PAŹDZIERNIK 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Mala_syrenka wrote:Trzecie dziecko, więc wiem co i jak. Dzisiaj 18+0 i coś niby mi zatrzepotalo, ale pewna nie jestem. Łożysko z przodu, pewnie dlatego.
Ale poprzednie ciążę Już było widać przez brzuch ruchy. Nie jestem super szczupła, ale jestem typowa gruszka, więc na brzuchu prawie zero tłuszczu.
Łożysko na przedniej ścianie działa jak poduszeczka więc to pewnie to
Ja teraz w tej ciąży ruchy poczułam później niż w poprzednich. Na tym etapie w poprzednich ciążach już było widać jak brzuszek się rusza
Myślę, że dużo też zależy od tego jak się maluch układa. U mnie chyba Lidka upodobała sobie leżenie plecami w stronę brzucha bo ruchy czuję tak jakby głęboko w brzuchu, a nie w stronę ręki -
Witam serdecznie
przyszłam się przywitać
co prawda podczytuje was prawie od początku ale jakoś tak zleciało
ciągle czekałam na lepszy moment bo ciągle coś
Mam na imię Gosia (37 lat) to moja 4 ciąża, a poród 3mam dwie córeczki w wieku 12 i 10 lat
Obecnie zaczęłam 21 tc
termin mam na 1 października, choć poród pewnie we wrześniu bo to będzie kolejna cc ( że względu na rozejściem spojenia). 11 maja miałam prenatalne połówkowe na których w końcu poznaliśmy płeć (ciągle pleckami odwrócone maleństwo)☺️. Póki co mamy 328 g ślicznego chłopczyka 😍 dla mnie totalna odmiana po dwóch córkach 🤣 mniej różu 🤣
Witam wszystkie Mamusie ☺️😍
No zapomniałam dodaćna 90% będzie to Aleksander 😍
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2023, 10:01
Menina, Praskovia, GrubAsia, gabryśka, Umka lubią tę wiadomość
[url=https://www.tickerfactory.com[/url]
2010 🩷 Alicja
2012 🩷 Julia
2023 🩵 Aleksander -
Ja dzisiaj już po wizycie.
Wszystko ok. Szyjka trzyma bez rozwarcia, 3,1cm jak na razie.
Ten lekarz dalej widzi siurka w przeciwieństwie do mojej ginki dwa tygodnie temu 🤣
A ja już nakupiłam podwójnych dziewczęcych rzeczy 🫣
Jedynie pocieszenie że po synu nie muszę wymieniać garderoby 🤣
♀️213g, ♂️223g
Tutaj synek, w końcu się pokazał. Za to siostra nie ma zdjęcia.
Eskalopka, Praskovia, GrubAsia, gabryśka lubią tę wiadomość
-
Witaj Fiolka, wpisałam Cię na listę terminów, mam nadzieję, że już z nami zostaniesz! 🙃
Ania, ja to Twoje wizyty śledzę z wypiekami na twarzy, kwestia tej płci jest u Ciebie taka dynamiczna! 🤪Ania_1003, Umka lubią tę wiadomość
-
Praskovia wrote:Witaj Fiolka, wpisałam Cię na listę terminów, mam nadzieję, że już z nami zostaniesz! 🙃
Tak zostanę z ogromną przyjemnością 😍
Wpisz póki co Aleksander jeśli mogę poprosić 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2023, 20:52
[url=https://www.tickerfactory.com[/url]
2010 🩷 Alicja
2012 🩷 Julia
2023 🩵 Aleksander -
Ja wizytowałam dziś dopiero o 20. Na usg wszystko dobrze, mały nie do końca chciał współpracować, ale ostatecznie udało się zrobić kilka pięknych fotek - jedno dostaliśmy w 3D❤️ łożysko wywędrowało do góry, także odetchnęłam z ulgą! Szyjka póki co ma 32 mm, jest zamknięta. Nie jest krótka, ale trzeba obserwować. Doktor przepisał luteinę dopochwowo, ale na razie nie wykupuję, poczekam do wizyty u swojego prowadzącego. No i wybraliśmy imię - ostatecznie będzie Adaś. Na liście był jeszcze Wojtek, Ignaś i Krzysiu. Córka wybrała Adama🙈 także można dopisać 😊
-
Praskovia wrote:Witaj Fiolka, wpisałam Cię na listę terminów, mam nadzieję, że już z nami zostaniesz! 🙃
Ania, ja to Twoje wizyty śledzę z wypiekami na twarzy, kwestia tej płci jest u Ciebie taka dynamiczna! 🤪
Ja już psychicznie wysiadam 🤣 Pewnie za dwa tygodnie będą dwie dziewczyny... O ile kwestia zdrowia jest najważniejsza, tak ja po prostu chcę 100% pewności kto tam siedzi ze względów organizacyjnych...
