PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie za każdym razem przeczucie co do płci było odwrotne ze stanem faktycznym 😅
Teraz po prenatalnych niby chłopiec ale uwierzę gdy się w piątek potwierdzi -
U mnie też na pokładzie 2 dziewczynki. Iga I Ula. W brzuchu mam nadzieję,że dziewczynka, mąż liczy na syna. Ja bym chciala Matyldę, córka Marcelinke. Jak słyszy,że może być braciszek,to wpada w dziki szal, bo ma być siostrzyczka i koniec. Aż się boję, co będzie jak się okaże,ze to chlopiec;D
gabryśka lubi tę wiadomość
-
Ja teraz nie mam żadnego przeczucia.
Z synem czułam od początku że syn. A jak 6 lekarzy to potwierdzało to nawet nie brałam innej opcji pod uwagę.
Wtedy prenatalne miałam 11+2 i przed nimi już moja ginka widziała. Na prenatalnych się potwierdziło.
Teraz jakoś skłaniam się ku parce, chociaż liczę na dwóch chłopaków, żeby zostać jedyną królową w domu 🤣
Największym szokiem będą chyba dwie dziewczyny. Tego jakoś nie dopuszczam do siebie 😂 W domu mówią już 'braciszki' także...
Pokładam nadzieję w wizycie w sobotę a potem w tych prenatalnych. Chcę w końcu zacząć coś kupować 🤣
Wózek mamy już prawie zaklepany, łóżeczka wybrane. Ale potrzebuję dokupić kokony, rożki- na internecie pełno tego ale mocno określone wzory.
Kartony z ubraniami po synu do przejrzenia. On był lipcowy, a tutaj jednak może być dwa miesiące różnicy. Trzeba przebrać i dokupić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2023, 12:57
-
Ja nie mam z wyprawki absolutnie nic 😅
Poprzednie dzieciaki mamy z bardzo małą różnica wieku więc tylko przy najstarszej kupowałam wszystko od A do Z. A teraz znów to samo
Co do płci mamy chłopca i 2 dziewczyny. Mi jest absolutnie obojętna płeć ale wiem, że mąż bardzo by chciał chłopcano i syn też...
-
Ania_1003 wrote:Pokładam nadzieję w wizycie w sobotę a potem w tych prenatalnych. Chcę w końcu zacząć coś kupować 🤣
Wózek mamy już prawie zaklepany, łóżeczka wybrane. Ale potrzebuję dokupić kokony, rożki- na internecie pełno tego ale mocno określone wzory.
Kartony z ubraniami po synu do przejrzenia. On był lipcowy, a tutaj jednak może być dwa miesiące różnicy. Trzeba przebrać i dokupić.
Ależ będziesz mieć podwójny ubaw z zakupami a potem praniem wyprawki
Faktycznie w necie jest cała masa i poza wzorem najbardziej różnią się ceną. Rożki od 40 do 160 zł. W zasadzie wszystko ma taką rozpiętość cenową. Zastanawiam się gdzie jest złoty środek między badziewiem a burżujstwem?
Chciałabym w sumie już rozpocząć zakupy, ale trochę boję się zapeszyć. Też tak macie? Nawet spodni ciążowych jeszcze nie kupiłam, bo chciałam do USG poczekać.
-
Eskalopka ja tak nie mam
uważam, że co ma być to będzie i to czy mam w szafie nowe spioszki tego nie zmieni
Co do cen to jest grupa produktów, gdzie płaci się za markę ale też ogromną rolę odgrywa jakość materiałów
-
Ja mam kilka przemyśleń po synu.
Mamy Stokke Trailz. Cybex Balios, Valco Snap Sport Trend.
Kupa kasy poszła, bo to nie jedyne wózki które były 🤣 Ale tak kocham że miały być na drugie. I co... Uj tak zwany za przeproszeniem 😂😂😂
Nie wiem co w sumie z nimi robić.
Łóżeczko też trochę kosztowało. Na materacach nigdy nie oszczędzam. I co... Kolejny raz uj 🤣 Syn spał z nami, a teraz łóżeczka nikt nie chce kupić od 1,5 roku za połowę ceny...
Mam krzesełko z BabyBjorn do karmienia. Jest ekstra. Co najważniejsze składane.
Teraz problem bo nie ma już ich na rynku... Zostaje mi chyba wymiana na jakieś dwa jednakowe 😭
Śpiworek z La Millou Aspen Combo. Super, bo można go powiększyć dopinając panel. Próbuję sprzedać od roku. Z 2 wkładkami i 2 organizera mi. Za mniej niż cena nowego śpiworka. Nie ma chętnych.
