Październik 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHera098, ja myślę że przyjęcie i samo czekanie na salę nie będzie aż tak długo trwało
Jak teraz leżałam, to przyjmowali dziewczynę na CC i na pierwszy zrzut pokazali jej salę, gdzie mogła się przebrać, rozpakować, a potem miała formalności, ale każdy szpital jest inny wiadomo.. Oby to u Ciebie nie trwało godzinami.. -
Hera, ogromne kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze ☺️ mi też trudno uwierzyć, że już zaczęły się porodu i tak naprawdę każda z nas jest jak tykająca bomba
Ja też nie zamierzam korzystać z żadnej aplikacji. Połóg to była dla mnie taka huśtawka emocji, że tym razem nie zamierzam dodatkowo sobie dokładać. Wystarczy mi informacja, że dziecko przybiera i póki będzie dobrze, to nie zamierzam słuchać komentarzy, że je za mało albo za dużo. Tylko ja od początku planuje mm, więc też będę widziała, ile dokładnie je. Ale rozumiem też dziewczyny, które to będzie uspokajało. Przy starszaku na początku też zapisywałam i korzystałam z apki Dziecko+, całkiem ok była jak dla mnie.
W weekend miałam konsultacje psychiatryczną. I tak jak myślałam, że temat pierwszego porodu mam całkiem przepracowany, tak jak zaczęłam szczegółowo o tym opowiadać, to kompletnie mnie to rozwaliło. Dostałam zalecenie CC i po tym poczułam taki wewnętrzny spokój, że myślę, że w moim przypadku to będzie najlepsze rozwiązanie. 30.09 mam wizytę u swojego lekarza i wtedy ustali termin, ale cały czas mówił o okolicach 16 października, więc na ten termin się nastawiam 🙂 cieszę się też, że mąż będzie mógł być cały czas ze mną ☺️Yggy, Hera098, Olaura, Vam lubią tę wiadomość
-
Oj Hera już czuję Twoje emocje
Ja jutro jadę do prowadzącego , mam nadzieję że wszystko ok i mały przybiera a nie ubywa w wadze
Jak na złość znowu zaczął się u mnie jakiś kaszel , raz przechodzi raz nie
Jakieś dziadostwo krążyHera098 lubi tę wiadomość
Jest już z Nami Weronika
Marzec 2016-ciąża obumarla 9tydz
Styczeń 2017- ciąża pozamaciczna 5tydz. Zachowanie jajowodu
Febion Natal1
Tmg
Encorton
Clexane
Czekamy na cud ☺
Jest z nami Weronika ❤️❤️
Starania o drugie maleństwo: od luty
Rok starań
Luty || kreski
6.02 beta 189
Progesteron 21,08
28.5 drugie połówkowe
-
Ja nie zamierzam korzystać z żadnej aplikacji, bo to nie dla mnie, a do tego nie chce karmić piersią.
Hera daj jutro znać jak się ma sytuacja i przede wszystkim jak się dowiesz na kiedy zaplanowana akcja.
Hera098 lubi tę wiadomość
-
Hera098 wrote:Nie wiedziałam, ja miałam już że 4 razy, więc się Zdziwiłam...
W Internecie jest też do kupienia taki Dziennik Obserwacji Bobasa. Ja narazie nie wiem czy zdecyduję się na aplikacje, zwykły notes czy jakiś taki dziennik sklepowy.
Najpierw chciałabym zobaczyć swoją dzidzie, dowiedzieć się, że jest wszystko okay❤️
Dziś mnie pomalutku stresik zaczął brać. Też mam takie zmartwienia jak Strzyga, czy przeżyję, czy dziecko przeżyję. Rozmawiałam z kuzynką, co miała CC i nic jej nie mówiłam, a ona sama z siebie powiedziała, że przed cesarką bardzo bała się śmierci swojej lub dziecka, także to chyba normalne... Dziewczyny co rodzą SN pewnie też takie obawy mają...
