WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2020 ♥️
Odpowiedz

Październik 2020 ♥️

Oceń ten wątek:
  • Pastelova Autorytet
    Postów: 270 191

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilolu wrote:
    Pastelova_ przeoczyłam twój wcześniejszy wpis. Z mocno skrócona szyjka trafiłaś do szpitala? Miałaś skurcze? Pytam bo moja 3tygodnie temu miła 3cm to jeszcze łapie się w normie ale obawiam się, że mogła się skrócić. W piątek mam wizytę kontrolną mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze ale od ostatniego pobytu w szpitalu mam stresa na samą myśl o kontroli u prowadzącego. Boje się kolejnego pobytu w szpitalu wiem co mnie czeka...

    Co do leżenia plackiem i lekkomyślności... Mi też ciężko usiedzieć w miejscu a gdzie tu mowa o leżeniu. Mój lekarz stwierdził, że sama muszę wiedzieć na ile sobie pozwolić mam nadzieję, że nie przesadziłam.


    W ciagu 3 tyg z 3 cm przez całą ciążę skrocila sie do 1.5 cm. Nie mialam zadnych objawów. Kompletnie nic. Po prostu poszlam na wizyte kontrolna, trafilam do szpitala, ale ze bez rozwarcia i skurczy to zdecydowalam ze tam nie zostaje. W sumie dobrze bo leżałabym tylko bez celu tam. Ja poszłam na pewniaka wtedy, teraz za każdym razem ide ze spakowana torba tylko dla siebie, bo byl też niezły mlyn z tym wtedy i zamieszanie:p ograniczyłam mocno i tak swoją aktywność. Praktycznie już nie jeżdżę nawet autem sama :/ nie sprzątam już prawie w ogóle (maz ma przesrane teraz :p) ale gotuje, zetrę kurze,jakies drobne rzeczy zrobie, często siedze bo jak leżę to mój kregoslup cierpi. Chodzę, itp. Moja lekarka stwierdzila tylko DUŻO LEŻEĆ:p ale ja jakby czuje kiedy mam odpuścić wlasnie a kiedy nie :p kurde nie wiem sama, może nie powinnam tak myśleć, heh.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2020, 21:43

    ckai43r80uurljcv.png
  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najpierw o porodzie. Przed swoim pierwszym porodem nie wiedziałam co to znaczy rodzić. I skończyło się jak się skończyło. Teraz postanowiłam odrobić pracę domową i jestem w szoku i zła, bo wiedza na temat porodu, tego jak wygląda fizjologiczny poród nie ma zupełnie odzwiercieldenia w szpitalach. Nawet tych pro natura.
    Książek jest mnóstwo i nie wiem czy wybrałabym jedną, ale największe wrażenie zrobiła na mnie Ina May Gaskin i "Duchowe położnictwo". Opisy niezakłócanych porodów i szokujące statystyki. Szokujące, bo szpitale psują porody.
    Chyba najlepiej obejrzeć sobie film (na youtube jest)"birthing buissiness" czy jakoś tak. O tym jak przeszkadzają nam rodzić.
    Jestem w szoku jak jesteśmy straszone porodami. Wiecie, że w społeczeństwach, gdzie nie straszy się kobiet, one nie krzyczą i nie cierpią katuszy z bólu?
    Nie potrzebujemy sztucznej oxy, nacinania ani leżenia na plecach podczas porodu.
    Nieprawda, że nie urodzimy dziecka powyżej 4 kilo albo ze trzeba wtedy nacinać.

    Szpital: każda z Was może wyjść ze szpitala na własne zyczenie w dowolnym momencie, nawet chwilę po porodzie. O ile oboje jesteście zdrowi oczywiście i nic się nie dzieje. Nie trzeba leżeć 3 dni, nawet po cc.
    Akurat ja będę leżeć te 2 dni po sn, bo w domu zaraz zacznę prać i sprzątać ;) znając mnie, więc szpital da mi odpoczynek.