Kokonu nie mieliśmy. Teraz chcę. Ceny również od 50-500zł 😵💫 La Millou ma bardzo dobrą jakość ale ceny też dobre 🤣 A u mnie jeszcze 2x. Stwierdziłam że dokupię śpiworek. Oczywiście same dziewczyńskie wzory i jestem w kropce. A patrząc jak sprzedaję swój to pewnie nikt potem nie odkupi...
Mam mega problem i nie wiem co robić.
Chociaż wózek bierzemy używany i przy tym zaoszczędzimy 3000 🫣 I tak mam go zamiar wymienić po niedługim czasie, więc podjęliśmy decyzję że szkoda wydawać prawie 10tys. na nowy na chwilę.
I będzie to pierwsza rzecz którą kupię w życiu używaną 🤣🤣🤣Eskalopka, Umka lubią tę wiadomość
-
Sara30 wrote:Eskalopka ja tak nie mam
uważam, że co ma być to będzie i to czy mam w szafie nowe spioszki tego nie zmieni
Co do cen to jest grupa produktów, gdzie płaci się za markę ale też ogromną rolę odgrywa jakość materiałów
Tylko, że ty już coś maszMnie też by nie zrobiło różnicy czy mam stare czy nowe, ale dzidziuś będzie pierwszy i ostatni
Tak więc o ile nie dostaniemy ciuszków w spadku po ciut starszych kolegach/koleżankach to wszystko musimy kupić. W zasięgu koleżeńskim będą 2 bobasy starsze o 3-4 miesiące, co być może ratuje nas jakkolwiek w przypadku najmniejszych ciuszków, ale potem już dzieciaczki będą chyba wolniej rosły
Dlatego już zaczynam przeglądać co mamy do wyboru i ile nas to będzie kosztowało. Na pewno coś tam dostaniemy, ale myślę, że większość rzeczy bierzemy na swoje barki / portfel ;P
Bardziej chodziło mi o to, że jak kupię to zapeszę, a po poronieniu mam lęki. Coś w stylu, że po co kupować spodnie lub wyprawkę, jeśli może nie być żadnej ciąży. Już mi trochę to mija i oswajam się z myślą o dziecku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2023, 15:10
-
Eskalopka nie mam kompletnie nic 😅 ani jednej rzeczy. A nie, no mam już te kołyskę, kupioną w niedzielę przez moją siostrę
A tak to wszysciutko od A do Z musimy kupić 😬
Z jednej strony to duże obciążenie dla budżetu ale z drugiej.... Jaka frajdaEskalopka lubi tę wiadomość
-
Ja też mam kilka swoich przemyśleń po moich dziewczynach. Ale jakbym dala te rady sobie przed pierwszym dzieckiem, to bym i tak siebie nie posłuchała;D
Szalałam, ojj szalałam. Bo moje dziecko będzie miało wszystko nowe, wszystko najlepsze. Kokon wcale się nie przydał, rozek tylko wyprałam, łóżeczko zbierało kurz. Butelki miałam różne, zadna nie pasowała. Przy drugiej smoczki be. Bodziaki, niby najlepsze kopertowe dla niewprawionej mamy. No szlag mnie trafiał jak miałam to założyć. Wózek kupiłam za drogi, a służył chwile. Miałam w nim przejść na spacerówkę, yhy:D Jeszcze pelno innych by mi się przypomniało wyprawowych niewypałów. Teraz stawiam na minimalizm. Kupie, co najważniejsze,a jak czegoś zabraknie, to dzisiaj zamowie na allegro, a jutro będę miala w paczkomacie.
Ale to już trzeci raz, więc moze dlatego takie podejście.Umka lubi tę wiadomość
-
A z dalszych heheszków to moja zmora- łóżeczko.
Miałam plan na Chicco Next to me ale w opcji szt. 1 🤣
Po przeliczeniu stwierdziłam że się nie opłaca wydać ponad dwa tysie na pół roku i potem szukać znowu łóżeczek.
Padło na mini łóżeczka z Woddies. 350zł na pół roku za jedno - do przeżycia. No ale nie ma opuszczanej barierki i kółek. I znowu szukanie łóżka po pół roku.
Wpadłam na Bogaboo Stardust. Składa się genialnie. Dwa poziomy - czyli posłuży dłużej niż pół roku a kosztuje tyle co Chicco. I już prawie kupiłam 🤣 Tylko ten brak kółek i opuszczania barierki...
Pojechaliśmy wczoraj do Smyka. Stało Chicco. Dotknęłam i stwierdziłam 'na pewno nie!'.
Było też Skiddou w typie Bugaboo jednak miało tak beznadziejny materac, no i nie było love.
Stało też Lionelo Timon. Mimo że nie styknęło od razu to wróciłam do domu i nie mogłam zapomnieć 🤣 Nawet już na olx byłam gotowa się umawiać na odbiór.