Jutro już pewnie będę zesrana na maksa jak wejdę do szpitala😂
Ja do tej pory też nie miałam, a jak pytałam lekarza ostatnio czy może jakieś KTG to mi powiedział że nie ma potrzeby jak się nic nie dzieje. -
Ja sobie ściągnęłam apke na próbę baby care, żółte tlo z butelka, ale jeszcze sie nie bawiłam. U mnie częściej sprawdza się notatnik, ale zobaczymy, jak będzie, nie nastawiam się na żadne idealne rozwiązanie. Jedyne co planuje to słuchać swojego dziecka i intuicji, ewentualnie madrej poloznej badz cdl. W mojej opinii, im bardziej będę uzbrojona w narzędzia i mechanizmy zaradcze, tym bardziej mnie zycie zaskoczy, zatem ide na żywioł z otwartym sercem i umysłem. 🤣
https://zawodmama.pl/aplikacje-mobilne-dla-mam/#
Mnie dziś ta wizyta uskrzydlila i ze szczęścia mogłabym tańczyć, gdyby mnie tak tylko krzyż i kość ogonowa nie nakur... 😮
@strzyga jak się czujesz kochana? 🫂
@Molisia zdrówka!
@serniczku to u Ciebie ulga prawda? 🙏Hera098, merry_merry, strzyga, Vam lubią tę wiadomość
-
Ja nie planuje żadnej aplikacji, nawet nie myślałam o takim czymś chyba że mi się zmieni.
Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję że łatwo przejdziecie CC i nie będziecie się denerwować i stresować przed ( chodź wiem że to będzie trudne) i po wszystkim szybko dojdziecie do siebie i będziecie się cieszyć z dzieciątka.
Trzymam kciuki za wizyty w tym tygodniu i za porody ✊
Ja mam wizytę w środę i czekam co mi powie lekarz i jak mój Jaś. Co z szyjka czy widać że będzie chciał wyjść wcześniej czy nie.
Yggy, Vam lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, ja zostaje w szpitalu do samego cięcia i pewnie w tym tygodniu poznam swoją córeczkę 🙈 trzymam kciuki za was wszystkie a szczególnie teraz za te co tak samo jak ja poznają swoje dzieci na dniach:)
Hera098, espoir, Maszonek, sernik_z_rodzynkami, Nejt, Yggy, Nicole123, Kasiap899, Malutka 35, merry_merry, nutella_, świtezianka, Kasia111, ver6ena, cynamon, strzyga, Zaczarowan, Olaura, Neta, Apka, Vam, aneta, Katka123, Miphuhiz, _ine lubią tę wiadomość
-
Paula00 wrote:Cześć dziewczyny, ja zostaje w szpitalu do samego cięcia i pewnie w tym tygodniu poznam swoją córeczkę 🙈 trzymam kciuki za was wszystkie a szczególnie teraz za te co tak samo jak ja poznają swoje dzieci na dniach:)
Ojej, ale ten tydzień będzie szalony❤️Yggy lubi tę wiadomość
Ja 26, On 34
PCOS, lekka IO,
MTHFR A1298C - A/C hetero
PAI - 4G/4G homo
26.01 - Beta 9,9😍
07.02 - USG (2,5tyg leżeć, bo pęcherzyk nisko ułożony)
24.02 - CRL 8,3mm bobasa + mikroserduszko❤️
11.03 - CRL 2,75cm i serce 175😍
Wyniki Nifty, niskie ryzyka, córcia Laura👶🏻🩷
04.04 - CRL 7,27cm
Łożysko przednia ściana
19.04 - CRL 9,5cm, ⚖️160g
02.05 - wyczułam pierwsze ruchy👣❤️
16.05 - 340g⚖️
