X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2020 ♥️
Odpowiedz

Październik 2020 ♥️

Oceń ten wątek:
  • Evoleth Autorytet
    Postów: 460 456

    Wysłany: 17 września 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii, jakbyś nie pojechała na ip, to też nie byłbyś spokojna. Więc być może ten weekend byłby pełen nerwów. Niczego sobie nie wyrzucaj, zrobiłaś to co uważałaś za najlepsze, jak każda mama😊
    Weekend w szpitalu to nic przyjemnego, wiem. Ale jesteście teraz z Antosią i bezpiecze i na pewno tych kilka dni szybko minie. Dobrej nocy i bądź dobrej myśli😘

    Natalii lubi tę wiadomość

    Poronienie październik 2015
    Alicja marzec 2017 ❤️
    Izabela październik 2020 ❤️


  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 17 września 2020, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dobrze ze pojechałaś. Ja też bym pewnie tak zrobiła. A z tęsknota to Cie rozumiem ;)
    Dziewczyny słyszycie czasem takie pykanie w brzuchu? Jakby się coś odklejało?
    Ja się na czytałam o tym wywoływaniu że bardziej boli wtedy porod że może być niedotlenienie.. I trochę się wystraszyłam. Ale ze względu na te miedniczki musi tak być.

    Natalii lubi tę wiadomość

    Jezu ufam Tobie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2020, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, teraz mi smutno, ale jestem zupelnie spokojna, bo pod kontrolą, a w domu pewnie ciągle bym się czegoś doszukiwała :/

    RedRose ja wczoraj slyszalam, bo mala szaleje od kilku dni. I jak tak się wyginała to czasem slyszalam takie "pyk", aż pomyslalam, że może kosci jej strzelają ;)

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5556

    Wysłany: 17 września 2020, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Red Rose, zatem kciuki 😊 nie czytaj o niedotlenieniu-na pewno będziesz miała ktg w trakcie porodu, aby wykluczyć ryzyko. A co do bólu, to szpital oferuje zzo? Dziewczyny bardzo sobie chwalą-ja nie miałam, ale nie wykluczam wzięcia tym razem 😊

    Natalii, też tak myślę, jak dziewczyny, że dobrze zrobiłaś. Niby nic wielkiego, ale lepiej skontrolować i trzymać rękę na pulsie. Teraz trzeba przeżyć te kilka dni i rozpocznie się dla Was nowy czas 😊

    Natalii lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Sylwia Sylwia Autorytet
    Postów: 3174 3183

    Wysłany: 17 września 2020, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii dobrze zrobiłaś. Ja też czuje/ słyszę pykanie, coś jak przeskakiwanie iskry - głównie wtedy jak mały mocno się pręży. Na początku zdarzayo się to może 2 razy w ciągu miesiąca, a od paru dni to już bardzo często, po kilka razy dziennie.

    Natalii lubi tę wiadomość

    atdc9vvjubcfojyx.png
    2015 r. - Rozpoczęcie starań, oligozoospermia ekstremalna - Novum, od 2019 Macierzyństwo,
    17.12.2019 r. ICSI, punkcja
    16.01.2020 r. Crio Blastusia 3.1.1.
    6 dpt - bhcg 16,2
    25 dpt jest ♥️
    Mamy jeszcze❄️❄️❄️ 3.1.2., 4.1.1., 4.2.3.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2020, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii doskonale rozumiemy Twój smutek, rozłąka z dzieckiem, ale to już tak niewiele zostało, zaraz będziecie w domku już z malutką, a w szpitalu wrazie czego masz szybką pomoc. Lepiej dmuchać na zimne. A te kilka dni potraktuj jak krótkie wakacje i odpoczywaj do oporu 😉


    U mnie w brzuchu też czasem pyka, strzyka.

    Woowka ja gdybym miała możliwość rodzić naturalnie pewnie decydowała bym się na znieczulenie. Oczywiście jak wszędzie są plusy i minusy i wszystko zależy od kobiety ale jeśli była by możliwość to czemu nie.

    Natalii lubi tę wiadomość

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5556

    Wysłany: 17 września 2020, 23:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blueberry, właśnie dlatego nie wykluczam zzo. Z synem też nie wykluczałam, po prostu nie bolało aż tak bardzo 😄

    Mam skurcze. Co pół godziny. Ale delikatne, więc idę spać.