Została kwestia że znowu tylko na pół roku 😂
Kolejny raz przeglądałam internet. Wpadłam na Espiro Cloud i chyba to ostateczny wybór. Pisałam do Espiro z pytaniem o obciążenie wagowe. No wszystko idealnie.
Rozpina się i korzysta z niego dziecko już na dolnym poziomie bez limitu wagowego. Górny standardowo do 9kg. Kółka, opuszczany bok. Do tego otwiera się na zamek jak kojec.
Powinnam więcej nie szukać bo znowu mi się odmieni wizja świata 😂😂😂😂
Umka lubi tę wiadomość
-
Dl zainteresowanych zabobonami to chiński kalendarz miał rację u nas , i smaki zelnie inne niż w ciąży z córką też się prawdziwy 😆😉
Ja byłam prawie pewna ,że będzie dziewczynka (za to w pierwszej ciążę, że będzie chlopiec) także moja intuicja jest do dupy 🤣 i szczerze zupełnie obojętne mi było jak będzie płeć, ale teraz się trochę cieszę, że będę mogła pokupować trochę ubranek 😁 dla córki dostałam bardzo dużo rzeczy i ubranek od koleżanki, za co jestem mega wdzięczna , było to duże odciążenie finansowe , ale jednak trochę brakowało mi tych zakupów ubrankowych 😉Umka lubi tę wiadomość
"Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"
3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
03.05.2022r 💔 10t.c.
2 miesiące odpoczynku i :
04.02.2023 - || naturalny cud
11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
18+0 225g akrobaty 🥹
23+0 559g połówkowe 🤩
28+6 1330g bobaska,
31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
36+1 3060g małego gigantka🥹
37+0 3300g
39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵 -
Sara30 wrote:Ania co wybraliście? Bugaboo donkey?
Tak. Za tydzień ma się pojawić używany Donkey5. Niestety cały czarny. Już mam w planie dokupić sobie inne budki 🤣
Natomiast wieczorem mnie naszło że chcę Valco. Mamy pojedynczy na pompowanych i ❤️
Natomiast nie mogłam sobie przypomnieć dlaczego go skreśliłam na początku. I mi się przypomniało.
Przez opcję montowania nosideł 🤣 Ja bardzo dużo korzystałam z ramy z wózków przy nosidle. Teraz tym bardziej. Także wróciłam do Bugaboo i czekam tylko na USG czy wszystko ok i zaklepujemy.
Polecam Toucan Twins na FB jak ktoś szuka rok po roku. -
Eskalopka, może tak być. Ja przed pierwszą córką miałam 4 poronienia i ta ciąża z nią bardzo długo była taka nierealna...
Mała syrenka o to to
Moja pierworodna jest książkowym HNB. W wózku jeździła MOZE 2 razy 😅
I wiecznie te sukieneczki, których i tak nigdy nie zakładałam
Pod tym kątem możemy sobie 5ke przybić. Nie będę wykupowała połowy apteki "na zaś", gadżetów których mogę nawet raz nie użyć 😬
Wózek też kupuje z drugiej ręki, bo jednak częściej maluch będzie w chuście niż w wózkuwolę kupić mniej ale dobrej jakości niż zawalić sobie chatę zbędnymi gratami
-
Ania_1003 wrote:Tak. Za tydzień ma się pojawić używany Donkey5. Niestety cały czarny. Już mam w planie dokupić sobie inne budki 🤣
Natomiast wieczorem mnie naszło że chcę Valco. Mamy pojedynczy na pompowanych i ❤️
Natomiast nie mogłam sobie przypomnieć dlaczego go skreśliłam na początku. I mi się przypomniało.
Przez opcję montowania nosideł 🤣 Ja bardzo dużo korzystałam z ramy z wózków przy nosidle. Teraz tym bardziej. Także wróciłam do Bugaboo i czekam tylko na USG czy wszystko ok i zaklepujemy.
Polecam Toucan Twins na FB jak ktoś szuka rok po roku.
Moja siostra ma donkey i jest bardzo bardzo zadowolona
Ja dla dzieciaków rok po roku miałam baby joggera i też był bardzo spoko. -
Sara30 wrote:Moja siostra ma donkey i jest bardzo bardzo zadowolona
Ja dla dzieciaków rok po roku miałam baby joggera i też był bardzo spoko.
Ja zobaczę jak to się u nas rozwinie, bo to nie są moje klimaty 🤣 My jesteśmy wysocy. Trailz był genialny. Teraz niestety nie mam wyboru 🤣 Nic innego mi nie pasuje wizualnie oprócz Donkeja. A spacerowy Valco i tak kupię znając siebie 😂