X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2020 ♥️
Odpowiedz

Październik 2020 ♥️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I zaś kuwa problem, bo muszę lekarza na jakiś czas poszukać, nim ten wyzdrowieje 🙈
    Ktoś tu był z Pomorza chyba? Kto taki? 😊 Asia? Dobrze pamietam?

  • Soldering94 Autorytet
    Postów: 325 385

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak poszłam do ginekologa na wizytę to pozytywnie mnie zaskoczył, był cały w kombinezonie, maseczka, przyłbica. Pacjentki mimo lekkiej obsuwy nie mijały się, pomieszczenia dezynfekowane. Poczucie bezpieczeństwa mega! Nie wyobrażam sobie, żeby teraz wizyta mogła wyglądać inaczej w końcu pacjentki w ciąży są szczególnie narażone.
    Dziewczyny a Wy jesteście na L4? Ja praktycznie od 8 tygodnia jestem na zwolnieniu, pracuje w wojsku i nawet nie było opcji pracować. Wiem, ze niektóre dziewczyny decydują się pracować.

    Na zdrówko dziewczyny! 😋
    251d9ab8746f.jpg

    Wowka lubi tę wiadomość

    66f2b88525.png
  • Evoleth Autorytet
    Postów: 460 456

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tam dobrego popijasz, Soldering? 😉

    Ja jestem na L-4 od połowy lutego. Głównie ze względu na mdłości i wymioty. Miałam wracać do pracy po świętach albo w maju, na kilka miesięcy. No ale potem zamknęli żłobki i siedzę z córką w domu. Przedłużam zwolnienie bo to dla mnie korzystne. Pracuję na uczelni, w laboratorium, tam i tak teraz nic się nie dzieje. Nie wiem czy jeszcze wrócę przed porodem, latem i tak planowałam już być na zwolnieniu.

    Poronienie październik 2015
    Alicja marzec 2017 ❤️
    Izabela październik 2020 ❤️


  • Evoleth Autorytet
    Postów: 460 456

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edytka, mi też ciężko w maseczce. Trochę odbiera mi to przyjemność wychodzenia z domu i spacerowania. Ale rozumiem potrzebę i sytuację. A już w służbie zdrowia, laboratoriach powinno być to oczywiste. Słabo że położna tak to sobie lekceważy, naprawdę dziwna sprawa.

    Poronienie październik 2015
    Alicja marzec 2017 ❤️
    Izabela październik 2020 ❤️


  • BuBu Koleżanka
    Postów: 62 14

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem z okolic Gdańska ciaże prowadzę na fundusz ale chodzę też prywatnie do przychodni starmed na piecewskiej i polecam poza tym słyszałam że jest też paru innych lekarzy w Gdańsku którzy bez problemu przyjmują.
    A powiedzcie mi jak u was z ruchami ja już jestem 3 raz w ciąży i np wcześniej już koło 15 tygodnia czułam ruchy a teraz już 17 a tu w sumie nic.

    Emka31 lubi tę wiadomość

    3jgx3e3kxkbj0z7a.png
    wnidio4px2a5kwgs.png
    bl9cuay3m1ytu56k.png
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nic ale spokojnie mamy jeszcze czas;) no może czasem mi się wydaje że coś się tam dzieje ale to jest takie słabe że to mogą być jelita czy cokolwiek i nie nakręcam się :p

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Soldering94 Autorytet
    Postów: 325 385

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popijam shake: białko waniliowe, banan, suszone śliwki, borówki, jagody, masło orzechowe, mleczko. ;)
    Ja czuje ruchy od połowy 15 tygodnia, dokładnie 20 kwietnia. Teraz to już mocne puknięcie ;) jestem w szoku, że tak szybko. Spodziewałam się w 20 tyg,to moja pierwsza ciąża na tym etapie.

    66f2b88525.png
  • BuBu Koleżanka
    Postów: 62 14

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od początku lutego jestem na zwolnieniu i nie ma mowy żebym wróciła. Pracuje w szpitalu i to zbyt ciężka i niebezpieczna praca jeszcze w tych okolicznościach ale nie narzekam z moimi dwiema córkami jest co robić

    3jgx3e3kxkbj0z7a.png
    wnidio4px2a5kwgs.png
    bl9cuay3m1ytu56k.png
  • ma.rysia Autorytet
    Postów: 515 404

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem na L4. Początkowo z powodu arytmii, miałam zamiar wrócić do pracy na jakiś czas jeszcze ale teraz to już pozamiatane. Dla mnie i dla firmy korzystniej jak jestem na L4...

