Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj mąż właśnie wrócił. Niby się ucieszyłam bo małym sie zajmie ale już mi się odechciało. Od wejścia ma jakieś nerwy i na mnie się wyżywa bo maseczke zgubił
Ostatnio poprostu zaczyna mi brakować chęci do życia.
Jeszcze jak na złość mam chęć na parówki "jedynki z serem" to oczywiście nigdzie żadnych jedynek nie ma. Jak sie wkurze to sama sobie pójdę i znajdę.
Adzieciak mi dziś chyba robił na złość. Ciągle cos mu iie pasowało i wył. Ja się cuyba poprostu nie nadaję dontego zeby z nim zostawać. Dodatkowo już zgłupialam czy mi się napina brzuch czy mam takie odczucie jak mała się wypina. -
Jagodazdw92 wrote:Freja tu już się wysyp mały szykuje. Dziewczyny zaczynają chyba już jutro jeśli nic nie pomyliłam
wiem, ale cc, a pełnia zrobi naturalny wysyp
Misia, ja mam ten fotelik. Faktycznie jesteście wyluzowani, ale dobrze, że było. My na częśc wózka czekaliśmy miesiąc.
Moich przygotowań do porody ciąg dalszy. Dziś byłam u osteo gin. Powiedziała, że coś tam mi się nie otwiera symetrycznie i musimy nad tym popracowac, żeby znowu nie było tak, ze dziecko krzywo się wstawi. No i mam ćwiczyć na piłce. I iść na na zajęcia do położnej od oddechu z przygotowania porodu. -
Dziewczyny podpowiedzcie mi proszę bo ja sama nie wiem co jest grane. Mam takie bóle jak na miesiączkę więc wydaje mi się że to skurcze ale jak dotykam wtedy brzucha to góra, dół i prawy bok jak kamień a lewy bok wydaje mi się miękki. Stąd też moja niepewność co się dzieje. Czy to są skurcze czy to może być wypinanie małej? Ma któraś tak??
-
Freja000 wrote:wiem, ale cc, a pełnia zrobi naturalny wysyp
Misia, ja mam ten fotelik. Faktycznie jesteście wyluzowani, ale dobrze, że było. My na częśc wózka czekaliśmy miesiąc.
Moich przygotowań do porody ciąg dalszy. Dziś byłam u osteo gin. Powiedziała, że coś tam mi się nie otwiera symetrycznie i musimy nad tym popracowac, żeby znowu nie było tak, ze dziecko krzywo się wstawi. No i mam ćwiczyć na piłce. I iść na na zajęcia do położnej od oddechu z przygotowania porodu.
Freja cc to też poród i nie rozumiem czemu tak negujesz to ciągle??MIKOŁAJ ♡ 2015
OLIWIER ♡ 2020 -
Paulinqa wrote:Freja cc to też poród i nie rozumiem czemu tak negujesz to ciągle??
Maybelle, Freja000 lubią tę wiadomość
-
Ja po wizycie. Szyjka skróciła się na 3 cm. Wody, łożysko ok.
GBS pobrany.
