Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
A u mnie caly dzien ma lac deszcz. Oszaleje w domu z dwojka dzieci 😱😩.
A maz przyjedzie dopiero praedopodobnie pozno bo z pracy od razu na meski wieczorek.
Kurcze powiem wam ze z wrzesniowkami trudno mi sie juz zidentyfikowac bo tam juz chyba wszystkie urodzily 😉
-
A ja zawiozłam córę do szkoły i chyba w kime uderzę. A potem mam zamiar pomalować szafę 🥴 nie podoba mi się jej kolor bo to taki dziwny jasny brąz a ja chce białą, a ze mieszkamy tu chwilowo /do czasu zakończenia remontu domu/ to wymiana nie wchodzi w grę😜 stary zawału dostanie jak wróci z tyry 🙃🙃
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Kotka przecież ty już za chwilę rodzisz 😊 wytrzymasz. Jesteś z Evoleth na samej górze listy tych co jeszcze nie urodziły
Ja to mam jeszcze czekania.... Chyba że nas Jasiek zaskoczyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 08:36
Misia78 lubi tę wiadomość
-
Agusiagim, tylko się farby nie nawdychaj😉
Maybelle, powodzenia na wizycie✊
Jagoda, no macie z Zosią pod górkę, bo rozdzielili Was od razu. Ale nie poddawaj się, dużo mleka Ci życzę!
Ja zaraz się zbieram, bo za godzinę wizyta. Pewnie już ostatnia i dostanę skierowanie do szpitala. Ale... tydzień temu też tak myślałam😉 Zobaczymy.Maybelle, agusiagim_ lubią tę wiadomość
Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
agusiagim_ wrote:A ja zawiozłam córę do szkoły i chyba w kime uderzę. A potem mam zamiar pomalować szafę 🥴 nie podoba mi się jej kolor bo to taki dziwny jasny brąz a ja chce białą, a ze mieszkamy tu chwilowo /do czasu zakończenia remontu domu/ to wymiana nie wchodzi w grę😜 stary zawału dostanie jak wróci z tyry 🙃🙃
Ale malowanie w ciazyto chyba niezbyt dobry pomysl...Wdychanie oparow jest szkodliwe -
KotkaPsotka3 wrote:Ale malowanie w ciazyto chyba niezbyt dobry pomysl...Wdychanie oparow jest szkodliwe
Są takie farby specjalne do mebli np dziecięcych. Malowałam przewijak ostatnio. Zupełnie bez zapachu. Bezpieczne też dla dzieci. Choć i tak malowałam na tarasie -
Dziewczyny, jak ten czas zleciał. Ciężko sobie wyobrazić że, te 9 miesięcy minęły jak mrugnięcie okiem.
Nie nadążam czytać wszystkiego na forum, zazwyczaj zostawiam sobie to na wieczór.
Gratulacje dla tych co tulą swoje maleństwa i cierpliwości dla tych jak ja, które siedzą jak na bombie 😁😁
Wczoraj miałam taki skurcz, ale był taki. Długu, tak ok 5 minut... Wstałam próbowałam rozchodzić. To są skurcze przepowiadające? -
Chyba już wszystkie odliczamy i nie możemy uwierzyć że to tak szybko minęło😊
Soldering, jeśli tylko pojedynczy skurcz to pewnie przepowiadający. Czasem jest też tak, że dziecko bardzo się rozpycha i macica reaguje na to silnym twardnieniem albo skurczem.
Ja jestem jeszcze do środy w domu. W środę mam ostatnią wizytę, na której lekarz jeszcze raz mi dzidzię pomierzy i da skierowanie do szpitala na czwartek. Iza jest na granicy wagi dopuszczonej do naturalnego porodu, waży 4180,a może max 4250g. No i będzie rosła dalej. A z drugiej strony USG może się jak wiadomo sporo mylić. Dlatego nic nie można zrobić poza czekaniem i monitorowaniem tej wagi. Szkoda, że po przekroczeniu to już tylko cc, raczej się porodu nie wywołuje. Spróbowałabym. No ale to już będzie decydowało się na oddziale.
Wszystko mi psuje ta cukrzyca🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 09:55
Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
Dziewczyny gorące gratulacje dla kolejnych świeżo upieczonych mamuś!! 😀😀
Jagoda Ty się nic nie martw tym karmieniem, troszkę wytrwałości i się uda zobaczysz. Pomyśl, że ja dalej Ignasia mam w szpitalu (już 5ty tydzień idzie) i widziałam go w sobotę a potem dopiero wczoraj. A jak przyjechałam do niego to był nakarmiony a i tak dossał się do piersi i chociaż jeszcze nie ma siły żeby spokojnie całą butelkę zjeść, bo łapią go zadyszki, to i tak ciągnął pierś ile mógł i odpoczywał na zmianę. 😀 A po porodzie 2,5 dnia nie mogłam do njego iść bo mnie nie chcieli z poporodowej wypuścić, a i tak teraz u mnie na rękach się uspokaja od razu więc dzieci nie zapominają mam tak szybko. 😀Także Zosia na pewno da sobie radę tylko musi się nauczyć i przyzwyczaić. 😉 Oby to się udało jak najszybciej, najlepiej błyskawicznie jak Twój poród! 😀26.08. - Ignaś ❤️ 1730 g 42 cm (ur. w 31 tc 3 dc)
-
nick nieaktualnyJagoda - wcześniaczki mogą mieć problem ze ssaniem piersi, bo ich odruch jest słabszy, dlatego butla lepiej idzie... nie poddawaj się i poczytaj o KPI, jeśli Zosi trudno ssać.