    Tetra a muślinowa... gdzieś coś czytałam i wybrałam tetrę, ale za cholerę nie pamiętam dlaczego ;)
    Misia78 wrote:
    No właśnie nikt, wiec nie mają problemu z tatusiami. Moj lekarz mi powiedział, ze porody teraz idą szybko i sprawnie i jest o wiele ciszej! Z tego miałam ubaw. To znaczy, ze kobiety krzyczą troszkę na pokaz🤣
    Jak ja rodziłam 1 dziecko i byłam jeszcze w 1 fazie, to w pokoju obok laska tak się darła dziewczyny, tak piszczała i krzyczała na przemian, ze ja dosłownie poryczałam się ze strachu. Po czym okazało się ze ja urodziłam nikogo nie strasząc. Tak mi powiedziano, bo ja oczywiście byłam w szoku😀

    Słyszałam opinie, że szpitale wolą bez tatów, bo wtedy więcej mogą... kobieta rodząca rzadko ma siłę protestowac, a nie ma kto za nią...


    A dziś w ramach wyprawki kupiłam klapki w pepco ;) najtańsze, żeby były do szpitala i potem do prania w 60 stopniach. Jak się rozzwalą to nie szkoda wyrzucić.

    Wowka, Maybelle lubią tę wiadomość

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • Evoleth Autorytet
    Postów: 460 456

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola, a mówił coś lekarz w którym dzidzia jest centylu? Bo jeśli trzyma się w siatce, to chyba nie jest najgorzej?
    Tu właśnie ze mną leżała dziewczyna, której dziecko miało problemy z małymi przyrostami. W 35tc miało 2,2kg i trochę za mały obwód brzuszka. Ale po kolejnym badaniu okazało się że dzidzia przyrasta proporcjonalnie, choć dosyć wolno, no i już wyszła.
    Myślę że niektóre kobiety po prostu rodzą małe dzieci i tyle.
    I tak pewnie będziesz się martwić, jak każda matka... Bądź dobrej myśli, ściskam i trzymam kciuki ✊

    Poronienie październik 2015
    Alicja marzec 2017 ❤️
    Izabela październik 2020 ❤️


  • Lilolu Przyjaciółka
    Postów: 91 59

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pastelova_ no właśnie tego się obawiam u mnie po wyjściu ze szpitala szyjka 4,8cm po 2tygodzniach skrócona do 3cm. Teraz też już mam zawsze uszykowana torbę do szpitala bo jednak nigdy nie wiadomo co wyjdzie... Eh. Nie lubię leżeć w szpitalu czuje się wtedy taka niemoc narmalnie idzie depresji dostać. Ostatnio spędziłam 9dni pod kroplówkami i miałam serdecznie dość.

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola, a dostałaś może na wydruku jak to wygląda na siatce centylowej? Chodzi o wagę, czy jakieś inne pomiary?

    Ja byłam na USG w 30+6. Moja mała 1510g, to niewielka różnica, a nam wyszedł chyba 25centyl, czyli całkiem nieźle i zupełnie w normie. Czy Twój suwaczek dobrze wskazuje? I masz informacje jak wyglądały wcześniej pomiary, na polowkowym lub w międzyczasie?

    Pastelova, cieszę się z Twojej wizyty. Skoro za szybkie skracanie się szyjki zostało zatrzymane, to znaczy, ze Twój stosunek aktywności do odpoczynku jest dobry 😉 przynajmniej ja sobie to tak tłumaczę. Ale czasem też miewam wyrzuty sumienia, że coś zrobiłam, gdzieś poszłam itp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2020, 22:55

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Pastelova Autorytet
    Postów: 270 191

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilolu wrote:
    Pastelova_ no właśnie tego się obawiam u mnie po wyjściu ze szpitala szyjka 4,8cm po 2tygodzniach skrócona do 3cm. Teraz też już mam zawsze uszykowana torbę do szpitala bo jednak nigdy nie wiadomo co wyjdzie... Eh. Nie lubię leżeć w szpitalu czuje się wtedy taka niemoc narmalnie idzie depresji dostać. Ostatnio spędziłam 9dni pod kroplówkami i miałam serdecznie dość.