  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma.rysia wrote:
    Dziewczyny a jak sobie radzicie z noszeniem maseczek? Dla mnie to jest straszna katorga. Nie dość że i tak szybko łapię zadyszkę, pewnie moje arytmie też nie pomagają to w maseczkach już totalnie. Szczerze nie wyobrażam sobie lata w maseczkach.

    nie radzimy sobie. U gina musiałam, to ledwo oddychałam.
    Do paczkomatu nie zakładam w ogóle. Na spacer biorę leciusieńką apaszkę, zaczepiam za okulary i wiążę z tyłu.
    Dziś byłam u fizjo to w czasie drogi miałam tylko na ustach. Ale ja jestem walnięta i miałam lekką klaustrofobię w tej maseczce na ustach...
    Latem to się skończy. Nie ma opcji, żeby ludzie chodzili latem w maseczkach. Wszyscy wiemy, że to pic na wodę. Coraz więcej ludzi nosi tylko na ustach.
    Ja zamierzam latem bojkotować. Przepis jest, że jak komuś duszno, to nie musi i nie musi mieć zaświadczenia. Mi już duszno teraz.
    Tak naprawdę to z ludźmi gorzej, bo patrzą jakbym naga była :/

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evoleth wrote:
    Edytka, mi też ciężko w maseczce. Trochę odbiera mi to przyjemność wychodzenia z domu i spacerowania. Ale rozumiem potrzebę i sytuację. A już w służbie zdrowia, laboratoriach powinno być to oczywiste. Słabo że położna tak to sobie lekceważy, naprawdę dziwna sprawa.

    albo wie, że to pic na wodę i nic nie daje, albo już przeszła. Miałam taką sytuację i okazało się, ze ta osoba jest już po wirusie. Moim zdaniem powinni robić testy czy ktoś przeszedł, zwłaszcza lekarzom, pielęgniarkom i tym biednym paniom w recepcjach. Przecież cały dzień w jednej maseczce to masakra i baaaardzo niezdrowo...

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • Jesienna mama Koleżanka
    Postów: 43 45

    Wysłany: 29 kwietnia 2020, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też na L4 od początku marca, pracuje w przedszkolu a jak na ironię nie przechodzilam ani różyczki ani ospy 🤷‍♀️ i lekarz znając moją historie z wcześniejszym poronieniem odrazu wysłał mnie na zwolnienie, bez żadnego gadania. Czasem człowiek musi sobie przetłumaczyć że praca nie jest najważniejsza.

    de3dab218e.png
  • KotkaPsotka3 Autorytet
    Postów: 1113 530

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja dlaczego uwazasz ze maseczka nic nie daje?

    Btw. W arabii saudyjskiej kobiety chodza z cala glowa pod szmata nawrt w 40° wiec sie da 😂

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
    ex2bkrhmisl7dznn.png
  • ma.rysia Autorytet
    Postów: 515 404

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też niewykluczam tego, że po prostu jak nie dam rady to nie będę jej nosić. Nie sądzę że takie duszenie się jest dobre, szczególnie w ciąży. Zobaczymy jak się sprawa dalej potoczy. Ciekawa też jestem jak się rozwiąże sprawa z porodami rodzinnymi po wczorajszej konferencji. Wygląda na to że jest szansa na to żeby wróciły. Mam wizytę u lekarza w poniedziałek to może uda mi się podpytać co mój szpital planuje w tej sprawie.

    Freja000 lubi tę wiadomość

  • baby Autorytet
    Postów: 1071 866

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry paniom 😉

    Ja jestem na L4 od 27 marca, choć wcześniej też byłam tydzień jak się zle czułam. Ale myslalam że wrócę jeszcze - plan był do końca kwietnia co najmniej popracowac. Miałam w planie konkurs przedmiotowy, byłam wyznaczona na przewodnicząca komisji na egzaminie 8kl. No ale życie pokazało inaczej. Trochę pouczyłam zdalnie ale to jeszcze bardziej męczące niż normalna praca więc dostałam L4. I tak już pewnie zostanie. Szkoda mi tylko uczniów bo mój zastępca średnio się przykłada (powiedzieli w gminie że kasa za nadgodziny jest wstrzymana 😳) i dzieciaki będą miały wieeeeelką dziurę z matematyki 😐 Trudno... Ale trochę mi żal...

