Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Nati12131 Wspaniała dziewczynka, niech rosnę dalej zdrowo 😁
Olaura O matko to bardzo wcześnie jak na rozszerzanie diety, mi się wydaje że dopiero można ewentualnie poczekać do 5 miesiąca a zaleca się 6 miesiąc.
Co do szczepienia to jeszcze przed nami, mamy drugie szczepienie w ten czwartek.93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Ja dostałam takie wytyczne odnośnie rozszerzania diety:
Dziecko wodzi wzrokiem za pokarmem rodzica
Siedzi samodzielnie lub stabilnie na kolanie rodzica (miednica przyciśnięta do miednicy)
Kieruje zabawki prosto do buzi
I zaczynamy od warzyw w kawałkach, bo papki utrudniają różnicowanie pokarmu i mogą zaburzyć uczucie sytości, które chcemy rozwijać -„łatwiej się nażreć pod korek”
My kupiliśmy taką szczoteczkę do zębów i zdjęliśmy ogranicznik i chodzi o to żeby ten odruch wymiotny przesuwać dalej, dlatego dzieci tak palce pchają. Położna mówiła, że jak tego się nie opanuje to nie powinno się rozszerzać. Tak samo jak się chwytu jakiegoś nie opanuję to nie ma co zaczynać rozszerzani bo sobie dziecko nie poradzi. Róża na przykład jeszcze zaciska piąstki. Widzę że jeszcze potrzebuje czasu.
Hafija ma super artykuł o tym.
Malutka 35, Olaura, Hera098, Katka123 lubią tę wiadomość
-
ver6ena wrote:Ja dostałam takie wytyczne odnośnie rozszerzania diety:
Dziecko wodzi wzrokiem za pokarmem rodzica
Siedzi samodzielnie lub stabilnie na kolanie rodzica (miednica przyciśnięta do miednicy)
Kieruje zabawki prosto do buzi
I zaczynamy od warzyw w kawałkach, bo papki utrudniają różnicowanie pokarmu i mogą zaburzyć uczucie sytości, które chcemy rozwijać -„łatwiej się nażreć pod korek”
My kupiliśmy taką szczoteczkę do zębów i zdjęliśmy ogranicznik i chodzi o to żeby ten odruch wymiotny przesuwać dalej, dlatego dzieci tak palce pchają. Położna mówiła, że jak tego się nie opanuje to nie powinno się rozszerzać. Tak samo jak się chwytu jakiegoś nie opanuję to nie ma co zaczynać rozszerzani bo sobie dziecko nie poradzi. Róża na przykład jeszcze zaciska piąstki. Widzę że jeszcze potrzebuje czasu.
Hafija ma super artykuł o tym.
A ile ma Twoje dzieciątko teraz? Nie ma stopki więc nie wiem... Że już mówią o rozszerzaniu diety
-
Nati śliczna ta Twoja Nelka! 😍 Duża już pannica. A jak się macie? Jak się czujesz po tym wszystkim? Braciszek zadowolony z siostry?
Co do rozszerzenia diety to ja zupełnie się spieszyć nie będę, chyba że zobaczę te symptomy że młoda sama się interesuje, w co nie wierzę zbytnio 😆na pewno nie ruszę wcześniej niż skończony 5 miesiąc 🤷Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia, 11:19
ver6ena lubi tę wiadomość
-
Vam wrote:Nati śliczna ta Twoja Nelka! 😍 Duża już pannica. A jak się macie? Jak się czujesz po tym wszystkim? Braciszek zadowolony z siostry?