    Bardzo współczuję, może akurat unikniesz tego. A nie miałaś zaleceń częstych wizyt ? Ja teraz chodzę co tydzień góra półtora. Tylko,ze juz po skróceniu wczesniej co 3 tyg. Czasami nie ma wyjścia, ale tak to teraz wszystko wygląda, że masakra z tymi szpitalami...

    ckai43r80uurljcv.png
  • Pastelova Autorytet
    Postów: 270 191

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie też tak myślę Wowka. Znam kurde swój organizm, wiem kiedy bywałam przemeczona. Aczkolwiek tak jak napisałaś mam takie mysli z tyłu głowy czy na pewno dobrze robię.Teraz czuję się jak księżniczka w tym trybie🤣😃 a może taka moja uroda z ta szyjka🤔🤔🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2020, 22:54

    ckai43r80uurljcv.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5557

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pastelova, w kolejnej ciąży się okaże czy taka Twoja uroda 😂😂😂

    Ja wiem, że moja szyjka ma skłonność do niewydolności. Wiem też, że moje dzieci są z tych mniejszych. Zobaczymy, czy moją urodą są szybkie i dobre porody, czy dotychczasowy był tylko ewenementem 😆

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Lilolu Przyjaciółka
    Postów: 91 59

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pastelova_ no właśnie kazał przyjsć tydzień wcześniej niż zawsze. Tylko, że te 3cm mieszczą się podobno w normie tak powiedział. Biorę dupka+ nospe+ magnez i żelazo.

    Ogólnie to wam powiem, że zasnąć od jakiegoś czasu nie mogę mała w brzuchu tak się wierci kręci mam wrażenie jakby chciała wyjść pępkiem. Kiedyś te kopniaczki były takie przyjemne jak muśnięcie motylks, teraz stały się bolesne czasami brzuch mnie od nich boli... Wy też macie tak?

  • bebetka.b Autorytet
    Postów: 429 375

    Wysłany: 18 sierpnia 2020, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evoleth moją cukrzyce planowałam na razie dieta. Pomiary są dobre, jem często i zdrowo, dużo pije. Mam nadzieje ze dotrwam do końca ciąży bez insuliny. Kciuki żeby twoje badanie były ok i żebyś wyszła szybko.

    Jagoda ja myśle ze szpital powinien wystawić opiekę na dziecko ale nie jestem w 100% pewna. Trudna sytuacja przecież małym ktoś musi się zająć.. spróbuj się dopytać jeszcze w szpitalu a jak nie to dzwon do rodzinnego niech wypisze opiekę.

    Pastelova dobrze ze jest jak było. Ze nie ma gorzej, oby tydzień za tygodniem leciał :) odpoczywaj kiedy czujesz ze musisz.

    Jola nie martw się na zapas. U mojej córki było podejrzenie hipotrofii, tez wagowo odstawała 2-3 tygodnie. Ale przepływy były dobre, przybierała wolno ale równomiernie. W dniu porodu na usg było 2700 a urodziła się z waga 3 kg :) w poprzedniej ciąży nie miałam cukrzycy, jadłam wszystko włącznie z ogromna ilością lodów i słodyczy a mała nie chciała przybierać więcej. Po prostu tak jej uroda i być może ja po prostu rodzę małe dzieci. W tej ciąży na ostatnim usg waga małego 1600 wiec tez bez szaleństw, myśle ze za 2 tyg u ciebie tez tyle będzie.

