X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne PAŹDZIERNIK 2023
Odpowiedz

PAŹDZIERNIK 2023

Oceń ten wątek:
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4650 1946

    Wysłany: 24 września 2023, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najgorsze,że te skurcze tak mecza. Moje chyba nie będą takie źle i okrutne dla mnie. Zmieniły się. Sa bardziej bolesne, ale zdecydowanie rzadsze. Na wieczór dają popalić, ale w ciągu dnia jest ok.
    No i tylko raz odszedł mi fragment czopa, a poprzednio już mi schodził codziennie w kawałkach. Więc jest dla mnie spokojniejsza ta końcówka, ale jeszcze 3 tygodnie, mogą być nawet 4, więc może się sporo zmienic.
    Stwierdziłam dzisiaj,że koszule do porodu wypiore jeszcze raz w proszku dzieciowym i wyprasuje. I znalazłam w nich małe dziurki. Nie wiem skąd. Ale znowu zostałam bez czegoś ważnego, tym razem bez koszul. Wszystko na ostatnią chwilę.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4650 1946

    Wysłany: 24 września 2023, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mam wizytę u prowadzącego, chce porozmawiać o porodzie, jaka waga małego, co z blizna, czy jakby się zaczęło w domu mogę trochę pozwlekac, czy że względu na stan po CC muszę gonić do szpitala. A może po prostu dostanę od razu skierowanie na cięcie i 2 tygodnie sobie na spokojnie poczekam. Im bliżej terminu, tym bardziej bym wolała cesarke. Tortury przy sn zaczynają mnie paralizowac. Jestem ciekawa jutrzejszej wizyty i nie dam się zbyć.

  • Menina Autorytet
    Postów: 675 518

    Wysłany: 24 września 2023, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie tak męczy kaszel, że wczoraj aż zwymiotowałam i to biegnąc do łazienki. Brzuch też obolały... Mam nadzieję, że Anielce to nie szkodzi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2023, 10:28

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • Chantel1 Ekspertka
    Postów: 136 74

    Wysłany: 24 września 2023, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka wrote:
    Jutro mam wizytę u prowadzącego, chce porozmawiać o porodzie, jaka waga małego, co z blizna, czy jakby się zaczęło w domu mogę trochę pozwlekac, czy że względu na stan po CC muszę gonić do szpitala. A może po prostu dostanę od razu skierowanie na cięcie i 2 tygodnie sobie na spokojnie poczekam. Im bliżej terminu, tym bardziej bym wolała cesarke. Tortury przy sn zaczynają mnie paralizowac. Jestem ciekawa jutrzejszej wizyty i nie dam się zbyć.
    Teraz chyba 1 cc nie jest automatycznie wskazaniem do kolejnej

  • Menina Autorytet
    Postów: 675 518

    Wysłany: 24 września 2023, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chantel1 wrote:
    Teraz chyba 1 cc nie jest automatycznie wskazaniem do kolejnej

    No właśnie, to jest ciekawe, bo teoretycznie nie. Ale z większości historii wynika, że praktycznie w każdym szpitalu w Krakowie, gdy się zgłaszasz do porodu i jesteś po cc, to chcą Cię od razu ciąć, zniechęcając do próby porodu sn... Czyli niby nie jest to wskazanie, ale jak się chce rodzić sn, to trzeba o to mocno walczyć...

    Moja położna dała mi do wglądu dokument, który mi dadzą na izbie przyjęć, w którym deklaruję, że rezygnuję z cc i chcę podjąć próbę porodu sn pomimo podwyższonego ryzyka różnych komplikacji, biorąc pod uwagę stan po cc. Śmiała się trochę, że szkoda, że nie dają podobnego dokumentu z wymienionymi ryzykami płynącymi z cc. Bo przecież obie formy porodu niosą jakieś ryzyko...

    MinnieMe lubi tę wiadomość

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4650 1946

    Wysłany: 24 września 2023, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chantel1 wrote:
    Teraz chyba 1 cc nie jest automatycznie wskazaniem do kolejnej
    na pewno nie jest, ale może blizna jest za cienka, waga dziecka za duża albo mój prowadzący jest po prostu zwolennikiem cięcia. A że jest zastępcą ordynatora w moim szpitalu, to nikt jego słów raczej podważał nie będzie.
    Już zaczynam wymyślać, bo mnie strach dopada. Przed pierwszym porodem byłam nastawiona tylko pozytywnie, teraz wiem, co mnie dokładnie czeka i mimo że robie, co mogę,żeby się dobrze nastawić, to się jednak trochę cykam.

