Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Sylwia Sylwia wrote:Jaki laktator polecacie?
-
Kejti, chodzi Ci o wyprawkę apteczno-kosmetyczną dla dziecka?
To tak, wg mnie:
-"codzienny" krem do pupy - polecam zielony linomag
-krem do pupy na odparzenia-lubię sudocrem
-waciki takie duże
-płyn do kąpieli
-balsam do ciała (jaki? Polecam bloga srokao lub dodatek olejku ze słodkich migdałów do wody)
-krem do buzi (będę używać dopiero w zimę, dla syna kupowałam z babydream)
-patyczki do uszu z ogranicznikiem, olejek do uszu (ale olejek używałam u większego dziecka)
-katarek, bądź inny aspirator
-jedno, bądź wielorazowe podkłady do przewijania
-sól fizjologiczna (do nosa i do przemywania oczek)
-ewentualnie woda morska w sprayu do nosa
-termometr
-nożyczki do paznokci
Przy robieniu zakupów aptecznych polecam maść do sutkow z lanoliną. Sutki bolą i pękają, maść łagodzi i przyspiesza gojenie. Miałam Maltan, ale jest też odpowiednik z Ziaji i Lansinoh.
Sugeruję też zakup siateczkowych majtek wielorazowych, zamiast tych jednorazowych. Jednorazowe to zło, to nie oddycha, leci po tyłku krew i pot. Siateczkowe oczywiście do wyrzucenia po użyciu, nie wiem czemu one się tak nazywają 😂
Zastanówcie się też nad mokrymi chusteczkami. Na wyjazdy, na spacery bardzo fajne, a w domu też chcecie używać? Ja jestem fanką czystej wody, wacika lub ściereczki z bambusa. Woda najlepiej zmywa, nie kończy się złośliwie, nie podrażnia pupy. Większe dziecko po prostu pod kran 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 20:38
Maybelle, Kejti22 lubią tę wiadomość
-
bebetka.b wrote:Sylwia ja polecam elektryczny Medela Swing. Miałam ręczny po siostrze z Aventu ale z nim to była męka. Jeśli już laktator to tylko elektryczny. Medela jest mała, poręczna i stosunkowo cicha. Tylko dość droga.
Na razie na liście mam Lovi, Philips Avent elektryczny i właśnie MedelaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 20:27
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
nick nieaktualnyU mnie artykuły higieniczne podobnie jak u Wowki
też polecam blog srokao.
Mój syn ma delikatną skórę ze skłonnościami do AZS.
Sprawdziła się u nas najbardziej seria Beabydream z Rosmana, kiedy stan skóry był gorszy to używaliśmy emolientow, ale odradzam Emolium itp. Bo składy są kiepskie i to zwykle zapychacze. My używaliśmy do kąpieli Mediderm i do smarowania tez, później seria z Avene, ale to przy problemach skórnych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 20:39
-
A korzystałyscie z podgrzewaczy i sterylizatorów ?
Akurat odhaczam na liście wyorawkowej, kategorie "karmienie"
Wowka, kupiłam siateczkowe, ale ja je nazywam jednorazówkami 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2020, 07:05
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
To ja znowu do pupki z poczátku używałam bephanten, uwielbiam go, linomag zielony też był okej. Z tym że moja miała pupę odparzoną może z 5 razy w życiu, raz tak trochę bardziej, więc z codziennym smarowaniem też szybko skończyłam bo miała taką skórę że nie trzeba było.
Natalii pisze o Mediderm, u nas też był problem ze zmianami na skórze i się w ogóle nie sprawdzał.
Tak na prawdę z kosmetykami jest tak że jednemu dziecku coś pomoże a drugiemu nie, i trzeba testować.
Też polecam waciki i wode do przemywania pupy:)
I u nas też sprawdzał się odciągacz do nosa, czyli katarek, bo mała niby nie ulewała ale jak już się zdarzyło to szło nosem i musiałam mieć zawsze pod ręką i odciągać bo mi się dziecko dusiło.
