PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja noga już 2 dzień po fizjo była rewelacja. Jeszcze w zeszłym tygodniu bylam na powtórce i już nie boli nawet na spacerach. Ale na wizycie bolało jak diabli, drugi poród przechodziłam 🤣 czułam aż wnętrzności. Bo opracowanie brzucha było. Za to brzuszek plaski jak u modelki 🙈 aż teściowa nie może wyjść z podziwu 😛
Eskalopka, Praskovia lubią tę wiadomość
-
Praskovia wrote:Ja myślę, że Menina już po. 😉
To czekamy na wieści 😊
Nieźle - dopiero 5.10 a już tyle dzieciaczków na świecie.
Tymczasem ja melduję, że chyba wczoraj spanikowałam z tą macica wypadającą 🙈 Owszem, nie wygląda to tak jak zazwyczaj, ale chyba po prostu spuchłam tam na dole. Wydaje mi się też, że czop zmienia kolor z białożółtego na zabrwiony na brązowo. O ile to nie jest infekcja to powoli się zbliżamy 😁 Niemniej bardzo czekam na wizytę w poniedziałek i co mi lekarka powie. O ile nic się przez najbliższe 4 dni nie wydarzy. Na wszelki wypadek zrobiłam porządek w badaniach i nowa morfologię rano. Kto wie... może generalnie nic się nie dzieje, doczekam do terminu i tylko lekki stresie i panika się włączają 😅Praskovia lubi tę wiadomość
-
Praskovia, jaki cudny bonasek. Taki najklasyczniejszy na świecie ❤️ Śliczności 🥰
ps. chyba nie widziałaś brzydkiego dziecka 😆 My mamy takie jedno w rodzinie co dosłownie jak golum z Władcy wygląda 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2023, 13:05
Praskovia lubi tę wiadomość
-
Eskalopka, my to chyba mamy kogoś wspólnego w rodzinie, bo u mnie też taki Golum był. Teraz to już trochę wyrosła, ale tak do 3 rz to się napatrzeć nie mogłam jaka ona była wstrętna. Dla rodziców pewnie najpiękniejsze dziecko świata, chociaż nie wiem, czy to możliwe;D
Tu każda co jakiś czas panikuje;) Spokojnie, zaraz będzie z górki.
A tu tyle dzieciaczkow, że czuje,że zaraz tu sama z brzuchem zostane 😃😃😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2023, 13:22
-
Eskalopka wrote:ps. chyba nie widziałaś brzydkiego dziecka 😆 My mamy takie jedno w rodzinie co dosłownie jak golum z Władcy wygląda 🙈
Hehehe, bo to zdjęcie z dzisiaj. 😅 Już trochę odpuchł i doszedł do siebie. Ale wiecie co jest najlepsze? Że wyglada identiko jak jego starszy brat po porodzie. Normalnie kopia 1:1. Ja mam przez to taki error w mózgu, szczególnie w nocy jak karmię, że szok. Nie wiem który jest rok i co się dzieje! 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2023, 13:25
-
Też miałam pisać że on wcale brzydalek nie jest 😉 całkowicie normalny noworodek 🥰 a powiedz Praskovia czy on taki lysolek czy blondynek że nie widać włosków?
Bo moja to czupryna że zaraz spinki będzie można wpinać a starsza do 1.5roku byla łysolkiem 😉 -
Praskovia, przecież on jest słodki! Zupełnie niebrzydki.
Kropka, finalnie praski wygrał. Wysoko w rankingach, teraz nr 1 w Warszawie w „maluchy na brzuchy” chyba. O Karowej jakoś ostatnio coraz więcej negatywnych opinii, więc nawet spokojniejsza się robię jak je widzę, choć oczywiście nie życzę nikomu tych traum i stresów, które się pojawiają.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2023, 14:01
Kropka6 lubi tę wiadomość
-
My już w domu. Mały spadł z wagi troxhe ale w normie wiec nas puścili. Walczymy o laktację bo ciężko narazie mu idzie ze saaniem,
Apetyt tez bez szału nawet jak chce dokarmiać mm, dużo narazie spi ale przy wcześniakami to podobno normalne. Ja po cc jako tako, dziś jest już lepiej choć paracetamol dalej bioręEskalopka, elforia, Praskovia, Agnuka, Ania_1003, GrubAsia lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, Anielka urodziła się o 9.24. Naturalnie. Jest maluteńka, waży 2410 g. Po porodzie zabrali ją na pół godzinki na pomiar cukru i ogrzanie. Potem była z nami, a teraz znów zabrali, żeby dokarmić mm (choć z piersi sobie fajnie już ciągnęła), bo kolejny pomiar cukru trochę niski. Czekam aż wróci ❤️
Eskalopka, Mala_syrenka, elforia, Mju, Kropka6, MalgosiaKmK, agentka93, Praskovia, Agnuka, Ania_1003, MinnieMe, GrubAsia lubią tę wiadomość
10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Menina gratulacje!!! Cudowna wiadomość 😍
Praskovia cudny 😍
Chantel powodzenia!!!
Eskalopka wypadanie narządów z tego co wiem boli i czuć to między nogami…
U mnie brzuch się obniżył od wczoraj, pępek w dół i go nie widzę, boli co jakiś czas, kłucia w szyjce, bóle jak na @ i skurcze co jakiś czas, ale nie wszystkie bolą… No jest inaczej od niedzieli… zobaczymy… mała tylko leniwi się rusza, ale widać, że trochę mniej aktywna jest. Na szczęście regularnie się rusza, wiec jestem spokojna.
