Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMi poduszkę do karmienia mąż przywiózł zaraz po porodzie. Bardzo mi pomogła przy karmieniu po cesarce i ogólnie dużo, dużo wygodniej jest karmić.
Kejti przynajmniej na teraz do sesji ją wykorzystaj. Bardzo ładna, gdzie kupiłaś?Kejti22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKejti22 wrote:A jakie ma wymiary taka poduszka? Bo jak to wg was must have do karmienia to tez zamówię 😄 nawet nie wiedziałam, ze coś takiego jest. Bo to chyba mniejsze jak rogal do spania?
Dużo mniejsza 😉 ja mam z Jukki ma jakieś 60cmWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2020, 14:51
-
Kejti, ślicznie wyglądasz i sukienka też ładna 😊
Ale mam rozjechaną morfologię. Jak nigdy, połowa pozycji po za normami 🙄 napisałam do gin, mam nadzieję, że pójdę na wizytę jeszcze w tym tygodniu, bo trochę mnie to martwi.Kejti22 lubi tę wiadomość
-
Bluberry wrote:Mi poduszkę do karmienia mąż przywiózł zaraz po porodzie. Bardzo mi pomogła przy karmieniu po cesarce i ogólnie dużo, dużo wygodniej jest karmić.
Kejti przynajmniej na teraz do sesji ją wykorzystaj. Bardzo ładna, gdzie kupiłaś?
Sukienkę kupiłam na Vinted za nie całe 40zł 😛😛😛 na sesje tez ja wezmę, ale fotograf u którego chce robić zdjęcia, ma tak jakby swoje kiecki do sesji ciążowej 🙂
Dzięki dziewczyny, ze powiedziałyście o tej poduszce 🙂 zaraz zacznę szukać 😛 -
Ja nie miałam, nie mam i na razie nie planuję zakupu poduszki do karmienia. Karmiłam oboje dzieci w przeróżnych miejscach i pozycjach i nie pamiętam żeby to było dla mnie jakieś wielce uciążliwe. Jakby co to dokupię w razie potrzeby. Tak jak wiele rzeczy których nie planuje mieć od początku
-
Jestem, jestem. Latany dzień miałam.
Misia78 wrote:Freja jaki wzięłaś rozmiar majtek w Italian Fashion? Bo Ty z tego co pamietam jesteś szczupła.
tak, ale tyłek mam zacnyL wzięłam.
Bluberry wrote:Ostatnio popijałam pokrzywę na opuchnięcia bo oczywiście wujek google pisze że w ciąży można i dziś pytam ginekologa czy mogę pić bez ograniczeń i się okazało że tak ale dopiero po 36tc przed nie wolno a mi w te upały tak smakuje 😭
Bzdura. Można pić całą ciążę. To moja trzecia ciąża z pokrzywą od samego początku. Tak samo liście malin piję od początku.
Dla dziecka nie miałam nic po moich. Wszystko od zera. A nie, przepraszam, mam torbę do wózka
Zraz będę zamawiać resztę dla małego. Nie wiem co z wanienką... kusi mnie składana, bo nie mam gdzie trzymać zwykłej.
Misia, mi przestała lecieć krew z nosa po wizycie u osteo.
POduszkę do karmienia mam. Na samy początku się przydaje.
No i wreszcie mogę się pochwalić: NIE MAM CUKRZYCY!!! Moje wyniki są tak ładne, że się zastanawiam czy nie pomylili78-139-115.
Nawet nie są blisko granic! I zobaczcie teraz, jakie to gówno te glukometry. Na czczo miałam 95 na moim. Pół godziny po wyniku z krwi 115 miałam na moim 153! Godzinę po tym zrobiło mi się słabo i glukometr pokazywał 78.
Chowam go głęboko i olewam cukry (nie dietę).
Dlaczego tak strasznie panikowałam przed cukrzycą?
1. bo by mi wywoływali poród a to zwiększa szanse na cc i peknięcie macicy przy vbac.
2. przy poprzedniej ciąży dali mi insulinę i czułam się koszmarnie. Teraz myślę, że mogłam mieć za niskie cukry od niej...
