X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne PAŹDZIERNIK 2023
Odpowiedz

PAŹDZIERNIK 2023

Oceń ten wątek:
  • Agnuka Autorytet
    Postów: 489 511

    Wysłany: 21 września 2023, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak, tutaj ewidentnie pokazało się, że mężczyźni też przeżywają poród. Na pewno inaczej niż my, ale niezaprzeczalnie stres jest. Mój mąż to zawsze taki chojrak, nie spina się, nie analizuje, nie przeżywa, a tutaj proszę. Pozamiatało go 🤭
    Jeszcze po pracy opowiadał mi moment jak oddzwoniła do niego położna i mówi:
    - dzień dobry panie J. tu położna, oddzwaniam. Państwo mieszkają przy ulicy xyz?
    I mąż mówi, że wtedy milion myśli na sekundę, pierwsze to oburzenie, że zamiast od razu mówić co ze mną, jak ja się czuję i gdzie jestem, to ona się pyta o adres zamieszkania 🙈 później druga myśl, po co w sumie jej ten adres, może potrzebowałam czegoś z domu i ona po to jedzie, później dalsza analiza, może jedzie do naszego domu po rzeczy do szpitala, ale po co ona tam jedzie, przecież nic nie jest przygotowane, ja nie jestem spakowana. Przecież położna nie będzie mnie pakować, nie odnajdzie się co gdzie. Co robić, co robić 🤔

    Mówił, że to były ułamki sekund, ale w głowie miał burzę myśli 😀

    Położna chyba wyczuła zmieszanie mojego męża, bo zaraz ponoć dodała, że jedzie mi odwieźć ten telefon, ale nie wie czy dobrze zapamiętała z kartoteki ulicę i numer domu, dlatego woli dopytać 🙃

    I wtedy mąż zaskoczył, dodał 2+2 i lampka się zaświeciła, zrozumiał o co chodziło we wcześniejszym SMSie 🙈

    Powiedział, że przez weekend dopilnuje mnie, żebym się spakowała, bo to nie na jego nerwy 🤣


    Freya, Agentka 🤞🤞🤞

    23cs R. <3
    age.png
    21cs M. <3
    age.png
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 22 września 2023, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry ! Jak nocka:)? Ja dziś spałam twardo jak kamien , czuje się świetnie i chyba przeziębienie już odpuszcza ☺️

    Agnuka , nieznając kontekstu też bym odczytala smsa jak Twój mąż 🫣abstrahując od stresu i tejshtuacji , to fajnie jak czasem Ci wyluzowani mężczyźni poznają czym jest burza myśli w ułamku sekundy. Też mam taki luzakcki egzemplarz męża w domu 😁

    Co do puszczania do przedszkola to ja mam w planie nie wysyłać starszej pierwsze 2 miesiące życia synka. Terazjeszcze nie do konca przechorowalismy ,a zostało jeszcze 1.5tyg do porodu i też już raczej nie wróci, bo niewyobrazam sobie rodzic chora. A coś czuję, że zdążyłaby nam coś przynieść. U nas jeszcze dochodzi fakt ,że dopiero zaczyna przedszkole i po każdej przerwie jest gorszy powrót, córka nie bardzo chce chodzić 🤷‍♀️ no nic , zobaczymy jak wyjdzie, ale wiem ,z2 pierwsze 2 miesiące życia noworodka są bardzo dla niego niebezpieczne , potem grudzień i świat też. Ie chciałabym spędzać w szpitalu 😉 także ponowną przygodę z przedszkolem zaczniemy pewnie po nowym roku 🙄

    Freya co za zwrot wydarzeń! Daj znać jak w szpitalu 🤞
    Agentka , ni3stety nic nie poradzimy ,ale hormony dają czadu i teksty które wcześniej by Cie nie ruszyły, teraz mieszają w psychice. Ja sama płacze prawie non stop , ostatnio nawet czesto że śmiechu 😅 ale chyba najczesciejbez powodu , albo jak sobie myślę, że niedługo poznam synka , albo jak sobie córka poradzi po narodzinach - zaczynam myśleć i łzy gotowe 😅

