Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Emka, tak. Urodził się maluszek, który miał przyjść na świat na przełomie września i października. Na szczęście wszystko jest dobrze 😊
Wcześniak z tego np 28tygodnia już ma na prawdę spore szanse na przeżycie i normalny rozwój. Wiadomo, że lepiej dla dziecka, żeby powiedziało w brzuszku jak najdluzej, ale historie dają nadzieję.
Emka31 lubi tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Natali no właśnie ostatnio doktórka na wizycie powiedziała że mam za mało wód a co za tym idzie dziecko już ma mało miejsca. A nie dopytałam jak jest ułożona mała i dlatego żyję teraz w takim stresie bo jak nie była główką w dół a picie wody nie pomoże to martwie się że nie będzie miała jak się obrócić do porodu
Dlatego tak się stresuję wielkością brzuszka
Wiem bez sensu to wszystko. Pewnie nie mam się czym martwić ale jednak nie daje mi to spokoju
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Lena, Baby no już macie fajne dzieciaszki
ciekawe ile moja będzie ważyć. Wizyta równo w 29tc chociaż i tak najdokładniej pomierzy ją lekarz na trzecich prenatalnych ale teraz już napewno zapytam jak jest ułożona i dopytam czy mam więcej wód. Często mam takie wrażenie jak hy ki wody powolutku odpływały bo nagle wylatuje tyle śluzu że muszę szybko lecieć do qc wkładkę wymienić bo normalnie mam takie uczucie jak bym się posikała
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
nick nieaktualnyWowka wrote:Emka, tak. Urodził się maluszek, który miał przyjść na świat na przełomie września i października. Na szczęście wszystko jest dobrze 😊
Wcześniak z tego np 28tygodnia już ma na prawdę spore szanse na przeżycie i normalny rozwój. Wiadomo, że lepiej dla dziecka, żeby powiedziało w brzuszku jak najdluzej, ale historie dają nadzieję.
To są wieści ku pokrzepieniu serc ❤️ Trzymam za nich kciuki! -
nick nieaktualnyJagodazdw92 wrote:Lena, Baby no już macie fajne dzieciaszki ciekawe ile moja będzie ważyć. Wizyta równo w 29tc chociaż i tak najdokładniej pomierzy ją lekarz na trzecich prenatalnych ale teraz już napewno zapytam jak jest ułożona i dopytam czy mam więcej wód. Często mam takie wrażenie jak hy ki wody powolutku odpływały bo nagle wylatuje tyle śluzu że muszę szybko lecieć do qc wkładkę wymienić bo normalnie mam takie uczucie jak bym się posikała
A bierzesz Luteinkę? Po niej są mega upławy.. znaczy ja miałam
-
Emka nie biorę luteiny. Biorę tylko magnez i witaminy ciążowe. Także narazie czekam do wizyty i zobacze co ki doktórka powie po usg. A ze zdjęć usg nie da się jakos wywnioskować jak mała była ułożona??
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Hej dziewczyny! Widzę że każda boryka się z jakimiś problemami, u nas też zawirowania, lekarka twierdzi że mała jest mała i pyta mnie po 3 razy czy jem, kazała mi przytyć. Mam cukrzycę ciążową już stwierdzoną w 12 tygodniu, teraz jest coraz trudniej zapanować nad cukrami im starsza ciąża a spotkałam się jeszcze z dwiema odmiennymi opiniami u diabetologa. Pierwszy twierdzi że nie trzeba mi insuliny mimo że zdarza mi się że rano mam 90, 93,95. Drugi twierdzi że nie może mi się zdarzyć. I weź człowieku bądź mądry. Ale ogólnie nie bójcie się diety jak wam krzywa wyjdzie źle, da się przeżyć
-
Lajla dziwna sytuacja. Bo zazwyczaj jak cukrzyca ciążowa to duże dziecko a u Cb jest za małe. Nie spotkałam się z czymś takim
Nie rozumiem jak diabetolodzy mogą mieć tak odmienne zdanie
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Widzę, że już spore dzieciaczki macie, ja mam wizytę w poniedziałek i mam nadzieję że dowiemy się ile nasza Lusia już waży. Rozpycha się coraz bardziej więc nabiera chyba mocy 😂 brzuszek coraz większy i coraz wyżej więc coraz ciężej się schylać. Rano jeszcze trochę lepiej ale wieczorem już mi ciąży. Jeszcze teraz upały nie pomagają jednak 😀 ale w sumie cieszę się że jest ładna pogoda.
Pępek jeszcze na miejscu ale już mu niewiele brakuje 😀 w nocy na szczęście wstaje póki co tylko jeden raz.