Połówkowe ok, 32cm 😊
04.06 - 513g⚖️
13.06 - 714g ⚖️
17.06 - 40cm dłuugiego dzieciaczka🤯🤭❤️
02.07 - 1kg⚖️
echo serca dobre
24.07 - 1720g⚖️
08.08 - 2200g⚖️
12.08 - 2600g ⚖️
27.08 - 2800g⚖️
02.09 - 3140g⚖️
09.09 - 3600g⚖️
17.09 - szpital, 3800g⚖️
_______________
Termin 08.10.2024
-
Świtezianka rozumiem 🙂 myślałam, że jest jak u nas czyli, że jak mama ma cukrzycę, blizna jest w złym stanie, dziecko ma jakieś problemy itp to ustalają termin cc na zimno, a jeśli np. wybór kobiety lub inny powód cc (i kilka skurczy nie zaszkodzi), to czekają aż akcja się sama zacznie i wtedy po odejściu wód lub rozpoczęciu skurczy kobieta przychodzi i tną 🙂
-
Yggy wrote:Ja sobie ściągnęłam apke na próbę baby care, żółte tlo z butelka, ale jeszcze sie nie bawiłam. U mnie częściej sprawdza się notatnik, ale zobaczymy, jak będzie, nie nastawiam się na żadne idealne rozwiązanie. Jedyne co planuje to słuchać swojego dziecka i intuicji, ewentualnie madrej poloznej badz cdl. W mojej opinii, im bardziej będę uzbrojona w narzędzia i mechanizmy zaradcze, tym bardziej mnie zycie zaskoczy, zatem ide na żywioł z otwartym sercem i umysłem. 🤣
https://zawodmama.pl/aplikacje-mobilne-dla-mam/#
Mnie dziś ta wizyta uskrzydlila i ze szczęścia mogłabym tańczyć, gdyby mnie tak tylko krzyż i kość ogonowa nie nakur... 😮
@strzyga jak się czujesz kochana? 🫂
@Molisia zdrówka!
@serniczku to u Ciebie ulga prawda? 🙏
Ogromna. I do tego lekarz utwierdził mnie w tym, że to właściwa droga. Mam ogromną nadzieję, że odczaruje mi to początki macierzyństwa i już nie mogę doczekać się, aż poznam drugiego synka ☺️Yggy, Katka123 lubią tę wiadomość
-
Ja już też dzisiaj po wizycie. Mała waży ok 2300 g i póki co nie chce jeszcze nas poznać więc niech siedzi jeszcze te 2 tyg a później może wychodzić 🙂 następna i ostatnia wizyta dokładnie za 2 tyg i wtedy dostanę skierowanie do szpitala. Ułożona cały czas główką w dół więc raczej się szykuje poród sn. Ja już kilka razy mówiłam swojemu TZ, że boję się śmierci podczas porodu, czy mojej czy dziecka. A KTG też jeszcze nigdy nie miałam robionego.
Co wejdę na forum to mam taki dreszczyk emocji czy mamy już kolejnego dzidziusia czy nie ale w tym tygodniu się już pewnie pojawią 😊Hera098, Neta, Vam, Nejt lubią tę wiadomość
-
Kasiap899 wrote:Ja już też dzisiaj po wizycie. Mała waży ok 2300 g i póki co nie chce jeszcze nas poznać więc niech siedzi jeszcze te 2 tyg a później może wychodzić 🙂 następna i ostatnia wizyta dokładnie za 2 tyg i wtedy dostanę skierowanie do szpitala. Ułożona cały czas główką w dół więc raczej się szykuje poród sn. Ja już kilka razy mówiłam swojemu TZ, że boję się śmierci podczas porodu, czy mojej czy dziecka. A KTG też jeszcze nigdy nie miałam robionego.
