PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze wchodzę na forum i bach klikam Październik. Ale patrze co to co to.. a to pazdziernika 2024 🙊
Oj Mju oby. Bo Michalinka teraz po szczepieniu wieczór. Masakra.. płacz nie z tej ziemi. Przez godzine. Paracetamol dałam ale to i tak 40 minut trwało..
W łazienkach takie cuda.? Do mnie w środę ma przyjechać kuzynka z synkiem o miesiąc mlodszym od Michalinki. I mamy się wybrać na spacer
Na tych wszystkich kalkulatorach wychodzi. Że Misia jest Kluseczka 😛 -
Iga robiła taką aferę na cycku, nic nie pomagało, a cycki mam flaki, już sobie pomyślałam, że pewnie głodna. Zrobiłam mm a ona mi nim pluje i wkłada rączkę do memlania zamiast butli 🤦🏻♀️Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Musiałam się pożalić, bo już byłam w desperacji 😅Poprzytulała się z tą ciamkaną rączką kilka minut, butelki nie chciała, zaproponowałam jej piers i już pasuje i sobie zasypia 😳 Naprawdę nie nadążam 😅
Kropka po wcześniejszych dawkach też tak biedna płakała?
Łazienki musza być super na spacer Choć u nas też fajne parki, jutro mama do nas przyjeżdża i chcemy koniecznie psy na wybieg zabrać, bo dawno nie było takiej dobrej pogody ☀️Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Kropka, gdzieś o tym czytałam, a teraz nie mogę znaleźć może to o starówkę chodziło? Tam przy schodach ruchomych chyba jest spoko łazienka. Strona mamazwarszawy nie działa, a tam też były takie rzeczy. Jutro zobaczę.
Agentka, u mnie podobnie dziś. A jak na chwilę przysnęła w końcu to stary uznał, że to idealny moment na pakowanie zmywarki. 🙃 także siedzimy i się bawimy, może coś się w cyckach nazbiera, a ona się zmęczy.
Poszłam dziś w końcu biegać. Znaczy na świńskie truchty, ale biegać brzmi ładniej. W zasadzie to stary mnie wykopał trochę, ale zadowolona wróciłam, jakaś dobra playlistę w ciemno trafiłam z Rickym Martinem 🤣Gauss, Kropka6, elforia lubią tę wiadomość
-
Agentka, w Poznaniu mieszkasz tak? Dobrze pamiętam?
No po tej pierwszej dawce też była marudna, ale na tyle że nie chciała sie odłożyć. Tylko na ręku. A tutaj płacz ciągły był. Pielęgniarka mi mówiła, że ta druga dawka jakoś dzieci gorzej znoszą.
Jeju Ci mężowie.to czasem mózgu nie używają. Moja tez usypiam usypiam, to akurat mu sie zachce gadać i trajkocze nad głową i tą wybudza 🫣 albo akurat musi filmik w telefonie z głosem obejrzeć. I przez przypadek na full mu się głos włącza 🫣 chłopy 😛
-
Miałam wczoraj napisać z 10 razy i mi się nie udało. Może tym razem...
Praskowia, to uroczy sen miałaś. Mam nadziejęże Ptyś był fajnym chłopcem 😁
Kropka, elforia, dobrze że nic się finalnie nie stało🥶 ale można się przerazić!
U nas też jakby wiosna. dobrze bo już wariuje w domu. Młody marudzi, stary zapracowany, a jeszcze mój ojciec wymyśla żeby przyjechać i mu z kompem pomóc więc jak M. wieczorem pojedzie to do późna samą będę siedzieć 🙄 -
Kropka6 wrote:Eskalopka a miałam pytać, chyba juz za tydzień ten hematolog? Czy jeszcze kolejny tydzień?
W moim lesie tez jakby wiosennie. Choć w nocy i nad ranem był niezły mrozek 😛
W przyszłym tygodniu morfologia a hematolog w kolejnym. Oby wyniki krwi były lepsze albo w ogóle dobre 🤞 To by nam bardzo pomogło bo nie musielibyśmy się martwić.
Mju, wygląda jak skok rozwojowy. Pewnie za dużo wrażeń 🤪
To kiedy udaje się całą noc przespać? To jest moje małe marzenie. Aktualnie karmimy o 20, 23, 2 , 4 i 6 🤦♀️ -
Eskalopka, dawaj nam znać koniecznie jak wyniki!
Z tą całą nocą to chyba od dziecka zależy jednak dużo. U nas wjechały całe przespane po świętach, ale Iga Agentki chyba min. 2 tygodnie wcześniej całe noce już przesypiała z tego co pamiętam 🤔 nie wiem czy poza nami ktoś przespał całą noc bez pobudek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2024, 12:54
-
Boziu... czytam w necie że niektóre egzemplarze przesypiają noc po 12 miesiącach 🙈 Oby nie nasz bo chyba nie dam rady! Z rozszerzaniem diety poczekamy do 6msc więc może dopiero na stałym jedzeniu uda się dłużej pospać albo i nie 🤣
Dam znać co nam tam wyjdzie. Za tydzień w czwartek będę coś wiedzieć. Niestety cudów się nie spodziewam, ale mam nadzieję, że chociaż poprawa nastąpi. Jakby było git to szczepimy, ale coś nie wydaje mi się. -
Nie pociesze, moja 3 kończy w marcu i nie przesypia nocy 😛 z raz musi zawołać minimum kogoś z nas
Czytałam w jak zrozumiec dziecko z natuli. Że przesypianie nocy bez wołania rodzica, to dlugo długo.. juz nie pamietam ile ale coś kolo 5 lat .. bo nikt nie przesypia całej nocy, tylko my dorośli umiem zaraz zasnąć i tego nie pamiętamy. A dzieci musza sie nauczyć, samo zasypiania.