Co do rozszerzenia diety to ja zupełnie się spieszyć nie będę, chyba że zobaczę te symptomy że młoda sama się interesuje, w co nie wierzę zbytnio 😆na pewno nie ruszę wcześniej niż skończony 5 miesiąc 🤷
Ja czuję się trochę rozbita, chyba hormony nadal szaleją, jestem szczęśliwa że jest ze mną ale nadal się boję każdej infekcji, boję się wychodzić do ludzi choć byłyśmy na ślubie u brata męża i było nawet ok.. nadal czuję się winna ale to już chyba nie minie. Brat jest w siódmym niebie zawsze marzył o rodzeństwie a najbardziej o siostrze.. dużo pomaga, dużo przytula i zbyt dużo całuje ale cóż zrobić 🤭 Nela ma od wczoraj znowu kaszel i znowu się boje wirusa RSV wolałabym drugi raz przez to nie przechodzić i mam dosyć szpitali, w sobotę mamy ostatnie szczepienie na tego wirusa i ostatni raz widzimy się z naszymi lekarzami, Nela oficjalnie została wypisana z Neonatal Unit co bardzo cieszy.
A co do jedzenie lepiej poczekać mi się wydaje że Nelka też nie jest gotowa aby jeść coś innego ale Health visitor nalegałam więcej próbuje ale póki co to tylko mocno zmielony banan z owsianką smakuje reszta to są odruchy wymiotne.. też przestałam karmić piersią przed nowym rokiem trochę mnie to poturbowało psychicznie ale zyskałam na oddziale przyjaciółkę nasze córki urodziły się w tym samym dniu tyle że Nelka jest z 24 tygodnia a jej z 26 obudziłyśmy się w tej samej sali przed i po mamy ze sobą super kontakt i bardzo mnie we wszystkim wspiera no i teściowa jest super.
Hera098, Katka123, ver6ena, Olaura lubią tę wiadomość
-
Nati12131- Nelka pięknie rośnie i jest dzielna dziewczynka😍❤️ Nie obwiniaj siebie o nic, i cieszę się, że masz wsparcie 😊
Rozumiem, że rozwija się Nelka prawidłowo i wcześniactwo nie odbiło się na niej negatywnie w tej kwestii?😕
W szoku byłam jak przeczytałam że już ma 7 miesiecy🤪 Chociaż wiadomo, że to trzeba sobie w głowie skorygowac🙈
Ja Laurze nie rozszerzam diety, choć pediatra i teściowa już proponowały (mamy 4ty msc). Ja dopiero od 6ego miesiąca planuję lub jak uznam, że mała jest gotowa. Na pewno nie chcę sobie już teraz utrudniać życia, niech będzie na mleku skoro jeszcze może i jest to ok😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia, 03:53
Vam, Anon, ver6ena lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
ver6ena wrote:Ja dostałam takie wytyczne odnośnie rozszerzania diety:
Dziecko wodzi wzrokiem za pokarmem rodzica
Siedzi samodzielnie lub stabilnie na kolanie rodzica (miednica przyciśnięta do miednicy)
Kieruje zabawki prosto do buzi
I zaczynamy od warzyw w kawałkach, bo papki utrudniają różnicowanie pokarmu i mogą zaburzyć uczucie sytości, które chcemy rozwijać -„łatwiej się nażreć pod korek”
My kupiliśmy taką szczoteczkę do zębów i zdjęliśmy ogranicznik i chodzi o to żeby ten odruch wymiotny przesuwać dalej, dlatego dzieci tak palce pchają. Położna mówiła, że jak tego się nie opanuje to nie powinno się rozszerzać. Tak samo jak się chwytu jakiegoś nie opanuję to nie ma co zaczynać rozszerzani bo sobie dziecko nie poradzi. Róża na przykład jeszcze zaciska piąstki. Widzę że jeszcze potrzebuje czasu.
Hafija ma super artykuł o tym.
Gdzie ten artykuł?
chętnie poczytam..