    Ania , mamnadzieje , ze u Was wszystko dobrze 🤞
    Sara współczuję pytań! Od jakiegoś czasu jak mnie pytają kiedy rodze to mówię że jutro : spróbujcie tego na żywo-miny ludzi są bezcenne 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2023, 06:49

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • Eskalopka Autorytet
    Postów: 732 401

    Wysłany: 22 września 2023, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy będzie dane się wyspać człowiekowi? Raczej nie po porodzie, ale może chociaż będę się przekręcać bez bólu. Po słabym dniu, słaba noc. Wybudzałam się co chwila, dupa boli (mięsień gruszkowaty), brzuch ciągnie, plecy bolą... W nocy za oknem łoś chodził i tyle dobrego (mieszkamy w sąsiedztwie lasu).

    Za to dzień wczoraj do bani zupełnie. Dobrze, że chociaż kwalifikacja przebiegła ok. Za to potem pół wieczora przeryczałam bo ciąża, hormony, ojciec w bardzo złym stanie... Potrzebowałam psychicznie, żeby M. skończył pracę jak najszybciej, czyli o czasie, a ten przeciągał a potem się przywalił że go stresuję pytaniem czy już kończy. Niby duperela ale już nie wytrzymałam i zaczęłam ryczeć. Normalnie mi się to nie zdarza, ale teraz za dużo rzeczy na raz... Wybaczcie, że tak się żalę na prywatę nie całkiem ciążową.

  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 22 września 2023, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eskalopka współczuję nawarstwienia problemów, już samo niewyspanie i bol pewnie by mnie doprowadziło do placzu, a co dopiero choroba taty i cała reszta 😪 pozwól sobie na te emocje , nie ma co z jimi walczyć, bo jednak hormony też już robią swoje.

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3405 1417

    Wysłany: 22 września 2023, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eskalopka mi się wydaje, że ta prywata bardzo ciążowa jest. Bo emocje które nami targają w tym czasie, są ciążowe, a ten kto w ciąży nie był i nie będzie czyli mężczyźni głównie, nie zrozumieją, że można czuć taki ciężar emocji. Więc jeśli Ci to sprawiło ulgę, że tutaj napisałas jak to znaczy, że to miejsce jest adekwatne.
    Cieszę się, że sprawnie poszło w domu narodzin, bo bardzo tego pragnęłas. Więc juz będziesz czuła sie zaopiekowana w tym czasie.
    Co do wyspania, to nie pociesze ,😛 ala da się żyć 🤣 ja dziś w sumie od 22, do 4. To albo jedna córka albo druga. I tak mialama wrazenie, że co zasnęłam na jakies pol godziny, to pobudka... 🤦🏻‍♀️ a o 5 starsza przyszła, kotłowała się u nas w łóżku aż o 6 stwierdziła, że nie będzie spać. I mąż już ją do żłobka wywiózł 😛

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2023, 07:18

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3405 1417

    Wysłany: 22 września 2023, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GrubAsia, w sumie już byś mogła rodzić. Tylko że chyba u Ciebie CC? Wiec lepiej żebys dotrwała do terminu. Ja oczywiście odpowiadałam, że 13 rodzę 😛🤣 i nie zawiodłam nikogo ,🤣

    No my bedziemy posyłać starsza, w dodatku to jest znany skład dzieciaczków, więc oni już te swojw zarazki znają 😛 druga sprawa, to jest prywatny żłobek i płacić, żeby trzymać miejsce to trochę mija sie z celem. A że ona lubi i od 1.5 roku tam chodzi, to trudno teraz ją zamknąć na 3 spusty. Plus dochodzi do tego nuda, bo mieszkaliśmy dotychczas naa wsi w domu. A na czas remontu domu, w tym mieszkanku ciasnym w mieście. Ona po prostu nie ma co robic. Ni y wszystkie zabawki jej zabraliśmy. Ale jakos nie ma weny.. tam raz w jednym pokoju. Raz w drugim sie pobawila, a to wyszła na podwórko i czas mijał. A tutaj jedno pomieszczenie i to samo. O ile mąż jest to wyjdzie z nia na plac zabaw. Ale jak sama zostanę. To nie będzie możliwość, że teraz wychodzimy jak ona chce. Tylko na chwilę bo noworodek jest. A to trzeba sje przygotować. Ubrać itd.. więc juz cała wyprawa 🤷🏻‍♀️

