Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Maybelle, ruchy liczy się dopiero od 28 czy 30 tygodnia 🙂 do tego czasu ważne, aby po prostu co jakiś czas były. Mam tak samo jak Ty, z przewagą cichych dni.
Pastelova, ja nie farbuję włosów, bo prawie wcale tego nie robię 😉 ale u fryzjera byłam przed pandemią, paznokcie ogarniam sama, balsam brazujacy też jest ok, jeśli lubisz. W ładną pogodę wychodzę na słońce i tak mnie łapie po troszku.BlondHeroina_, Maybelle lubią tę wiadomość
-
Pastelova wrote:Dziewczyny a tak z pytań urodowych farbujecie włosy w ciąży ? Używacie samoopalaczy czy balsamów brazujących? Mi ostatnio bardzo brakuje urodowych trików. Zrezygnowałam z rzęs przez tę całą pandemię, paznokci też już nie robię. Wybieram się do fryzjera jedynie (przyjmie mnie zaufana znajoma jeszcze przed tym całym otwarciem i nawałem ludzi). Chciałam obciąć chociaż włosy, poczuć się świeżo :p marzę o farbie, ale się powstrzymuję choć czytałam, że to nie ma żadnego wpływu na dziecko🤔 co roku byłam też pięknie opalona ( wyjazdy na wakacje itp) A tu teraz lipa. Wiecie nie chodzi o bycie pustakiem tylko takie drobne rzeczy w poprawianiu urody:)
Wiesz, ciąża to nie choroba i mamy prawo czuć się dobrze i atrakcyjnie jeśli tylko chcemy. Jeśli dodatkowo przebiega prawidłowo to dlaczego rezygnować z małych przyjemności? Ja od lat robię sombre, więc na farbowanie zwykle III trymestr wybieram. Nie wyobrażam sobie też być bladziochem, zwłaszcza latem. Korzystam z kąpieli słonecznych używając filtra i tego cuda...
https://allegro.pl/oferta/australian-gold-intensifier-dry-oil-bronzer-suchy-8210008407
Na słońcu jednak zakrywam brzuszek i nie siedzę godzinami. Nigdy nie zrobiły mi się plamy ani poparzenia, a skóra ładnie brązowieje, choć mam tendencję do czerwonej. -
Blond Heroina, super! Gratuluję 😁
Pytanie techniczne, bo już kilka razy oglądałam ten bronzer. On nie ma filtra. Najpierw smarujesz się czymś z filtrem, a później tym? Na odwrót? Skóra nie lepi się od nadmiaru kosmetyków?
Do opalania, bądź chodzenia po słońcu najlepiej zakryć jeszcze głowę. W ciąży pogarsza się termoregulacja, nie dokładajmy więcej, chodząc z gołą głową. Mówię tu o południowym słońcu i letnich upałach 🙂BlondHeroina_ lubi tę wiadomość
-
BlondHeroina_ wrote:Mamy pierwsze ruchy!!! Delikatne puknięcia ale to one!!! W 15 tygodniu i 5 dniu... 🥰❤
Włosów na razie nie farbuje, bo chciałam do naturalnego koloru zejść, szczególnie z grzywki, ktora zrobiła się bardzo blond 😋
Pazurki maluję sama, nie lubie się opalać, ale też nie uciekam przed słońcem, bo lubie ostatnio działać w ogrodzie. No i normalnie balsamow używam, bo mam suchą skórę
-
nick nieaktualnyPastelova wrote:Dziewczyny a tak z pytań urodowych farbujecie włosy w ciąży ? Używacie samoopalaczy czy balsamów brazujących? Mi ostatnio bardzo brakuje urodowych trików. Zrezygnowałam z rzęs przez tę całą pandemię, paznokci też już nie robię. Wybieram się do fryzjera jedynie (przyjmie mnie zaufana znajoma jeszcze przed tym całym otwarciem i nawałem ludzi). Chciałam obciąć chociaż włosy, poczuć się świeżo :p marzę o farbie, ale się powstrzymuję choć czytałam, że to nie ma żadnego wpływu na dziecko🤔 co roku byłam też pięknie opalona ( wyjazdy na wakacje itp) A tu teraz lipa. Wiecie nie chodzi o bycie pustakiem tylko takie drobne rzeczy w poprawianiu urody:)
We wtorek idę do fryzjera, od początku ciąży nie byłam i mam odrost na pół głowy 🙈 moja fryzjerka jest tez w ciąży i wietrzy, przyjmuje pojedynczo. Idę od razu, póki się tam dziesiątki ludzi nie przewinęły 😉
Paznokcie u rąk też robię sama, teraz również nie mam weny 🙈 Ale moje stopy...one bardzo chcą do kosmetyczki 😂 pewnie też pójdę jak miejsca wolne będą..
Wszystko z umiarem, nie dajmy się zwariować 😊BlondHeroina_ lubi tę wiadomość
-
Wowka wrote:Blond Heroina, super! Gratuluję 😁
Pytanie techniczne, bo już kilka razy oglądałam ten bronzer. On nie ma filtra. Najpierw smarujesz się czymś z filtrem, a później tym? Na odwrót? Skóra nie lepi się od nadmiaru kosmetyków?
