X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2020 ♥️
Odpowiedz

Październik 2020 ♥️

Oceń ten wątek:
  • Jola17a Autorytet
    Postów: 1473 1429

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My poki co spimy razem. Laura nie przespala ani jednej calej nocy w łóżeczku. Jestesmy same wiec malutka ma duuuzo miejsca, a i tak kazde jej spanko konczy sie tym ze jest wtulona we mnie... Węch ją nie zawodzi 😊

    3i49df9hlhtx65e4.png
    40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
    niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
    AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
    1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
    7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
    A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
    ⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
    7II/20 4AA podane. 🍀
    10dpt Beta 427
    13dpt Beta 2173
    14dpt USG jest kropek
    35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
    39dpt ❤️ ma 2cm
    Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨‍👩‍👧29.10.2020 Laurunia ❤️
    CC w Salve. Polecam!
    Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja w dzień o ile śpi, to w łóżeczku które mamy w pokoju, a w nocy w dostawcę, czasem ją biorę do nas do łóżka jak się bardzo wierci to zaraz się uspokaja i zasypia jak ją przytulę, i wtedy spimyw czwórkę bo starsza często w środku nocy do nas przychodzi. Tzn oni śpią a ja się zastanawiam jak się ułożyć żeby mnie znowu wszystko nie bolało i jednocześnie nie obudzić ani jeden ani drugiej bo mam je z obu stron:D a męża ani atom nie rusza jak śpi:p
    Uspać moją małą jest coraz gorzej, w dzień jeszcze jakoś da radę, ale na spanie nocne to jest tragedia, dzisiaj bujałam na rękach półtora godziny, już mi ręce i nogi odlatują bo ten mój klocus już trochę waży. Ale cały czas mam w głowie że całe życie nosić jej nie będę:) na szczęście w nocy jak jej nie przewijam to tylko wypija mleko i śpi dalej.

    Jutro jadę do fryzjera i wyrwę się z tego domu wariatów chociaż na chwilke. Te moje dzieci mają jakąś synchronizację, jak nie jedna płacze to druga, albo obie naraz. starsza ma chyba ten słynny bunt dwulatka, wczoraj płakała bo posmarowałam serkiem tortille.... No prawdziwy dom wariatów;) ale tak sobie myślę że szybko dorosną i jeszcze będę tęsknić za tym czasem gdy w domu było głośno.

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • agusiagim_ Ekspertka
    Postów: 187 139

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój tylko pierwszy sen spędza w łóżeczku. Potem u nas. Kilka razy próbowałam go przenosić po karmieniach.. i po takiej nocy mój kręgosłup wolał o pomoc, wiec tego nie robie. Trudno. Nic na to nie poradzę.

    Mój tez krótko wcina. 5-15 minut, a najczęściej ok. 8 min. I chce jeść co godzinkę lub półtorej w dzień. No chyba ze śpi to wtedy co 2-3h. Mega często 🙈 córa chyba miała dłuższe przerwy🤔🤔 aaa w sumie to było tak dawno ze już nie pamietam..

    [link=https://www.suwaczki.com/]zrz6i09ka0hw7fyp.png[/link]
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5556

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edytka, moje dzieci też płaczą synchronicznie. Nie wiem, czy syn ma jeszcze bunt dwulatka czy już trzylatka, ale dziś przez 20minut zawodził, że nie chce rajstop pod spodnie na spacer. Julia już się grzała w ubraniu, zanim wyszłam z domu to już miałam dość. No dom wariatów.

    Też myślę, że kiedyś zatęsknię za tym czasem, chociaż jest czasem ciężko. Złe wspomnienia wypiera się po latach z pamięci 😉

    baby lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • baby Autorytet
    Postów: 1071 866

    Wysłany: 7 grudnia 2020, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janek śpi w łóżeczku (jeszcze się mieści w dostawcę) ale czasem usypiam go w łóżku karmiąc na leżąco (jak już oboje nie mamy siły). Za każdym razem kiedy się budzi w nocy, odkładam go po karmieniu do łóżeczka. Potem koło 8 rano, czasem 9, lądujemy na dole w salonie i tam spędzamy większość dnia. Tam też jest łóżeczko ale on śpi gdzie popadnie 😉 na kanapie, na mnie, na rękach, w wózku jak wrócimy ze spaceru.

    f2wl4z17a25l2zbv.png

    oraz nastoletni córka i syn :)
  • Mamaela86 Autorytet
    Postów: 306 296

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Zosia śpi w łóżeczku alew naszym pokoju . Jak zje w nocy to ja odkładam i nasłuchuje . Zazwyczaj, odpukac, pomruczy, posteka i śpi.