  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4650 1946

    Wysłany: 24 września 2023, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym rodzajem porodu po cięciu to różnie. Moja kuzynka zgłosiła się do szpitala w 41 tc. 10 lat wcześniej miała cięcie. lekarka ja zbadała i nawet nie spytała jak chce rodzic. Jutro cesarka i tyle.
    Nie planuje zgłaszać się do szpitala tak późno jeszcze z brzuchem, ale różnie może być. A nawet nie wiem jakie ma podejście mój szpital do vbac.

  • Praskovia Autorytet
    Postów: 858 969

    Wysłany: 24 września 2023, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka, nie nastawiałabym się na Twoim miejscu na zbyt wiele, Twój lekarz kropka w kropkę jak mój, oni nie chcą nawet robić usg poza wytycznymi nfz. 😒 Któraś tu słusznie pisała, że wytyczne wytycznymi, ale jak jest lekarz spoko, to pomierzy to dziecko, oszacuje wagę i powie pacjentce dla jej spokoju. No ale nasi lekarze tacy nie są. Pytałam o wagę małego w zeszłym tygodniu, to mnie uświadomił, że kolejne usg na nfz dopiero w 40 tygodniu. Ja też mam jutro wizytę i chociaż kończę 39 tydzień, to i tak staram się nie łudzić, że coś posprawdza… Chociaż coś mi się sączy od piątku, może uzna to za wskazanie do usg, żeby sprawdzić wody i przy okazji pomierzy małego. Bo mówił, że jak jest wskazanie, to się usg wykonuje. Może też spróbujesz w ten sposób? Kto Ci udowodni w sumie, że nic Ci nie leci? 😜

    Zaktualizowałam kalendarz wizyt na przyszły tydzień. Proszę o info, jak o kimś zapomniałam. 😊 Swoją drogą, czy Wy wiecie, że w nadchodzącym tygodniu zaczyna się październik? 🫣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2023, 11:06

    🧒🏼 26.10.2021

    👦🏼 02.10.2023

    👶🏻 14.07.2025
  • Menina Autorytet
    Postów: 675 518

    Wysłany: 24 września 2023, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Praskovia, ja mam wizytę w środę.

    Ty już 39 tydzień? Wow.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2023, 11:13

    Praskovia lubi tę wiadomość

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • MinnieMe Ekspertka
    Postów: 260 66

    Wysłany: 24 września 2023, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menina wrote:
    No właśnie, to jest ciekawe, bo teoretycznie nie. Ale z większości historii wynika, że praktycznie w każdym szpitalu w Krakowie, gdy się zgłaszasz do porodu i jesteś po cc, to chcą Cię od razu ciąć, zniechęcając do próby porodu sn... Czyli niby nie jest to wskazanie, ale jak się chce rodzić sn, to trzeba o to mocno walczyć...

    Tez tak myślałam tymczasem w szpitalu na Kopernika powiedzieli mi ze nastawiamy się na SN. To samo lekarz prowadzący - nie ma wskazań do cc po 1 cc. Kolejny którym mi robił wszystkie genetyczne to samo - nie ma wskazań do CC, jak chce CC to on mo chętnie zrobi w ramach usługi komercyjnej na Ujastku.
    Takze moje doświadczenie jest mocno rozbieżne z tym co słyszałam z opowieści.

  • Agnuka Autorytet
    Postów: 489 511

    Wysłany: 24 września 2023, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Praskovia wrote:
    Zaktualizowałam kalendarz wizyt na przyszły tydzień. Proszę o info, jak o kimś zapomniałam. 😊 Swoją drogą, czy Wy wiecie, że w nadchodzącym tygodniu zaczyna się październik? 🫣

    Ja mam wizytę we czwartek USG+KTG :) no i sprawdzenie nieszczęsnych przepływów 🧐
    Ale jestem względnie spokojna, w dalszym ciągu zakładam, że urodzę w pobliżu terminu. No i wiadomo, nie wcześniej niż 6 października, bo kosmetyczka 🤪🙃

