboczenie już...
https://adore.pl/pl/producer/Hotmilk/44
ja się jaram, bo mam mały biust i jeszcze problematyczny z doborem (szerokie a małe) i normalnie nie mogę poszaleć (przerzuciłam się na bezfiszbinowe z kaphal), a jak karmię to mam wybór
Hot Milk się nazywa firma.
Mam nadzieję, że ten Warrior będzie dobry, bo mi się podoba i wygląda na to, ze będzie pasowałMisia78 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBuBu wrote:Ja jestem z okolic Gdańska ciaże prowadzę na fundusz ale chodzę też prywatnie do przychodni starmed na piecewskiej i polecam poza tym słyszałam że jest też paru innych lekarzy w Gdańsku którzy bez problemu przyjmują.
A powiedzcie mi jak u was z ruchami ja już jestem 3 raz w ciąży i np wcześniej już koło 15 tygodnia czułam ruchy a teraz już 17 a tu w sumie nic.
Bubu, u mnie też jest Starmed, zapisałam się do Augustyniaka- znasz go?
Ja czuje smyranie od tygodnia, najczęściej po kawce i czymś słodkim -
Emka31 wrote:Bubu, u mnie też jest Starmed, zapisałam się do Augustyniaka- znasz go?
Ja czuje smyranie od tygodnia, najczęściej po kawce i czymś słodkim
Ja jestem z Gdańska i mega polecić mogę przesympatyczna Dr.N.med Dagmara klasa Mazurkiewicz naorawde rzetelna i rozumie człowieka, nawet jak musi przekazać złe wieści to stara się aby pacjent czuł się dobrze zaopiekowany ...oraz dr. Marka Korozana 🙂Oboje przyjmują w Polmed prywatnie -wizyta z USG 250 zł dodatkowo jeśli kogoś interesuje poród prywatny to dr Korożan pracuje w swissmed i przyjmuje prywatnie porody 🙂Emka31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję
ta pani też przyjmuje u mnie w Polmedzie, zatem zadzwonię 😊 na połówkowe umówiłam się- z polecenia, do Ewy Paszkiewicz w Invicta, więc choć to na spokojnie 🙂
Co za czasy 🙈
Mam pytanie do dziewczyn na Luteinie - przyjmujecie ją jeszcze? Muszę ogarnąć sobie i nie wiem, ile opakowań.. -
Evoleth wrote:Baby, a te wkłady też się prasuje? Wydawało mi się że są jednorazowe 😉
Powodzenia na wizycie 👍
Ja miałam wszyty 😐 dziwnie... Więc pomyślałam że może można 😂😉
My po wizycie. Wszystko ok. I szyjka i synek. Wymiary, przepływy, i różne takie tam. Z usg 4 dni starszy. Uff 😍Emka31, Misia78, Natalii, Maybelle, Evoleth, Virad, Wowka, Freja000 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny! Dobrze, że o tym Wam napisałam. Ta rozmowa na tym forum skłoniła mnie by powiedzieć. Powiedziałam siostrze, szefowi i koleżance z pracy. Ulżyło mi! Jutro powiem mamie. Teściowi powie mój mąż (oboje mamy po jednym rodzicu, ja mamę on tatę).
Co do ruchów, ciężko powiedzieć, coś czuję. Zaczęło się od lewej strony, pisałam wam. Potem ze 2 dni nic, teraz coś się przewraca ale pośrodku (też nisko, ale już nie z lewej). Pamiętam ruchy w poprzednich ciążach, to było takie pukanie, ewidentnie, teraz nie wiem czy to gazy czy sobie wkręcam że to inaczej. No widzicie - taka doświadczona jestem, a jak widać w każdej ciąży głupsza;)
Freja - tez mam mały biust i szeroko, np. staniki Esotiq w ogóle mi nie pasują bo miski są za blisko. Często kupuję w hm, bo one mają szerszy rozstaw. Ale to takie staniki z niskiej półki. Przejrzałam hotmilk - Wpadło mi w oko kilka modeli, fajnie że się podzieliłaś tym namiarem:)
Baby - jak tam po wizycie?
Freja000 lubi tę wiadomość
-
Ja też dziękuję Freja za ten link. Muszę coś kupić bo już nie mogę patrzeć na te co mam 🙈
Misia jaki ja miałam dziś rano stres przed wizytą! Rozumiem Cię doskonale z tymi obawami. Taka wizyta z dobrymi wiesciami potrzyma mnie w dobrym nastroju może z 2 tygodnie. Potem znów to samo. Chociaż w sumie za 2 tyg powinnam już bardziej czuć ruchy to może będzie mi lepiej. Nie pamiętam z tej radości żadnych pomiarów 😂😂 ale wiem że wszystko ok i że waży 150gramow. Oraz że gin jest kolegą dr Mrozinskiego - kardiolog prenatalny najlepszy w zachodniej Polsce 😁❤ i będę miała u niego wizytę koło 25tc
Oraz że młody stanął na głowie 😉 i dlatego mnie od rana mocno ciśnie na pęcherz i w ogóle tak rozpiera.