    My po wedzidelku, dzielna była , zapłakała raz i zaraz przestala 😊 i zaciesz do pielęgniarki 😊

    Jola17a, Maybelle, Wowka, Evoleth, Sylwia Sylwia, Kicior lubią tę wiadomość

    Sebastian 2007-09-11, Sara 2010-07-04 :-)
    2 aniołki 7 tydz. [*]2012,10 tydz.[*]2013.
    Sylwia 2017-04-01, Zosia 2020-10-25
    bhywdf9hjfmjqipp.png
  • Maybelle Autorytet
    Postów: 1710 1450

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 23:23

    Lena955, Mamaela86 lubią tę wiadomość

    2019 8tc 💔
    2020 córeczka 💗
    2022 czekamy na synka 💙
    8une43r84puaim9e.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5556

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maybelle, kciuki! Oby jak najszybciej i najmniej boleśnie 😄

    MamaEla, dzielna Zosia, brawo 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2020, 11:22

    Mamaela86, Maybelle lubią tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • baby Autorytet
    Postów: 1071 866

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my po bioderkach - wszystko ok

    Kolejny punkt programu : fizjo w sobotę

    Już po spacerku i wizycie u dziadków. Za chwilę trzeba się brać za obiad i jechać po Julkę do szkoły. Czas gna...
    I pranie pranie pranie...

    Wowka, Evoleth, Lena955, Jola17a, Mamaela86, Kicior lubią tę wiadomość

    f2wl4z17a25l2zbv.png

    oraz nastoletni córka i syn :)
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5556

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby, cieszę się z wyniku USG bioderek. U nas dzień prania był wczoraj, 4 zrobione, wysuszone. Nie wiem skąd to tyle tego się zbiera... 😉

    My dziś mamy dzień bez spaceru. Wieje zimnem i pada śnieg z deszczem. Buro i ponuro. Marzę o dniu z herbatą pod kocem 🙂

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • baby Autorytet
    Postów: 1071 866

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też zimno więc spacer krótki. I teraz młody śpi tak że muszę mleko odciągnac bo pęknę 😱

    f2wl4z17a25l2zbv.png

    oraz nastoletni córka i syn :)
  • Jola17a Autorytet
    Postów: 1473 1429

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj źle 😔
    Laura obudzila sie o 4 i potem miala drzemke 40 minut ok. 7
    I dopiero zasnela. Przez ten czas wszystko.... Placz, krzyk, zanoszenie sie... I zauwazylam zs nie jest to zwiazane z brzuszkiem, bo robila kupki ale wtedy np nie plakala. Gorączki nie ma. Nie wiem, moze cos ja boli. Moze zle ja nosze, cos jej przesunelam. Zachodze w glowe. Moze sie czegos przestraszyla... Jak tak krzyczy boje sie o jej pepuszek bo zaczyna sie robic wypukly wtedy. Moja intuicja mowi mi tylko zeby zamowic wizyte pediatry.
    Beznadziejna matka. Nie potrafie nie przeżywac jej zachowan.

    3i49df9hlhtx65e4.png
    40 lat, starania od V/2018 SALVE Łódź
    niedrożny prawy jajowód; histeroskopia w XII/18
    AMH 1,38; lewy jajnik torbiel endo.;
    1 punkcja 05.19 3 jajeczka ❄2 punkcja 06.19 1 jajeczko❄3 punkcja 07.19 5 jajeczek. Z 9 szt.
    7 zapłodnionych przestało się rozwijac. W 5 i 6 dobie brak blastek 😢
    A.K. X/19 4 blastki ❄️❄️❄️❄️
    ⚠️XII/19 polip. I/20 histero.
    7II/20 4AA podane. 🍀
    10dpt Beta 427
    13dpt Beta 2173
    14dpt USG jest kropek
    35dpt 13.03.❤️ 7t.6d.
    39dpt ❤️ ma 2cm
    Serce się raduje, dzidzia zdrowa. Dziewczynka 🎠💗 Spotkamy się w październiku 👨‍👩‍👧29.10.2020 Laurunia ❤️
    CC w Salve. Polecam!
    Nie bedzie staran z pomocą med.o rodzeństwo.
  • nimfadorka Przyjaciółka
    Postów: 137 40

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Och Jola ja też nie potrafię. Płaczemy razem. Zamiast ukoić, uspokoić to jeszcze ja nakręcam swoją niemocą ☹️ jakoś trzeba to zwalczać.

