Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
No macie racje w ogóle w ciąży najlepiej zaufać intuicji. Gdyby nie ona to bym nie poszła na szpital i różnie by mogło być. A tak jeszcze trzymamy się w dwupaku
Był obchód. Ale Pani doktor (zastępca ordynatora) powiedziała tylko tyle że narazie leżymy. Dziś na KTG żadnego skurczu nie było.
Ale myślę że jak już skończy się atosiban to coś więcej mi powiedzą -
Kurde u mnie główka chyba nisko, bo kłuje porządnie w momencie jak maly sie rusza. W zasadzie jest spokoj tylko wtedy kiedy ma drzemkę, a to się zdarza rzadko. Brzuch mi na bank opadł,lepiej oddycham, zresztą widzę to.Szkoda,że zgaga dalej jest. Zastanawiam się czy przyspieszyć wizytę czy czekać te 3 dni jeszcze na spokojnie (wizytuje w piatek)✌
Chyba zakupię kosz na pieluchy tommie tipi. Gdzieś dawać je musimy, jakoś zwykly do mnie nie przemawia, chodzenie do kosza głównego dziesiec razy dziennie z piętra gdzie tak naprawdę toczy sie nasze życie,tez jakos... a ten kosz polecany, choć wkłady dosc drogie🤦♀️🤔
Pozdrawiam dziewczyny. Ps. Też spalam może 3,4 h i ta noc nie była najlepsza. Może to jakieś przesilenie😆Jola17a lubi tę wiadomość
-
RedRose 39?? a ile masz wzrostu? Przepraszam, że zapytam, ale czy to z powodu anoreksji?
AKurat wczoraj mi fizjo mówiła, że lekarze straszą wąskimi biodrami "na oko" co jest bzdurą.
Natalii, a może zatoki? Mi się odezwały i rano bolą...
Kosza na pieluchy nie kupowałam... sama nie wiem. Chcę po jakimś czasie przejść na wielo, więc szkoda mi kasy na krótki okres.
-
Ja tez źle spałam. Właściwie prawie wcale nie spałam. Głodna jakaś byłam, głupoty mi się śniły. W końcu o 5 tak się kręciłam ze stary się obudził i gadaliśmy do 7 a potem wstaliśmy. Ale po śniadaniu musiałam się polozyc na chwile bo oczy mi się zamykały same. Córa się przeziębiła i robie rosołek dziś na obiad. Tylko. Noi dobrze bo jakos nie mam weny na stanie dziś w garach.[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Ja akurat bioder nie mam takich wąskich na szczęście. Nie nie mam anoresji po prostu taka jestem bardzo drobna. Mam 1.57 m. Trochę szok z tą waga rzeczywiście sama tak myślę. Jako nastolatka ważyłam więcej i jak się zakochałam plus matura schudłam i tak już zostało
U nas też było przeziębienie osttanio u córki. Przez katar nie mogła spać i nie chciała inhalacji robić w ogóleWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 11:44
Freja000 lubi tę wiadomość
Jezu ufam Tobie -
Pastelova moja mała też nisko a jednak mam zgagę codziennie. I jak leżę to mimo wszystko ciężko mi oddech łapać.
Dziś już kroplówki z magnezu nie dostanę. Więc zostaje już tylko duphaston i obserwacja od około 17 bo tak gdzieś się skończy ta pompa. Tylko zauważyłam jedno że chyba coraz bardziej mnie cała siuśka boli jak wstaję i idę do toalety. Ciekawe czy malutka się chociaż trochę podniosła od tego płaskiego leżenia.
A miałam się zapytać bo jak mi dają ten antybiotyk na gbs to da się w trakcie antybiotykoterapi jakoś walczyć z tum żeby te dobre bakterie jednak zostały czy to ewentualnie jak już przestaną mi podawać te antybiotyki. Ja jużmam dosyć. Mocz śmierdzi, stolec tez i jeszcze śluz czuć też wszystko od tego antybiotyku. Dla nnie tragedia -
Heh, to ja też z tych co to mają niby wąskie biodra. Przed pierwszym porodem położna mierzyła mi takim specjalnym przyrządem miednicę. Chodziło o to, czy nadaje się do porodu dużego dziecka, to się chyba nazywa współmierność, czy jakoś tak. No i stwierdziła że 'mogłoby być lepiej'. Ale jakoś wycisnęłam te 4 kilo dziecka😉
Jagoda, przy każdej antybiotykotetapii warto brać probiotyki. Choćby dla Twojego własnego układu pokarmowego. Nie są Ci potrzebne biegunki teraz. Tylko trzeba zachować jakiś odstęp czasu między antybiotykiem a probiotykiem. Najlepiej dopytaj lekarzy.