I tez u nas sprawdziły się kosmetyki z Hippa te zielone, do dzisiaj mała kąpie się tym żelem, uwielbiam jego zapach:) i babydream też ekstra
I podgrzewacz to mój must have, niestety poprzedni nam się przepalił i muszę kupić nowy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 20:59
17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Hej. Miałam dziś wizytę . Wszystko ok. Tylko dzidzia jest duża alb obedzie długa . Niby wyszło 1100 gramow😆 dalej odwrócona plecami poprzecznie leży i dalej nie potwierdził na 100% że to chłopczyk 🤣 badania mam idealne glukoza ok
Sylwia Sylwia, bebetka.b, Wowka, Maybelle, Natalii, Kejti22, Agusiagim, Evoleth, Freja000 lubią tę wiadomość
MIKOŁAJ ♡ 2015
OLIWIER ♡ 2020 -
Sylwia, ja miałam Medele pojedynczą. Podwójną pewnie idzie dwa razy szybciej, ale pojedyncza tez daje radę. Tylko u mnie z laktacja było dość słabo, przez to ze mała prawie w ogóle nie jadła z piersi udało mi się laktatorem wytrwać tylko kolka miesięcy. Jeśli chcesz mieć laktator tylko w razie „w” to wydaje mi się ze pojedynczy wystarczy.
Ja nie miałam sterylizatora. Miałam trzy butelki i myłam je i przeparzalam wrzątkiem na zmianę.
Podgrzewacz miałam taki zwykły z firmy tommee tiplee (chyba tak) i u mnie się sprawdził pozniej kiedy robiłam mleko modyfikowane. W nocy miałam przygotowana wodę w temperaturze w jakiej robię mleko, wiec było szybciej. Moje mleko tez czasam podgrzewałam w podrzewaczu. Bo po odciągnięciu zazwyczaj do lodówki. Ech mam nadzieje ze mały będzie bardziej współpracował w jedzeniu z piersi i pójdzie sprawniej niż z córką
Paulinqa gratuluje udanej wizyty! Jaki maluch już duży! Niemożliwe ze macie już 1 kg bobasy!!!Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny ja jestem kompletnie zielona w temacie, a nawet nie bardzo mam się kogo podpytac. Wynotowuje sobie wszystko co tu piszecie 😁
Ten kilogram i bobasa trochę ulgi przynosi 🤗
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Natalii a możesz coś więcej napisać o tym AZS? Jak zdiagnozowaliscie?
Moja córka od jakiegoś czasu ma wysypkę na zgięciu łokci i podejrzewam właśnie ze może to być to. Strasznie ją to swędzi, drapie się i robię się to czerwone . Nie zmieniałam jej w diecie nic, nie dodawałam nic nowego, ona taki niejadek jest wiec raczej to nie powinno być pokarmowe.
Wkleję zdjęcie może mi się uda
-
Ja też się dziś melduję po wizycie 😊 Niestety lekarz nie powiedział mi wagi maluszka, ale wszystko wygląda w porządku, moje wyniki póki co super także jest dobrze. Malutka nawet się w końcu ładnie do zdjęcia ułożyła 😀
<a href=https://naforum.zapodaj.net/296fe945a811.jpg.html><img src=https://naforum.zapodaj.net/thumbs/296fe945a811.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /></a>
A jeśli chodzi o wyprawkę to mamy wózek, przewijak, ubranka tak do pół roku po siostrzenicy, kilka pieluszek, 2 ręczniki kąpielowe, prześcieradło do łóżeczka, rożek, jeden smoczek i chyba tyle na ten moment 😀 cały czas coś dokupuje, chciałbym ogarnąć temat w ciągu najbliższych tygodni i nie zostawiać nic na sam koniec. Jeśli chodzi o moje przygotowanie to ostatnio kupiłam lanoline i zaczęłam smarować brodawki, bo oglądałam jakiś filmik położnej ostatnio i ona mówiła tam, że warto zacząć smarować już sporo wcześniej. Okaże się czy to prawda 😂
Ja na plusie póki co +5kg także chyba całkiem w normie. Malutka ułożona głową do dołu po raz kolejny. Lekarz mówił że jeszcze może być mniej aktywna w dzień. Według niego dziecko jest najbardziej aktywne w godzinach 22-24. W naszym przypadku mała zaczyna imprezkę zwykle koło 21 i faktycznie wierci się aż pójdę spać 😀Wowka lubi tę wiadomość
-
Wow, jakie już duże dzieci 😍 kilogram, to brzmi dumnie 😊
Sterylizator to dla mnie zbędny gadżet. Oprócz oczywistego przelania wrzątkiem, wygotowania, są też torebki do mikrofali. Ja miałam trzy butelki, później zalewałam wrzątkiem i tyle.
