PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny a czy z tym sprzedawaniem nie jest tak teraz, że poprostu kiepski czas.. ponieważ były święta, wiwc dużo ludzi podostawało 'pod choinkę '.. ? I mniej osób szuka 🤔 sama nie wiem.. bo ja też wystawiłam spiworem i same Czeszki tylko się interesują. A jak wstawiałam w wakacje nawet jakies kurcze buty uzywane z widocznymi śladami uzytkowania po Marcelinie, to szły jak świeże bułeczki 🫣 chyba że za wysoką cene podałam... No ale zrobiłam research i nawet taniej wystawiałam..33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Dla testu po kąpieli plamy na jednej nodze posmarowaliśmy linomagiem, a na drugiej płynem z cynkiem i talkiem. Na klatce coś ma to z kolei przejechałam kremem Hagi jak mi na rękach po buzi zostało, więc zobaczymy co na to dziala - natłuszczanie, nawilżanie czy wysuszanie 🤦🏻♀️
Swoją drogą Syrenka jak napisałaś o nawilżaniu to muszę przyznać, że na buzi pomogło także dziękuję bardzo. Na ciele trochę inne zmiany, więc zobaczę, co z tego pomogło i jak coś kupię któreś z tych, co polecałaś.
Mala_syrenka lubi tę wiadomość
-
Aaa ja używałam kamerki ( niani w sensie). Ale właśnie przydała nam sie dopiero tak porządnie w leśniczówce jak Marcelina usnęła na górze a ja cos robiłam na dole. Albo na odwrót. Albo jak wychodziłam do ogrodu a ona spała. Tez byl czas jak przenieślismy ja do swojego pokoiku a nasza sypialnia oddzielona jest innym pokojem (teraz to będzie Misi), to początkowo bałam się, że nie usłysze i miałam nianię. I ogólnie to oczywiście slyszlaam ją z takiej odległości, ale czasem to było przez sen.a nie faktyczne wołanie. Więc tylko zerkałam na ekran i widziałam co się działo.
Co do maleństwa teraz na pewno bedzie w użytku..
Misia ewidentnie ma skok. Ma problem z nocnym zaśnięciem tylko by cyca ciumkala.alle zaraz sie najada więc chc bekać i brzuszek przepelniony i takie kółko zamkniete. Ale za to jak byłyśmy na spacerze i usnęła jakos miedzy 13 a 14 tak w wozku w przedpokoju do 17 spała.. 🙈33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Ja na razie babybjorna wystawiłam drożej, od razu się przyznaję - jest na olxie i vinted. Nie spieszy mi się, jak zacznie to obniżę cenę. Dorwałam po sąsiedzku taniej mesha, a teraz zgrywam Grażynę biznesu.
Za to z vinted jakoś hurtowo się pozbyłam niepasujących staników, zwykłych sprzed ciąży i do karmienia.
U nas dostawka Chicco, ale na razie używam w salonie. Pewnie zmienimy na łóżeczko turystyczne, ale na razie nie dałabym rady się tak schylać z moim kręgosłupem. Już się boję co będzie jak będę w sypialni musiała w zwykłym łóżeczku materac obniżyć. -
Agentka, u nas Marcelina nie jest fanką, zdecydowanie woli newborn set do tripp trappa. Mam wrażenie, że w babybjornie głowa jej w barki wpada, jakaś dziwna ta pozycja jest. I niby w tripp trappie podobnie, a jednak trochę jakby lepiej.
Trochę mi szkoda, bo lepiej przenieść lekki leżaczek niż 7kg krzesła, ale nie będę dyskutować z młodzieżą. -
Mój na plecach nie zostanie sam nawet na chwilę, musi ktoś aktywnie z nim czas spędzać, jak tylko zniknie z zasięgu wzroku jest alarm i niezadowolenie. Na brzuchu za to elegancko- może być sam, dopóki się nie zmęczy, a nie męczy się wcale tak szybko, lubi ewidentnie tę pozycję. Tak więc z 10-15 min zajmie się sobą, potem na ręce dla odpoczynku, albo na plecki z kontaktem wzrokowym i z powrotem na brzuch. Tyle, że mój mały nie bardzo jeszcze interesuje się zabawkami- tzn. chwyta, ciągnie, okej, ale to nie jest taka rozkosz dla niego jak np. żucie piąstek, albo zabawa z nami. Myślę, że jak mu kliknie i polubi zabawki, to będzie sporo czasu spędzał sam.