Łączę się w bólu z niewyspanymi. Mi tym razem starsza córka dała w kość, bo obudziła się i nie mogła zasnąć🙄 Zostawiłam ją w domu, żeby mogła odespać. Kosztem mojej własnej drzemki, jak przypuszczam😔Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
nick nieaktualnyPastelova wrote:Kurde u mnie główka chyba nisko, bo kłuje porządnie w momencie jak maly sie rusza. W zasadzie jest spokoj tylko wtedy kiedy ma drzemkę, a to się zdarza rzadko. Brzuch mi na bank opadł,lepiej oddycham, zresztą widzę to.Szkoda,że zgaga dalej jest. Zastanawiam się czy przyspieszyć wizytę czy czekać te 3 dni jeszcze na spokojnie (wizytuje w piatek)✌
Chyba zakupię kosz na pieluchy tommie tipi. Gdzieś dawać je musimy, jakoś zwykly do mnie nie przemawia, chodzenie do kosza głównego dziesiec razy dziennie z piętra gdzie tak naprawdę toczy sie nasze życie,tez jakos... a ten kosz polecany, choć wkłady dosc drogie🤦♀️🤔
Pozdrawiam dziewczyny. Ps. Też spalam może 3,4 h i ta noc nie była najlepsza. Może to jakieś przesilenie😆
Właśnie siedzę na pedi i mani, może ostatnim przed porodem i tak mnie syn naciska, że babka się boi, że urodzę 😆🤪 ale to tylko podczas jego wypinań... i boje się masy tego mojego dziecka, czuję, że jest już grubo 🤦🏻♀️
Ten kosz zamówiłam, mam nadzieję, że się sprawdzi...Natalii lubi tę wiadomość
-
Pastelova wrote:Freja ja właśnie raczej z tych mam wielopieluchowych wiec myślę, że u nas by posłużył💪
hmm... tommi tipee to chyba miałam przy córce. Albo sangenic.. nie pamiętam. Wydawało mi sie, ze one typowo do jednorazówek, bo się zawija je w woreczki.
Do wielo mam zwykły kosz, przykrywany. Ostatnio się sprawdził. W razie czego dopkupię.
W sumie to prawie wszystko mam. Dziś zrobiłam research pieluch jednorazwoych i kupiłam 2 firm. -
nick nieaktualnyFreja000 wrote:hmm... tommi tipee to chyba miałam przy córce. Albo sangenic.. nie pamiętam. Wydawało mi sie, ze one typowo do jednorazówek, bo się zawija je w woreczki.
Do wielo mam zwykły kosz, przykrywany. Ostatnio się sprawdził. W razie czego dopkupię.
W sumie to prawie wszystko mam. Dziś zrobiłam research pieluch jednorazwoych i kupiłam 2 firm.
Jakie to pieluszki?
A i nie wiem, czy wszystkie już macie aplikacje Rossnę 🙂 tam po zarejestrowaniu się, wpadają gratisy i mam już do odbioru paczkę Pampersów, tych prawdziwych 😊 -
RedRose wrote:Dawno nie pisałam ale czasem was podczytuje..
Też bym czekała na dziadka
U mojego maluszka w jakimś 23 tc wykryto poszerzone miedniczki nerkowe. Teraz mają 12mm a od 15mm jest ciężkie wodonercze. Może to wskazywać na wadę ale może też być tak że po porodzie zrobi siusiu i będzie wszytko ok. Jutro będzie 37 tc. Lekarz powiedział że po cc trzeba rozwiązać ciążę w 39 tc więc jeśli do 23 września nie zacznę sama rodzic to mi wywołają porod cewnikiem. No chyba że mały będzie miał 3100 g + to wtedy będą rozważać też cc czego nie chce bo chce spróbować sn.