Co wejdę na forum to mam taki dreszczyk emocji czy mamy już kolejnego dzidziusia czy nie ale w tym tygodniu się już pewnie pojawią 😊
Ja też wchodzę i za każdym razem z dreszczykiem czy już jakieś maleństwo pojawiło się już na świecie 😊
Myślę że ten tydzień będzie mnie bardzo wzruszał z takimi wiadomościami 🥹 a tym bardziej jak pojawią się zdjęcia 😊Hera098, Kasiap899 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Nadrabiam na szybkości wszystko co tu na forum 🙈 Bo przez te ostatnie dwa dni miałam sporo na głowie 🙄🙈
@Strzyga - Bardzo mi przykro z powodu Twojego czworonoga 😔 Trzymaj się kochana… Wiem co przechodzisz😔
@Hera myślałam o Tobie przez weekend, łapie Cię stresik ? 😅 Ależ Ci zazdroszczę, że to już zaraz 🙊
Jeszcze w ramach tego ogólnego tematu aplikacji i zapisywania , powiem Wam, że ja miałam taka luźną kartkę na stole przez pierwszy tydzień i zapisywałam z której piersi ostatnio karmiłam i o której…
Ale szybko przyszła weryfikacja 🤣
Córka wisiała mi dosłownie na cycku po 8h 😒 Bywało tak, że 20-30 min najadła się i dziękuję, potem za 2,5-3h domagała się znów, a było tak że ciumkala parę minut, zasypiała i znów chciała jeść 😜
Uważam, że same wyczujecie kiedy Wasz maluch będzie głodny 😅 Może jak wam ciężko zapamiętać na której piersi skończyłyście to wam się przyda, ale też uważam, że bardzo szybko człowiek sobie przypomni- wystarczy obmacać cyca 😂Yggy, strzyga lubią tę wiadomość
1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸
-
Jeśli nie miałybyście nic przeciwko dziewczyny to ja bym chętnie się tutaj zakręciła na wątku na dłużej. Wrześniowy nie działa, a ja odkryłam istnienie jakiegokolwiek forum dopiero z miesiąc czy 2 temu jak ciąża zaczęła „ciążyć” i szukałam odpowiedzi…
Terminy miałam 2: na 4 z om i 10 usg, więc dziś 41+5 lub 40+6.
Obecnie jutro mam się stawić na oddział, żeby monitorowali, a maksymalnie w ciąży mogę być do 23.09 (termin z USG 10.09, czyli to będzie 41+6).
Do tej pory się nie martwiłam bo mówi się że pierwsza jest przenoszona, a czopa już nie mam, szyjka na 2cm rozwarta, ale poza tym żadnych sygnałów. Teraz zaczynam się martwić jak czytam że październikowe mamusie będą rodzić. Też mam czarne myśli, bo w rodzinie były 3 przypadki, że dziecko było tak długo w brzuchu, że się podtruło wodami. W tym jedno odeszło w pierwszym roku, a drugie po 23 latach, ale problemy pojawily sie w wieku przedszkolnym.
Nie chce się z drugiej strony wam tu narzucać, bo się domyślam ze niektóre dziewczyny w 33 tygodniu jeszcze mają duuuzo czasu i nie chcą myśleć o rozwiązaniu, ale ja jestem pierwsza w rodzinie z dzieckiem mimo wieku - 31 lat, a koleżanek mam 2 i są młodsze, bez dzieci. Nie mam z kim podzielić się zmartwieniami. Przyjmę takie wsparcie jakie będziecie w stanie dać, ale ja już załamuje ręce. Myślę, że urodzić nie potrafię. Serio, bo czemu to tyle trwa?espoir, Hera098, Vam, Yggy, Katka123 lubią tę wiadomość
-
Emocje rosną trzymam kciuki za tegotygodniowe zaplanowane i niezaplanowane porody! Mnie pogoda dzisiaj rozpieszcza słońcem ale wiem że za 3 tyg już nie będzie tak ciepło i nie będę potem miała czasu na szukanie… czy któraś z Was ma może kombinezon z wełny marki Name It? Z merino?Np taki? https://zapodaj.net/plik-sL4c4dZv5T Bo Engel mnie ceną nie zachęca a te ok 200 pln za nowy więc mnie kusi… a poliestrów nie cierpię. Czy one są miękkie i miłe w dotyku? I jak wychodzą rozmiarowo?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września, 14:59
ona 43 lat, on 43 lat
7 procedur ivf, 14 transferów
Invicta 2009: ivf po 3 latach starań ET pierwsze i udane, naturalny poród o czasie
Invicta 2012 - ivf ET poronienie w 8tc
FET
Invicta IVF: 2017, FET , FET , FET , FET , FET c. biochemiczna
zmiana kliniki Gameta 2019 1 x ET
Invicta 2019 ET
Novum 2021: ET
po szczepieniach limfocytami w 2022:
Bocian 2023
7 IVF
5 pęcherzyków, 7 komórek,
blastocysta 5.1.1 oraz 2 zamrożone
01.06.2023 ET 5.1.1, 6 dpt II, 7 dpt II, 9 dpt bhcg 165
za duży pęcherzyk żółtkowy, Poronienie 8tc
13 FET 2024:
6 dpt bhcg 17, 8 dpt bhcg 31, 10 dpt bhcg 10
14 FET 2024
6 dniowa blastocysta:
5 dpt cień II bhcg 12,7
7 dpt słabe II a bhcg 101
9 dpt bhcg 305
13 dpt bhcg 1505
Nifty: prawidłowy, dziewczynka
09.09 - 2300 ⚖️
-
Espoir - no teoretycznie mogłoby tak rzeczywiście być, ale jakoś nie jest to praktykowane. Szczerze, to gdybym miała wybrać, to wybrałabym i tak na zimno, bo skoro już muszę mieć CC, to chcę je chociaż mieć na spokojnie i bez stresu, „skorzystać” z zalet tego rozwiązania ciąży.