Na ten moment się jako tako ruszam. M nie będzie do rozwiązania. W domu już jest starszak który też potrzebuje uwagi. Chciałam wszystko w miarę przygotować, żeby w razie pobytu w szpitalu z różnych przyczyn, nie obarczać tym innych osób. Tym bardziej że rodzice przejęli całkiem opiekę nad młodym.
Co lepsze ostatnio na detektorze znalazłam 4 serca 🤣 Czekam jeszcze na jakieś grube atrakcje. Może trójka wyskoczy przy porodzie 🤦🏼♀️ Przecież prawdopodobnie było ich tam więcej na początku a historie porodowe z niespodzianką znam.
Asiek u mnie też się podniosło łożysko i mi ulżyło dzisiaj. Ale przyznam szczerze że 90% dnia leżę. Ostatnio wkładam sobie poduszkę pod pupę żeby była wyżej. I najlepiej mi się śpi o zgrozo na plecach... -
Fiolka, Asiek, dopisałam. 😊
Ania_1003 wrote:Co lepsze ostatnio na detektorze znalazłam 4 serca 🤣 Czekam jeszcze na jakieś grube atrakcje. Może trójka wyskoczy przy porodzie 🤦🏼♀️ Przecież prawdopodobnie było ich tam więcej na początku a historie porodowe z niespodzianką znam.
🤣 Potrafię sobie wyobrazić co przeżywasz, bo w pierwszej ciąży w okolicach 30tc miałam wczyta, że noszę bliźniaki, tylko nikt tego nie zauważył. 🤣 Wszystko dlatego, że chodziłam do kilku ginekologów (bo każdy był kiepski, wiec jak miałam okazje być w innym mieście to umawiałam się prywatnie) i każdy mówił co innego- łożysko bardzo nisko, łożysko wysoko, nisko, wysoko, dziecko duże, dziecko malutkie, w górnych centylach, w dolnych centylach, sama moja prowadząca co wizytę zmieniała zdanie- „ooo… jaki maluszek”, a potem „no będzie kawał dzieciaczka”, aż w końcu ja taka skołowana myślę: „panie miły, może te dzieciaki są dwa?!”. 🤪 Dopiero usg III trymestru mnie uspokoiło. -
jak miło czytać dobre wiadomości u Was. Cieszę się bardzo, że dzieciaczki rosną, zaczynają dawać o sobie znać, kopać
ja mam ostatnio jakiś spadek formy 🤦🏼♀️ nie mogę spać w nocy, przebudzam się zawsze ok 2/3 i minimum godzinę czasu mam wyjętą z życia, rano jestem niewyspana i chodzę później taka dętka. Jak na złość znów coś mi zaczęło uciskać na kręgosłup, bo odezwa się rwa kulszowa. Mąż już się ze mnie śmieje, że od tygodnia czasu narzekam i wyglądam jak siedem nieszczęść 🤪
wczoraj jeszcze dobiła mnie wiadomość szwagierki - pamiętacie jak opowiadałam historię o naszych równoczesnych staraniach itp? Ostatecznie w wielką sobotę podeszli do transferu, wszystko zapowiadało się dobrze, pozytywny test tydzień po, beta rosła, ale później zaczął pojawiać się stres, bo nie było widać zarodka. Wczoraj była właśnie na wizycie kontrolnej, ale już szła z duszą na ramieniu, bo ostatni przyrost bety był zdecydowanie za maływ 6+4 było 19 tys, a 6+6 23,5 tys. Wczoraj wizyta 7+1 i zarodka w dalszym ciągu brak. Ma przyjść jeszcze za tydzień do kontroli, czy na pewno nic się nie pojawia, ale każdy zdaje sobie sprawę z tego jak jest 😩 ech, trudny czas
-
Gratuluję dziewczyny potwierdzonych płci 😘chłopcy nam się ujawnili 😁
Ania... u Ciebie to ciekawa historia.. Że jeszcze nic pewnego 😄 co to jeszcze wynajdą to nie wiadomo 😉
Czekamy do kolejnej wizyty.