Do opalania, bądź chodzenia po słońcu najlepiej zakryć jeszcze głowę. W ciąży pogarsza się termoregulacja, nie dokładajmy więcej, chodząc z gołą głową. Mówię tu o południowym słońcu i letnich upałach 🙂
Najpierw suchy olejek, później filtr...
Wowka lubi tę wiadomość
-
Dzięki za odpowiedzi dziewczyny.Wlasnie moja rodzinka,a właściwie rodzina ze strony męża,bo budujemy dom i mieszkamy u nich póki co, to tacy straszni panikarze. Wiadomo, 1 ciąża, staralismy się przeszło 2 lata i ten ich dniu i taki wyczekany, ale obchodza się ze mną jak z jajkiem czasami aż za bardzo. Jeśli o farby chodzi to moja fryzjerka poleciła mi też krem fitoproteinowy więc może się skuszę
wiem jedno muszę obciąć moje włosy bo mam tak nijaka długość teraz, że nawet Jeniffer Lopez nie czulaby się dobrze w takim chełmie.
-
Ja paznokci nie maluję. Nie lubię. Jeśli już to odżywka bezbarwna. Za to włosy farbuję regularnie. Co miesiąc mniej więcej. Głównie odrost bo mam siwe 😜 wiekowa już jestem 😉
Opalać się nie lubię ale słońce mnie lubi więc unikam i smaruję filtrami uv (szczególnie twarz) ale i tak mnie jakoś złapie. Nie znoszę leżeć na leżaku i się opalać 😂😂 leżeć tak. Z książką w cieniu drzewa ❤👍
Maybelle mój malec też się raz rusza a innego dnia nie. Dziś jest właśnie mało aktywny. A są dni kiedy bryka aż miło. Chyba na razie to normalne. Mam też łożysko z przodu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 12:35
-
nick nieaktualnyJa zdjęlam żele jakoś w styczniu i na razie do porodu nie planuję robić. Ale do fryzjera zapisałam się na poniedziałek, bo też mam odrost na pół głowy i siwe włosy 🙈
Mój lekarz mówił, żeby na wszelki wypadek nie farbowac w 1 trymestrze, a potem zamknęli fryzjerów, no A teraz stwierdziłam, ze pójdę od razu, póki mało ludziWiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 12:40
-
nick nieaktualnyWowka wrote:Ja też krwawiłam w ciąży. Coś okropnego 😐
Blueberry, jesteś z Piaseczna? To kawałek ode mnie, ale nadal niedaleko 😁
Jeśli nie ma korków to mam 15-20 min drogi do Piaseczna 😉 kierunek bardziej w dół od Warszawy. A Ty bardziej Warszawa czy też okolice? -
nick nieaktualnyJa też ostatni raz włosy farbowałam na swój ślub 😉 Paznokcie w ciąży mam obawy malować... możecie to uznać za dziwactwo, ale na studiach nasłuchałam się różnych teorii żeby uważać w ciąży z różnymi kosmetykami, zabiegami kosmetycznymi, środkami czystości, hybrydy itd. bo niby ma to jakiś wpływ na płód i późniejsze etapy rozwoju. Nie wiem wiele jest badań też i nie potwierdzonych także z dystansem na to patrzę,ale w głowie jakieś ziarenka zasiane.
W każdym razie miałam przy obu porodach tylko u stóp zwykły lakier 😉 u rąk u mnie w szpitalu każą ściągać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 13:11
-
Ja umówiłam się do fryzjera na następny czwartek. Moje czerwone wypłukane włosy mają odrost do połowy w dodatku pomieszany z siwymi. Dobrze że są kręcone, daje się to jakoś zatuszować. Hybrydę zdjęłam w styczniu i do końca ciąży jej nie założę, szkoda mi niszczyć szpony które mi urosly pięknie po prenatalu. Stopy póki sięgam ogarnę sama, później pozostanie moczenie stopek i oddanie ich w ręce męża. Wierzę w jego rękę, niech mnie odszykuje na poród 😁
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
nick nieaktualny
-
Jestem mega ostrozna jeśli chodzi o chemię w ciąży. Wystarczy, że syf w pożywieniu jem (bo we wszystkim jest...). Włosów nie farbowałam rok i chciałam być naturalnie posiwiana... a potem zaszłam w ciążę i mi się zmieniło... parę dni temu zafarbowałam, w domu, farbą roślinną. I teraz mam zamiast siwych blond pasemka hehehe!
jestem szatynką...
paznokci na co dzień nie maluję, więc żaden ból. Jeśli będą chciała na jakąś okazję to eko lakiery. Hybrydy bym nie zrobiła. Gdzieś czytałam, że kobiety pracujące w salonach mają dwukrotnie częściej dzieci z wadami... ale badań nie widziałam, tylko jakiś artykuł.
Przeraża mnie pakowanie torby do szpitala... jeszcze daleko przecież... cały czas nie wiem co brać... rodzę prywatnie, więc zobaczę najpierw ich listę...