  • Evoleth Autorytet
    Postów: 460 456

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, miałam takie myśli po narodzinach pierwszej córki. Ala co prawda nie płakała nocami, ale w dzień była bardzo wymagająca, niespokojna i nieodkładalna. Byłam przekonana że wszystko robię nie tak i płakałam z bezsilności. Z perspektywy czasu wydaje mi się że moja nerwowość przenosiła się na moje dziecko. I obie się w tym wszystkim nakręcałyśmy. Nic Wam nie umiem poradzić... Ale tulę, bo dobrze rozumiem te emocje😔😘

    Z tymi spacerami... To chyba mi się dziecko popsuło. Iza zawsze lubiła spacery, spała sobie albo rozglądała się spokojnie. Wczoraj wybrałam się z wózkiem do sklepu i musiałam zawrócić po 10 minutach. Taka syrena, że aż się zanosiła od płaczu. W drodze powrotnej zasnęła jak kamień ale ja już wolałam wrócić do domu. Dziś dwie minuty po wyjściu z domu to samo. Przeczekałam jej płacz i jak zasnęła weszłam do sklepu, bo już musiałam. A w sklepie otworzyła oczy i sobie spokojnie leżała😳
    Nie wiem o co chodzi. Albo przesłała lubić wózek, albo przeszkadza jej zimno w buzię.
    Myślicie że to się zmieni? Jeśli odpadną mi spacery i zostanie tylko siedzenie w domu, to się chyba zapłaczę😭

    Maybelle, daj znać jak poszło z wedzidełkiem.

    Jola17a lubi tę wiadomość

    Poronienie październik 2015
    Alicja marzec 2017 ❤️
    Izabela październik 2020 ❤️


  • bebetka.b Autorytet
    Postów: 429 375

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja śpię z dziećmi - uwielbiam to. Czuć ich ciepełko :)

    Wowka, edytka! Rozumiem was, u nas jest ryk jak chce ubrać piżamę lub spodnie bo ona chce „gole nogi”... ale przynajmniej umie to powiedzieć 😝.. nie pomagają tłumaczenia ze zimno jest. Mam wrażenie ze ten bunt dwulatka trwa i trwaaa...

    Maybelle, Mamaela dajcie znać jak po tym podcięciu. Ja jestem przekonana ze mój tez to ma (widzę ze jest krótkie) ale nie podcinam.. łyka powietrze, jeździ mu po brzuchu, purka straszliwie. Je krótko i łapczywie, ale po cichu liczę ze wyrośnie z tego.
    Zapodaje czasem espumisan, biogaje. Przybiera tez dobrze bo na pewno już z 5 kg wazy. Tylko szkoda mi go ze się tak meczy.

    Ech wózek mi skrzypi, koło. Reklamować? Jest nowy, w sierpniu kupiony.

  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola a wy macie w ogóle jakieś dobre dni? Z tego co piszesz wynika że mała z czymś się męczy, i to bardzo. bo nawet jeśli byłby to brzuszek to przecież nie będzie bolało jej cały czas. Ja bym to skonsultowała z pediatrą, bo i ty jesteś znerwicowana tym wszystkim i na ciebie też to źle działa. I pamiętaj, wszystko minie, tylko potrzeba czasu, a czas szybko leci:) za niedługo będą inne problemy, zęby i tak dalej:)

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Maybelle Autorytet
    Postów: 1710 1450

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 23:23

    2019 8tc 💔
    2020 córeczka 💗
    2022 czekamy na synka 💙
    8une43r84puaim9e.png
  • Mamaela86 Autorytet
    Postów: 306 296

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maybelle biedna Gabrysia. ja zosie trzymałam na rekach. Przytrzymywałam czółko i raczki. i ona była spokojna.

    Sebastian 2007-09-11, Sara 2010-07-04 :-)
    2 aniołki 7 tydz. [*]2012,10 tydz.[*]2013.
    Sylwia 2017-04-01, Zosia 2020-10-25
    bhywdf9hjfmjqipp.png
  • Lena955 Autorytet
    Postów: 267 117

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola, ja tez miewam takie dni. Mały płacze, ja nie potrafię pomóc. Nie raz płakałam razem z nim. Najgorsze jest to, że też nie potrafię go uspokoić. Nie jestem w stanie wyczuć o co mu chodzi. Jeszcze frustrujące jest to, że jak moja mama go weźmie to u niej się uspokaja. Czasem aż wychodzę do drugiego pokoju żeby się uspokoić i zebrać myśli. Ciągle powtarzam sobie, że wszystkiego się nauczymy. chociaż myślałam, że ten instynkt macierzyński jest na tyle silny, że będę sobie dawała radę...

  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 8 grudnia 2020, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola a nie możesz iść prywatnie do osteo?
    Mój codziennie o 4 zaczyna robić kupy i ulewa. Ciągle zapominam sprawdzić jaki organ wtedy jest według Tcm...

    Dzień prania?? Jak wy to robicie? U mnie są 3 prania dziennie!

    dqprp07wzt9w07bj.png
‹‹ 540 541 542 543 544 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