-
Nati12131 wrote:Cześć dziewczyny 🙋♀️ nie mam czasu na czytanie wszystkiego choć od czasu do czasu Was czytam, chciałam Wam tylko pokazać moją Nelkę która już niebawem kończy 7 miesiąc choć powinna skończyć 4 miesiąc, Nelka je już warzywa i owoce 🍇 przy większości wymiotuję 🤮 spójrzcie tylko na ten moja mały cud ! Wciąż nie mogę uwierzyć w to co przeszła i że jest tu ze mną. Waży 7,5 kg 🤭❤️
Ps. Mój syn też ma na imię Nikodem 🥳
Ale duża dziewczynka już ☺️
Nati12131, Alga_I lubią tę wiadomość
👩💼 31
👨 31
👦 12.05.2021 💙
2cs o drugiego maluszka
13.02.2024 cień na teście
14.02.2024 beta HCG 49,67 mlU/ml
17.02.2024 beta HCG 344,60 mlU/ml 🤞
-
Hera098 wrote:Nati12131- Nelka pięknie rośnie i jest dzielna dziewczynka😍❤️ Nie obwiniaj siebie o nic, i cieszę się, że masz wsparcie 😊
Rozumiem, że rozwija się Nelka prawidłowo i wcześniactwo nie odbiło się na niej negatywnie w tej kwestii?😕
W szoku byłam jak przeczytałam że już ma 7 miesiecy🤪 Chociaż wiadomo, że to trzeba sobie w głowie skorygowac🙈
Ja Laurze nie rozszerzam diety, choć pediatra i teściowa już proponowały (mamy 4ty msc). Ja dopiero od 6ego miesiąca planuję lub jak uznam, że mała jest gotowa. Na pewno nie chcę sobie już teraz utrudniać życia, niech będzie na mleku skoro jeszcze może i jest to ok😁
Trochę miałyśmy przejść między innym laserowy zabieg na oczy bo Nelka miała wczesniacza chorobę, póki co okulista jest dobrej myśli i prawdopodobnie nie będzie potrzebować w przyszłości okularów ale to może się zmienić, oprócz tego miała zepsuty nos przez maseczki do tlenu, niestety nos bardzo ucierpiał i to widać, jest prowadzone dochodzenie odnośnie tej sytuacji, była tam trójka dzieci ale Nelka miała najbardziej rozwalony, nie miała skóry między dziurkami i teraz to widać, czeka nas operacja plastyczna ale jeszcze trochę poczekamy. Prócz tego ma guza na wątrobie ale zmniejsza się z każdą wizytą i lekarze mówią że to nie jest nic czym powinniśmy się martwić. Nela inkubator potraktowała jak mój brzuszek urosła i wyszła z niego bez niczego.. Nela od początku nie miała wielu problemów, pamietam jak był obchód z rana minęło 7 dni życia mojej kluski i mąż rozmawiał z lekarzem a później do mnie widziałaś jakiego banana miał na twarzy on wie że wszystko jest dobrze bo takie małe dzieci rzadko przeżywają 2 doby.. urodziłam cud, a lekarze ją zaczarowali..
Malutka 35, Vam, Katka123, sernik_z_rodzynkami lubią tę wiadomość
-
Nati nie miałaś wpływu na to że urodziłaś wcześniej, tak się zdarza. Teraz trzeba patrzeć w przyszłość i cieszyć się że jest z Wami rośnie i jest zdrowa. Oczywiście to co przeszłaś po drodze odbiło się napewno w psychice ale trzeba być dobrej myśli. Jak zobaczyłam jaka już duza dziewczynka a pamiętam ja ze zdjec jako malusienka to szok. Ściskam 🫂 będzie wszystko dobrze.
Narazie sama się przyglądam w kwestii rozszerzania diety ale myślę że wcześniej jakoś niż po 5 to raczej nie. Chodź u mnie dopiero zaczął 4 miesiąc to ma sporo jeszcze czasu.
