Październik 2020 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez miałam plamienie przez kolka dni, ale nie w terminie tylko z przemęczenia. Pare dni odpoczęłam i wszystko ustało. Jak byłam w ciąży z córcia nie kojarzę żadnych plamienie no chyba ze po wizycie tylko i wyłącznie. Ja we wtorek mam wizytę i już się nie mogę doczekać 🤗
-
edytkaa93 wrote:Ja nie mam jeszcze nawet karty ciąży;p
Od niedzieli nie miałam żadnych objawów, już sobie oczywiście głupoty wkręcałam, ale dzisiaj od popołudnia jest mi tak dobrze, że teraz wieczorem dopiero trochę mi przeszło ale wstałam siku i znów na nowo...
Ja oszaleje do mojego usg 13 marca... To kara jakąś tyle czekać ech.
40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
7II/20 4AA podane. 🍀
10dpt Beta 427
13dpt Beta 2173
14dpt USG jest kropek
35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
39dpt ❤️ ma 2cm
Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨👩👧29.10.2020 Laurunia ❤️
CC w Salve. Polecam!
Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo. -
agusiagim wrote:Ja tez miałam plamienie przez kolka dni, ale nie w terminie tylko z przemęczenia. Pare dni odpoczęłam i wszystko ustało. Jak byłam w ciąży z córcia nie kojarzę żadnych plamienie no chyba ze po wizycie tylko i wyłącznie. Ja we wtorek mam wizytę i już się nie mogę doczekać 🤗
-
Cześć dziewczyny!
WItam się z Wami nieśmiało, nie chciałam zapeszać przed wizytą, bo różnie mogło być, ale w czwartek w końcu byłam u lekarza i wszystko jest w porządku! Jest serducho i krewetka ma sie dobrze
Na stanie u mnie synek z grudnia 2018, także w momencie jak maluch przyjedzie na świat będzie miał rok i 9 mies.Jestem troszkę przerażona tą róznicą wieku, ale co ma być to będzie. Ciąża zaskoczyła nas - tzn. starania ruszyły od grudnia- od kiedy miałam pozwolenie rok po cc na starania- ale o synka staraliśmy się dość długo i myślałam, że tym razem też tak będzie, a tu takie miłe zaskoczenie
Kolejna wizyta za miesiąc i już nie mogę się doczekać...inessa, Evoleth, Wik89, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJagoda witaj, dasz radę 😊 u mnie różnica między młodszą a maluszkiem będzie 1,5 roku. Na początku chcieliśmy rozpocząć starania na wiosnę tak żeby wstrzelić się na początek przyszłego roku, ale z planowaniem różnie bywa i nie zawsze jest tak jak byśmy chcieli. Nasze poprzednie starania dużo więcej czasu nam zajęły niż myśleliśmy, więc teraz było spontanicznie i wyszło nam najlepiej 😉 też jestem niespełna rok od drugiej cesarki ale lekarz twierdzi że to nie problem jak wszystko gra to trzeba się cieszyć 😊
inessa, _Jagoda_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa miałam takie bezowe i brązowe plamienia w terminie spodziewanej miesiączki, tak 2-3 dni po terminie. Dostałam duphaston 3x1 w tabletkach i po kilku dni przeszło. Teraz juz nie plamię i lekarz kazał odstawic duphaston. Soldering trzymam kciuki za wizytę
-
nick nieaktualny
-
Natalii wrote:Ja miałam takie bezowe i brązowe plamienia w terminie spodziewanej miesiączki, tak 2-3 dni po terminie. Dostałam duphaston 3x1 w tabletkach i po kilku dni przeszło. Teraz juz nie plamię i lekarz kazał odstawic duphaston. Soldering trzymam kciuki za wizytę
Po tych plamieniach byłaś juz na wizycie? Czytałam, ze zdarza się to w dniu spodziewanej miesiączki, ale pamietam tez, ze podobne ale nie takie same plamienia miałam jak zaczynało się poronienie dlatego tak się boje powtórki. Mam nadzieje, ze tym razem bedzie inaczej, szczególnie ze mam zastrzyki z heparyny, acard i dodatkowo luteinę i duphaston a do 7 tygodnia jeszcze miałam zastrzyki z progesteronu od owulacji te zastrzyki. -
nick nieaktualnySoldering, tak bylam na 2 wizytach juz po plamieniu. Pierwsza szybko po i wtedy dostalam Duphaston, a w ubiegłym tygodniu bylam ponownie i juz praktycznie odstawiłam, wszystko ok i oby tak dalej
Moze trzeba u Ciebie dolozyc progesteron?
Ewentualnie przyczyna może jest inna, w ciąży z synem plamilam prawie 3 miesiące, mialam polipa. Niby wiedziałam skad plamienie, ale ciagle się stresowalam. W każdym razie ja wolę sie pokazać lekarzowi, jak plamienie sie pojawia lub dłużej utrzymuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2020, 13:02
-
agusiagim wrote:
Dziewczyny to u mnie będzie różnica 11 lat🙈 to tak dla pocieszenia🤣🤣
Moi będą mieli 14 i 16 lat 😅😅
Młody czekał bardzo na rodzeństwo. Córka .. Trochę mniej 😉 jeszcze nie wiedzą. Chyba że syn jest sprytniejszy niż sądzę 😉inessa lubi tę wiadomość
-
_Jagoda_ wrote:Cześć dziewczyny!
WItam się z Wami nieśmiało, nie chciałam zapeszać przed wizytą, bo różnie mogło być, ale w czwartek w końcu byłam u lekarza i wszystko jest w porządku! Jest serducho i krewetka ma sie dobrze
Na stanie u mnie synek z grudnia 2018, także w momencie jak maluch przyjedzie na świat będzie miał rok i 9 mies.Jestem troszkę przerażona tą róznicą wieku, ale co ma być to będzie. Ciąża zaskoczyła nas - tzn. starania ruszyły od grudnia- od kiedy miałam pozwolenie rok po cc na starania- ale o synka staraliśmy się dość długo i myślałam, że tym razem też tak będzie, a tu takie miłe zaskoczenie
Kolejna wizyta za miesiąc i już nie mogę się doczekać...Jola17a, _Jagoda_ lubią tę wiadomość
Mama dwóch chłopców;)
cukrzyca typ 1, niedoczynnośc, hashimoto, pcos, wrogi śluz 3 x inseminacje a udało się naturalnie w najmniej oczekiwanym momencie!!! -
Natalii wrote:Soldering, tak bylam na 2 wizytach juz po plamieniu. Pierwsza szybko po i wtedy dostalam Duphaston, a w ubiegłym tygodniu bylam ponownie i juz praktycznie odstawiłam, wszystko ok i oby tak dalej
Moze trzeba u Ciebie dolozyc progesteron?
Ewentualnie przyczyna może jest inna, w ciąży z synem plamilam prawie 3 miesiące, mialam polipa. Niby wiedziałam skad plamienie, ale ciagle się stresowalam. W każdym razie ja wolę sie pokazać lekarzowi, jak plamienie sie pojawia lub dłużej utrzymuje. -
Hej, ja dziś 3dzien z rzędu czuję się lepiej a propo mdłości i wymiotów i pojechaliśmy z dziećmi na basen. Jednak ja się do tego jeszcze nie nadaje, było mi duszno i słabo a na końcu rozbolał mnie brzuch i dostałam biegunki. Mam nadzieję że z każdym dniem będę się czuła coraz lepiej , zaczynam 10tydzien ciąży.