PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
My oczko dość czesto przemywamy bo od szpitala nam jedno ropialo.. nawet lek ma na oko. No ale tylko to 'chore'. Drugie ani razu nie przemylam 🫣
Nosek u nas często oczyszczam tym ustnym odciagaczem, bo niestety po pierwszym gilu ciągle coś sie znajduje .
No i w ogóle Michalina ma katar.. i oczywiście ja panika, czy jutro iść prywatnie do lekarza czy czekać do poniedziałku na NFZ.. starsza była w piątek.. a teraz młodsza. Niby starsza wszystko osluchowo czysto i leczenie bez objawowe, ale znowu u takiego malucha to ja panikuje i nie wiem co robić, bo to przecież roznie u takich brzdąców.. masakra.. nie ma temperatury. Dosłownie co pół godziny sprawdzam jak jakas wariatka.. ale glut jest i przeszkadza ewidentnie w jedzeniu. Eh.. -
Co do kombinezonów, ja nie kupuje. Owijam w te spiwory otulacze wozkowe. Tzn jeszcze w wózku nie jeździła w tym. Do fotelika mam otulacz. To np ubieram długie body, spodenki i bluza.
Do wózka podobnie. Przykrywam kocykiem z merino plus to okrycie wozkowe. Przynajmniej tak ubierałam. Bo od środy nie byliśmy na spacerze. Bo starsza w domu siedzi z gilem. Ale na dworze była tyle co do samochodu i spowrotem. -
Dostaliśmy w spadku kombinezony, jeden klasyczny z misiem, a drugi jakby śpiworek z rękawami. Oba takie kurtkowe przeciwdeszczowe. Dopóki teraz temperatury nie spadły zakładaliśmy cieplejszy bawełniany i zawsze mam koc ze sobą, ale prawdę mówiąc kark zawsze ciepły, więc nigdy go nie użyłam. I o ile ten jesienny spoko, tak te zimowe kombinezony to jakieś przekleństwo, nie umiem w ogóle rąk w rękawy wsadzić, cała upocona jestem zanim małą ubiorę, ona wkurzona zaczyna ryczeć, finalnie odechciewa mi się spaceru. Zastanawiam się czy inwestować w jakiś śpiworek do wózka, bo nie wiem jak zimę przeżyjemy w tym układzie.
Jutro idziemy na szczepienia, a ja się najbardziej martwię jak włożę dziecku ręce w rękawy po 🤣 znaczy stresują mnie te nopy, ale staram się już nie czytać i nie myśleć o tym, bo zwariuję. Bardziej wrażliwa się zrobiłam na takie treści odkąd urodziłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2023, 16:14
-
Mju a bierzesz refundowane szczepionki czy płacisz?Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
My mamy we wtorek szczepienie, muszę iść zakupić te szczepionki. Ale ceny porażka…
O NOPach się staram nie czytać, ale położna poleciła kupno eferalganu w czopkach. Ponoć częściej niż gorączka występuje ból po wkłuciu, zwłaszcza, że maluszki takie ruchliwe.
A jak planujecie Święta z maluchami?
My zaczęliśmy tworzyć wstępny plan, ale oczywiście teściowa już obrażona, że nie chcemy nocować albo przyjechać dwa razy 🤦🏻♀️ taka sama droga, mogą się do nas wybrać…
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
A jakie ceny tak z ciekawości i na jakie się decydujesz? Bo z tego co patrzyłam w googlach to powinno ok. 600zł wyjść za obie licząc po górnych widełkach, ale nie wiem jaką prowizję sobie przychodnia dolicza w sumie. Jeszcze Rota chcę, ale to na nfz chyba już jest?
Dzięki za info o eferalganie - podpytam jeszcze o niego w przychodni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2023, 19:15
-
Mju wrote:A jakie ceny tak z ciekawości i na jakie się decydujesz? Bo z tego co patrzyłam w googlach to powinno ok. 600zł wyjść za obie licząc po górnych widełkach, ale nie wiem jaką prowizję sobie przychodnia dolicza w sumie. Jeszcze Rota chcę, ale to na nfz chyba już jest?
Dzięki za info o eferalganie - podpytam jeszcze o niego w przychodni.
U nas w przychodni Hexamicyn 240 za dawkę. Pytałam w aptekach i jest identycznie. I tak się chyba zdecydujemy bo lepsze to niż kilka osobnych preparatów. -
Eskalopka wrote:U nas w przychodni Hexamicyn 240 za dawkę. Pytałam w aptekach i jest identycznie. I tak się chyba zdecydujemy bo lepsze to niż kilka osobnych preparatów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2023, 20:05
-
A co do świąt, my pewnie wigilię z moją babcią, potem z moją mamą, czyli wąskie grono, a 25.12 szykuje nam się rodzinny obiad w szerszym gronie. W rodzinie 3 dzieci w wieku 5-10, ale jakby któreś chorowało to po prostu się nie pojawią, więc wpadniemy na jakieś 2h. Wydaje mi się, że dłużej to już może być dla Marcelinki za długo, ale jeszcze zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.
-
U nas ta Hexacima 230, bierzemy to głównie dlatego, że i nasza pediatra szczepiła tym córkę i znajomi lekarze też kupowali ją zamiast szczepić tą na NFZ. Nie wiem tylko co z resztą, czy kupowac czy brać refundowane.
Ogólnie czuje się głupia w tych tematach zupełnie, nawet skrótów co jest na co nie ogarniam 😛Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Mju ja za 6w1 i Prevenar 13 płaciłam 506 zl. Rota już jest obowiązkowe za darmo.