Agnuka,
Współczuję szwagierce.. Kurcze.. Czemu czasem te osoby które tak bardzo chcą...Mieć nie mogą..
Niesprawiedliwie to wszystko.
A maja jakieś dzieci?
Ja mam teraz wizytę 22 maja.
Nie wiem kiedy ten czas zleciał.. Bo między wizytami jest 4 tygodnie.. A tu bach... Już zaraz następna.
Dni lecą bardzo szybko. Chociaż też mam ost spadek formy...Wpadłam w taka rutynę.. Rano dzieci do szkoły, porzadki, obiad, znowu małe porządki..
Pomiędzy lezakowanie. I tak w kółko.
Czasami az mi się nudzi🤣 i stwierdzam że człowiek bardziej jest zorganizowany jak do pracy chodzi 🙈.
Pewnie niebawem ruszę z większymi przygotowaniami.. Ale jak na razie stwierdzam że jeszcze jest czas ☺
Dużo siedze w necie..
Mentalnie przygotowuje sie do zakupu wózka, łóżeczka, rzeczy dla małej.
Podoba mi się łozeczko chicco.. Tylko nie wiem czy wziąć dostawkę czy 4w1 ... i tak zastanawiam się co bardziej praktyczne.
Moze macie? Cos doradzicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2023, 09:09
❤ 2008r. - 👧
❤2016r.- 👧
❤2023r. -👧 -
Ania_1003 wrote:Ja już psychicznie wysiadam 🤣 Pewnie za dwa tygodnie będą dwie dziewczyny... O ile kwestia zdrowia jest najważniejsza, tak ja po prostu chcę 100% pewności kto tam siedzi ze względów organizacyjnych...
Na ten moment się jako tako ruszam. M nie będzie do rozwiązania. W domu już jest starszak który też potrzebuje uwagi. Chciałam wszystko w miarę przygotować, żeby w razie pobytu w szpitalu z różnych przyczyn, nie obarczać tym innych osób. Tym bardziej że rodzice przejęli całkiem opiekę nad młodym.
Co lepsze ostatnio na detektorze znalazłam 4 serca 🤣 Czekam jeszcze na jakieś grube atrakcje. Może trójka wyskoczy przy porodzie 🤦🏼♀️ Przecież prawdopodobnie było ich tam więcej na początku a historie porodowe z niespodzianką znam.
Asiek u mnie też się podniosło łożysko i mi ulżyło dzisiaj. Ale przyznam szczerze że 90% dnia leżę. Ostatnio wkładam sobie poduszkę pod pupę żeby była wyżej. I najlepiej mi się śpi o zgrozo na plecach...
Cieszę się, że Twoje łożysko też się podniosło - o ile człowiek spokojniejszy jest🥰 żeby tylko jeszcze szyjki trzymały nam do końca i będzie idealnie! Leż bez wyrzutów sumienia, jeśli to pomaga i czujesz się dzięki temu lepiej. Mój dzień też w większości jest leżący, ostatnoo było trochę cieplej to trochę posiedziałam w ogrodzie, poza tym ciągle kanapa. Nadrabiam filmy, seriale i książki. Córka na szczęście wyrozumiała, no i rodzice dużo pomagają.