Evoleth - jak ja Cię rozumiem 😊 mi w środę oszacują wagę... i tak jak dwa tygodnie temu pakując walizkę, brałam ubranka 50-56, tak dziś, zastanawiam się, czy ich nie wymienić na 62🙈 powodzonka! Może poród ruszy lada moment 😊
Idę ogarnąć balkony na jesień, jutro chce pomyć okna.. może coś się zadzieje 🤪Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2020, 10:40
-
Gratuluję wszystkim mamusiom które już mają swoje skarby! Czytam czytam i sobie mogę tylko wyobrazić jak to jest jako pierworodka😊 no ale u nas powoli "już chcę" zastępuje "boję się", mała waży mniej więcej 2650g, ktg wychodzi dobre, miejmy nadzieję że będzie ok. Wczoraj złapało mnie kilka straszakow, co zmobilizowało męża do spakowania plecaka ze swoimi rzeczami😁
-
Evoleth, na cc musisz wyrazić zgodę... dlatego ja się boję usg, które mam zrobić w szpitalu
że będą marudzić...
Jagoda, a nie ma tam w szpitalu kogoś od laktacji? Butla zawsze łatwiej dla dziecka...
U mojej córki wystarczyło, że na jedną noc była osobno i już zasmakowałą w butlikarmienie było walką, ale też wtedy nie było takiej pomocy laktacyjnej jak teraz.
-
baby wrote:Kotka przecież ty już za chwilę rodzisz 😊 wytrzymasz. Jesteś z Evoleth na samej górze listy tych co jeszcze nie urodziły
Ja to mam jeszcze czekania.... Chyba że nas Jasiek zaskoczy
A co ja mam powiedzieć...
Tak sobie rzuciłam okiem na naszą listę, to ja jestem na szarym końcu, bo dziewczyny zapisane po mnie się nie udzielają. Jagoda była ze mną, ale wyszła przed szereg;)
-
Edytka, ja ubranek 50 nawet nie mam😉 Zaczęłam już gromadzić 68,ale do szpitala biorę 56-62. Myślisz że mycie okien coś ruszy? Może faktycznie warto wykorzystać ładna pogodę😉 Chiciaż jak się w domu cały czas wszystko robi, odkurza, sprząta, to potem już mało co jest skuteczne.
Freja, jestem świadoma tego, że nie muszę się godzić na cc. U mnie to jest niełatwy wybór, bo mam jednak dość powikłaną ciążę. I w równym stopniu boję się cesarki, co trudnego porodu dużego dziecka.
Maybelle, to są dobre wieści👍 Super waga, akurat nie za duża i nie za mała. Nie myśl jeszcze o wywoływaniu, wiele może się wydarzyć do tego czasu.Maybelle, Freja000 lubią tę wiadomość
Poronienie październik 2015
Alicja marzec 2017 ❤️
Izabela październik 2020 ❤️
-
Mleko mam. Była połozna cdl i probowała mi pomóc w przystawieniu ale niestety Zosia w ogóle nie reaguje. Czasami jej sięzdarzy 2 razy pociągnąć. Ale przez to że jest wczesniakiem nie pozwalają żeby nie jadła dłużej niż 4h i jeśli nie chce piersi to dają butle i koniec. Więc podejrzewam że prawdziwą walkę będę toczyła w domu bo tu mają to w nosie od początku
-
nick nieaktualnyMisia choćbyś miała ostatnia urodzić z nas tu udzielających się nie martw się będziemy z Tobą do końca 🙂🙂
Maybelle dobre wieści obyś nie musiała doczekać do 15 byle by samo się rozkręciło.
Jagoda a spróbuj sposób na strzykawkę.. nam kiedyś przy córce pomogło. Dawali mi mm w strzykawkę ja przystawiałam dziecko do piersi tak by mocno złapało i kropelki mleka między usteczka a brodawkę dawałam wtedy córka mi ssała. Piszesz że pokarm masz ale Zosia czując też smak mm może chętniej będzie cyca ssała aż złapie że cyc też jest fajny. Bo do butli bardzo szybko się dziecko przyzwyczaja.Misia78, Maybelle, KotkaPsotka3 lubią tę wiadomość