Sylwia Sylwia, Jagodazdw92, Maybelle, Wowka, Lena955 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny,ja to się cieszę jak wstanę w nocy 5 razy do WC...kładę się kolo 23, wstaje o 7 i w tym czasie średnio 5-8 razy wstaje, a i tak od ok godz 3-4 w nie śpię bo drętwieją i bola mnie biodra 😔
Chciałam Was podpytać o to jak układać dziecko do snu, na plecach, czy na boku? We wszystkich książkach, czy filmach położnych na YouTube jest mowa o tym, że najbezpieczniej na plecach, no ale co z ulewaniem? Znajoma z innego wątku na forum usłyszała ostatnio, że wyłącznie na boku można kłaść, bo przecież dziecku ciągle się ulewa🤷
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Marysia super brzuszek. Ja ogólnie tak w nicy to się za bardzo nie budzę. Może raż czy góra 2 razy na siusiu a poza tym nic. Czasami mam tak że od czapy się obudzę i spać nie mogę.
Sylwia ja kładłam Kacperka zawsze na boczek na noc. A w dzień różnie. Czasaii zdarzało się na pleckach ale to zazwyczaj jak przy nim siedziałam żeby w razie czego szybko zareagować. Staralam się tak żeby nie miał asymetrii po równo go kłaść na boczki i na plecki. Pamiętam.że nie lubił na brzuchu ale położna sama mówiła żeby po troszku zmuszać i jak bardzo płacze to dopiero go odwracać. Tak też robiłam i później tak polubił na brzuszku że nawet na nim spał i nie chciał przez jakiś czas spać w innej pozycji bo zaraz się budził z płaczem
Sylwia Sylwia lubi tę wiadomość
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g -
Dzień doberek,
Ja po wizycie.
Mała waży 1374g, pessar trzyma, szyjka długa. Za dwa tygodnie USG trzeciego trymestru.
Jedynie co, to ułożenie miednicowe cały czas, ale mam nadzieje, że jeszcze fiknie 😊
Sylwia, wszędzie piszą że najbezpieczniej na plecach. Jeśli dziecko ulewa można podnieść jedną stronę materacyka-są specjalne kliny, ale równie dobrze działa segregator 😆
Ja tak kładłam syna jak był maleńki. Ciut później odkryłam że lepiej mu się śpi na boczku, więc kładłam na zmianę na prawym i lewym 😊
Bluberry, Freja000, Sylwia Sylwia, Maybelle, Lena955, Emka31, Evoleth lubią tę wiadomość
Julia ❤
Jano ❤
-
Znajoma miała cukrzycę i dziecko w terminie 3 kg.
Kuzyn ma córeczkę z 24 tc. W tej chwili 6 lat i rozwija się zupełnie normalnie, tylko drobniejsza jest niż rówieśnicy.
Wszystkie dotrwamy do terminu i urodzimy zdrowe dzieci. Tak myslimy, a nie o wcześniakach. Zamierzam urodzić na początku października
O!
Dziś w nocy tez miała kryzys, że to jeszcze 2-2,5 miesiąca. W nocy boli mnie pachwina, czasem też góra brzucha. Myślę, ze mięśnie mi się rozchodzą. Fizjo zalepiła to, ale tak mnie swędziało pod plastrami, że zdjęłam tego samego dnia...
Emka31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLajla wrote:Miałyście skorygowany termin porodu po połówkowym?
Z doświadczenia wiem, że po polowkowym nie koryguje się terminu. Możliwe jest to do 13tc, a więc po USG pierwszego trymestru, potem wielkość bobasa to już tylko i wyłącznie geny 🙂
Freja000 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNam od początku zalecali na boku układać maluszka. Córka spała tak bez problemu, albo na brzuszku pod kontrolą. Syn się przekręcał cały czas na plecki bo był na tyle silny. Miał przez to płaską z tyłu główkę, lekarz kazał robić podpórki na plecki, ale i tak im był starszy, średnio to pomagało bo zawszę wypychał i na plecki znów wracał. Główkę na szczęście w dużym stopniu udało się skorygować po zakupie specjalnej poduszeczki.
Mi nie korygowali. Mój lekarz termin porodu uznaje tylko z OM tego z USG nie bierze pod uwagę. A wg USG mamy na 28 września -
U miie termin z usg prakttcznie pokrywa się z om może jeden dzień różnicy. Także wszystko w porządku. Ale dziś mnie szwagier wkurzył. Słuchajcie byłam tak zdenerwowana że oddechu złapać nie mogłam. Koleżanki aż chciały pogotowie wzywać. Mam tylko nadzieję że to się nie odbije na malutkiej. Od tego czasu znowu mam skurcze ale na szczęście lekkie. Eh nie mam siły poprostu dziś
Starania od maj 2018
❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
Styczeń 2020 druga ciąża
❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
50cm, 2550g
