Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kotka, ale brzunio!!
Marysia, u Ciebie to taki zgrabniutki nie za duży nie za mały
Jak śpicie w nocy na boku i zmieniacie pozycje to Wam też tak strzela? Dziś myślałam że dziecku Kręgosłup złamałam... Plus wstawanie w nocy soku a później ten ból jak się kalde, brzuszek spięty, naciska nisko na pachwiny ale szczególnie w nocy w dzień nie..
Maybelle z tą wystająca nóżka to jest przeurocze, nagrałam filmik jak uda mi się to wrzucę. -
Oj dziewczyny ale macie fajne brzuszki. Ja oczywiście jestem przeszczęśliwa, że malutki jest na świecie ale tęskni mi się za ciążą, fajne to było uczucie wiedzieć, że w tym bambolku ktoś ram sobie mieszka i czuć te ruchy... Mam nadzieję że jeszcze będzie mi dane poczuć to przynajmniej raz. 😀 I powiem Wam że teraz to już nawet nie pamiętam tych gorszych momentów, a raczej one nie mają znaczenia. 😉 Także wytrzymajcie jeszcze chwilę, już nie długo i pitem może zatęsknicie jak ja. 😉
A w ogóle to trzymajcie kciuki za nas jutro bo mamy pierwszą próbę przystawienia małego do piersi. Oddycha już całkiem sam i uczy się ssać z butelki więc można próbować z cycem. 😀❤️Jola17a, Freja000, Lena955, Evoleth, Maybelle, Jagodazdw92, Sylwia Sylwia, Natalii, Wowka, baby, Misia78, Monia93 lubią tę wiadomość
26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
-
Jola wiadomo, nie ma sprawy! 😊
Kicior kciuki za przystawienie malutkiego! Dziewczyny pewnie macie rację, że szybko zatęsknimy za tymi brzuszkami i kopniakami. Będzie jakoś tak dziwnie na początku pewnie 😀
Soldering94 uśmiałam się z filmiku 😀 co te gagatki wyrabiają w tych naszych brzuszkach. Mi strasznie ciężko uchwycić harce małej, jak włączam kamerę to ona się ewidentnie wyłącza 😀
Mi trochę ten ból przeszedł, ugotowałam obiad, ale jakoś tak niepewnie się czuje. A jeśli chodzi o wstawanie w nocy i przewracanie się z boku na bok to są to najgorsze czynności w ciąży dla mnie 😂 budzę się nie dość że z bolącymi biodrami to jeszcze z bolącym brzuchem przez pełny pęcherz. A na dodatek bolą krzyże i ciężko wstać 😀 -
Kotka masz mega brzuszek 😱😱😱 serio pierwsza myśl to ze w brzusiu bliźniaki 🥰
Soldering extra film❤️❤️❤️
Mnie w nocy tez tak dziwnie wszystko drętwieje i brzuch taki jakiś twardy aż czasem pukam do młodego czy wszystko gra😂[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
No faktycznie Kotka, brzuszek czad
Mi będzie mojego brakować i poprosiłam męża o zrobienie mi zdjęć tylko w bieliźnie. Brzuszek to jedno, ale takich fajnych cycków to już mieć nie będę
Bebetka, zdejmij maskę. Trzeba być psychopatą, żeby kazać kobietom w ciąży nosić maski. Nie nosze, albo noszę pseudo maskę i to tylko na ustach. NIkt mi nie zwrócił uwagi. A wczoraj na stacji pani z wyraźną ulgą zdjęła swoją, jak zobaczyła, że ja bez.
Jesli się dobrze dogadałam z Małym to rodzę dokładnie za 3 tygodnie... o matko... minie jak z bicza strzelił...Jagodazdw92, bebetka.b lubią tę wiadomość
-
Kotka, duży ale piękny👍
Soldering, piękny moment uwieczniłaś😊
Powiem Wam, że mi brzucha raczej nie będzie brakowało, ale ruchów dziecka już tak. To chyba najprzyjemniejsze i najbardziej niesamowite doznania z całej ciąży. Nigdy nie odczuwałam kopniaczków dziecka jako bolesne ani uciążliwe. Uwielbiałam je w poprzedniej ciąży i czekałam na to w tej. Będę tęsknić🥰
Z tymi maseczkami... Mi też ciężko i duszno. Noszę, ale czasem po prostu muszę się od nich uwolnić albo zsunąć z nosa.
