PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
No to jestem Michalina na razie wyglada na zdrową, ale coś jej fulgocze cały czas i próbuje to czasami wykaszlec. Wiec albo od ulewania jej zalega. Albo coś sie szykuje.
Powiem Wam że dziś prawie zaspaliśmy do fizjo z małą.. bo mieliśmy na 8;30. Wiec z racji że ktoras z dziewczyn i tak wstaje 5/6 to bez budzika u nas. A tutaj nagle dzis 7:15 😱. Owszem o 6 sie lekko jedna przebudzila ale to było na zasadzie i tak się rozbudza obydwie za sekunde a tutaj nie. Wszyscy dalej zasnęliśmy 🫣
No jeśli chodzi o wizytę i Misie, to ma bardzo napięta jedną stronę głowki, przez asymetrie, ktora notabene aż tak sie nie rzuca w oczy na pierwszy rzut oka. Ale przez to napięcie biedna nie może podnieść właśnie główki. Mamy mnóstwo ćwiczeń do domu i następna wizyta u niej w przyszłym tygodniu. . Nawet jest oklejona tejpami. Malutka bardzo momentami płakała jak chciała ja rozluźnić. Jako że sama jestem fizjo, bardzo spokojnie to przyjęłam, bo wiem że to dla jej dobra.
Co do chorowania, za to starsza tak kaszle jak gruźlik plus cieknie z nosa ciurkiem 🤦🏻♀️ więc dopiero mam czas usiasc na spokojnie bo usnęła.. czuję piękny tydzień w kościach 🤪 -
Mju ja właśnie odebrałam ten:
https://www.lidl.pl/p/traumeland-spiwor-dzieciecy-spiwor-zewnetrzny-liebmich-i-kotek-przytulanka/p100276106
Sztos! Polecam
Eskalopka dużo sił! U nas tez dziś ciężko ze spaniem 🤷🏼♀️
Kropka to dobrze, że byliście! My się cieszyliśmy, że mała potrafi podnieść głowę i przekręcić na drugą stronę, a tu się okazało, że to też od napiecia. Masujemy się i zobaczyny za 2 tyg czy dobrze to robimy 🤷🏼♀️ -
Elforia tak jak i Ty pisałaś, że po wizycie u fizjo dziś ulga u małej. Śpi jak zaletą a jak była aktywna też jak zaklęta. Ciekawe jak bedzie teraz wieczór wyglądać.. czy tez bedzie zaklęta czy płacz.. 😛 ale jestem spokojniejsza już o jej rozwój. I trochę żałuję, że w sumie mogłam wcześniej pójść..
Mju byłaś na bioderkach w tym tygodniu?.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2023, 16:13
-
Teraz trochę się martwię, że może u nas coś nie tak 🤔 ale byliśmy u fizjo 1,5 tygodnia temu i nic nie widziala. Inna sprawa, że leżenie na brzuchu nadal lepiej nam się ćwiczy na nas niż na macie. Mam wrażenie, że ciężko mi znaleźć moment, żeby nie jadła i nie spała na ćwiczenia leżenia na brzuszku i na wędzidełko. Najczęściej aktywna jest po jedzeniu, kiedy nie ma sensu jej dawać na brzuch, bo wszystko uleje i trzeba od nowa koło zaczynać. Jakaś za krótka ta doba 😅 albo ja nie umiem się zorganizować.
Elforia, a jak grubościowo? Bo rozglądam się za 1-1,5 tog.
Kropka, jutro jedziemy, równe 6 tyg będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2023, 17:25
-
Hej! Ja jak zwykle piszę, jak mam problem... ale nie mogę dodzwonić się ani do położnej, ani do swojego lekarza. Kiedy u Was ustało krwawienie tak całkowicie? Jestem 5 tygodni po porodzie, już od 2 tygodni miałam raczej czyste wkładki, ewentualnie lekko żółtawa wydzielina, a tu dziś krew😳 zaczynam się stresować, o co chodzi.
-
Asiek94 wrote:Hej! Ja jak zwykle piszę, jak mam problem... ale nie mogę dodzwonić się ani do położnej, ani do swojego lekarza. Kiedy u Was ustało krwawienie tak całkowicie? Jestem 5 tygodni po porodzie, już od 2 tygodni miałam raczej czyste wkładki, ewentualnie lekko żółtawa wydzielina, a tu dziś krew😳 zaczynam się stresować, o co chodzi.