Ogarniam co mam do zrobienia, zamykam sprawy i 7.10 rodzę 🤗Kropka6, Praskovia, Eskalopka, Agnuka lubią tę wiadomość
-
Scenariusz porodu mnie całkowicie zaskoczył 🤭 Położyłam się spać po tym, jak Wam pisałam, i nawet trochę pospałam. Budziły mnie skurcze, ale nie sprawdzałam, co ile. Chodziłam też sikać na kibelek. O 4 rano już nie mogłam leżeć i poszłam znów do wanny, a potem do salonu. Skurcze były co około 5 minut, ale też czasem co 4, czasem co 6 itp. Miałam motywację, żeby dotrzymać do poranka, bo chciałam, żeby mąż na spokojnie zaprowadził Frania do żłobka. O 7 pisałam położnej, że skurcze już co 3 minuty, ale że nie wiem czy wystarczająco intensywne jak na porodowe.. No ale umówiłyśmy się, że jedziemy od razu jak mąż odprowadzi Frania, czyli dotrzemy za ponad godzinę. I w ogóle to było śmieszne, ale odkąd synek się obudził, to się na skurczach mega pilnowałam, buczałam nie za głośno i trzymałam się w ryzach. A jak chłopaki wyszli przed 8.00 to zrobiło mi się słabo, opadłam z sił i poczułam jak mocno boli. Wyjście z bloku i droga samochodem (30 minut) to był już hardcore. Skurcze co ok. 2 minuty, choć już nie liczyłam. Przed szpitalem zobaczyli mnie ratownicy i od razu podbiegli, żeby pomóc. Chcieli dać mnie na wózek, ale nie chciałam siedzieć, więc pomogli mężowi mnie prowadzić i nieść bagaże. Na Izbie przyjęć czekała moja położna. Ciężko mi było położyć się do badania, bo już mega bolało. Okazało się, że mam 8 cm. Co ciekawe, wcześniej odeszły mi wody i nie wiem kiedy. Chyba w nocy przy siku... Położna zachwycona, mówi że jedziemy na porodówkę, tylko jeszcze musi przyjść lekarka. Już dzień wcześniej uprzedzała mnie, że tego dnia będzie beznadziejna ekipa lekarska, zdecydowanie przeciwna porodom naturalnym po cesarce (rozmawiałyśmy o tym, co zrobimy, jeśli po planowym ktg znów wyślą mnie na izbę przyjęć. Powiedziała, że to będzie murowana cesarka od razu). No i wyobraźcie sobie, że lekarka robi usg i od razu stwierdza, że tętno jest niskie i że idziemy na cięcie. Położne w szoku i załamane, ja też w szoku, mąż już przyjął, że tak będzie. Coś tam próbujemy protestować wszyscy, a ta, że szybko szybko mają mnie prowadzić na blok operacyjny... No i teraz najlepsze - po drodze na blok położne biorą mnie do sali porodowej i podłączają ktg. (na szczęście obie same operacyjne są zajęte). Pokazują lekarce, że tętno jest super i że niskie było dlatego, że trwał skurcz i że główka była już bardzo nisko. Lekarka wkurzona, jeszcze z trzy razy straszyła cięciem, a położne od razu kazały przeć. I to było dziwne, ale parcie mnie nie bolało, tylko miałam poczucie, że nie umiem. Położne pomagały i motywowały, ale też nie ukrywały, że jak nie wypchnę małej na paru partych, to skoczy się cięciem. Lekarka na koniec zarządziła nacięcie krocza i vacuum i oo dwóch skurczach Anielka była na zewnątrz. Ja byłam w mega szoku, bo nie do końca dotarło do mnie te 8 cm, po chwili pełne rozwarcie i parcie. Nastawiałam się na godziny porodu w szpitalu. A tymczasem pod szpitalem byliśmy o 8.42 (o tej godzinie napisałam do położnej, że za chwilę będziemy), a urodziłam o 9.24...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2023, 14:54
Kropka6, MalgosiaKmK, Praskovia, Mala_syrenka, elforia, Eskalopka, Mju, Agnuka, GrubAsia, Umka lubią tę wiadomość
10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Matko musze w totka zagrać 🙈 następnej wykrakałam kiedy urodzi 🙈
Menina super, gratulacje! No to poród jak marzenie można powiedzieć! I było SN tak jak chciałaś 🥰 pięknie ! Kruszynka ale szybko nadgoni.
Pomiar cukru by byłaś na insulinie? -
elforia wrote:Menina gratulacje!!! Cudowna wiadomość 😍
Praskovia cudny 😍
Chantel powodzenia!!!
Eskalopka wypadanie narządów z tego co wiem boli i czuć to między nogami…
U mnie brzuch się obniżył od wczoraj, pępek w dół i go nie widzę, boli co jakiś czas, kłucia w szyjce, bóle jak na @ i skurcze co jakiś czas, ale nie wszystkie bolą… No jest inaczej od niedzieli… zobaczymy… mała tylko leniwi się rusza, ale widać, że trochę mniej aktywna jest. Na szczęście regularnie się rusza, wiec jestem spokojna.
Ogarniam co mam do zrobienia, zamykam sprawy i 7.10 rodzę 🤗
Czyli sobotę bierzesz! 😉 no i pięknie 😉
Ciekawe jak tam Czeremcha ? 🤔