Rany, ja to ciągle właśnie czytam z ciekawościa, czy lekarze nareszcie w 100% są pewni płci u Ciebie, a tu proszę. Maluszek chyba uparty i nie chce pokazać co ma między nogami🤭
Powiem Ci, że ja już też zaczęłam się zastanawiać, czy nie mam tam więcej niż jednego dzieciątka, po tym jak mi wszyscy mówią "ojeeej, taki duzy brzuch już, na pewno to nie blizniaki?" 😅
-
Melduję się dzisiaj po wizycie. Maleństwo rośnie ma 153g. Co do płci... lekarz obstawia dziewczynkę choć maluszek wiercil się bardzo i nie za bardzo chcial ujawnić płeć. Ja jak to po wizycie... pełnia szczęścia.
gabryśka lubi tę wiadomość
-
Benita wrote:Boli Was jeszcze brzuch ? Ja dzisiaj 16+3 i boki mnie pół dnia trochę jak na okres ale nie jest to mega intensywny bol
Tak, dziś rano mnie tak złapało, ale dosłownie na 15 min. Typowo jak na okres, chociaż lekko. Boli mnie też brzuch jak się przekręcam w nocy i czasem bo tak. Przypuszczam, że po prostu zachodzą zmiany w obrębie brzucha i narządów. Przynajmniej w przypadku bólu przy przekręcaniu to powinien być powód. Co do skurczu macicy to jest podejrzany jak dla mnie.
-
Benita wrote:Boli Was jeszcze brzuch ? Ja dzisiaj 16+3 i boki mnie pół dnia trochę jak na okres ale nie jest to mega intensywny bol
Miałam dzisiaj to samo pytanie zadać.
Rano obudziłam się z dosyć mocnym bólem brzucha.. Zwłaszcza doł i tak ogólnie cały...
Wystraszyłam się.. Ale nie trwało to długo.
brzuch miękki.
Od kilku dni jak idę do toalety to czuję momentami pobolewanie podbrzusza.
I też właśnie czasem jak zmieniam pozycję.
Dobrze ze w poniedziałek mam wizytę.❤ 2008r. - 👧
❤2016r.- 👧
❤2023r. -👧 -
Ja bóle brzucha mam prawie codziennie, takie właśnie jak miesiączkowe. Tylko właśnie dziwi mnie, że to taki bardziej ból ciągły, nie skurczowy
No i brzuch się nie napina przy tym bólu.. być może taka moja uroda, lekarz w sumie jakoś szczególnie nie kazał się martwić póko szyjka ok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2023, 12:27
-
Hejka. No u mnie już 20 tydzień 😛 kiedy to zleciało? A za 2 tygodnie wizyta, nie mogę się doczekać, bo pierwszy raz z mężem pojde na wizyte (pierwsza ciąża, tzn druga była w pandemię, to nawet do przychodni nie mógł wejść). A teraz wreszcie sobie popatrzy na monitorze na żywo 🥰
Mnie brzuch pobolewa, ale z innej przyczyny, mam zaparcia i jak już się, że tak powiem nazbiera, to zaczyna mnie wszystko boleć dopóki wiadomo co nie nastąpi.. a ból czasem mocny jest.. dla mnie nowość, bo w poprzedniej ciąży tak nie miałam.
Ogólnie u mnie też dzień za dniem mija. Już brzuszek mi się pokazał dużo później niż w poprzedniej ciąży. Córa starsza mnie nie oszczędza 😛 wiec codzienny trening jest.
Agunka pamietam Twoją historię, bo odpowiedziałaś po tym jak ja napisałam, że i u nas sisotra męża stara się o dziecko i była niemiła sytuacja z tesciami jak powiedzieliśmy o ciąży. (Tak w ogóle, to przez dwa tygodnie teściowie sie nie odzywali do nas po tym. I mąż gratulacji czy jakiekolwiek zainteresowanie że się cieszą nie nastąpiło).