Do lekarza jesteś umówiona na kontrolę? Bo po 6 tyg wglada sie zgłosić. Może okres? Albo coś jednak się jeszcze obkurcza. Jakieś bóle brzucha się pojawiają?
Ja 2 tyg i krwawię trochę. Coraz mniej. Za to szwy mnie wnerwiają... Tylko śluzówkę szyli, ale wszystkie szwy się trzymają i nie widzę aby miały się rozpuścić. Długo to powinno trwać? Jeden mam lekko wystający z nitka i pętelka i mnie czasem uwiera. Chciałabym już się tego pozbyć. -
A my dzisiaj po wizycie położnej. Jula w 2 tyg przybrała 0.5kg. 🙃🙂 z 3090g w dniu urodzenia dzisiaj 3710g. Bardzo się cieszę. 🥰
Mju, Praskovia, Menina, elforia lubią tę wiadomość
-
Eskalopka wrote:Do lekarza jesteś umówiona na kontrolę? Bo po 6 tyg wglada sie zgłosić. Może okres? Albo coś jednak się jeszcze obkurcza. Jakieś bóle brzucha się pojawiają?
Ja 2 tyg i krwawię trochę. Coraz mniej. Za to szwy mnie wnerwiają... Tylko śluzówkę szyli, ale wszystkie szwy się trzymają i nie widzę aby miały się rozpuścić. Długo to powinno trwać? Jeden mam lekko wystający z nitka i pętelka i mnie czasem uwiera. Chciałabym już się tego pozbyć.
No właśnie brzuch mnie pobolewa jak przy miesiączce, dlatego pomyślałam też o tym, ale kurcze 5 tygodni po porodzie?🤔 do lekarza idę we wtorek, ale zestresowałam się teraz okropnie -
Asiek w teorii w połogu może wrócić krwawienie nawet jeśli już sie niby skończyło, ale może być też okres. Tylko USG da odpowiedz tak naprawdę 🤷🏻♀️
Elforia dzięki, wzięłam na 3 miesiące tabletki póki nie zrobię cytologii, a po cytologii zaloze te wkładkę, jak wynik bedzie spoko.
Kropka super, że byliście u fizjo, będziesz się mniej stresować. Zdrówka dla dziewczynek 🍀
Iga wczoraj miała okropny dzień, wszystko na „nie” 🙈 Nawet noszenie się nie podobalo, rzucała sie na cycu, spała po 5 minut i to tylko na mnie, ciagle krzyki, wieczorem nie mogłam jej odłożyć do dostawki wcale… w koncu sie poddalam i poszła spać z nami. Dziś za to póki co super, bardzo pogodna, chętnie spi i je. Także nie wiem co to za kryzys wczoraj.Asiek94 lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Asiek94 wrote:Hej! Ja jak zwykle piszę, jak mam problem... ale nie mogę dodzwonić się ani do położnej, ani do swojego lekarza. Kiedy u Was ustało krwawienie tak całkowicie? Jestem 5 tygodni po porodzie, już od 2 tygodni miałam raczej czyste wkładki, ewentualnie lekko żółtawa wydzielina, a tu dziś krew😳 zaczynam się stresować, o co chodzi.
Myślę że nie powinnaś się stresować. To normalne. Krawiłam 6 tygodni... Z przerwami... Gdzie kilka dni było totalnie czysto i sucho. Po czym poszłam na wizytę i było wsz ok... Ale lekarz mówi że jeszcze cos tam zostało i niebawem pewnie wyjdzie. I w 8 tygodniu !! po porodzie miałam jeszcze 2-3 dniowe krwawienie.
Jesteś 5 tyg po porodzie i masz prawo krwawić.
I też mnie pobolewał brzuch jak przy miesiączce.
Jeżeli zaczełabyś bardzo mocno krwawic plus mocne bóle brzucha to oczywiście na IP.
Nie nadrobię też wszystkiego 😄.
U nas pomału do przodu. Rozalia ma dwa i pół miesiąca. Jutro mamy szczepienie więc dowiem się ile waży.. Ale już na pewno ponad 5 kg.
Cały czas karmię piersią.... Mała pije super.. Ja mam niestety problem z jedną piersią, co kilka dni robią mi się zastoje. Teraz siedzę z okładami z kapusty.. Bo pierś czerwona i boli... Nie wiem dlaczego nawracają mi te zastoje.