Mam odstawić Magnez i Acard. Powolutku zaczynam się stresować ze poród tuż, tuż 😉
Aha, i jeśli mała zostanie główką w dół, będziemy rodzic SN. Termin cesarki zostaje w razie w.Wowka, bebetka.b, Misia78, Lena955, Maybelle, Evoleth, agusiagim_, Natalii lubią tę wiadomość
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
Wowka wrote:Wpisałam w google "fazy księżyca 1987" 😊
Więc zgadza się to z moimi przekonaniami że fazy księzyca nic do porodu nie mają i kazde dziecko rodzi się gdy przychodzi na to czas -
Hehe ja z synem rodzeni w poniedziałek,mąż w środę więc może córcia też w środę przyjdzie na świat? Teoretycznie według terminu wychodzi środa
Misia78 lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za wszystkie najbliższe cesarki bo widzę że to już tuż tuż! Mi wszyscy mówią że pewnie przenoszę, dzisiaj brzuch miałam cały dzień jak kamień a rano spuchnięte dłonie, dobrze że było trochę chłodniej to dało się żyć. Ktoś tu pisał że zakupił cybexa balios s- piąteczka, my też😉 najgorzej że następnego dnia poszedł na reklamacje bo siedzisko się wypinalo ale na szczęście odebrany wczoraj i jest ok
bebetka.b lubi tę wiadomość
-
Ja po wizycie. Mały waży jakieś 3 kg i mam skierowanie na indukcję porodu na wtorek. Jeśli oczywiście sama nie urodzę do tego czasu. Mój lekarz powiedział że ma dyżur w środę i że przyjdzie do mnie bo jak urodzę do wieczora w środę to będzie dobrze i że to tak szybko nie idzie jeśli sama się nie zaczyna akcja. Ale ze nigdy niewiaodmo bo mogę wyjść z gabinetu i zacząć rodzic, że on nie wie kiedy to nastąpi. Jutro znowu wjazd bo muszę zrobić test na koronawirusa jeśli mam skierowanie na tą indukcję. Miedniczki nerkowe niestety się powiększyły do 14 mm i 12 mm więc musimy działać szybko.
Jola17a, Maybelle, Evoleth, agusiagim_, Natalii, Wowka lubią tę wiadomość
Jezu ufam Tobie -
Redrose trzymam ✊✊ już niedługo będziesz trzymać w ramionach dzidzię i tylko i tym myśl. Synek koleżanki też miał powiększone miedniczki, wszystko się unormowało. Dziś skończył 2 latka i nereczki rewelacja.
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
Chwalę się, że mamy dziś 37 tc i tym samym ciążę donoszoną. Badania wyszły dobrze, nawet anemii nie ma. Hemoglobina w 3 tyg podniosła się z 10.9 na 12.2 więc szał 😀 także pozostaje czekać, aż mała będzie gotowa na wyjście. Ja też jestem ciekawa co się będzie dzialo w najbliższą pełnię, czy to faktycznie ma znaczenie 😀
RedRose trzymam kciuki, żeby skończyło się na strachu ❤️Evoleth, RedRose, Maybelle, Natalii, Wowka lubią tę wiadomość
-
mój mąż urodził się w nów, synek w pełnię, ale ja i córka to do niczego sie nie przypasowałyśmy
więc różnie to bywa, choć słyszałam już takie historie że pełnia i nów jakoś to wzmagają
moja szwagierka - ta której odeszły wody 2 doby temu, w końcu urodziła. Ponad 48 godzin od odejścia wód. Młody zdrowy, wszystko dobrze i .... już są w domujak to w UK
Misia78, Wowka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratuluję udanych wizyt
A ja mialam spędzić ostatni weekend z mezem i synkiem przed poniedziałkowym przyjęciem do szpitala i wszystko się pokrecilo
Zaczelam lekko plamic na brązowo, przy tym trochę stawiał mi się brzuch i bolalo spojenie. Niby nic wielkiego, ale zadzwoniłam do swojego lekarza i kazal podjechac i sprawdzić na IP.
Teoretycznie wszystko ok, ale lekarka stwierdzila, ze maja akurat jedno wolne miejsce, a ze jestem blisko temrinu to radzi mi zostac. Ze jesli nie zostanę, to muszę im podpisać, ze rezygnuję na własną odpowiedzialność i jeśli przez noc lub weekend cos sie rozkreci to bede musiala szukac innego szpitala... I ogolnie u nas jeden szpital zrobili covidowy kilka dni temu i jest walka o jakiekolwiek miejsca. Zadzwoniłam do mojego lekarza i potwierdzil, ze lepiej zostac. Jutro będzie na dyżurze to powie mi co i jak, ale cc pewnie i tak zrobią mi wtorek-sroda...
Smutno mi, ze bede tu lezec tyle dni, juz tesknie za synkiemno ale nie mialam za bardzo wyjscia. Tylko wyrzucam sobie, że może niepotrzebnie przyjeżdżałam, bo to jest lwkkie plamienie i nic więcej eh