WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2020 ♥️
Odpowiedz

Październik 2020 ♥️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maybelle wrote:
    Apropo torby do szpitala. To będziecie pakować wszystko w torbę czy walizkę podręczną? Słyszałam, że z walizką lepiej, bo nie trzeba dźwigać. A nie mam takiej dużej torby, w którą mogłabym spakować rzeczy dla siebie i dla dziecka. I tak myślę, czy rzeczywiście walizka podręczna nie byłaby lepszym rozwiązaniem
    Walizkę!! Raz miałam torbę, ale jeśli przyjdzie mi rodzić samej, to nie wyobrażam sobie jej dźwigać 🙈

    Maybelle lubi tę wiadomość

  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 13 maja 2020, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pasujecie się w jedną? Ja myślałam o dwóch ( dla siebie i dla dziecka), ale w sumie to nie znam się i nie wiem jak byłoby wygodniej

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • Paulinqa Ekspertka
    Postów: 181 228

    Wysłany: 13 maja 2020, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dużą walizkę i chyba do niej spakuje siebie i dzidzie A i tak nie wiem czy się zabiorę;) nie wiem co z wodą mineralną? Jak ja mam to dźwigać?? Dobrze że walizka na kółkach jest;)

    Jola17a lubi tę wiadomość

    MIKOŁAJ ♡ 2015
    OLIWIER ♡ 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zawsze pakowałam siebie i dzidzie w jedną, na porodówkę miałam osobną torbę, niewielką, z wodą, klapkami, zapasowymi koszulami, podkładami, gaciami i ręcznikiem 🙂

    Wowka lubi tę wiadomość

  • Kejti22 Autorytet
    Postów: 271 249

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na co zwracacie uwagę przy wyborze szpitala do porodu?
    Tak bym się nie zastanawiała, wybrałabym szpital w moim mieście, gdyby nie to, ze jest to aktualnie szpital jednoimienny zakaźny i raczej nie przywrócą go już do końca roku... reszta szpitali jest w odległości ok 30-40km w jedna strone.. niestety nie mam żadnego porównania, bo znam tylko jedna osobę, która rodziła w innym szpitalu niż w moim mieście... i tak się zastanawiam, na co zwrócić uwagę nie patrząc na opinie, której nie mam :/

  • Maybelle Autorytet
    Postów: 1710 1450

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 22:25

    2019 8tc 💔
    2020 córeczka 💗
    2022 czekamy na synka 💙
    8une43r84puaim9e.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emka31 wrote:
    Ja zawsze pakowałam siebie i dzidzie w jedną, na porodówkę miałam osobną torbę, niewielką, z wodą, klapkami, zapasowymi koszulami, podkładami, gaciami i ręcznikiem 🙂

    Miałam ten sam system. Tylko, że torbę na porodowkę miałam na samym wierzchu walizki, bo leżałam na patologii kilka dni wcześniej ☺

    Emka31 lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejti22 wrote:
    A na co zwracacie uwagę przy wyborze szpitala do porodu?
    Tak bym się nie zastanawiała, wybrałabym szpital w moim mieście, gdyby nie to, ze jest to aktualnie szpital jednoimienny zakaźny i raczej nie przywrócą go już do końca roku... reszta szpitali jest w odległości ok 30-40km w jedna strone.. niestety nie mam żadnego porównania, bo znam tylko jedna osobę, która rodziła w innym szpitalu niż w moim mieście... i tak się zastanawiam, na co zwrócić uwagę nie patrząc na opinie, której nie mam :/

    Ja wybieram w moim mieście, ze względu na lekarzy i położne, które znam i mogę im zaufać. Mam też do niego 5 minut, więc wiem, że zdążę 🙈
    Muszę założyć też scenariusz, że coś może nie pójść po mojej myśli: zamkną mi porodówkę, nie daj Boże wcześniejszy poród, to śmigam na Zaspę( w Gdańsku).. w pół godzinki dotrę 🙂

  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dużą torbę u na wierzch rzuconą reklamówkę z ubrankami dla małej, i później mąż dał ją położnym i one ubrały mi małą po kangurowaniu, w co tam sobie chciały, a reklamówka wisiała sobie potem z tymi ciuszkami na tym łóżeczku- wózku gdzie mała leżała. Jedynie co to nie zabrałam żadnej czapeczki i przywieźli mi ją w jakiejś szpitalnej poplamionej czapeczce... Ale ją potem ściągnęliśmy oczywiscie

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • BuBu Koleżanka
    Postów: 62 14

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mimo że żadnych problemów nie mam to zawsze jeżdżę do szpitala który ma 3 stopień referencyjnosci bo nigdy nie wiadomo co w trakcie porodu może się wydarzyć a tak na miejscu mogą nam pomóc. Poza tym akurat rodziłam tam dwa razy i ogólnie to mają dosyć dobre opinie więc zostaje przy tym.