Mju, rzeczywiście ja z pierwszym synkiem wielopieluchowałam od urodzenia, ale teraz jeszcze nie. Czekam aż się kupy ustabilizują trochę, bo plamy z takiej mlecznej kupy schodzą tylko na słońcu, a porządnego słońca to się możemy spodziewać za kilka miesięcy… I jakoś tak odkładam jeszcze. No i też mój starszy nie sadził takich zjadliwych kupsztali. 🫣 Myślę, że jak już będzie jakiś rytm tych kup i będę wiedziała kiedy mogę się spodziewać kolejnej, to wrócę do wielopielo.
Kropka, my Kici Koci nie czytujemy, ale właśnie miałam pytać skąd wiesz, że Pacek to pies. 😅 Bo akurat jak to napisałaś to byliśmy u mojej mamy i ona ma pełno tych książeczek u siebie. I tak patrzyłam i patrzyłam i nie mogłam tego zobaczyć tak naprawdę. A potem wpadła mi w ręce część o majsterkowaniu i uwaga! Pacek wyglada kropka w kropkę jak dziadek Kici Koci!!! I już zaczęłam w głowie tworzyć jakies teorie spiskowe o zaginionym kuzynie, ale doszłam do wniosku, że co mnie w sumie ten Pacek obchodzi. 😂
Eskalopka, nie powinnam, ale parsknęłam srogo z „pół porcji mleka” w wykonaniu Twojego męża. Biedny Ptyś! 😅 Jak on to przyjął?
Któraś z Was pytała ostatnio jak u mnie z mężem. Otóż wciąż jest bardzo zmęczony, WYKOŃCZONY wręcz. 🤣 Chłop pomiędzy kontraktami ma wolne, więc w sumie od porodu siedzimy w domu oboje, a on już ledwo zipie. 😆👦🏻 26.10.2021
👶🏻 02.10.2023
-
Praskovia to musisz go bardzo kochać, że jeszcze mu nie wystawiłas walizek 😂
A tak swoją drogą, to pisałam Wam, że w piatek byłam po stanik sportowy na fitness (godzinke mnie nie bylo ) a mój juz po pół godziny pisał płac i wracaj do domu, bo mnie ciśnie 😂 i dziś podczytalam na innym wątku na głównej i chyba nasza Agentka podobną sytuacje miła. Oh jacy Ci nasi mezowie delikatni.. ja jak sama jestem to juz nie pamiętam kiedy przy zamkniętych drzwiach siedziałam sobie spokojnie 😂bo albo Marclina mi wejdzie o bardzo ważnych i poważnych rzeczach porozmawiać, albo musze miec otwarte żeby zobaczyć czy akurat nie skacze mi z parapetu 🫣
Edith doczytałam dokładniej, to dotyczyło chyba ogólnie co on może robić?. A zajrzałam tam bo widziałam naszą Sarę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2024, 22:25
Praskovia lubi tę wiadomość
33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Praskovia niby nigdzie nie można znaleźć info czy to kot czy to Pies. Ale dla mnie to wygląda jak pies. Kota to on mi w ogóle nie przypomina 🤷🏻♀️ ale ogólnie psychodeliczne te zwierzaki jak dla mnie..