My do córki biegamu, ale jak męża zawoła o 4 to on juz do rana śpi z nią. Ale jak mnie, to dopóki Michalina sie nie obudzi na karmienie 😛
No to Eskalopka trzymamy kciuki, żeby lepsze były wyniki. A co do szczepieni nie zajac nie uciekną choć chyba rota wirus Wam ucieknie niestety. Bo u nas nawet przez choroby było odroczone szczepienie. I musimy za 4 tygodnie znowuż isc na samo rota.. bo cos tam za późno czy ze za długi odstęp..
-
Cóż, ja też nie pociesze. Moja w maju 3 lata, a też się budzi prawie co noc. I woła, czasem krzyczy. Ale moja starsza jak miała 14 miesiecy, zaczęła przesypiać noce i od tamtego czasu przesypia każda. Ona z kolei ma lęki nocne, więc budzi się z wielkim wrzaskiem, ale to koło 21-22. i już rzadko dość. Wcześniej było 3 razy w tygodniu, teraz tylko jak coś bardzo przeżywa, może raz w miesiącu.
Dzień, w którym nie dostała cycka i sama zasnęła na noc był u nas przełomowy. Następnego dnia spala do 9.00, gdzie zawsze wstawała budzić kury o 5.00 po milionie pobudek. Aż sprawdzałam czy oddycha.
Kiedyś słyszałam,że dziecko budzi się w nocy kilka razy i jak umie samo zasnąć, to jest szansa,że nie zawoła rodzica. Moje córki były usypiane na piersi, więc budziły się i potrzebowały ssać, żeby znowu zasnąć. I nawet u młodszej po odstawieniu przyszła poprawa. Tylko to taki nocny typ, ona lubi się obudzić o 2 i nawet sobie pogadać.
Olaf póki co zasypia sam. Karmie w salonie, przenoszę do sypialni, odkładam do łóżeczka i wychodzę. Czasami muszę wrócić pogłaskać czy włożyć smoka. To pierwsze dziecko moje, które moge odłożyć i nie kończy się to dzikim wrzaskiem. Ale zrobię wszystko,żeby tak już zostało. Jaka to wygoda jak nie trzeba wisieć przy dziecku godzinę, a ono najpierw walczy ze snem, później się wycisza i dopiero zasypia. Kocham moje dzieci, spędzać z nimi czas i się przytulać, ale mam za dużo obowiązków,żeby tak bezproduktywnie leżeć czy to przed drzemka czy nocą. -
Mała syrenka u mnie podobnie ze starszą było. Ona na cycku zasypiała i z cyckiem w buzi. Kazda pobudka milionowa to cycek. A jeszcze teraz z biegiem czasu uważam, że trochę przez teściów i awans meza. Bo w tym czasi na chwile u nich mieszkaliśmy (najgorszy czas macierzyństwa) i wiecie jak się budziła i płakała, to co cycek. Bo co ja temu dziecku robię że w nocu płacze.. nie umiem sie zająć. A może właśnie wystarczyło chwile po nosić. Poglaskac i by sie wyciszyła. A tak cyca od razu do buzi, żeby aby jednego dźwięku nie wydała.
A Misia dziś chyba odreagowuje szczepienie. Bo śpi cały dzień. Tylko oko otwiera na karmienie 🤷🏻♀️ i dalej kima.. aż musze sprawdzić pieluszke bo nie pamiętam o ktorej zmieniałam. Tak śpi.. tylko ciekawe co bedzie w nocy .. 🤔 -
To chyba zero reguły tak jak mówicie.
Iga dokładnie od 10 grudnia spi całą noc (tzn bez wołania mnie, bo że się przebudza to słyszę, ale zaraz idzie dalej w kimono). Ale wcześniej z niewielkimi wyjątkami budziła się 1-2 razy w nocy.
I to raczej wyjątek niż coś powszechnego. Nie wiem, może geny, bo moja mama twierdzi, że ze mną było identycznie.
Ale czasami z zasypianiem jest akcja, jak wczoraj, że drama i odmowa.
Kropka, tak, ja z Poznania.
Ależ mnie obsrandoliła przed chwilą, musiałam przebrać ją i całą siebie + wyczyścić kanape 😬
Te szczepionki na rota mnie wykończą!Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
Nasz Franio mniej więcej od ukończenia roku miewa okresy przespanych nocy i okresy nocy z pobudkami. Po tym jak byłam tydzień w szpitalu po urodzeniu Anielki, przestał się w ogóle budzić w nocy i trwało to 3 miesiące. Ostatnio budzi się, bo coś mu się śni. A przedwczoraj miał pierwszy raz lęki nocne. Dość przerażająco to wygląda😱
Nela ma ostatnio ogromną zmienność nastrojów. Rozpaczliwy płacz przeplata się ze słodkimi uśmiechami. Zmienia się to z minuty na minutę. I tak w kółko. To skok?
Elforia, Kropka, zmroziły mnie Wasze historie... Całe szczęście, że nic się nie stało...10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️