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 18 września 2020, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii bardzo dobrze że zostałaś zwłaszcza że to było ostatnie miejsce. Teraz spokojnie możesz spać w razie czego natychmiast masz pomoc :)

    Redrose spokojnie nic się nie bój. Ja miałam indukcję i cały czas byłam podpięta pod ktg jak syn schodził coraz niżej i ktg nie łapało to lekarz stanął i przyłożył głowicę tak żeby było słychać serduszko a co do bólu też naczytałam się że w ogóle poród tak bardzo boli (o indukcii nie czytalam bo nie myślałam że mnie to spotka) że w planie porodu miałam zaznaczone że chcę ZZO ale nie dostałam i urodziłam bez znieczulenia. Szczerze każdemu to mówię spodziewałam się dużo wiekszego bólu i że dłużej będzie to trwało a tym czasem Ifaza porody 1h 30min, IIfaza porodu 37minut więc szybko poszło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 00:12

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2020, 00:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Najgorsza pierwsza noc, jutro będzie lepiej :)
    Poki co jestem w izolatce, ale cieszę się, że ten test na covid mam chociaz za sobą.
    Nie mogę spać.
    Gdzieś w oddali co jakiś czas słyszę placz maluszkow, nie mogę uwierzyć, że juz niedługo usłyszę tez Antosię ;)
    W ogole na niedzielę planowalam z synkiem malowanie brzuszka i jakies smieszne fotki z tego, ale juz sie nie uda.
    Jutro ma przyjść kokon, ale tesciowa obiecała, że wypierze 🙈 zamowilam twn z la millou velvet, jego sie pierze z tym materacykiem?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2020, 01:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już kiedyś swoją indukcję porodu opisywałam. Zbyt miło nie wspominam, ale u każdej kobiety przebiega inaczej. U mnie zastosowano kilka sposobów, najmocniej wymęczyła oxy, a rezultat zerowy.

  • agusiagim_ Ekspertka
    Postów: 187 139

    Wysłany: 18 września 2020, 01:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii dobrze zrobiłaś. Teraz przynajmniej masz opiekę jakby coś się działo.

    Domniemam ze pytanie do mnie🤣🤣 ja wyjmowałam ten materacyk ze środka do prania. Po odwróceniu kokonu do góry nogami masz taki suwaczek i tamtędy wyjmujesz materac. Ja prałam w programie delikatne.

    Natalii lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]zrz6i09ka0hw7fyp.png[/link]
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 18 września 2020, 01:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak u Was noc?? Ja zasnęłam może na godinkę. O 22 się obudziłam i nie śpię do tej pory :(
    Zapowiada się miło

    Ale widzę że nie jestem sama :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 01:34

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 18 września 2020, 01:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie śpię tylko leże przy małej i słucham jak oddycha. Jakiś katar jej się przypałętał, zamiast oddychać to tak głośno charczy że i tak bym nie zasnęła, jutro chyba pójdziemy do lekarza. Dzisiaj wieczorem jak zasnęła to przez dwie godziny co chwilę budziła się z rykiem i nie mogliśmy jej uspokoić, a teraz co chwilę się wierci. Nie wiem co jej jest, żeby od kataru tak źle spała to mi się nie wydaje:/

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Jagodazdw92 Autorytet
    Postów: 2083 758

    Wysłany: 18 września 2020, 02:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uuu Edytka współczuję. Mój maluch śpi, mąż śpi, teściowa też a ja się przewracam z boku na bok i nic. Osiwieję normalnie. Rozumiem jak bym w dzień spała ale nie spałam

    8c74df9084.png
    6f88193a00.png
    Starania od maj 2018
    ❤Kacperek 06.05.2019 SN 37tc, 55cm, 2990g
    Styczeń 2020 druga ciąża
    ❤Zosieńka 24.09.2020 SN 35tc,
    50cm, 2550g
  • bebetka.b Autorytet
    Postów: 429 375

    Wysłany: 18 września 2020, 03:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie śpię... zgaga plus jakaś bezsenność idiopatyczna chyba :)
    Natalii dobrze ze pojechałaś będziesz spokojniejsza w szpitalu, tylko synka żal wiadomo, ale dacie radę ;)

    RedRose powodzenia nie martw się na zapas, ja miałam indukcję, skończyło się cc, ale nie zawsze tak jest i nie zawsze jest złe, Jagoda miała super szybki poród i tego tez tobie życzę :)

    Jagoda u mnie tez wszyscy śpią.. ech. I tylko ja się walam po łóżku.