  • Jola17a Autorytet
    Postów: 1473 1429

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 04:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wyniku mam wpisane 26 percecentyl a siatki nie mam wydrukowanej ale pokazywał mi ten wykres i miejsce gfzie mała się znajduje czyli poniżej środkowej/średniej linii. Badanie nagrał mi na pen drive więc mam tam siatkę do podejrzenia.
    Moja siostra 10 lat temu urodziła chłopca w 38 tyg. Poród wywoływany bo młody już nie przyrastał. Urodził się z wagą 2600, wychodził do domu 2400.
    Mój wykresik zrobiony wg.OM.
    Wowka to podobnie jak u ciebie... Hmm
    Jeszcze fotkę muszę wstawić
    2c1776eebf49.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2020, 04:03

    baby, Maybelle, Wowka, Natalii, Kicior lubią tę wiadomość

    3i49df9hlhtx65e4.png
    40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
    niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
    AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
    1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
    7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
    A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
    ⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
    7II/20 4AA podane. 🍀
    10dpt Beta 427
    13dpt Beta 2173
    14dpt USG jest kropek
    35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
    39dpt ❤️ ma 2cm
    Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨‍👩‍👧29.10.2020 Laurunia ❤️
    CC w Salve. Polecam!
    Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 05:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze? Ja już nie mam siły dzwonić i pytać. Od środy nic nie robie tylko dzwonie i pytam wszystkich do okoła. Ten stres i nerwy to mnie poprostu zjedzą. Ale ja to rozumiem tak że skoro to jest opieka na dziecko to co ma do tego ginekolog na oddziale?? Dziećii zajmuje się pediatra. To tak samo jak w przypadku zamknięcia żłobków i przedszkoli. Kto wtedy wystawia opiekę na dziecko mamie która pracuje?? Przedszkole czy pediatra? Powiem Wam że te nerwy i to wszystko w tym szpitalu ehh dziwie się że jeszcze nie urodziłam. Nikt nie może na druku ZAS-38 postawic piecząki i się podpisać? Czy to naprawdę za dużo roboty? Jak mnie dziś nie wypiszą to chyba wyjdę na własne żądanie bo już naprawdę nie wytrzymam þutaj. Czuję się taka bezsilna i przez to wszystko zamiast z mężem się wspierać to my się wiecznie kłucimy. To nie dla mnie

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • KotkaPsotka3 Autorytet
    Postów: 1113 530

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Zbieram sie do tego postu juz jakis czas bo mi sie na telefonie pisac nie chce. Pozatym mam problemy z netem na kempingu i czasem mi bledy wywala.

    Od jakiegos czasu studiuje troche tematyke wplywu bakterii na sprawy porodowe i chcialam sie tym z wami podzielic.

    To jest dosyc swieza tematyka ale wyniki badan sa bardzo interesujace.

    Chodzi generalnie o wplyw bakterii jelitowych na nasze zycie i zdrowie.
    Okazuje sie na przyklad, ze kluczowe sa juz pierwsze minuty zycia a potem nastepne dni i miesiace. Jesli dziecko w tym czasie nie zostanie zasiedlone przez odpowiednia flore bakteryjna to bedzie o wiele bardziej narazone na przyklad na otylosc, cukrzyce, alergie, astme, choroby jelit.
    Wiele badan wykazuje tutaj bezposredni zwiazek.
    Dlatego najlepsze co dziecko moze spotkac to porod naturalny i dlugie karmienie piersia.

    Porod naturalny bo wtedy dziecko jest od stop do glow wysmarowane bakteriami z waginy (rozne ale glownie lactobacillusy) i odbytu (bifidobakterie odpowiedzialne za trawienie cukrow z mleka ktorych organizm dziecka nie trawi a przeksztalcaja je miedzy innymi np w kwas sialowy potrzebny do rozwoju mozgu).

    Karmienie piersia bo dostarcza tym dobrym bakteriom pozywienie plus troche bakterii. Mleko modyfikowane nie zawiera wielu substancji ktore ma mleko matki miedzy innymi o wiele mniej cukrow i w dodatku pochodzenia krowiego.

    A co wplywa niekorzystnie?