Agentka my na wigilię do moich rodziców jedziemh. Pewnie dzien wcześniej przyjedziemy i w 1 dzień świąt do teściów.. do moich jak jezdzimh to zawsze z noclegoem. Bo to 150km.
Ale odkąd urodziła nam sie starsza, to u teściów juz nie śpimy w święta. Bo mamy 10 minut drogi. I z dzieckiem jednak nam łatwiej pojechać do domu i np wrócić następnego dnia jak spedzamy u nich dwa dni. -
Mju wrote:Płacę, chcę 6w1 i prevanar 13.
My mamy na początku grudnia szczepienie i tez tak planujemy. Niedługo idziemy na patronażowe spotkanie to podpytam naszej pediatry, bo jej wieki nie widziałam 🤷🏼♀️ nie chodzimy do lekarza pediatry od około 5 lat, bo dzieciaki przestały chorować i jedynie jakieś przeziębienia mieliśmy, a na bilanse zawsze szliśmy do dostępnego lekarza rodzinnego. Przez covid tak dużo się zmieniło w naszej przychodni, że nasza pediatra przyjmuje tylko dzieci 0-6lat
Mju ja kicze na rollersa - teraz mamy kombinezon z rączkami i takie zwykle kombinezony nóżki + raczki, ale tez mam problem z umieszczeniem w tym młodej xD liczę na ten obszerny spiworek ❤️
My dieta będziemy planować pod koniec listopada, ale pewnie w tym roku wyjazdowo i powrót do domku -
Kropka6 wrote:
Mju ja za 6w1 i Prevenar 13 płaciłam 506 zl. Rota już jest obowiązkowe za darmo.
elforia wrote:Mju ja kicze na rollersa - teraz mamy kombinezon z rączkami i takie zwykle kombinezony nóżki + raczki, ale tez mam problem z umieszczeniem w tym młodej xD liczę na ten obszerny spiworek ❤️
I górę dość mocno można ścisnąć:
Chyba zacznę go przekładać do wózka po prostu. Chciałam te rękawy, bo Marcelinka rapować lubi, a w foteliku jeszcze nie sprawdzałam czy będzie afera jak ręce schowamy 🙈 -
Mju fajne to. Właśnie obczailam. No my mamy klasyczny otulacz.
Właśnie wróciliśmy od lekarza z Misią i mam dylemat czy wyjmować czy chwilę zostawić w foteliku.. bo przez katar mało śpi. No i na razie osluchowo czysto, ale spływa jej z noska do gardła i charchocze jej.. wiec w czwartek kontrola, czy aby nic złego więcej sie nie dzieje. Dostaliśmy tylko inhalacje z soli plus juz zielone światło na Nasivin baby.. ale z umiarem.
Edit: zapomniałam że mam fotelik cybexa który można rozłożyć na płasko 🤪 także spi sobie słodko dalej 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2023, 13:57
Praskovia lubi tę wiadomość
-
Mju zastanawiałam się nad tym wzorem, ale wzięłam ciemny w liscie/kwiaty - jutro będzie Fajnie to wyglada!
U nas dziś ciepło, wiec założyliśmy welurowy dres i otulacz i było Ok
Kropka tez go mamy (fotelik) - super jest ta opcja rozkładania
Zdrówka dla Was 🤗 -
Kropka trzymam kciuki, żeby wizyta w czwartek była tylko formalnością.
My odpaliliśmy nawilżacz, bo przez kaloryfery szybko robi się suche powietrze i co chwilę któreś z nas w gardle drapie.
Elforia ja chciałam coś neutralnego, ale nie wyszło 🤣 kupowaliśmy stacjonarnie z fotelikiem, do wyboru był ten i czarny zwykły.
Teraz się zastanawiam jeszcze nad chustą wielofunkcyjną od nich ( https://rollersy.com/produkt/wielofunkcyjna-chusta-do-karmienia-i-na-wozek-gold-dust-black/ ). Trochę się otworzę, najwyżej będziecie się ze mnie śmiały, ale komu jak nie Wam. Dzisiaj po szczepieniach się prawie popłakałam, bo chciałam nakarmić małą na pocieszenie i dotarło do mnie, że się krępuję. Głównie dlatego, że mam mega duży biust i nie wystarczy rozpięcie stanika, tylko muszę sobie z niego jeszcze pierś wyjąć i małej pomóc trochę, bo mamy opanowane karmienie na rogalu i na leżąco, na kolanie nie za bardzo, do tego centralnie obok inna para z dzieckiem siedziała i się poczułam jak beznadziejna matka przez to wszystko. Nie wiem, dlaczego i po co, przytuliłam ją i też pomogło na uspokojenie, ale pierwszy raz takie uczucie mnie dopadło. -
Mju wcale nie jesteś beznadziejna. Macierzyństwo po prostu wymaga od nas wychodzenie z naszej strefy komfortu. A niestety nierzadko też bariery takie intymnej np poród. więc też nie dziwne, że poczułaś się nieswojo. Ja do tej pory (a mam mały biust wiec nic nie widać) krępuje się np przy teściach.. nawet przy koleżanki chłopaku, którego 2 razy w życiu widziałam, nie krępowałam się tak jak przy teściach juz z drugą córką.
A jak ogolnie Marcelinka sie czuje po szczepieniu?
Elforia tak z tej funkcji jestem zadowolona fotelika jak i również obrotowej bazy. Choć pieruńsko ciężki.
Co tam reszta dzieczyn jak Wasze maluszki?