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4650 1946

    Wysłany: 22 września 2023, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eskalopka, końcówka jest okrutna. W głowie toczą się różne myśli, a u Ciebie jeszcze ta sytuacja z tatą. naprawdę współczuję. I życzę dużo siły.
    Ja będę puszczać starsza. Normalnie. Chyba,że nie będzie chciała iść, to czasami dostanie dyspensę. u nas w domu najwięcej wirusów znosi mąż i nieplacowkowa córka. Ona to z powietrza wyłapuje. Liczę,że się jakoś uchowamy.
    Moja noc dzisiaj z dupy. Brzuch mnie strasznie bolał, nie moglam się obrócic. o 23 trafiła do nas młodsza i spala czujnie jak królik, ja nie mogłam spać, a co się ruszyłam, to się wynurzała jeszcze ona i ryk.
    Wczoraj wieczorem mąż już powiedzial,że on chce,żebym urodziła, bo nie może mojego stękania słuchać. Usypialismy dziewczyny, szło opornie, już nerwy, bo chcieliśmy mieć już wolne od dzieci, a ja jeszcze myślałam,że zdechnę. O ile na dworze nie czułam temperatury, to w domu myślałam,że mi się stopy i dłonie zapala. Az mi pulsowały z goraca.

  • MinnieMe Ekspertka
    Postów: 260 66

    Wysłany: 22 września 2023, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eskalopka jesli potrzebujesz sobie ponarzekac czy wyzalic sie - smialo, my Cie tu wirtualnie przytulimy :)

    Co do przedszkoli - moja corka raczej tez bedzie chodzila jesli tylko bedzie zdrowa. Dla niej kara byloby zostanie w domu bo w przedszkolu ma duzo zajec i oczywiscie kolezanek/kolegow z ktorymi lubi spedzac czas wiec jak z jakiegos powodu nie moze isc to jest jej przykro. Nie chcialabym tez zeby kojarzylo jej sie to z bratem.

    Mam przy tym zagwozdke co zrobic na czas remotnu lazienki, ktory nie wiadomo kiedy bedzie bo wykonawca sie jeszcze nie okreslil (stolarz juz powiedzial ze polowa listopada), ale juz wiem ze nie przed porodem. No i wtedy chyba bede musiala sie z domu wyniesc z mlodym bo pyl pewnie bedzie wszedzie. No ale wlasnie co z corka, ona tez nie chcialabym zeby w tym syfie byla, nie chcialabym tez rozstawac sie z nia na 2 tygodnie (czy ile to potrwa) i nie chcialabym tez bez powodu wlasnie wycofywac jej wtedy z przedszkola.

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3405 1417

    Wysłany: 22 września 2023, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MinnieMe a macie gdzie się podziać we 3 w takiej sytuacji? Bo my właśnie przeprowadziliśmy się do nieużywanego mieszkanka teściów na czas remontu. Bo u nas generalny remont kilku miesięczny.. wiec innej opcji nie było.. i niestety teraz wożenie córki do żłobka okolo 20/30 minut samochodem w jedną stronę. Ale jeździmy. U nas remont miał być na wiosne w marcu. Więc teoretycznie w wakacje mieliśmy sie wprowadzac spowrotem. Ale tez tak wyszło, że teraz ruszył 🤷🏻‍♀️

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • MinnieMe Ekspertka
    Postów: 260 66

    Wysłany: 22 września 2023, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie slabo z opcja gdzies blisko, tzn moi rodzice mieszkaja 120 km od nas i wozenie do przedszkola nie wchodzi w gre na takie dystanse. A pewnie tam bede sie musiala przeniesc.