    *Oczywiscie cesarskie ciecie. Dziecko nie ma wtedy kontaktu z odpowiednimi bakteriami mamy. Ta mikroflore jelitowa u maluszka mozna wtedy poprawic przez kp ale badania wykazuja ze nie bedzie ona juz taka jak dziecka urodzonego sn. Do tego podczas cc podawane sa matce antybiotyki.

    *Zla flora bakteryjna u mamy spowodowana na przyklad antybiotykami, smieciowym odzywianiem albo duzym stresem.

    *Antybiotyk przeciw streptokokom B (gbs) podany podczas porodu. Niestety ale on wybija tez wiekszosc tych dobrych bakterii.
    Dla tych ktorym wyszedl dodatni wynik nie ma juz za bardzo szansy ale jesli zostalo wam jeszcze troche czasu do testu to jest szansa zmienic jego wynik - Badania pokazuja, ze przyjmowanie probiotykow moze wyeliminowsc streptokoki bo poprostu te dobre bakterie (laktobacillusy) wygonia streptokoki.

    * Antybiotyki w pierwszych miesiacach zycia - wybijaja te dobre bakterie a potem mikroflora jelitowa juz nigdy nie wraca do tego samego stanu. I tutaj badania pokazuja bardzo mocna zaleznosc tego wczesnego przyjmowania antybiotykow i otylosci a tekze alergii.


    Nie pisze wam tego, zeby was sumienie gryzlo bo bedziecie miec na przyklad cc ale wydaje mi sie, ze to istotne informacje i jesli tfu tfu wasze dzieci mialyby w pozniejszym zyciu potem wyzej wymienione problemy to mozna ich genezy szukac wlasnie we florze bakteryjnej jelit.

    Ps. Ja sama decyduje sie na cc. Z ciezkim sercem ale kazdy lekarz i polozne nawet mi to doradzaja. Sprobuje natomiast wywalczyc w szpitalu ten "vaginal seeding" (doslownie przed cc wklada sie do waginy wacik a potem nim smaruje dziecko). Ale to pod warunkiem ze nie bede miala gbsa - dlatego od jutra lykam probiotyki plus wcinam jogurty (niestety ostatni potod mialam z antybiotykiem nad czym bardzo ubolewam bo moze moj caly wysilek dania dziecku tego co najlepsze poszedl na marne😩) . Do tego chce poprosic zeby antybiotyki ktore podaje sie podczas cc podano mi dopiero jak wyjma juz dziecko - to sa minuty i dla mnie nie beda milay wplywu ale na dziecko juz tak.

    Evoleth, Misia78, Kicior lubią tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
    ex2bkrhmisl7dznn.png
  • baby Autorytet
    Postów: 1071 866

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Paniom :)

    ja po badaniu krwi - ludzie są niemożliwi w tych kolejkach do labo ... brak słów
    no ale - zrobione. Ciekawa jestem wyników. Wizyta pojutrze

    Dziś szkoła rodzenia :) będzie zabawnie

    Zaczyna mnie kusić pranie ubranek :) chyba dziś próbę podejmę najpierw prześcieradełka, kocyk i takie tam
    Niech pachnie dzidziusiem - bo już pomału nie pachnie remontem

    Jola17a, Misia78, Sylwia Sylwia, Wowka, Kicior lubią tę wiadomość

    f2wl4z17a25l2zbv.png

    oraz nastoletni córka i syn :)
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka no i czuję się złą matką. Moja urodzona przez CC i krótko karmiona piersią. Hmmm... Moja wina, ale mało mi choruje, przez pierwszy rok nie chorowała wcale.

    Moj mąż też z cesarki i tez krótko teściowa karmiła, i tak szczerze nie znam bardziej wytrzymałego i zdrowego człowieka.

    Ja z porodu naturalnego... Astma, alergia, problemy z hormonami, i tak dalej, śrutu tu tu, od małego chorowałam, dusiłam się w nocy, cuda wianki ze mną były, hmmm...