A ja zostałam z moją dziatwa sama.. bo dziś lakierowali na górze podłogę i lakier nie chce schnąć,bo za zimno i mąż dziś całą noc hajcuje w piecu.. żeby mogli jutro ostatnią warstwę nałożyć..33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Kropka- tak, mój mąż byl dziś rano w domu i ubolewał, że jak opiekuje się Małą to nic innego nie może zrobić. Przewróciłam oczami i zapytałam, jak sadzi, jak ja sobie w standardowy poranek radze sama :p
Po czym poszłam na paznokcie, a on do mnie wypisuje za ile będę, bo on się chce kąpać.
Zdradziłam mu swoj patent, dał radę. No ale za to jak wróciłam to dziecko było już baaardzo śpiące, a on nie zauważył😤
I twierdził, że „śpiąca to patrz jakie ułatwienie!”- no zajebiste, zwłaszcza w tej fazie, gdzie ona jest już tak zmęczona, że wyje włożona do dostawki 🤦🏻♀️
Kropka6 lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Kropka6 wrote:Praskovia niby nigdzie nie można znaleźć info czy to kot czy to Pies. Ale dla mnie to wygląda jak pies. Kota to on mi w ogóle nie przypomina 🤷🏻♀️ ale ogólnie psychodeliczne te zwierzaki jak dla mnie..
Dobra, teraz MUSZĘ wiedzieć, czy Pacek jest psem! 🤣 Chciałam zapytać googla, to mi wyskoczyły takie podpowiedzi:
A nie wiem, czy wiecie, że w niektórych regionach Polski na jointy mówi się „packi”. Biorąc pod uwagę wyraz twarzy tego ekhm… zwierzęcia, sądzę, że imię jest nieprzypadkowe. Pytanie zatem nie powinno brzmieć czy Pacek jest w ciąży, tylko czy Pacek jest zjarany 🤣🤣🤣
Eskalopka, Kropka6, Mala_syrenka, elforia, Asiek94 lubią tę wiadomość
👦🏻 26.10.2021
👶🏻 02.10.2023
-
Praskovia, nie słyszałam do tej pory, że pacek to joint inaczej. Wyobraźcie sobie ile psów się teraz będzie tak nazywać. Bierzecie do siebie nowego czworonożnego członka rodziny i dziecko nazywa go Pacek 😆 Wpisywałoby się idealnie w moje dziecięce imiona dla zwiezaków - świnkę morską nazwałam Bej (inaczej żul) a jamniczkę Biba.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2024, 01:04
-
Jeju jakie rozkminy Packowe tutaj nastały 🤣 moja koleżanka twierdzi, że to kot, bo psom z reguły rysuje sie oklapniete uszko 🫣 musze obczaic książeczkę gdzie jest mama Packa i jak ona wyglada. To może rozwieje nam nasze wątpliwości 🤣
Marcelina spała dziś ze mną w łóżku i sie ani razu nie budziła. To tylko ogarniałam małego glodomora i srajdaka. Ale kupę walnęła teraz.. ja to nie wiem gdzie sie to wszystko mieści. Tak samo smarknela takim glutem.. kurcze juz mi się wydawało wczoraj, że jej przechodzi katar i umówię na to szczepienie. A tutaj dziś furgocze. I wykichiwała tyle glutowe że hej.. ale to może właśnie po wczorajszym spacerze sie oczyściło. Na wszelkie wypadek inhalacje juz zrobiłam 😛33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Niestety się myliłam. Pacek to nadal kot ! Chyba że tatuś jest inny
No zjarany jak nic..!