    Dom sasiadki stal pusty przez ostatni prawie rok ale od miesiaca niestety ktos tam juz mieszka a to bylaby opcja zloto, bo doslownie za sciana. A tak to zadnego wolnego mieszkania czy opcji na wprowadzenie za chwile z noworodkiem.
    Ceny najmu krotkoterminowego sa zabojcze w Krakowie wiec tez niebardzo to wchodzi w gre.
    Nawet bralam pod uwage odlozenie w czasie tego remontu, ale brak tej lazienki na pietrze oznacza dla mnie spanie na kanapie z mlodym (tzn on w swoim lozeczku jak sie uda) zeby miec blisko do lazienki, a to tez nie bedzie najwygodniejsza opcja na dluzsza mete, wiec remont zrobic trzeba. Szkoda ze tak pozno sie za to zabralismy bo jakos w maju no i tak to sie ciagnie ta cala logistyka (prfojekty, poprawki, czoekiwanie na odp od wykonawcow etc.)...

  • gabryśka Autorytet
    Postów: 316 201

    Wysłany: 22 września 2023, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka, Ania...
    Gratulacje 😍!!! Nasze maleństwa na świecie... ❣️
    Wierzyć się nie chce że ten czas tak pędzi...
    Dużo zdrówka i powodzenia..
    Bo te pierwsze dni.... To ciężkie.

    ❤ 2008r. - 👧
    ❤2016r.- 👧
    ❤2023r. -👧
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2023, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewcyzny Dzieki jeszcze raz. My nie wiem ile będziemy w szpitalu ale chyba do niedzieli minimum. Na razie lecimy z wagi, chyba tez kwestia oddawania smółki. Bo jeść coś tam je ale mm daje bo oczywiście pokarmu nie mam tylko muszę zacząć walczyć z laktatorem a na to na razie sił w nocy nie mam.

    Mam dziewczyny pytanie o cc. Zastanawiam się czy w szpitalu gdzie miałam nie są łamane prawa pacjenta. Może to jest skutek zbyt dużej ilości cc ale do rzeczy.
    Miałam ogólne znieczulenie do Cc. Zanim mnie uśpili to podłączali cewnik ( to akurat mnie nie bolało ale pacjentka która była obok mnie mówi ze krzyczała z bólu ). Z kolei w moim przypadku zaczęli podpinać worek na brzuch, wcześniej smarując jodyna chyba m. In cipke. Straaaasznie mnie to piekło. Ból taki ze zaczęłam płakać. Wydaje mi sie ze takie praktyki nie powinny mieć miejsca. Chyba ze jesteśmy mało odporne na takie rzeczy. Nigdy nikt o takich sprawach nie rozmawiał ze mną. Dodatkowo po przebudzeniu ból taki ze zanim go uśpili to od 12 zeszło do 20. Nie wiem czy to normalne przy znieczuleniu ogólnym. Czy boja sie podać więcej środków żeby nie zaszkodzić dziecku ? Nie rozumiem tego. Ale obydwie miałyśmy podobne procedury. Czy w każdym szpitalu kolejność wykonywania tych rzeczy jest taka sama? Czy cewnikowania i smarowania jodyna nie można wykonać po znieczuleniu ? ( wiem ze w przypadku do znieczulenia do kręgosłupa na pewno takich atrakcji nie miałam ). Czy rzeczywiście zanim uśpią ból po cc to trwa kilka godzin ? Zastanawiam sie nad złożeniem skargi w tym temacie tylko do kogo? Do rzecznika praw pacjenta ? Było to nieludzkie powiem szczerze. Zasypiałam z płaczem i obudziłam sie z płaczem. :(

  • MinnieMe Ekspertka
    Postów: 260 66

    Wysłany: 22 września 2023, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka ja przy znieczuleniu ogolnym do CC nie mialam cewnika. Ale moze to dlatego ze mnie usypiali bo akcja porodowa byla blyskawiczna i nawet nie probowali dawac znieczulenia zewnatrzoponowego. Decyzje o narkozie podjeli w jakies 10 sekund jak mnie zbadali a rozwarcie bylo juz na 10 cm i nie mogli dluzej czekac.
    Ale po wybudzeniu nie czulam tez zadnego bolu, albo jesli byl to poprostu nie na tyle silny bym o nim pamietala.