Już jestem po KTG, wszystko w porządku, absolutne zero czynności skurczowej Młody na początku przysypiał, ale zjadłam batonika i trochę poskakał, więc wszystko ładnie się zapisało. Potem trafił mi się na konsultacji lekarz, który chyba był fanem technologii USG 3D, bo nawet siusiaka z jajkami pokazał mi w 3D 😂 I udało mu się nawet złapać kawałek buzi, co bardzo mnie zdziwiło, bo ostatnio Julek był tak łaskawy w 28tc i od wtedy go nie widziałam Nabrał pięknie masy, takie pućki mu się zrobiły, już tak nie mogę się go doczekać, że szok 🥰🥰🥰 Chcę wycałować tego pysia!
sernik_z_rodzynkami, nutella_, Zaczarowan, TynciaQ94, Olaura, strzyga, Hera098, Kasiap899, Kasiap899, ver6ena, Apka, merry_merry, Vam, Nejt, Yggy, Malutka 35, Katka123, Cezarowa lubią tę wiadomość
-
ver6ena wrote:Jeśli nie miałybyście nic przeciwko dziewczyny to ja bym chętnie się tutaj zakręciła na wątku na dłużej. Wrześniowy nie działa, a ja odkryłam istnienie jakiegokolwiek forum dopiero z miesiąc czy 2 temu jak ciąża zaczęła „ciążyć” i szukałam odpowiedzi…
Terminy miałam 2: na 4 z om i 10 usg, więc dziś 41+5 lub 40+6.
Obecnie jutro mam się stawić na oddział, żeby monitorowali, a maksymalnie w ciąży mogę być do 23.09 (termin z USG 10.09, czyli to będzie 41+6).
Do tej pory się nie martwiłam bo mówi się że pierwsza jest przenoszona, a czopa już nie mam, szyjka na 2cm rozwarta, ale poza tym żadnych sygnałów. Teraz zaczynam się martwić jak czytam że październikowe mamusie będą rodzić. Też mam czarne myśli, bo w rodzinie były 3 przypadki, że dziecko było tak długo w brzuchu, że się podtruło wodami. W tym jedno odeszło w pierwszym roku, a drugie po 23 latach, ale problemy pojawily sie w wieku przedszkolnym.
Nie chce się z drugiej strony wam tu narzucać, bo się domyślam ze niektóre dziewczyny w 33 tygodniu jeszcze mają duuuzo czasu i nie chcą myśleć o rozwiązaniu, ale ja jestem pierwsza w rodzinie z dzieckiem mimo wieku - 31 lat, a koleżanek mam 2 i są młodsze, bez dzieci. Nie mam z kim podzielić się zmartwieniami. Przyjmę takie wsparcie jakie będziecie w stanie dać, ale ja już załamuje ręce. Myślę, że urodzić nie potrafię. Serio, bo czemu to tyle trwa?
