WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nie podaję żadnych płynów, bo przy karmieniu piersią nie powinno się. Dziecko jest nawadniane mlekiem, a podając inne płyny zaburza się laktację. Jak jest wszystko w porządku z dzieckiem to nie potrzebuje przyjmować żadnych innych płynów. A kupy przy piersi może nie być nawet do tygodnia - to bardzo powszechne.
Nelly, Anoolka, Sisilla, poczwarkah, lubek lubią tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Obcielam mu wczoraj paznokietki i w nocy sie tak podrapal. Prawy polik to caly czerwony i oczko .. krostek nie ma tylko troszke mu sie takie suche placki porobily jakby liszaje czy jak tam to sie pisze..Kasiula09 wrote:Scęście jaki zadooowolony
Czy mi sie wydaje czy na buzi ma krostki? -
Haha juz kiedys mialam was o to pytac.. u mnie jest identyko! Zawsze gdy koncze wykladac sobie obiad lub zasiadam do innego posilku to Kuba budzi sie lub zaczyna plakac gdy nie spi. Haha. Daje do zrozumienia ze to on jest krolem i on je pierwszy!ataga4 wrote:Moje dziecko ma jakiś radar w sobie...ZAWSZE jak wykladamy obiad to on się budzi i płacze o jedzenie
Tym sposobem od jakiegoś czasu jadam zimne obiady, bo wiadomo kto w takiej sytuacji ma pierwszeństwo
Kajtus jest sliczny! I reaguje tak samo gdy ma dosc brzuszkowania jak moj Kuba. Twarz na koc poduszke czy tam na czym lezy i wrzask
-
Ja mam fride ale bez zakropienia ciezko idzie.
Co do ciemiaczka to nie mialam pojecia ze cos moze byc nie tak jak za male i nawet nie wiem jakie Kuba ma, chyba nawet mu nigdy nie mierzono.
Nie dopajam niczym przy kp. 3 razy dalam troche herbatki gdy nie bylo kupy po bigosie. -
A tak wgl to balam sie samotnosci dzis bo maz o 3 w nocy pojechal w trase, mial wrocic o 10.30 zjesc, zabrac kanapki i przed 12 wyjechac w kolejna z ktorej ma wrocic w nocy. Ale bylo super bo odstawilam go po 11 i na 14 zapowiedziala sie szwagra zona. Zaraz po niej wpadla druga z malym Szymkiem i jeszcze przyjaciolka. Jedna wyszla o 19 druga 20 a ostatnia 21.30 pizza, cola, chipsy.. pogadanki i wspominkj. Super dzien. Dzieki nim nie odczulam ze jestem bez meza hehe. Inaczej opiekowac sie maluchem w samotnosci a inaczej przy kims. Szybko minal mi dzien. Maly zasnal o 22 ale jadl o 20. Rowno o 00 zaplakal jesc i wlasnie sie cyckujemy a maz ma byc o 1 i polozymy sie razem spaciu :*
-
Sroka wrote:Chyba wybiorę się do jakieś poradni laktacyjnej. Mała spi jakieś 2.5h. Budzi się ssa jakieś max 5-10min po czym ryk. A za pół godzinny ma zaś odruch ssania i wkłada rączki do buzi. Teraz ją usypiałam to ssanie jest ale nie cyca bo ryk i wrzask. Włożyłam jej smoczka i sobie już ze 20min ssie. W między czasie usypia. Słyszałam jak jej w brzuszku coś"jeździ' i nie wiem czy to z głodu czy to praca jelitek.
i się załamuje bo nie wiem czy ją źle przystawiam albo jej teraz coś nie pasuje :c
Ja też tak miałam. Dowiedziałam się że to powietrze dostaje się do żołądka i rozpycha co sprawia ból. Trzeba częściej odbijać. Za każdym razem jak się zaczyna krzywić. W nocy zazwyczaj nie ma tego problemu bo dzieci spokojniej jedzą i nie lykają powietrza. Polecam też karmienie w dzień od góry. Dziecko leży na Tobie. Wtedy też mniej powietrza lykają.
Dziewczyny czy to normalne że moja mała nie śpi dziś od 17? Dopiero co zasnela
(24.30) ma 5 tygodni. Jakieś sprawdzone metody?
ataga4 lubi tę wiadomość
-
Chyba nie ma metod.. rozne te nasze bobasy. Zmecz moze? Duzo na brzuszku kladz bo to duzy wysilek. Moj jak marudzi a na rekach zle, w wozku i bujaczku tez to daje na brzuch.. lezy tak do oporu az mega mocno jest zly jyz. Wtedy ulga jest polozenie w wozku i spi lub daje cyca by zmeczyl sie jeszcze bardziej i wtedy odlot u niego murowany
-
renatkach wrote:
Agata a Twoje dzieciątko płacze czy po prostu nie może zasnąć? bo jeśli nie płacze go po prostu moze nie jego pora. Moja Karolcia czasem dwie godziny walczy wieczorem zanim zaśnie. Dzieci nie lubią spać z pełnymi brzuszkami.