    Edytka współczuje choroby małej, oby szybko minęło. Wyobrażam sobie jak masz ciężko bo moja tez ma dwa lata i katar u niej to zawsze ciężki kaliber. Ja ratuje się plastrami aromaktiv i czosnek siekam i zawijam w gazę i kładę obok poduszki. Oby ranek przyniósł poprawę.

    Wowka! Jejku czyżby się coś zaczynało? Daj koniecznie znać :))))

    Ech idę chyba się napić wody.. muszę jakoś te zgagę przetrzymac, nie chce brać rennie bo tam cukier .. a przy cukrzycy rano może mi wyskoczyć za wysoki .. i tak już mam dość tej cholernej cukrzycy i kłucia :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 03:21

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5556

    Wysłany: 18 września 2020, 05:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaki tu nocny ruch 😊

    Edytka, o rany, współczuję. Najbardziej Małej, musi ją męczyć. Jak reszta nocy, tez podle?

    Bebetka, jeszcze troszkę i będziesz mogła wyrzucić glukometr przez okno 😉

    U mnie spokój. Nic się nie rozkręciło, domniemywam że to straszaki. Budziłam się tylko po 1, po 2, po 3, po 4 i teraz na zmianę boku 😄 ale jakoś udało się ładnie zasnąć z powrotem. Tylko sny jakieś powalone 😊

    Dosypiajcie w spokoju, ja wstaję niebawem i jadę zdjąć pessar 😊

    bebetka.b lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 18 września 2020, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny.
    Jagodowa miałaś cewnik potem oksy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2020, 06:19

    Jezu ufam Tobie
  • Lena955 Autorytet
    Postów: 267 117

    Wysłany: 18 września 2020, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam Was pytać o zzo. Czy planujecie korzystać?
    Niestety, u mnie w szpitalu nie ma takiej możliwości, także wybór nie będzie należał do mnie. Jest prysznic, piłki, worki sako..
    Nie chodzi tu o to, że chciałabym korzystać i od razu wychodzić z założenia, że chce zzo. Ale o tą świadomość, że w razie czego jest coś co mi pomoże... Niestety nie wszędzie w Polsce jest taka możliwość:(

  • Evoleth Autorytet
    Postów: 460 456

    Wysłany: 18 września 2020, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się rozpisałyście w nocy😊
    Współczuję bezsenności, zgagi i katarów😔 No nie da się wyspać na zapas w ciąży, niestety.

    Natalii,jak samopoczucie? Czy u Ciebie w szpitalu też budzą na KTG przed 6.00 rano?

    Co do znieczulenia ZZO, to ja miałam i bardzo mi pomogło. Wiecie, poród indukowany, litry oxytocyny, bolało jak cholera już pod koniec. Dzięki ZZO dotrwałam do partych i urodziłam. Wielka szkoda że nie każdy szpital to ma, bo każdej kobiecie się należy.
    Teraz nie wiem czy dane będzie mi w ogóle doświadczyć porodu naturalnego, ale jeśli tak, to też bym się decydowała na ZZO.

    A ja mam dziś wizytę za 2,5h. Myślę że lakarz pomierzy mi małą i okaże się czy już dobiła do 5kg🥴 Pewnie dostanę skierowanie do szpitala na przyszły tydzień... No ale zobaczymy. Odezwę się potem😘

    Jola17a lubi tę wiadomość

    Poronienie październik 2015
    Alicja marzec 2017 ❤️
    Izabela październik 2020 ❤️


  • Jola17a Autorytet
    Postów: 1473 1429

    Wysłany: 18 września 2020, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalii jak się czujesz?

    Moja noc pół na pół. Jak nie spałam to trochę czytałam. Ale w kość dają mi drętwiejące dłonie, ręce. Pewnie ucisk na kręgosłup, nere.
    Na płasko nie pospie znowu więc na 2 poduchach a kręgosłup tego nie lubi. Budzę się z bolesnym mrowieniem dłoni.
    Dziewczyny popijmy trochę melisy może na wieczór??
    Każda z nas się denerwuje swoją sytuacja, ale nie ma wyjścia jak tylko przyjąć to co się dzieje i ufać opatrzności.

    3i49df9hlhtx65e4.png
    40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
    niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
    AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
    1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
    7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
    A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
    ⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
    7II/20 4AA podane. 🍀
    10dpt Beta 427
    13dpt Beta 2173
    14dpt USG jest kropek
    35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
    39dpt ❤️ ma 2cm
    Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨‍👩‍👧29.10.2020 Laurunia ❤️
    CC w Salve. Polecam!
    Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
‹‹ 390 391 392 393 394 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