Hera098, Nati12131, ver6ena lubią tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Nati12131- Nelka pięknie rośnie i jest dzielna dziewczynka😍❤️ Nie obwiniaj siebie o nic, i cieszę się, że masz wsparcie 😊
Rozumiem, że rozwija się Nelka prawidłowo i wcześniactwo nie odbiło się na niej negatywnie w tej kwestii?😕
W szoku byłam jak przeczytałam że już ma 7 miesiecy🤪 Chociaż wiadomo, że to trzeba sobie w głowie skorygowac🙈
Ja Laurze nie rozszerzam diety, choć pediatra i teściowa już proponowały (mamy 4ty msc). Ja dopiero od 6ego miesiąca planuję lub jak uznam, że mała jest gotowa. Na pewno nie chcę sobie już teraz utrudniać życia, niech będzie na mleku skoro jeszcze może i jest to ok😁
Na jakiej podstawie pediatra proponował ci rozrzeszanie diety? Już widzi u niej gotowość? Bo o teściowa nie pytam 🤭
I powiedz mi od czego miałabyś zacząć co dawać na samym początku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia, 08:52
-
Bo mała przybrała w 2 tyg tylko 80gram, i pediatra uznała, że od 4ego możnaby ją dokarmiać stałym pokarmem😂
Ja uważam, że za wcześnie i zaczniemy później. Będę na zasadzie dodawania stopniowo pokarmu. Najpierw chciałam zacząć od jabłka lub banana ale to zły pomysł, bo to zaczynanie od czegoś co jest słodkie, a więc później przy warzywach będzie problematycznie, dlatego zacznę od warzyw.
Pierwszy tydzień - tylko marchewka
Drugu tydzień- dodajemy kolejne warzywo
I tak co tydzień nowe warzywo lub owoc. W ten sposób wiemy co może powodować u dziecka ewentualne alergie.
Chcę robić Laurze własne zblendowane obiadki, ale zamierzam korzystać też ze słoiczków i wcale się nie będę przed nimi bronić tylko kupować garściami🤣 Zwłaszcza jak moje ciężko ugotowane i wypracowane zblendowane obiadki wylądują na ścianie, podłodze, a nie w brzuchu i jeszcze powie "blee" to wolę żeby zrobiła to z Gerberkiem albo z HiPPem😂😂
Malutka 35, Katka123, ver6ena lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
Hera098 wrote:Bo mała przybrała w 2 tyg tylko 80gram, i pediatra uznała, że od 4ego możnaby ją dokarmiać stałym pokarmem😂
Ja uważam, że za wcześnie i zaczniemy później. Będę na zasadzie dodawania stopniowo pokarmu. Najpierw chciałam zacząć od jabłka lub banana ale to zły pomysł, bo to zaczynanie od czegoś co jest słodkie, a więc później przy warzywach będzie problematycznie, dlatego zacznę od warzyw.
Pierwszy tydzień - tylko marchewka
Drugu tydzień- dodajemy kolejne warzywo
I tak co tydzień nowe warzywo lub owoc. W ten sposób wiemy co może powodować u dziecka ewentualne alergie.
Chcę robić Laurze własne zblendowane obiadki, ale zamierzam korzystać też ze słoiczków i wcale się nie będę przed nimi bronić tylko kupować garściami🤣 Zwłaszcza jak moje ciężko ugotowane i wypracowane zblendowane obiadki wylądują na ścianie, podłodze, a nie w brzuchu i jeszcze powie "blee" to wolę żeby zrobiła to z Gerberkiem albo z HiPPem😂😂
Sorry, że tak dopytuje, ale skąd wiecie że przybrała w 1 tygodniu 80g. Ja jak byłam na pierwszym szczepieniu tak u pediatry jeszcze nie byłam wybieram się w przyszłym tygodniu na drugie szczepienie. To waga będzie średnia co nie odzwierciedla takiego faktycznego przyrostu co tydzień. Może ja powinnam częściej chodzić 🤔 a tego nie robię. -
Malutka 35 wrote:Sorry, że tak dopytuje, ale skąd wiecie że przybrała w 1 tygodniu 80g. Ja jak byłam na pierwszym szczepieniu tak u pediatry jeszcze nie byłam wybieram się w przyszłym tygodniu na drugie szczepienie. To waga będzie średnia co nie odzwierciedla takiego faktycznego przyrostu co tydzień. Może ja powinnam częściej chodzić 🤔 a tego nie robię.