No ale na tym Pacek jak pies wyglada !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2024, 07:07
33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Tez znalazłam,że Pacek to jednak kot. Ale dla mnie trochę za duży pyszczek ma. i to nie jest już kocie. Oszukują. Ale mama kotka. no trudno to zinterpretować 🤣🤣
Dla mnie on nie jest zjarany, a skacowany, bo ma taki zmęczony wyraz twarzy. Zjarany byłby moim zdaniem bardziej taki wyluzowany, a wygląda jakby pół nocy chlal, a drugie pół nie spał.. jakie rozkminy;D
Mój stary też mówi jak gdzieś wychodzę, że poczekaj najpierw się wykąpie czy coś. I ja go pytam, czy on mysli,że ja się przy dzieciach nie myje? Można pomyśleć,że on woli jak ja jestem, bo jednak wtedy myje się na spokojnie bez ryku pod drzwiami, ale on sam zwyczajnie będzie czekał, w życiu się nie ogarnie... ahh te chłopy 🤣🤣 -
agentka93 wrote:Kropka- tak, mój mąż byl dziś rano w domu i ubolewał, że jak opiekuje się Małą to nic innego nie może zrobić. Przewróciłam oczami i zapytałam, jak sadzi, jak ja sobie w standardowy poranek radze sama :p
Po czym poszłam na paznokcie, a on do mnie wypisuje za ile będę, bo on się chce kąpać.
Zdradziłam mu swoj patent, dał radę. No ale za to jak wróciłam to dziecko było już baaardzo śpiące, a on nie zauważył😤
I twierdził, że „śpiąca to patrz jakie ułatwienie!”- no zajebiste, zwłaszcza w tej fazie, gdzie ona jest już tak zmęczona, że wyje włożona do dostawki 🤦🏻♀️
Oj to mnie też w mężu denerwuje, że czasem zamiast z pacyfikować w zarodku (w sensie dać zabawke. wziąć na rece czy smoczek), i wtedy akcja sie nie rozwinie, to on czeka na Bóg wie co . I później i tam musze wkroczyc do akcji. Bo juz się rozpłacze mocno.. albo jak Marcelinę usypiam i ta przebiega zobaczyć dlaczego jej Michalinka płacze. I proces usypiania trwa od nowa..
No i namawiam męża, żeby jednak wziął swoja dole rodzicielskiego chociaż na raty. Bo chyba można te 9 tyg na pięć rozłożyć? 🤔 I niech posiedzi z dzieckiem. Tylko obawiam się że w jego wykonaniu, to bedzie wyglądało o super mam urlooe. To pojade z samochdoem do mechanika. To bede kosił trawę. A to może przekopie ogródek. A to trzeb drzewa narąbać.. i z siedzenia w domu z dzieckiem to będzie 30 minut..33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Mała Syrenka. To mój jak mu Marcelina raz weszła jak brał prysznic jaka afera była.. Marcelina wyjdz. Zabierz ją stąd. Jak mam sie umyć.. jakby nie wiem co sie stało. O matko zobaczyła przez szybe kawalek męskiego pośladka 🫣 a ona nawet nic nie zwróciła uwagi. 😛 A mi jak wejedzie do lazienki jak biore prysznic, to słyszę z kąta pokoju chodź Marcelinko, ta mi nawija coś tam..a ten dalej z kanapy 'no chodz nie przeszkadzaj mamusi..' mam wrażenie że mija pol godziny on wreszcie wstaje z tej kanapy i ją zabiera. A ja to natychmiast muszę zabrać.. 🤷🏻♀️ a nie mamy zamka w lazience tutaj (po za tym jak sie zamknęła raz w pokoju i nie potrafila klucza przekręcić, to i lepiej że go nie mamy).33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Chłopy to osobny gatunek. Myślą, ale mało logicznie i z empatią bywają problemy. Mój jest super generalnie tylko jak czasem widzę co wyprawia to mi witki opadają 🤦♀️
Jeszcze co do Packa... Pamiętacie Kulfona i Żabę Monikę? Do dziś się zastanawiam kim był Kulfon. Niby chłopcem, ale wyglądał jak rasowy menel. Pacek to przy nim amator 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2024, 08:53
agentka93, Mala_syrenka, Asiek94, Mju, MinnieMe lubią tę wiadomość
-
O tak Kulfon to dopiero menel 🫣 aż zapomniałam jaki on był ohydny 😂
Czy i u Was tak szaro buro i ponuro..? Chyba dziś musze nadrobić moje studia..