Rozalka już coraz bardziej ciekawa jest świata... Jak weźmiemy ja na ręce to rozgląda się wszędzie z zaciekawieniem, na brzuszku też poleży, pierwsze uśmiechy się pojawiły .... Już taki fajny bobasek sie robi 😁. Uwielbia spacery, ale wózek musi jeździć bo jak stanie to ryk 😄.
Obecnie walczymy z ciemieniuchą.
Praskovia... Widziałam fotkę z podróży PKS 😄🤩 powiedz mi .. Ty masz ocieplacz na nosidełko z skip hop?? Bo ost poluje na niego i nie jest nigdzie dostępny.
Jak wgl ubieracie maluszki do fotelika samochodowego?
Ja mam otulacz... Ale on już jakiś mały jest, nie mogę okryć dobrze mojego dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2023, 23:09
Asiek94 lubi tę wiadomość
❤ 2008r. - 👧
❤2016r.- 👧
❤2023r. -👧 -
Mju on ładnie wydaje mi się, że ma około 1-1,5 tog - jest idealny jak mamy w domu 19-20 st
Gabryśka zamów sobie Milanella Complex https://gemini.pl/milanella-complex-30-kapsulek-9070391
Mi pomaga przy zastojach, bo powoduje, ze mleko łatwiej wypływa z piersi i kanaliki się nie blokują. Polecam co byś sobie nie narobiła jak ja zapalenia piersi 🥺 -
Motto rodziców w sezonie infekcyjnym? - oby do wiosny 🤪
Dziś ledwo żyje. Starsza taki kaszel i katar, że ciągle nas budziła i wołała .. Michalinka tez coś słabiej spała.. i tylko widziałam jak co godzine sie zmienia godzina.. moje pobudki..
Co do krwawień, mi mój ginekolog powiedział, że nawet ma prawo do 7 tygodni być. Bo te 6tyg to taki standard. Ale oczywiście może być że jedna zakończy w 5 czy 4 tygodniu a inna kobieta w 7. Tak jak z miesisczka. Jedna bedzje mieć 3/4 dni a inna rowne 7.
W tym połogu ja tak miałam już jakies plamienie żółte. Albo w ogóle a następnego dnia żywa krew. I w sumie tsk miałam do 6 tyg i 3 dni.Asiek94 lubi tę wiadomość
-
Gabryśka u nas tez ciemieniuch sie pojawiła u Michalinki.. 🤦🏻♀️ a to takie cholerstwo, że u starszej do tej pory ma taki jakby łupież..
Więc życzę wytrwałości i żeby szybko minęło.. bo ohydne to.
No Rozalka to nasza 'najstarsza' bobaska forumowa chociaż jakby skorygować wiek, to jednak mlodzieniaszka, ale z tego co opisujesz nic nie traci na rozwoju 😍
Moja Misia. Tez juz rozgląda się, usmiecha się taka widać robi sie kontaktowa. Tylko ta główka.. ale to działamy prężenie.
W ogóle wczoraj rozmaiwalam z moimi rodzicami i mówię, że byliśmy z Misią na fizjoterapii. Bo ma asymoetrie i przez to sie pospinala i nie moze glowki podnieść. A oni mówią słuchaj x tatą pracuje chłopak który ma 5 letniego synka i ten synek bardzo mało mówi. A to co mowi jest nie wyraźne. Latali do logopedy i nic. W końcu zminili logopede. A ten tylko spojrzał i powiedział, że to sie do globalnej rehabilitacji kwalifikuje, że to są skutki zaniedbań niemowlęcych. I poszli na kilka sesji i dziecko zaczyna mówić.. -
Kropka, bardzo dziękujemy za polecenie doktora! Rzeczywiście super, jesteśmy już po bioderkach, u nas wszystko w porządku. Zwrócił też uwagę na spłaszczenie główki z jednej strony, ale nad tym już pracujemy po wizycie u fizjo. Ogólnie bardzo pozytywne wrażenie, chociaż Marcelinki nie oczarował tak jak Michalinki 🤣 w sumie tylko na żel do usg był płacz. Myślałam też, że dłużej będziemy jechać, a o 11 to jakieś 17min. od nas.