Witaj ☺️ ja pierwszą ciążę też przenosiłam, a wody mi odeszły w momencie, kiedy już straciłam nadzieję i pogodziłam się z tym, że idę na wywołanie do szpitala. Także spokojnie, na pewno urodzisz ☺️ dobrze, że od jutra będziesz na oddziale, to będą monitorować sytuację i poczujesz się bezpieczniejver6ena lubi tę wiadomość
-
ver6ena wrote:Jeśli nie miałybyście nic przeciwko dziewczyny to ja bym chętnie się tutaj zakręciła na wątku na dłużej. Wrześniowy nie działa, a ja odkryłam istnienie jakiegokolwiek forum dopiero z miesiąc czy 2 temu jak ciąża zaczęła „ciążyć” i szukałam odpowiedzi…
Terminy miałam 2: na 4 z om i 10 usg, więc dziś 41+5 lub 40+6.
Obecnie jutro mam się stawić na oddział, żeby monitorowali, a maksymalnie w ciąży mogę być do 23.09 (termin z USG 10.09, czyli to będzie 41+6).
Do tej pory się nie martwiłam bo mówi się że pierwsza jest przenoszona, a czopa już nie mam, szyjka na 2cm rozwarta, ale poza tym żadnych sygnałów. Teraz zaczynam się martwić jak czytam że październikowe mamusie będą rodzić. Też mam czarne myśli, bo w rodzinie były 3 przypadki, że dziecko było tak długo w brzuchu, że się podtruło wodami. W tym jedno odeszło w pierwszym roku, a drugie po 23 latach, ale problemy pojawily sie w wieku przedszkolnym.
Nie chce się z drugiej strony wam tu narzucać, bo się domyślam ze niektóre dziewczyny w 33 tygodniu jeszcze mają duuuzo czasu i nie chcą myśleć o rozwiązaniu, ale ja jestem pierwsza w rodzinie z dzieckiem mimo wieku - 31 lat, a koleżanek mam 2 i są młodsze, bez dzieci. Nie mam z kim podzielić się zmartwieniami. Przyjmę takie wsparcie jakie będziecie w stanie dać, ale ja już załamuje ręce. Myślę, że urodzić nie potrafię. Serio, bo czemu to tyle trwa?
Cześć kochana ! Zostań z Nami jak długo zechcesz i witamy 🩷
Może ja Ci coś pomogę. Moja pierwsza córeczkę urodziłam dokładnie 11 dni po terminie, gdzie skierowanie na oddział miałam 9 dni po terminie.
Kiedy przyszłam na wywołanie porodu moja szyjka miała 4cm długości, była twarda i zamknięta. Tak więc miałam długą i ciężką drogę żeby wgl doszło do rozwarcia 2 cm. Musiałam walczyć ze skurczami 22h od momentu pojawienia się nich do tych magicznych 2cm 😬🫣
Ale już nie o sam poród chodzi, bo każdy przebiega inaczej i każda kobieta też go inaczej przeżyje.
Moja córka urodziła się 10/10p. Ważyła 3550g i miała 54cm. Kawał dziewczyny 😅 Wody płodowe nie były zielone i łożysko było również „jeszcze” w porządku.
Także nie rób sobie stresu nie potrzebnego, że coś się wydarzy złego, że nie rodzisz sama z siebie.
Moja druga ciąża wygląda bardzo podobnie. Mam 35tc a szyjka też ma 4cm i nie zapowiada się na to, żeby miało być inaczej.
Pójdziesz do szpitala, to napewno zbadają Cię jeszcze raz i podejmą decyzję dla Was najlepszą 🩷
Trzymam za Ciebie kciuki i nic się nie bój 🩷 Za chwilę utulisz swojego maluszka 👶🏼1 IVF/ 6 zapłodnionych komórek - została 1 blastocysta (nie zostało nic do mrożenia) / udało się 🩷
09.02.2023 - córeczka 🌸
2 IVF/ 9 zapłodnionych komórek - 3 ❄️❄️❄️/ z pozostałych 6 została 1 blastocysta/ udało się 💪🏻
14.02.2024 - test ciążowy pozytywny
29.02.2024 - mamy serduszko 🩷
04.04.2024 - wyniki NIFTY PRO - zdrowa dziewczynka ! 👧🏼
13.06.2024 - połówkowe
15.07.2024 - 900g
13.08.2024 - 1600g
03.09.2024 - 2300g
23.10.2024 - termin porodu - czekamy na Melisę 🌸