Nie płacze. Za to "walczy" ze snem... Widzę, że jest zmęczony i ma ochotę spać, ale drugie jego oblicze mu na to nie pozwala... Wygląda to tak, że ssie cyca jakby chciał go odgryźć albo jakby za chwilę miał mu go ktoś zabrać, oczka ma półprzymknięte lub blisko "odlotu" , wydaje jakieś tam swoje różne dźwięki "mm, mhm, ehm, MmMm" itp a do tego macha rączkami a czasem dołoży do tego nóżki, i wtedy muszę go ululac, i czasem użyć ciężkiego sprzętu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2014, 01:38
-
nick nieaktualnyJa podawalam koperkową,a teraz podaje parzony rumianek, nie herbatke dla dzieci, tylko normalny rumianek parze w garnku ale taki słabiutki,dodam troche glukozy i zagotuje delikatnie i dopajam ją. Bardzo lubi herbatki, a koperkową pije ja.mama86 wrote:Moja Gabrysia tez dzis nie mogła zasnąć, koncert nam dała o 21 że ho ho
Dziewczyny, dajcie swoim dzieciaczkom herbatke? Bo ja daje wodę przygotowana ale zastanawiam się nad herbatką. Jakie polecacie? Pytam bo nie orientuję się w temacie. Gabrysia ma czasami problemy ze zrobieniem kupki i wypurtaniem się może taka herbatka by jej pomogła. -
nick nieaktualny
-
Ja też lubie te biszkopty. Uratowały mi życie jak leżałam w szpitalu.
Mała zasnęła przed północą a obudzila sie po 4. Zjadła i znowu zasnęła. Maz mi mowi ze jakby była głodna to by nie zasnęła lub wstała by wcześniej a nie po ponad 4h.http://dwakotyzaploty.blogspot.com/
-
Sroka, maz ma rację. Chociaż też mnie zastanawia co to jest to "jezdzenie" w brzuchu, bo też to czasem słyszę. Xzy ktoś jeszcze slyszy takie coś u swojego malucha?
Ja też lubię biszkopty
My na karmieniu nr 2, pierwsze bylo o 00:30 po 3,5godzinnym spaniu. Chyba się coś reguluje tylko żeby podczas tego 1 karmienia tak się nie wybudzal, bo dzis przerwa trwała 1,5h
Ale jestem spiaca!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2014, 06:17
-
nick nieaktualnyJa tez to slysze w brzuchu ale to jest normalne jak plyn przechodzi przez jelita, u doroslego tez slychac. To sa ruchy jelit przesuwajace mleko.
My po spaniu od 6.30 hania chce sie bawic, i tak sie smieje zawsze z rana ze ho ho. Ja oczywiscie niewyspana,a dni są najgorsze bo marudzi prawie caly czas. -
ja tez czesto slysze i czesto sie zastanawialam czy to jej w brzuszku burczy czy po prostu tam jej sie przelewa.
u nas nocka spokojna pierwsze karmienie o 1.30 drugie o 4.15 troche powojowala ale w koncu zasnela i teraz znowu sie najadla i dalej spanie mam nadzieje ze troche pospi to zdarze ogarnac mieszkanie.
-
Nelly wrote:Otulacie jeszcze ciasno swoje maluchy do snu? W czym w ogóle śpią? W rożku, śpiworku, pod kołderką?
Nie otulalam ale chyba zaczne, po dzisiejszym nocno-poranku gdzie od godz 5 tak sie wiercil i machal rączkami że co chwilę się wybudzal.
Do tej pory spał w rozku i pod kocykiem.
Nelly lubi tę wiadomość
-
Agata moja Karolinka tez tak robi ale to dlatego że jest najedzona a ma bardzo silny odruch ssania i dalej by ssala ale nie piła i wtedy daje jej smoczek i tyle ją przeważnie pomaga, a jak ssię uspokoi to odkładam ją do łóżeczka I tak do pół godziny zasypia u mnie przerwa nocna w karmieniu to ok 5-6 godzin a za dnia się nie zdarza więcej niż 2,5 godziny no czasem 3
-
renatkach wrote:Agata moja Karolinka tez tak robi ale to dlatego że jest najedzona a ma bardzo silny odruch ssania i dalej by ssala ale nie piła i wtedy daje jej smoczek i tyle ją przeważnie pomaga, a jak ssię uspokoi to odkładam ją do łóżeczka I tak do pół godziny zasypia u mnie przerwa nocna w karmieniu to ok 5-6 godzin a za dnia się nie zdarza więcej niż 2,5 godziny no czasem 3
Następnym razem sprobuje ze smoczkiem, chociaż on niechętnie ssie smoka, trzeba mu go przytrzymywac żeby zassal. Nie jest przyzwyczajony. Ale nie szkodzi spróbować.
A jak tak odlozysz do tego lozeczka to nie kweka przez te pół godziny zanim zasnie? Jest grzeczna przez ten czas? Moj by zaraz krzyczał i marudzil ze jest sam. Chociaż wczoraj chyba pierwszy raz zasnął sam, w naszym łóżku co prawda i był już rozespany, ale byłam w szoku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2014, 08:48