Wowka, Natalii, Misia78 lubią tę wiadomość
-
Freja, gratuluję braku cukrzycy 👏👏👏 sama pamiętam jakie to cieszące, że tym razem ta przyjemność omija 😊 nie rozumiałam też konieczności wywoływania porodu z powodu cc, jak inne badania wychodzą w normie. Cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku, u mnie też krzywa wyszła lepiej niż kiedykolwiek wcześniej 😊
Freja000 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFreja000 wrote:
Bzdura. Można pić całą ciążę. To moja trzecia ciąża z pokrzywą od samego początku. Tak samo liście malin piję od początku.
Wiesz ani ja ani Ty lekarzami nie jesteśmy. To że akurat w Twoimi przypadku nie dało skutków ubocznych to tylko się cieszyć. Ja na ten czas przestaję pić jak polecił ginekolog.
Każdy robi jak uważa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2020, 17:18
-
Bluberry wrote:Wiesz ani ja ani Ty lekarzami nie jesteśmy. To że akurat w Twoimi przypadku nie dało skutków ubocznych to tylko się cieszyć. Ja na ten czas przestaję pić jak polecił ginekolog.
Każdy robi jak uważa.
YYY? Ale uważasz, że ja na własnej podstawie tak piszę, serio? Bo tak sobie wymysliłam? :0 zioła to nie owoce, nie mozna ich tak sobie pić w ciąży. Trzeba wiedzieć jakie są ok, a jakie nie.
Twierdzę tak na podstawie przede wszystkim wiedzy dr. Agrawal, która w swojej książce wymienia bezpieczne zioła. Oraz wielu innych zielarzy/zielarek i lekarzy, którzy temat ziół znają.
Zresztą pierwsze słyszę, że pokrzywa w ciąży zabroniona. Zwykły lekarz na ziołach się nie zna. Bo skąd. -
nick nieaktualnyFreja tak napisałaś w poprzednim poście, że to Twoja trzecia ciąż z pokrzywą i nic się nie stało.. nie znam Cię i nie czytam w myślach.. i tak serio oceniłam że z własnego doswiadczenia piszesz. Ja też nie napisałam uwaga nie pijcie bo to zło i jest zabroniona, napisałam co usłyszałam od lekarza, że lepiej pić po 36tc. Każdy robi jak uważa ze swoją wiedzą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2020, 19:52
Kejti22 lubi tę wiadomość
-
ma.rysia wrote:Dziewczyny, a co myślicie o wkładkach laktacyjnych wielorazowych?
Ja miałam z Babydream pakowane po 6szt.(Na opakowaniu pisało że służą do 20 prań?) Nadal je mam i pewnie wykorzystam ale planuje kupić 2 pary wełnianych i ich głównie używać. Wełna ma właściwości termoregulacyjne, jest mięciutka. Miałam jedną parę na próbę ale mój mąż mi wyprał na 60 stopni i zrobiły się waciki kosmetyczne z nichma.rysia, Krąsi lubią tę wiadomość
-
Ja dziś kupiłam komodę w Ikea, to mogę szukać ubrań po starszaku, prać, prasować
Z apteki mam nożyczki,kompresy jałowe, termometr i olej ze słodkich migdałów.
Ja tutaj dostanę przy wyjściu ze szpitala witaminę D dla dziecka, paracetamol czy ibuprofen też jest "za darmo" na receptę
(przy pierwszym bilansie pediatra wypisuje).
-
Kejti22 wrote:W którym tygodniu będziecie pakować torbę dla siebie i dziecka do szpitala?
W 37:)
Ja nic jeszcze nie mam, oprócz brzucha:)
Dziewczyny ja to się za tydzień pakuję... ale na wakacje!
Evoleth, gondi, Kejti22, Krąsi lubią tę wiadomość
-
Freja000 wrote:YYY? Ale uważasz, że ja na własnej podstawie tak piszę, serio? Bo tak sobie wymysliłam? :0 zioła to nie owoce, nie mozna ich tak sobie pić w ciąży. Trzeba wiedzieć jakie są ok, a jakie nie.
Twierdzę tak na podstawie przede wszystkim wiedzy dr. Agrawal, która w swojej książce wymienia bezpieczne zioła. Oraz wielu innych zielarzy/zielarek i lekarzy, którzy temat ziół znają.
Zresztą pierwsze słyszę, że pokrzywa w ciąży zabroniona. Zwykły lekarz na ziołach się nie zna. Bo skąd.Freja000 lubi tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.