A co do mężczyzn , to oni nie mają ciała migdałowatego wytworzonego tak jak my, które odpowiada za reakcje matczyne. Za instynkt za przeczuwanie. Za budzenie sie w nocy. Choć jest sie ono wstanie obudzić (to ciało migdałowate ) i u mężczyzn, ale wtedy to oni musza przejść opieke nad dzieckiem w 100% od urodzenia. A tak w ogóle to w tej kwesti polecam na netflixie 'babies (niemowlęta)' juz nie pamiętam pod ktora nazwa w wyszukiwarce można znaleźć. Tam od strony takiej medyczno fizjologicznej naukowej wszystko jest wyjaśnione..
O fuck zapomniałam o praniu w pralce... Pędze, żeby mi nie zasmiardlo..
Eskalopka, agentka93 lubią tę wiadomość
33 lata
19.02.2019 💔 11 tyg
03.2021 👧🏼
13.09.2023 2760 g, 52cm 💣
-
Hop hop! My po ciężkich dwóch dniach / młoda nam
Nie śpi w dzień od dłuższego czasu… robi turbo drzemki, a do tego ja w nocy miałam problemy z zaśnięciem 🤦🏼♀️ ale dziś już odespałam.
Kicia kocia mnie przeraża 🫣 nie wiem czy będziemy puszczać - ogólnie mamy plan do 3rż bez bajek… zobaczymy jak wyjdzie… 😬
Mój chłop też RacEj z tych ogarniętych, ale czasami potrafi odwalić w jakiś prostych sprawach. Chociaż jak wychodzę to on po mnie nie dzwoni, bo sobie wrzucił to za punkt honoru i raz tak wróciłam na luzie do płaczącego głośnego dziecka… a jakby dał znac to bym wróciła te 30 minut wczesniej 🫣
Mju mesh to sztos, młoda już kilka razy przelała na nim pieluchę i nic nie widać - tylko wilgotną ściereczka przemyłam 🤣
Mi na Vinted też teraz wszystko stoi i kwitnie… chociaż udało mi się w 2 dni sprzedać wózek stary z gondolą, bo w pewnym momencie był przepych i stały dwa xD jednak z nowego jestem bardzo zadowolona 😍
Kropka ale Wam fajnie z taką leśniczówką. Wymieniają wam piec? Bo u znajomych w 4 lesniczowkach ostatnio to robili z nakazu.
Gauss w mieście to siwy dym…współczuje… też jestem za wymianą piecy… w miejscowości nieopodal nas jak zaczynaja palić w domach z lat 90 to jest gęsta mgła 🤦🏼♀️
2011 👦🏼❤️
2013 👧🏼❤️ -
U nas dziś śnieżek piękny 🤍 Dam młodemu jeszcze pokimać, potem szama i spacer bo kocham taką pogodę na naszym zadupiu. Nawet odsnieżanie uwielbiam. W mieście pewnie jest ochydnie bo chlapa i syf 🤭
Dokument o dzieciach dodam sobie do obejrzenia. Może w niedzielę do śniadania pykniemy.
W ogóle przypomniałyscie mi że newborn ma pałąk do zabawek którego nie zamocowaliśmy. Dziś założę, żeby młody miał co robić.
Kupiłam też wreszcie puzzle piankowe bo do tej pory nie mieliśmy. Używałam maty z sinseya (zarębiscie wydane 17 zł 😂). Jest fajna i ładna, ale do leżenia na plecach. Do pełzania będzie już nędza bo trakcja nie ta i się nogi ślizgają.
Zaczynam też myśleć o zabezpieczeniu domu przed dzieckiem. Jak budowaliśmy to nie mieliśmy w planach powiększania rodziny i np. do dziś nie mamy drzwi do garażu. Jak Tytus zacznie się przemieszczać to już koniecznie muszą być. Tak samo do spiżarni i do szafy. Pytanie co ze schodami. Chyba nie pozwolę mu na nie wleźć aż do podstawówki nie pójdzie 🤪 Dorośli boją się po nich chodzić a dziecko to już w ogóle trzeba by zawinąć w folię bąbelkową i materace na dole położyć.