Podgrzewacz-tez bym nie kupowała z góry. Jeśli kp to praktycznie zbędny gadżet. Ja podgrzewałam w nim swoje mleko z lodówki. Później jak robiłam mm to po prostu mieszałam wodę z dzbanka z wrzątkiem z czajnika. Na oko, później już pojawiło się wyczucie ile zimnej wody, a ile ciepłej. Na wyjazdy brałam termos z wodą. Na spacery miałam termoopakowanie w torbie na pieluchy.
Butelki, mam po Młodym jedną malutką aventu. Jeśli zajdzie potrzeba, użyję, a później dokupię większe. Z tymi butelkami też jest śmiesznie, nie wszystkie dzieci akceptują wszystkie smoczki, trzeba trafić w gust 😃 nie może też lecieć za łatwo. Później pasował nam właśnie avent i lovi. Stąd nie polecam zakupu wielopaków 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 22:56
-
nick nieaktualnybebetka.b wrote:Natalii a możesz coś więcej napisać o tym AZS? Jak zdiagnozowaliscie?
Moja córka od jakiegoś czasu ma wysypkę na zgięciu łokci i podejrzewam właśnie ze może to być to. Strasznie ją to swędzi, drapie się i robię się to czerwone . Nie zmieniałam jej w diecie nic, nie dodawałam nic nowego, ona taki niejadek jest wiec raczej to nie powinno być pokarmowe.
Wkleję zdjęcie może mi się uda
Ciężko powiedzieć po zdjęciu, czy to może być AZS, z wyglądu jak najbardziej, ale dziwne, że tylko w tym jednym miejscu. Chociaż zgięcia lokci, kolan, obszar za uszami często jest wtedy podrażniony.
My byliśmy pod opieką dermatologa i alergologa, tak naprawdę teraz, jak syn kończy 4 latka chcemy zrobić testy skórne na różne nietolerancję i uczulenia, bo wcześniej było za szybko i może więcej będziemy wiedzieli.bebetka.b lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie miałam przy synku ani podgrzewacza, ani sterylizatora.
Sterylizowałam butelki wrzątkiem lub w woreczkach w mikofali, a jeśli chodzi o robienie mm to długi czas zagotowywalismy wodę, potem studzilismy do 37 stopni (mierzyliśmy termometrem do napoi) i dopiero robiliśmy mleko.
Teraz maz juz na samym początku powiedział, że kupujemy podgrzewacz i sterylizator 😂 ale się super złożyło, bo dostałam od znajomej, wiec problem z głowy.
Ogólnie zgodzę się, że nie jest to konieczne, bo dałam radę bez, ale jak można sobie ułatwić życie to polecam.
Inna sprawa, że przy synku nie dostaliśmy nic od nikogo. Wszystko kupiliśmy sami od A do Z. Dlatego też starałam się nie kupować rzeczy zbędnych jednak. A teraz te najdroższe rzeczy juz mamy i dokupuję dużo mniej rzeczy, wiec mogę sobie pozwolić na takie "dodatki"w sensie, że nie szkoda mi na nie wydawać aż tak, jak przy synku
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyI my po wizycie 😉 maluch 1066g dziś był foch i rączkami buzię zakrył więc zdjęcia nie mamy.. a u mnie wyskoczyła infekcja i żelazo poszło w dół 😔 przez co leki na receptę dostałam.
Ostatnio popijałam pokrzywę na opuchnięcia bo oczywiście wujek google pisze że w ciąży można i dziś pytam ginekologa czy mogę pić bez ograniczeń i się okazało że tak ale dopiero po 36tc przed nie wolno a mi w te upały tak smakuje 😭
Maybelle, Wowka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny