X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październik 2020 ♥️
Odpowiedz

Październik 2020 ♥️

Oceń ten wątek:
  • Kejti22 Autorytet
    Postów: 271 249

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agusiagim1 wrote:
    Emka31 mam termin na 9 października😄ty też?

    Ja również 9.10 🙋🏼‍♀️🙂🙂🙂

  • Soldering94 Autorytet
    Postów: 325 385

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie, jak zwykle emocje sięgały zenitu. 😱
    Na szczęście jest Ok z usg 10t2d, widziałam jak ten mały berbeć się wierci i serduszko jak bije. Powoli stres mija, genetyczne mamy 30.03.2020r. Kamień z serca...

    Natalii, Emka31, Maybelle, baby, Evoleth, Bluberry lubią tę wiadomość

    66f2b88525.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agusiagim1 wrote:
    Emka31 mam termin na 9 października😄ty też?
    Ja mam na 11.10, ale raczej będzie CC, bo moje dzieci rodzą się takie dorodne 😉

  • nimfadorka Przyjaciółka
    Postów: 137 40

    Wysłany: 16 marca 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam na 9.10 :D

    agusiagim1 lubi tę wiadomość

  • nimfadorka Przyjaciółka
    Postów: 137 40

    Wysłany: 16 marca 2020, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, Wy chodzicie do pracy?

  • Maybelle Autorytet
    Postów: 1710 1450

    Wysłany: 16 marca 2020, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 22:08

    2019 8tc 💔
    2020 córeczka 💗
    2022 czekamy na synka 💙
    8une43r84puaim9e.png
  • agusiagim1 Koleżanka
    Postów: 34 10

    Wysłany: 16 marca 2020, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez cc bo pierwsze nie chciało wyjść zero rozwarcia i 4kg. Ja na l4 jestem i nie mam zamiaru już wracać przed porodem.

    Córeczka Maja wrzesień 2009❤️
    psu3slr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2020, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dzieci miały 4890g i 4650g, nie zmieściły się w niemowlęce ubranka w rozmiarze 56 😉 dlatego teraz już nie chce rodzic naturalnie, jestem starsza, mam mniej sił i boje się komplikacji...
    Również jestem na zwolnieniu, ale trochę pracuje.. papierkową robotę robię i zanoszę do pracy co jakiś czas, ale sama chciałam :) Chciałabym wrócić, ale w obecnej sytuacji czekam na rozwój zdarzeń..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 12:42

  • Soldering94 Autorytet
    Postów: 325 385

    Wysłany: 16 marca 2020, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Trzymam mocno kciuki, że wszystko będzie dobrze. Przypomnij kiedy masz wizytę?
    Maybelle wrote:
    Soldering super wiadomości 😍 mam nadzieję, że też ten widok niedługo zobaczę.

    nimfadorka, ja pracuję z domu do odwołania

    Maybelle lubi tę wiadomość

    66f2b88525.png
  • Maybelle Autorytet
    Postów: 1710 1450

    Wysłany: 16 marca 2020, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2022, 22:09

    2019 8tc 💔
    2020 córeczka 💗
    2022 czekamy na synka 💙
    8une43r84puaim9e.png
  • nimfadorka Przyjaciółka
    Postów: 137 40

    Wysłany: 16 marca 2020, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam lekką pracę, ale z domu pracować bym nie mogła. Generalnie spoko, tylko ten przeklęty koronawirus... nie chce iść na urlop czy na zwolnienie, bo jednak ktoś to za mnie będzie musiał robić, ale no...

  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 16 marca 2020, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby ja tak mam. Czasem bardziej, czasem mniej.

    Czy któraś z Was się orientuje czy te elektroniczne papierosy są szkodliwe w ciąży? Oczywiście dla osób biernie palących. Siedziałam dziś 2h koło takiej osoby i boli mnie głowa :/

    U mnie koniec chodzenia do biura na razie, praca z domu, uff.

    Nie wiem jak u Was, ale u mnie sporo osób na spacerach z małymi dziećmi.

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • Freja000 Autorytet
    Postów: 1200 646

    Wysłany: 16 marca 2020, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do cc to miałam dwa i fizjo gin mówi, że mogłaby mnie przygotować do sn, ale chyba nie chcę. Mój pierwszy poród to była trauma. Nie dałam rady z bólem i koszmarem szpitala państwowego. A teraz jestem parenaście lat starsza, ponoć po 40tce łożysko się wcześniej starzeje i teoretycznie powinno się przyspieszyć poród. Do tego będę miała cukrzycę, więc w ogóle...

    dqprp07wzt9w07bj.png
  • KotkaPsotka3 Autorytet
    Postów: 1113 530

    Wysłany: 16 marca 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emka31 wrote:
    Moje dzieci miały 4890g i 4650g, nie zmieściły się w niemowlęce ubranka w rozmiarze 56 😉 dlatego teraz już nie chce rodzic naturalnie, jestem starsza, mam mniej sił i boje się komplikacji...
    Również jestem na zwolnieniu, ale trochę pracuje.. papierkową robotę robię i zanoszę do pracy co jakiś czas, ale sama chciałam :) Chciałabym wrócić, ale w obecnej sytuacji czekam na rozwój zdarzeń..

    A mialas jakies komplikacje? Jak twoje porody wygladaly?

    Ja pierwsze mialam cc bo mlody nie mogl sie wstawic w kanal wiec po dwoch nieprzespanych nocach i 18h w szpitalu zadecydowali o cc. Wtedy oczywiscie bylam za to wdzieczna ale potem bardzo to przezywalam, jeszcze dwa lata pozniej nie potrafilam mowic o tym bez placzu i emocji. Potem znalazlam grupe o vbac (czyli porod sn po cc) naturalniepocesarce i zdecydowalam ze corke urodze sn. W Polsce nie jest wcale tak latwo urodzic sn po cc bo lekarzom sie nie chce.
    Pierwszy porod to byla trauma. Nie spalam dwie noce wcale a w szpitalu meczylam sie pare godzin w mocnych skorczach. Dostalam oksytocyne, metformine, zzo a pot cc w pelnej narkozie. Czyli dokladnie taki porod jakiego nie chcialam.
    Natomiast drugi porod byl cudowny choc trudny. 1,5h parcia plus wyciskanie dziecka z brzucha. Rozerwalo mnie az do d. Ale mimo wszystko bylo to cudowne przezycie, magiczne! Nie dostalam ani oksytocyny ani zadnego znieczulenie (nie czulam potrzeby, choc bol byl absolutnie kosmiczny, taki ze sie czlowiek zastanawia jak to w ogole jest mozliwe ze taki bol istnieje).
    I gdybym mogla to bym znowu rodzila sn.
    Niestety moje dzieci (po tacie) maja duze glowy. To nawet nie chodzi o wage. Ale normalnie dzieci maja jakies 33-34cm obwod glowy, moja corka miala 37,5...plus raczka...i 4kg wagi. Ja sie smieje, ze to dziwne ze rod mojego meza nie wymarl 😄. Tescia wyciagali szczypcami, syna vacuum, mojego meza cc i oboje beatankow cc .
    I to albo moja ciezka praca albo cud boski sprawil ze nie mam problemow z nietrzymaniem moczu czy gorzej. I uwazam, ze to jest problem zamiatany pod dywan o ktorym sie o wiele za malo mowi!! Kobiety tydzien po porodzie zasuwaja na dlugie spacery, wracaja szybko do cwiczen i olewaja czas pologu. A potem jest szok, ze macica wypada albo popuszczaja siku. Ale to nie ich wina tylko wina tego, ze nikt im nigdy o tym nie powiedzial. Bo zadna tez kobieta sama z siebie nie mowi o tym. Ale gdy zaczelam pytac rodzine i kolezanki to sie okazalo ze mnostwo z nich ma problemy.

    Dlatego ja namawiam do sn jesli dziecko zdaje sie byc normalnych rozmiarow. To jest naprawde cudowne przezycie, mimo bolu (o ktorym ja wcale nie zappmnialam 😉) to jest to niesamowita sila i magia. I ciesze sie, ze dane mi bylo to przezyc choc o wlos otarlam sie o tragedie .
    Dlatego ja teraz z ciezkim sercem i strachem decyduje sie na cc.

    Sory za przydlugi post ale dla mnie temat porodu jest bardzo emocjonalny i fascynujacy. Gdybym miala predyspozycje to chcialabym byc polozna.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
    ex2bkrhmisl7dznn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2020, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maybelle wiesz że u mnie historia była podobna z tą szyjką. I dlatego podejrzewam że poronienie nie było samoistne.

    Ja syna rodziłam 24h poród w 42tc wywoływany i balonikiem, oksy a na końcu przebiciem pęcherza płodowego, to było bardzo męczące bo bo bóle duże, a szyjka nawet nie drgnęła. Córka sama na świat się już prosiła w 39t byłam nastawiona tylko na poród sn i mimo że tym razem skurcze same wystąpiły wody odeszły same to szyjka nie ruszona. I tak to usłyszałam od lekarza że nie jestem stworzona do porodów naturalnych. Tym razem od razu na CC się piszę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 14:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2020, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freja000 wrote:
    Baby ja tak mam. Czasem bardziej, czasem mniej.