Ale generalnie dobre wieści
Misia a gdzie ty pracujesz? Jaki zawód? Bo nie wiem czy pisałaśWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 17:10
Freja000, Misia78 lubią tę wiadomość
-
Baby gratulacje!!! 😘
Freja, juz sobie zapisuje ten link! Są świetne, już myślałam, ze cały rok bede musiała chodzić w takich zwykłych do karmienia.
Ja kupuje w Esotiq bieliznę, zazwyczaj jak jest fajna promocja ale do karmienia to oni nie mając zbyt dużego wyboru.
Poza tym muszę zmienić chyba o dwa rozmiary, nie powinno sie nosić za małych a ja ciagle mam obawy czy kupować większe.
Nasz bąbel właśnie tak smyrał po lewej stronie, delikatnie było go czuć, a teraz to jakieś fikołki chyba robi. Uwielbiam to uczucie, nawet mąż mówi, że czuje ruchy 🥰Freja000 lubi tę wiadomość
-
Aina wrote:Chyba wyrzuce wagę....codziennie na kolacje i sniadanie zjadam pęczek rzodkiewki i wilgachna miske salaty na obiad talerz zupy kulka zimniakow i cos do tego a ja dzis mam 67 kg na wadze czy to jakis zart mialam 62 w 7 tyg. Dzis 18 tydzien przeciez ja mam 10kg wiecwj ni w dwoxh poprzednich ciazach na starcie. A jeszcze taki szybki przyrost to co bedzie przed porodem
-
Ja też mam co jakiś czas obawy o powodzenie ciąży. Staram się walczyć i wspierać z głowy, ale wracają. Teraz będę miała kontrolę w sobotę i też myślę, jak szyjka, czy wszystko w porządku... 😐
Z tymi ruchami też tak mam, jak Ty, Misia. Czułam w zeszłym tygodniu, ale takie bardziej przesuwania niż pukania. Teraz cisza. Z synem było inaczej, jak zaczął delikatnie kopać, to tylko to przybieralo na sile.
Baby, cieszę się, że na wizycie wszystko ok 😊
Z biustem mam odwrotny problem. Zazwyczaj jest spory, teraz duży, po porodzie będzie ekstremalnie duży... 😉
Emka, luteinę biorę i będę brać 😊
Edit. Już dwa szpitale warszawskie odblokowały porody rodzinne. Do października jeszcze daleko, ale całkiem możliwe jest "normalność" 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 19:13
Misia78 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Emka, na początku brałam Duphaston, od 12 tyg mam zastąpiony luteiną. Na początku na zasadzie "nie zaszkodzi, a moze pomoże". Teraz ze względu na szyjkę.
W poprzedniej ciąży brałam chyba do 35tyg. A jakoś po połowie miałam jeszcze zwiekszaną dawkę.Emka31 lubi tę wiadomość
-
Melduję się po dzisiejszej wizycie. Maleńka tak podskakiwala że ciężko było ją zmierzyć. Ale wszystko w porządku. Mam odstawić leki, zostawić tylko magnez i prenatal duo. Nie mogę doczekać się ruchów dzidzi, mam nadzieję że teraz, od 15 tygodnia mogą przyjść w każdej chwili.
Evoleth, Misia78, Bluberry, Virad, Wowka, Emka31, Maybelle, Freja000 lubią tę wiadomość
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
No właśnie słyszałam że w Gdańsk są porody rodzinne na zaspie wreszcie jakieś dobre wieści.ja chodziłam do Starmedu do dr Adama Szulca prowadził moja pierwszą ciążę a teraz chodzę do niego prywatnie na USG i jestem bardzo zadowolona. Dr Augustyniak dopiero wrócił do pracy od początku epidemii nie przyjmował i dopiero teraz wrócił do pracy z tego co wiem.
Emka31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWowka wrote:Emka, na początku brałam Duphaston, od 12 tyg mam zastąpiony luteiną. Na początku na zasadzie "nie zaszkodzi, a moze pomoże". Teraz ze względu na szyjkę.
W poprzedniej ciąży brałam chyba do 35tyg. A jakoś po połowie miałam jeszcze zwiekszaną dawkę.
Też biorę 2x1, dowcipnie, ale ze względu na plamienie w 6tc. Duphastonu nie mogę, bo mam naczyniaka na wątrobie od urodzenia podobno, a to nie służy. Pobiorę jeszcze tą Luteinę do wizyty, sama nie chce nic odstawiać 😉 a jeśli to korzystnie wpływa na szyjkę, to tym bardziej się nie waham 😁