    A ja dziś moją maseczke podczas prasowania trochę zniszczyłam 🙈😂 - ten wkład flizelinowy mi się stopil pod wpływem temp. Za bardzo się przyłożyłam 😉 i chyba do gina pojadę w jednorazowej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2020, 10:03

    f2wl4z17a25l2zbv.png

    oraz nastoletni córka i syn :)
  • Evoleth Autorytet
    Postów: 460 456

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby, a te wkłady też się prasuje? Wydawało mi się że są jednorazowe 😉
    Powodzenia na wizycie 👍

    Poronienie październik 2015
    Alicja marzec 2017 ❤️
    Izabela październik 2020 ❤️


  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotkaPsotka3 wrote:
    Freja dlaczego uwazasz ze maseczka nic nie daje?

    Btw. W arabii saudyjskiej kobiety chodza z cala glowa pod szmata nawrt w 40° wiec sie da 😂

    nie ja tak twierdzę, tylko lekarze. Szumowski również i who też. Po 20-30 minutach należy taką bawełnianą maseczkę wysterylizować, a jednorazową wyrzucić (chyba nawet szybciej). Kto to robi?
    http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C80875%2Cwho-same-maseczki-nie-wystarcza-do-ochrony-przed-koronawirusem.html

    One nie chronią ani nas ani osób wokół. Chronią przed zakichaniem kogoś.
    Do tego ludzie dotykają maseczek na środku a potem tymi samymi rękami twarzy, a wszystko się zbiera na maseczce właśnie.
    W Arabii grozi im co, więzieni czy chłosta? Trochę nie porównywalne. Zresztą one mają luźniej chyba. Ja właśnie na nich się wzoruję i noszę apaszkę :D da się oddychać.

    A z ciążowych to się cieszę, bo sliczne biustonosze do karmienia, które nosiłam w czasie karmienia syna nadal są w Polsce. Już sobie dodałam do ulubionych :D

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ma.rysia wrote:
    Ja też niewykluczam tego, że po prostu jak nie dam rady to nie będę jej nosić. Nie sądzę że takie duszenie się jest dobre, szczególnie w ciąży. Zobaczymy jak się sprawa dalej potoczy. Ciekawa też jestem jak się rozwiąże sprawa z porodami rodzinnymi po wczorajszej konferencji. Wygląda na to że jest szansa na to żeby wróciły. Mam wizytę u lekarza w poniedziałek to może uda mi się podpytać co mój szpital planuje w tej sprawie.

    to chamstwo, że Szumowski powiedział, że nigdy nie były zakazane. :/
    W medicoverze ponoć już rozważają.
    Problem w tym, że rodzimy jesienią i znowu może się okazac, że mamy nawrót "pandemii". :(

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • Soldering94 Autorytet
    Postów: 325 385

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja podlinkuj te staniczki ;) i

    Misia78 lubi tę wiadomość

    66f2b88525.png
  • Misia78 Autorytet
    Postów: 487 408

    Wysłany: 30 kwietnia 2020, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja tez jestem ciekawa tych cyckonoszów:)
    Baby - czekam na wieści!

    Laski głupie pytanie mam, czy słyszałyście że dziecko się może przestać rozwijać po prenatalnych? Ja mam jeszcze cały czas pesymistyczne myśli. U nas nikt jeszcze nie wie, oprócz córek. Ani moja mama, ani siostra, nikt z rodziny męża, nie mogę się jakoś przezwyciężyć i powiedzieć. Córkom powiedzieliśmy, bo już zaczęło być widać brzuch a jednak mieszkamy razem i pomyślałam że zobaczą, ale gdzie tam! Były w szoku i nic nie zauważyły! Mogłam zatem poczekać;)
    Z pracy też nikt nie wie - przy okazji odpowiadam na pytanie o pracę - pracuję normalnie, nie mam l4:)

    17u96iyefisxlskp.png
‹‹ 125 126 127 128 129 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