    Swoją drogą Rozalka przybrała teraz jakaś dziwną pozycję, bo od kilku dni każdy jej ruch powoduje okropny ból, aż mnie paraliżuje i za każdym razem piecze w tym miejscu skóra na brzuchu 🤦🏻‍♀️ mam wrażenie, że zaraz pęknie.
    I przypomniałam sobie z poprzedniej ciąży to uczucie "kołka" w brzuchu. Czasami jak chcę się pochylić, to tak mnie przyblokuje, jakbym miała kołek pionowo, od żeber po wzgórek łonowy 🤦🏻‍♀️ i nie ma możliwości zgięcia, nie lubię tego uczucia... muszę chwilę odczekać, rozmasować brzuch i dopiero wtedy Młoda odpuszcza i przesuwa się

    23cs R. <3
    age.png
    21cs M. <3
    age.png
  • Freya21 Koleżanka
    Postów: 51 59

    Wysłany: 24 września 2023, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Przyszłam podzielić się naszą historią 🙂
    W czwartek miałam wizytę, na której doktor stwierdziła wysokie ciśnienie, dużo wód, naciągniętą do granic możliwość bliznę po pierwszej cc. Kazała przyjechać na izbę w piątek rano, żeby przyjąć mnie na oddział na obserwację. Przyszłam na izbę, była inna pani doktor, która zbadała mnie i zapytała, czy coś dzisiaj jadłam. Powiedziałam, że w razie "w" nie - odpowiedziała, że to chyba właśnie będzie to w razie "w". Skonsultowała siebie z moją lekarką, która akurat przygotowywała się do innego cc i zapadła decyzja o cięciu. Przebieranie, cewnikowanie i spacerkiem na salę cięć. Nie było tak źle, najgorsza była świadomość co mnie czeka :) uczucie wyciągania dziecka z brzucha też nie należało do przyjemnych, ale usłyszenie płaczu dziecka wszystko zrekompensowało. Iga urodziła się o 11:47, 3050g i 56 cm w 37+3 tc, 10/10. Jest bardzo spokojna, prawie w ogóle nie płacze, tylko po cichutku miałczy. Ja dochodzę do Ciebie, nie jest źle. Pionizacja po 6 godzinach i przejście na własnych nogach do sali obok to najbardziej bolesny epizod w moim życiu. Szłam z zamkniętymi oczami trzymając się wózka inwalidzkiego, asekurował mnie mąż i położna. Łzy same leciały, położna coś pytała, ale nie byłam w stanie odpowiedzieć, tylko kiwałam głową. Nagrodą za samodzielne dojście było czekające dziecko obok łóżka, które jest ze mną cały czas. No biegać to jeszcze nie biegam, najgorzej jest wstać i się wyprostować, ale jak się rozchodzi, to jest ok. Jedyne co mam, to wciąż bardzo wysokie ciśnienie (160/100) ale dostałam tabletki na obniżenie. W porównaniu do pierwszej cesarki, tę znoszę lepiej. No i co, chyba tyle 🙂 jestem najszczęśliwsza na świecie, wczoraj starsza przyszła poznać młodszą i to był najpiękniejszy widok świata. Póki co cieszymy się sobą w szpitalu, walczymy o laktację i czekamy na wieści, czy jutro możemy wyjść, bo biliurbina podskoczyła od wczoraj.
    Trzymam kciuki za Was dziewczyny i Wasze szczęśliwe rozwiązania 🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2023, 11:49

    Mala_syrenka, Agnuka, MalgosiaKmK, Praskovia, Menina, Mju, Eskalopka, GrubAsia, Umka, Kropka6, elforia, Ania_1003 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Mala_syrenka Autorytet
    Postów: 4650 1946

    Wysłany: 24 września 2023, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Praskovia, właśnie dlatego stresuje mnie jutrzejszą wizyta. Bo ja na nią czekam, że mi dużo rozjaśni, a może mnie lekarz nie dotknąć. Chociaż u mnie z racji cięcia nie jest do końca ciążą fizjologiczna, więc może i USG zrobi. Przecież kolejna wizytę mam 40+0, więc są duże szanse,że na nią nie dojdę, a nawet nie wiadomo, czy z moją blizna jest ok.
    Po prostu jak mnie nie zbada to pójdę chyba prywatnie do kogoś.

  • 3 ciążą Autorytet
    Postów: 377 248

    Wysłany: 24 września 2023, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Freya21 gratulacje 😍🥰 dużo zdrówka dla Was 😘🥰😍

    Agnuka moje dziecko w brzuchu robi dokładnie tak samo też przybiera takie dziwne pozycję że nawet nie jestem w stanie odgadnąć jak on tam leży i to pieczenie skóry masakra.