    3jgx3e3kxkbj0z7a.png
    wnidio4px2a5kwgs.png
    bl9cuay3m1ytu56k.png
  • Kejti22 Autorytet
    Postów: 271 249

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emka31 wrote:
    Ja wybieram w moim mieście, ze względu na lekarzy i położne, które znam i mogę im zaufać. Mam też do niego 5 minut, więc wiem, że zdążę 🙈
    Muszę założyć też scenariusz, że coś może nie pójść po mojej myśli: zamkną mi porodówkę, nie daj Boże wcześniejszy poród, to śmigam na Zaspę( w Gdańsku).. w pół godzinki dotrę 🙂

    Ja do mojego szpitala mam zaledwie kilometr... tylko, ze go zamknęli i zrobili zakaźny 😂 i jak mnie weźmie na poród to muszę jechać przynajmniej 30km 😅 bliżej nie ma żadnego, za to w tej odległości mam 5 szpitali.... i nie wiem na który się zdecydować bo nie wiem nawet na co uwagę zwrócić :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejti22 wrote:
    Ja do mojego szpitala mam zaledwie kilometr... tylko, ze go zamknęli i zrobili zakaźny 😂 i jak mnie weźmie na poród to muszę jechać przynajmniej 30km 😅 bliżej nie ma żadnego, za to w tej odległości mam 5 szpitali.... i nie wiem na który się zdecydować bo nie wiem nawet na co uwagę zwrócić :/

    Kejti, to pierwsze dzieciątko? Jeśli tak, to powinnaś zdążyć 😊
    Ja mam koleżanki z problemami w ciąży i potem z dzieciaczkami i wiem, że szpital na Zaspie jest w stanie pomóc, ale wiem to bezpośrednio od nich i z opinii innych kobietek. Może popytaj znajome? Ktoś coś doradzi 🙂 Zwróć uwagę na sale porodowe, czy są osobno, na stopień referencyjności jak wspomina Bubu... poczytaj może opinie 🙂

    Kejti22 lubi tę wiadomość

  • Kejti22 Autorytet
    Postów: 271 249

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, pierwszy poród... znam opinie tylko z jednego szpitala, w którym rodziła szwagierka i nie była zadowolona :/ tak, to wszyscy których znam rodzili w moim mieście :/

  • Paulinqa Ekspertka
    Postów: 181 228

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wybieram tam gdzie pracuje mój lekarz. Urodziłam tam 5lat temu miałam cc i była dobra opieka dla mnie i dziecka. I nam 40 km do Krakowa do szpitala

    Kejti22 lubi tę wiadomość

    MIKOŁAJ ♡ 2015
    OLIWIER ♡ 2020
  • Kejti22 Autorytet
    Postów: 271 249

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie to wszystko może taki strach, bo nie wiem jak to będzie i czego mam się spodziewać 😂 pierwsza ciąża i jestem nakręcona i przerażona 😂

  • Jola17a Autorytet
    Postów: 1473 1429

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Walizka czy torba na kółkach to najlepszy pomysł. Chyba będę pakować do jednej "siebie" i wyprawkę. Pieluchy czy zapas wody zawsze może dowieźć mąż w zależności jakie będą procedury... wejdzie lub poda personelowi.

    3i49df9hlhtx65e4.png
    40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
    niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
    AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
    1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
    7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
    A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
    ⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
    7II/20 4AA podane. 🍀
    10dpt Beta 427
    13dpt Beta 2173
    14dpt USG jest kropek
    35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
    39dpt ❤️ ma 2cm
    Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨‍👩‍👧29.10.2020 Laurunia ❤️
    CC w Salve. Polecam!
    Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
  • BuBu Koleżanka
    Postów: 62 14

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio doszły mnie też słuchy że gdzieś w Polsce są sale porodowe na których kilka kobiet rodzi równocześnie no to ja np też nie chciałabym tak rodzić szczerze mówiąc pierwsze dziecko rodziłam w 2014 roku i już wtedy były sale jednoosobowe i było to normalne więc byłam zaskoczona że gdzieś jest inaczej. Poza tym fajnie jak przy sali porodowej jest łazienka z prysznicem i tak samo później na oddziale bo np ja po pierwszym porodzie miałam problem z dojściem do tej wspólnej łazienki bo jak doszłam to złapałam za klamkę i miałam ciemno przed oczami nie wiedziałam gdzie jestem i co się dzieje. Także sale z łazienkami to jest dobra rzecz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 19:43

    3jgx3e3kxkbj0z7a.png
    wnidio4px2a5kwgs.png
    bl9cuay3m1ytu56k.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W przezwyciężeniu strachu, bardzo pomogła mi szkoła rodzenia! Wiedziałam czego się spodziewać, w dodatku prowadziła ją położna z mojego szpitala, która potem przychodziła i mi pomagała, w karmieniu czy nawet pierwszym prysznicu po porodzie. Teraz chyba szkoły rodzenia nie funkcjonują ☹️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I wiesz Kejti, też tak miałam przed pierwszym porodem, ale od 36 tygodnia było mi już to obojętne, tak bardzo chciałam urodzić i móc samodzielnie obciąć paznokcie u stóp, że strach mi minął 😂

  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 13 maja 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi poprzednie szkoła rodzenia nie dała nic... Położne opisywały poród w takich superlatywach jakby to było co najmniej coś przyjemnego.... A potem się zdziwiłam, chociażby tym że podano nam czas jaki trwa każda faza porodu a u mnie się to jakoś nie sprawdziło. W szpitalu w którym rodziłam, po odejściu wód trafiłam na porodówkę i tam leżałam, i na przeciwko były sale do porodu i przez całą noc słyszałam drzące się kobiety które rodziły i nie nastrajało mnie to dobrze.... Tymbardzij że sama już miałam skurcze.

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
‹‹ 150 151 152 153 154 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