  • Menina Autorytet
    Postów: 675 518

    Wysłany: 22 września 2023, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przy cc się już bardzo spieszyli i powiedzieli, że zaczną zakładać cewnik, zanim przyjdzie anestezjolog. Ale w końcu jak się za to zabierali, to anestezjolog już był, podał znieczulenie i zaczęłam odpływać, nie czując bólu. Smarowania jodyną zupełnie nie kojarzę. Musiałam już spać. Obudziłam się bez bólu, później na bieżąco dostawałam kolejne porcje środków.
    Chyba więc u Ciebie wyglądało to nie tak, jak powinno. Przykro mi bardzo:( Nigdy nie składałam żadnej skargi, ale Rzecznik Praw Pacjenta brzmi sensownie.

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • agentka93 Autorytet
    Postów: 3118 4100

    Wysłany: 22 września 2023, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka na 100% nie wiem, jak to powinno działać, ale wiem, że u nas jak dziewczyny pytały to pierwsze co się dzieje to znieczulenie i później już niczego nie czuć, łącznie z cewnikowaniem etc.

    U mnie rozwarcie 1,5 cm także powiedzieli, że jest szansa, że coś się w przyszłym tygodniu zacznie samo🤞🤞🤞

    Agnuka, Kropka6, Praskovia lubią tę wiadomość

    Hashimoto, z.Sjögrena
    ANA3 dodatnie
    Pai homo 4G



    10.2022- puste jajo 8tc.
    25.01- beta:80, prog: 31
    03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
    11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
    17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
    28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
    18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
    21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
    11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
    09.05- 284 gramy małej damy
    22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
    23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
    04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
    21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
    04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
    29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
    18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀

    28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2023, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli jednak dobrze przeczuwam ze to było nieludzkie. No nic. Wrócę do domu to napisze skargę.

  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3405 1417

    Wysłany: 22 września 2023, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka bardzo mi przykro, że masz takie wspomnienia z porodu. Niestety nie znam sie na takich procedurach, ale wydaję mi się, że nie powinno to być traumatycznym wspomnieniem.. więc dopytuj, poszukaj. Tylko szkoda, że zamiast skupić się na córeczce musisz robić śledztwo..

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3405 1417

    Wysłany: 22 września 2023, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MinnieMe, no to trochę patowa sytuacja. Bo 120 km w ogóle nie wchodzi w grę, żeby dojeżdżać. Faktycznie w Krakowie, to ceny zawrotne..

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Kropka6 Autorytet
    Postów: 3405 1417

    Wysłany: 22 września 2023, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agentka93 wrote:
    Poziomka na 100% nie wiem, jak to powinno działać, ale wiem, że u nas jak dziewczyny pytały to pierwsze co się dzieje to znieczulenie i później już niczego nie czuć, łącznie z cewnikowaniem etc.

    U mnie rozwarcie 1,5 cm także powiedzieli, że jest szansa, że coś się w przyszłym tygodniu zacznie samo🤞🤞🤞

    To było by chyba idealnie? To trzymam kciuki!

    33 lata
    19.02.2019 💔 11 tyg
    03.2021 👧🏼
    13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
    age.png
  • Chantel1 Ekspertka
    Postów: 136 74

    Wysłany: 22 września 2023, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie niestety tez cewnik był robiony przed znieczuleniem. Także wydaje mi się ze to zależy od szpitala/personelu. I tez ból po cc przy ogólnym
    Był Okropny

‹‹ 239 240 241 242 243 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