Kropka6 lubi tę wiadomość
-
gabryśka wrote:Praskovia... Widziałam fotkę z podróży PKS 😄🤩 powiedz mi .. Ty masz ocieplacz na nosidełko z skip hop?? Bo ost poluje na niego i nie jest nigdzie dostępny.
Tak, to Skip Hop. 😊 Nie miałam pojęcia o ich istnieniu, ale któraś z Was tu polecała, chyba Agnuka? 🤔 Udało mi się upolować stan idealny na Vinted za 50zł, widziałam, że na olx też są. Bardzo jestem z niego zadowolona! Właśnie na takie szalone podróże jest idealny, bo gdybym miała jeszcze małego rozbierać w pociągu albo PKS to bym zwariowała. A tak- tylko odpiąć zamek i śpiącemu dziecku nawet brewka nie drgnie. 😉
U nas ciemieniucha leciutka na brwiach i ciężej mi się tego pozbyć niż z głowy (jak było u starszaka), przynajmniej w sensie manualnym. Bo niestety jak przychodzi do wyczesywania, to mały zaczyna ruszać główką na wszystkie strony i boję się, że mu wsadzę grzebyk do oka… -
Mju wrote:Kropka, bardzo dziękujemy za polecenie doktora! Rzeczywiście super, jesteśmy już po bioderkach, u nas wszystko w porządku. Zwrócił też uwagę na spłaszczenie główki z jednej strony, ale nad tym już pracujemy po wizycie u fizjo. Ogólnie bardzo pozytywne wrażenie, chociaż Marcelinki nie oczarował tak jak Michalinki 🤣 w sumie tylko na żel do usg był płacz. Myślałam też, że dłużej będziemy jechać, a o 11 to jakieś 17min. od nas.
Cieszę się bardzo że pomogłam
Właśnie mi sie u niego podobało że patrzy globalnie. A nie tylko zrobić usg i dowodzenia. Tak to jest z Warszawa. Że pewnie jakbyś miała jechac do centrum o tej godzinie to byś jechała dłużej -
Praskovia ja z brwi to paznokciem już wydrapywałam, bo szczotkami grzebykami nie byłam wstanie manewrować. Mam nadzieję, że u młodszej nie zostanie tak jak u starszej..
A najlepsze udalo mi sie uspac na drzemkę Marcelinke. Dzis momentami niesłychana była. I myślę uf tez sie zdrzemne, to Michalina nagle okno aktywnosci sobie juz od godziny robi 🫣 niby spokojnie, ale myslaam że tez sie z nimi zdrzemne.. -
Kropka6 wrote:Cieszę się bardzo że pomogłam
Właśnie mi sie u niego podobało że patrzy globalnie. A nie tylko zrobić usg i dowodzenia. Tak to jest z Warszawa. Że pewnie jakbyś miała jechac do centrum o tej godzinie to byś jechała dłużej
Eskalopka, jak tam u Was dziś?
Syrenka, czytasz nas czy na wakacje się pakujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2023, 13:48
-
My dziś po pediatrze i pierwszej wizycie u dziadka. Młody dał radę i my też. Rośnie więc jest git. Oczywiście lekarka wyłapała że w szpitalu nie tylko żółtaczka była nie ok ale i wyniki krwi młodego takie średnie 🤦♀️ Do skontrolowania za 2 tygodnie.
Wniosek - system informowania rodziców o stanie dziecka w szpitalu leży i kwiczy!
Za to dziadek się ucieszył. Wnerwia mnie tylko, że bardzo ostentacyjnie manifestuje, że nie podoba mu się drugie imię syna, które jest po jego ojcu. To nasza decyzja i mógłby nie komentować.
Ze spaniem nadal tak se. Dziś młody budził się równo co 3h 😱 przy czym pierwsze zaśnięcie udało się dopiero chyba o 23 a o 24 było karmienie. Wieczorami już nie wyrabiam - mąż nosi młodego a ja jestem wykończona i ryczę. Karmię i zasypiam na siedząco. Już lepiej znoszę nocne karmienie nic to ostatnie przed snem.
Po naszych ostatnich rozmowach śpiworkowych zamówiłam jeszcze 3 do spania i 1 do nosidełka 😅 Te do spania są bez przerwy w praniu a do nosidełka mamy niby otulacz ale na zimę chyba za chłodny. Będzie taki puchowy cieplutek. Oczywiście wszystko z vinted bo po chorobę wydawać 350 ma śpiwór jak wcale nie trzeba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2023, 14:15