Tydzień tu ważył 2600 g. Mam nadzieję że nie urośnie na tyle żebym musiała mieć cc. Aczkolwiek wiadomo dla mnie sn TK taki trochę pierwszy porod i nie wiem czego się spodziewać. Też nie wiemy czy mój mąż ma. Wchodzić że mną czy nie. Ja sama się zastanawiam bo boję się że będę się blokować albo że najzwyczajniej będę się krępować. Nie wiem jak to jest ze zrobieniem kupy podczas itd - sorry ze tak prosto z mostu ale mam takie rozkminy. Mąż powiedział że może być przy porodzie chyba że bardzo bym nie chciała ale ze z kolei czekać pod sala i się denerwować też mu się nie widzi.
-
Freja000 wrote:hmm... tommi tipee to chyba miałam przy córce. Albo sangenic.. nie pamiętam. Wydawało mi sie, ze one typowo do jednorazówek, bo się zawija je w woreczki.
Do wielo mam zwykły kosz, przykrywany. Ostatnio się sprawdził. W razie czego dopkupię.
W sumie to prawie wszystko mam. Dziś zrobiłam research pieluch jednorazwoych i kupiłam 2 firm.
W sensie chodziło mi o to, że bede używać tylko pampersów😂 bo teraz patrzę jak to napisałam hahaFreja000 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWowka wrote:Jeszcze jedno. Natalii, a mierzyłaś ciśnienie podczas tej migreny? I jak dzisiaj? Już dobrze wszystko?
Zmierzę jeszcze wieczorem, ale mam nadzieję, że juz bedzie okMala rusza sie juz tak jak zwykle, wiec jestem spokojniejsza
-
nick nieaktualnyPastelova ja kupilam ten kosz, bo dostalismy od znajomych cala paczkę wkladow i stwierdzilam, ze spróbujemy. Z synem nie mielismy i w nocy jak było po kilka pieluch to była masakra, nie chcialo nam sie schodzić wlasnie z góry, a zapach taki, że nie zostawisz na piętrze no 😀
Ale może znajdziesz gdzies na olx, ja raz widzialam i byl jak nowy, ale potem zniknął i juz kupilam na allegro.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 13:11
-
Lena, a może to maluszek powoduje ucisk?
RedRose, zawsze możesz zrobić w domu lewatywę lub poprosić położną o wykonanie jej w szpitalu jak już się akcja zacznieBędziesz czuć się spokojniej później.
Jeśli chodzi o pobyt męża przy porodzie to oczywiście decyzja należy do Was. Może stać przy Twojej głowie, nie musi zaglądać Ci między nogi.
Po pierwszym porodzie (gdzie podawali mi oxy i bylam podpięta pod ktg) - dobrze było mieć męża obok, mógł podać wodę, kolejny podkład, pomógł mi wstać z łóżka gdy musiałam do toalety.
Teraz przez koronę, staram się na nic nie nastawiać. Bo zawsze szpital może wstrzymać przyjęcia, odwołać porody rodzinne ale jeśli będziemy mieć możliwość (u nas dochodzi jeszcze kwestia opieki nad starszą córką) to będziemy razem.
Ooo Pojawił się temat pieluch wielorazowych. Córkę pieluchowałam wielo od 7 miesiąca życia i teraz zastanawiam się jak ugryźć temat tym razem. Na razie skłaniam się by wejść w wielo po jakichś 3 miesiącach jak wejdzie w rozmiar Mini OneSize. Ale jak widzę te ceny pieluch jednorazowych to kusi mnie by jednak spróbować z tetrą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 13:44
-
Misia mi w ogóle glicerynowe nie pomagały jak mialam zaparcia. Może przez to że corcia juz tak jisko glowe miała. Po wyjściu ze szpitala caly czas mam luźna stolce i czasami są naparwdę czesto. Od paru dni się trochę uspokoiło bo tak do 2-3 razy dziennie a bywało nawet koło 10....teraz mi co innego dokucza i zastanawiam się czy to nie jakiś syndrom że urodzę. Już nie pamietam czy z synem tak miałam. Chodzi mi o to że jak wstaję z łóżka i idę do wc to mnie cała siuśka boli. Boję się że to może jakoś wskazywać na bliski poród miała któraś tak??