    No ale może u innych to się sprawdza, ja znam mnóstwo przypadków które tego nie potwierdzają. Ale nie mówię że tak nie jest:)

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • baby Autorytet
    Postów: 1071 866

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka Psotka to interesujące co piszesz

    Ja jestem niestety - albo stety - po kuracji amoksycyliną na bakterie w moczu - pewnie mnie nieco wyjałowiło. Biorę probiotyk doustnie i dopochwowo lactovaginal - mam nadzieję że pomoże.

    Bardzo chciałabym i sn i kp - ale co będzie to życie pokaże
    Pojutrze wizyta i zobaczymy czy mój leniuszek się obrócił

    Jakoś trudno mi sobie siebie wyobrazić uziemioną po cc .... po poprzednich porodach szybko byłam "na nogach" a po drugim 4 godziny po porodzie karmiłam młodego na siedząco - lekarze z obchodu byli pozytywnie zaskoczeni. I tak mi się marzy i teraz. No ale kto to wie co nam dane ...

    f2wl4z17a25l2zbv.png

    oraz nastoletni córka i syn :)
  • Misia78 Autorytet
    Postów: 487 408

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja niestety miałam podczas porodu dożylnie podany antybiotyk. Może faktycznie tym razem powalczę o dobra florę. Jakie probiotyki polecasz kotka? Bezpieczne teraz dla nas? Brać doustnie i dopochwowo naraz?

    17u96iyefisxlskp.png
  • Evoleth Autorytet
    Postów: 460 456

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotka, dzięki za tyle ważnych informacji👍
    Super byłoby, gdyby każda z nas mogła rodzić naturalnie i karmić piersią. Wszystkie chcemy jak najlepiej dla naszych dzieci. Ale nie oszukujmy się, to nie zawsze się uda. Nie ma co się obwiniać z tego powodu. Jest jeszcze dużo innych sposobów żeby budować u dziecka odporność w późniejszym czasie.

    U mnie dziś dobry wynik USG i wychodzę do domu. Mega się cieszę😁
    Okazuje się też że unormował mi się poziom wód płodowych. Czyli być może była to wina cukrzycy. Iza natomiast rośnie nadal w szybkim tempie i waży już prawie 3kg🙊 Czyli tu cukry nie grają roli, raczej geny.
    No w każdym razie mam już w piątek wizytę u mojego lekarza, więc póki co będzie wszystko pod kontrolą.
    Wizytujemy razem, Baby😉

    Misia78, Maybelle, baby, Wowka, Lena955, Jola17a, Sylwia Sylwia, Jagodazdw92, bebetka.b, Bluberry, Natalii, Kicior, ma.rysia lubią tę wiadomość

    Poronienie październik 2015
    Alicja marzec 2017 ❤️
    Izabela październik 2020 ❤️


  • Maybelle Autorytet
    Postów: 1710 1450

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 22:58

    Evoleth lubi tę wiadomość

    2019 8tc 💔
    2020 córeczka 💗
    2022 czekamy na synka 💙
    8une43r84puaim9e.png
  • Misia78 Autorytet
    Postów: 487 408

    Wysłany: 19 sierpnia 2020, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evoleth- Super wiadomość. A Alicja ile ważyła jak się urodziła?

    Baby i dziewczyny które kupiły łóżeczko chicco - czy do środka wejdzie kokon? Co tam w środku będziecie miały dla dziecka, rożek, śpiworek?

    Dziś Belly mi pokazuje ze zaczęłam 8 miesiąc, dziwne, bo dziś 19 ty, poród mam na 28 października, to te 2 ostatnie miesiące są jakieś dłuższe? Nie łapie tego 😀
    No ale co chciałam Wam napisać w związku z tym - 8 miesiąc i nadal nic nie kupione. Ktoś ze mną? 😁

    Evoleth lubi tę wiadomość

    17u96iyefisxlskp.png
‹‹ 311 312 313 314 315 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