    Czy któraś z Was się orientuje czy te elektroniczne papierosy są szkodliwe w ciąży? Oczywiście dla osób biernie palących. Siedziałam dziś 2h koło takiej osoby i boli mnie głowa :/

    U mnie koniec chodzenia do biura na razie, praca z domu, uff.

    Nie wiem jak u Was, ale u mnie sporo osób na spacerach z małymi dziećmi.


    A to było w zamkniętym pomieszczeniu? Stężenie wdychanego dymu w zamkniętym pomieszczeniu z elektroniką jest 10-kritnie mniejsze niż w przypadku tradycyjnych papierosów.

  • nimfadorka Przyjaciółka
    Postów: 137 40

    Wysłany: 16 marca 2020, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja swego czasu paliłam i zwykłe i elektroniczne i mam wrażenie, że te elektroniczne są znacznie gorsze :P ale dla palacza jak już. Wypuszczana jest podobno tylko para wodna.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2020, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KotkaPsotka :)

    Nie wiem czy mogę tu straszyć nierodzące kobietki :) Pierwszy poród - horror.. 2009 rok, nie dotrwałam do usg przed porodem (wtedy były 3 konkretne badania usg, plus dodatkowo tylko co wizytę takie „zerkanie”) i nikt nie oszacował wagi syna.. położna tylko stwierdziła, ze brzuch jest duży, zmierzyła go, mieścił się w jakiejś tam normie i tyle. Odeszły mi wody w 38 tyg., wiec oksytocyna, na leżąco ktg i skurcze takie, że o ja ****. 10 godzin takich skurczy na maxa i o 4.rano położna wypchnęła ze mnie młodego. Miał już sinawe nóżki.. widziałam tylko mojego męża jak zbladł, ja po tylu godzinach skurczy, nie byłam świadoma sytuacji. Bogu dzięki zapłakał i wszystko było dobrze! Drugi poród zupełnie inny: zaczął się od regularnych skurczy, nasilających się, bez żadnej kroplówki, nawet wenflonu...tylko czopki dostałam w trakcie porodu...4 godzinki i moja Pola była na świecie... dała mi się wyspać przed porodem, bo skurcze zaczęły się o 6.rano, a o 10.urodzilam... jej waga wg usg z 37 tyg oscylowała w okolicach 3200-3300... urodziła się w terminie(40+0) z wagą 4650.
    Co do komplikacji... Poza traumą po pierwszym porodzie, to nie miałam. Owszem nietrzymanie moczu w połogu .. ale ćwiczenia pomogły i jest okej.. a i anemia... dzieci ze mnie wszystko wyssały :)

    Teraz mam mieszane uczucia, co do porodu... Może usg robią na lepszym sprzęcie niż kilka lat temu i bardziej oszacują wagę malucha.. ale więcej we mnie chyba strachu, że znów takiego dorodnego potomka nie wypchnę 🙈 zobaczymy z czasem, jak będzie rosło moje dziecię :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 14:49

  • agusiagim1 Koleżanka
    Postów: 34 10

    Wysłany: 16 marca 2020, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie jest dobrze. Mam pytanie do Was dziewczyny które maja problemy z tarczyca. Właśnie odebrałam wyniki i nie jest dobrze. TSH chyba ok bo mam 1,235 a norma 0,34-2,500
    FT 4 - 12,28. norma 7,50 - 21,10

    Anty TG p/ciała antytyreoglobulinowe (018) mam. 17,44. norma 0-4,10 IU/ml
    anty TPO p/ciała p. Peroksydazie mam. 70,16. norma 0-5,61 IU/ml
    Co myślicie. ? Robiliście takie badania komuś wyszły takie cuda?
    Zaraz zwariuje, jeszcze przez tego pieprzonego koronawirusa mam problemy z wizytą u specjalisty niech to szlag 😢

    Córeczka Maja wrzesień 2009❤️
    psu3slr.png
  • agusiagim1 Koleżanka
    Postów: 34 10

    Wysłany: 16 marca 2020, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A zapomniałam dodać ze mam niedoczynnosc i leczę się yyy praktycznie od liceum czyli bardzo dawno dawno temu 🤪

    Córeczka Maja wrzesień 2009❤️
    psu3slr.png
‹‹ 71 72 73 74 75 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