    Córka 2015r. Córka 2018r. Styczeń 2022r. Ciąża pozamaciczna (usunięcie jajowodu) Wrzesień 2022r. poronienie
    age.png
  • Menina Autorytet
    Postów: 675 518

    Wysłany: 24 września 2023, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MinnieMe wrote:
    Tez tak myślałam tymczasem w szpitalu na Kopernika powiedzieli mi ze nastawiamy się na SN. To samo lekarz prowadzący - nie ma wskazań do cc po 1 cc. Kolejny którym mi robił wszystkie genetyczne to samo - nie ma wskazań do CC, jak chce CC to on mo chętnie zrobi w ramach usługi komercyjnej na Ujastku.
    Takze moje doświadczenie jest mocno rozbieżne z tym co słyszałam z opowieści.

    A może to jest tak, że nie tak łatwo dostać wcześniej kwalifikację do cc z tego powodu, ale z kolei potem jak się człowiek zgłasza do szpitala po terminie lub z początkiem akcji, to wtedy zazwyczaj sugerują cesarkę? Nielogiczne to i bezsensowne, ale wydaje mi się, że tak to może trochę działać...

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • MinnieMe Ekspertka
    Postów: 260 66

    Wysłany: 24 września 2023, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może tak być, bo mnie nawet nie zbadali. Ba, nawet nie usiadłam w gabinecie tylko w drzwiach mi to powiedzieli jak przyszłam ze skierowaniem na konsultacje.

  • Fiolka85 Przyjaciółka
    Postów: 116 128

    Wysłany: 24 września 2023, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochani ślę pozdrowienia z oddziału polozniczo-ginekologicznego :) przyjęta na oddział po wszystkich badaniach, teraz zostało czekać 🫣
    Dla mnie problem bo nie umiem nic nie robi, a żeby nie myśleć co mnie czeka w domu ciągle szukałam jakiejś roboty 🤣

    Chantel1, Mala_syrenka, GrubAsia, Mju, Agnuka, Praskovia, Eskalopka, agentka93, elforia, gabryśka, MalgosiaKmK lubią tę wiadomość

    [url=https://www.tickerfactory.comage.png[/url]
    2010 🩷 Alicja
    2012 🩷 Julia
    2023 🩵 Aleksander
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 24 września 2023, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala_syrenka wrote:
    Z tym rodzajem porodu po cięciu to różnie. Moja kuzynka zgłosiła się do szpitala w 41 tc. 10 lat wcześniej miała cięcie. lekarka ja zbadała i nawet nie spytała jak chce rodzic. Jutro cesarka i tyle.
    Nie planuje zgłaszać się do szpitala tak późno jeszcze z brzuchem, ale różnie może być. A nawet nie wiem jakie ma podejście mój szpital do vbac.

    Pewnie dlatego , że w 41 tc już musieliby wywoływać, a to po cc jest znacznie ryzykowniejsze niż sn (jak sie samo zacznie i potoczy) po cc.

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 24 września 2023, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Feeja gratulacje ! Jesteś dzielna ! Dobrze słuchać, że drugą cc zniosłaś lepiej niż pierwsza. Pocieszające 😃

    Fiolka wyślij się 😁 jeden dzień już przetrwasz , chociaż ostatnie godziny przed cc są chyba najbardziej stresujące 🙈 dlatego ha się cieszę, że u mnie idę do szpitala rano i tego dnia mam cc , mam tylko nadzieje ,ze będę pierwsza w kolejce tych planowanych 😅

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • Chantel1 Ekspertka
    Postów: 136 74

    Wysłany: 24 września 2023, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GrubAsia wrote:
    Feeja gratulacje ! Jesteś dzielna ! Dobrze słuchać, że drugą cc zniosłaś lepiej niż pierwsza. Pocieszające 😃

    Fiolka wyślij się 😁 jeden dzień już przetrwasz , chociaż ostatnie godziny przed cc są chyba najbardziej stresujące 🙈 dlatego ha się cieszę, że u mnie idę do szpitala rano i tego dnia mam cc , mam tylko nadzieje ,ze będę pierwsza w kolejce tych planowanych 😅
    U mnie tez niestety dzień wcześniej trzeba się stawić bo są robione badania i rozmowa z anestezjologiem

‹‹ 244 245 246 247 248 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