Miałam szczepienia akurat w odstępstwie 2 tygodni i na każdym było ważenie, i pomiędzy jednym a drugim taka wyszła różnica.
Z tego wszystkiego kupiłam wagę i wiesz co?😂
Przyszła dzisiaj i Laura w 3 tygodnie przytyłam 500g😁 Chyba dzieci rosną jakoś skokowo. Od niedawna żąda mleka częściej, bo co 2/2,5h wiec przybrała też solidnie😜
Dzisiaj nabyliśmy nowe umiejętności - chwytanie świadomie za przedmiot i utrzymywanie go z próbą włożenia do buzi😍
Malutka 35, Katka123 lubią tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
-
My dziś byliśmy na szczepieniu, był krzyk oczywiście ale teraz wszystko dobrze, nie płacze i nie ma gorączki ☺️
Ja jak karmie tylko piersią to nie wiem ile Alicja je i jeszcze dużo ulewa i zawsze się martwię że za mało przytyła ale dziś na wizycie okazało się że bardzo ładnie przybiera i jest w 50 centyla.
Wyszło nam jeszcze że ma sklejone wargi sromowe mniejsze i musimy smarować maścią.
Hera098 lubi tę wiadomość
93'
AMH - wrzesień 0,9 styczeń 0,66
PAI-1 -> heparyna
10.02.2024 ⏸️ - beta 308, prog. 36,8
28.02.2024 - CRL 1 i bijące ❤️
NIFTY - zdrowa dziewczynka 🩷
04.04- I prenatalne - wszystko dobrze, CRL 5,7 cm
29.05 - połówkowe - 334 g
30.07 - III prenatalne - 1369 g
27.08 - 33 tc - 1900 g
11.09. - 35+1 tc - 2270 g
25.09. - 37+1 tc - 2650 g
24.10. - 41 tc - 3110 g Alicja 🩷
-
Neta wrote:My dziś byliśmy na szczepieniu, był krzyk oczywiście ale teraz wszystko dobrze, nie płacze i nie ma gorączki ☺️
Ja jak karmie tylko piersią to nie wiem ile Alicja je i jeszcze dużo ulewa i zawsze się martwię że za mało przytyła ale dziś na wizycie okazało się że bardzo ładnie przybiera i jest w 50 centyla.
Wyszło nam jeszcze że ma sklejone wargi sromowe mniejsze i musimy smarować maścią.
Mam nadzieję że maść pomoże. Dobrze że wogole to lekarz zauważył.
Hera a ile Twoja Laura teraz waży? 🤔 Bo aż mnie zaciekawiłas jak przybrała na tydzień 500 g. 😉
Neta, Hera098 lubią tę wiadomość
-
Zaczęliśmy 4 miesiącMalutka 35 wrote:A ile ma Twoje dzieciątko teraz? Nie ma stopki więc nie wiem... Że już mówią o rozszerzaniu diety
Poprawka: skończyliśmy😮😮😮 zaczęliśmy 5 o mamuniu jak to brzmi…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia, 11:04
Hera098 lubi tę wiadomość
-
Malutka 35 wrote:Mam nadzieję że maść pomoże. Dobrze że wogole to lekarz zauważył.
Hera a ile Twoja Laura teraz waży? 🤔 Bo aż mnie zaciekawiłas jak przybrała na tydzień 500 g. 😉
23ego ważyła 7330🙈
Malutka 35 lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
17.09 - szpital, 3800g⚖️
20.09 - cesarka, 3530g Szczęścia❤️