Natomiast dziś w sklepie jakaś starsza pani rozkaszlała się obok mnie i po raz pierwszy ucieszyłam się że tę maseczkę mam. Prawdopodobnie to nic groźnego. Ale nie jest mi teraz potrzebny wirus ani choćby kwarantanna.Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
Soldering super moment
Powiem wam że jak urodziłam pierwszego syna to po porodzie położyłam rękę na brzuchu a tam taka pustka tylko skóra została tak się głupio z tym czułam że noe mogłam dojść do siebie.Misia78 lubi tę wiadomość
-
Agusiagim, ja też porobiłam takie zestawy w woreczkach strunowych. Biorę ze sobą cztery, a jeszcze trzy czekają w domu. W razie czego mąż mi podrzuci. Żeby nie musiał biedak zastanawiać się co jest pajacem, a co śpiochami 😂 Z resztą i tak chyba będę musiała go przeszkolić 🤔
agusiagim_ lubi tę wiadomość
Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
nick nieaktualnyKotka brzuszek czad 😀
Soldering, u mnie jest podobnie, bo tej samej stronie stopka lata 😂
W ogole dzisiaj dzwonila do mnie polozna ze szpitala potwierdzic przyjęcie w poniedziałek i przypomnieć o zgloszeniu się na test w niedzielę 🙉 juz mam stres
Ale byla bardzo miła, powiedziala, żebym zabrala dużą walizkę i spakowała się z lekkim zapasem, bo potem z donoszeniem jednak moze byc problem.
Uspokoila mnie, bo balam sie, ze wyśmieją moj bagaż
Wiec czeka mnie dopakowanie walizki. Chce jeszcze ogarnąć trochę dom zanim tesciowa do nas przyjedzie i w sumie to chyba tyle...
Nie wierzę, że to juz zaraz 😀Jola17a, Wowka, Jagodazdw92, ma.rysia, Sylwia Sylwia, Misia78, agusiagim_, Freja000 lubią tę wiadomość
-
Wiecie co ja jednak w głębi duszy jestem z siebie i z mojej Zosi dumna że tak dzielnie trzymamy się w dwupaku. Ja nie mogę uwierzyć że już się zacznie u nas gorączka porodowa. Jeszcze niedawno zaczynałyśmy naszą przygodę z brzuszkami a tu zaraz będą dzidzie na świecie a brzuszki znikną.
Tak sobie myślę że fajnie jest tak czekać aż się zacznie ale to też w każdej chwili trzeba być gotowym a te co mają CC mają znowu ten komfort że wiedzą kiedy i mogą już być spokojniejszebaby, Misia78 lubią tę wiadomość
-
Evoleth wrote:Agusiagim, ja też porobiłam takie zestawy w woreczkach strunowych. Biorę ze sobą cztery, a jeszcze trzy czekają w domu. W razie czego mąż mi podrzuci. Żeby nie musiał biedak zastanawiać się co jest pajacem, a co śpiochami 😂 Z resztą i tak chyba będę musiała go przeszkolić 🤔
Jola17a, Wowka, Jagodazdw92, Evoleth, Misia78, agusiagim_ lubią tę wiadomość
2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
17.12.2019 r. ICSI, punkcja
16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
6 dpt - bhcg 16,2
25 dpt jest ♥️
Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3. -
Witam się dziewczyny w ciąży donoszonej🙂 trochę wam zazdroszczę tych cesarek bo wiecie kiedy, możecie się jakoś przygotować psychicznie, ja już czuję stresik lekki, tym bardziej że to pierwsza ciąża. Ktos pisal o przeskakiwaniu, ja tak mam przy przewracaniu się z boku na bok, strasznie chrupie jakbym się miała rozpasc
Natalii, Maybelle lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa duzo bardziej wolałabym rodzic SN, chociaż po pierwszej próbie trochę mam traumę
ale wolałabym, żeby zrobili mi cc jak sie zacznie porod naturalnie, wiecie, zeby byly skurcze, zeby organizm wytworzył te wszystkie hormony, które przechodzą na dziecko, wtedy maluch tez czuje skurcze, jest gotowy, no i z laktacją duzo latwiej wtedy.
Ale niestety w moim przypadku byłoby to zbyt duże ryzyko i musi być cc na zimno. Wiec zeby sie z tym pogodzić szukam pozytywów
I w sumie super, ze wiem, kiedy, bo mogę się przygotować, ogarnac opiekę dla synka, no to jest duzy komfort.
Jeśli emocje pozwolą to będę mogła się wyspać
Smialam sie nawet do meza, ze bede mogla przez samą cc umyć wlosy,zrobic sobie jakiegos warkocza i wyglądać jak czlowiek, chociaż nikt mnie nie będzie oglądać 😂😂
I wiadomo, to dla bezpieczeństwa mojego i dziecka.
Wiecej pozytywow brak :pWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2020, 20:43