X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 21 lutego 2014, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u koleżanki :) ale zaraz znajdę link i pokażę :)

    http://allegro.pl/wozek-emmaljunga-nitro-city-3-w-1-wyposazenie-i3982143406.html

    tylko ten ktoś przesadził z ceną za używany - bo 4 500 kosztuje nówka sztuka :D ale ma ktoś dobre samopoczucie ;)

    madziallena, Eweloka84 lubią tę wiadomość

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • MartaR.. Autorytet
    Postów: 765 1219

    Wysłany: 22 lutego 2014, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczynki ja juz znów od 4się kręcę Miłego Dnia życzę:-*

    7a4aio4pfp2702id.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 22 lutego 2014, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam problem ze snem a potem w ciagu dnia mi sie chce :)) ale tak sie ciesze, ze dostalam ta wielka szanse na noszenie w swoim brzuchu cudu... naszego malenstwa :) wszystko zniose :) cale szczecie ze nie mam innych dolegliwosci ;))

    Kajaoli lubi tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 22 lutego 2014, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) jeszcze chwilę w łóżku i biegnę na uczelnię...nie wiem czy wytrzymam cały dzień ale może się uda ;)

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • agatas Autorytet
    Postów: 301 458

    Wysłany: 22 lutego 2014, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja się Wam dzisiaj wyżalę.
    Wczoraj miałam sporą stłuczkę :( Na szczęście nic się nikomu nie stało. Ale mój kochany samochodzik rozkwaszony, drugiego kierowcy chyba do kasacji. Wystraszyłam się ze względu na maluszka, bo stres ogromny. Było pogotowie, ale nie dałam się wziąć do szpitala, bo tylko w kolana się uderzyłam lekko. Cały dzień w wielkim stresie miałam. Bo niestety kolizja z mojej winy i wiadomo, teraz koszty i nie wiadomo czy jest sens auto naprawiać (uszkodzenia są spore), czy kupić inne...ahhh, jakbym miała mało kłopotów :( całą noc prawie nie spałam.
    Ale muszę przyznać, że męża mam wspaniałego - w trudnej sytuacji mogę na niego polegać i niesamowicie mnie wspiera. Problem duży, a on podchodzi do tego, jakby się zupełnie nic nie stało, bo jak mówi, najważniejsze, że mi i dziecku się nic nie stało.

    Sorka, że się tak rozpisałam...

    f2w3ugpj1bhxt82e.png
    klz9gu1ribjd2pf0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2014, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatas wrote:
    To i ja się Wam dzisiaj wyżalę.
    Wczoraj miałam sporą stłuczkę :( Na szczęście nic się nikomu nie stało. Ale mój kochany samochodzik rozkwaszony, drugiego kierowcy chyba do kasacji. Wystraszyłam się ze względu na maluszka, bo stres ogromny. Było pogotowie, ale nie dałam się wziąć do szpitala, bo tylko w kolana się uderzyłam lekko. Cały dzień w wielkim stresie miałam. Bo niestety kolizja z mojej winy i wiadomo, teraz koszty i nie wiadomo czy jest sens auto naprawiać (uszkodzenia są spore), czy kupić inne...ahhh, jakbym miała mało kłopotów :( całą noc prawie nie spałam.
    Ale muszę przyznać, że męża mam wspaniałego - w trudnej sytuacji mogę na niego polegać i niesamowicie mnie wspiera. Problem duży, a on podchodzi do tego, jakby się zupełnie nic nie stało, bo jak mówi, najważniejsze, że mi i dziecku się nic nie stało.

    Sorka, że się tak rozpisałam...


    i ma racje najważniejsze, że jesteście cali i zdrowi a reszta się sama ułoży zobaczysz nie martw się !!!

    agatas lubi tę wiadomość

  • Inusia Autorytet
    Postów: 495 409

    Wysłany: 22 lutego 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień doberek kochane ;) Ja miałam ciężką noc, jak się obudziłam po 4, tak nie mogłam w ogóle zasnąć :/ Przysnęłam dopiero jak mężuś wychodził do pracy czyli przed 7...teraz głowa mnie od rana trochę ćmi i brzuszek ciągnie. Nio ale nic, spróbujemy coś zjeść i muszę troszkę posprzątać. A u Was jakie plany na sobotę? :)

    agatas, całe szczęście, że Wam się nic nie stało i że mąż tak do wszystkiego podchodzi, tylko się cieszyć. Co się stało, się nie odstanie, ale na pewno się wszystko jakoś ułoży! Bądź dobrej myśli :)

    "Są w życiu rzeczy,o które warto walczyć do samego końca..."
    dxom2n0axvrn3fue.png
    akeuxzkrjqh8xpez.png
  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 22 lutego 2014, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa Panienka wrote:
    u koleżanki :) ale zaraz znajdę link i pokażę :)

    http://allegro.pl/wozek-emmaljunga-nitro-city-3-w-1-wyposazenie-i3982143406.html

    tylko ten ktoś przesadził z ceną za używany - bo 4 500 kosztuje nówka sztuka :D ale ma ktoś dobre samopoczucie ;)

    Rzeczywiście fajny zestaw, tylko cena :( Ja myślę o nowym do 2,5 tys max. X-landery są fajne. Miałam okazję poprowadzić już taki i jest rewelacja!!! Wydaje się jakby miał wspomaganie;) Tylko jedna wada- ma jedną z mniejszych gondoli. Nasze maluszki urodzą się jesienią więc trzeba także brać pod uwagę to, że trochę w gondoli pojeżdżą i aby była odpowiednio duża (i długa i szeroka).I żeby miał takie koła w których będzie można bez problemu po np. śniegu pomykać (czyli nie za małe, zwłaszcza przednie);)

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 22 lutego 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joasia S.?? :)
    Malinowa Panienka wrote:
    nic już nie ma śluz też normalny - spanikowałam po prostu...

    słuchajcie znalazłam idealny wózek i zachorowałam... piękną emmaljungę taką jasną - ahhh już wiem, że taki wózek będzie miało moje dziecko :D

    Malinowa Panienka lubi tę wiadomość

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 22 lutego 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja to dzisiaj w nocy to myslalam ze umre... snilo m isie ze poronilam, taki potop krwi ze mnie wylecial i stracilam dzidzie... a to wsyztsko przez zasrana ksiazke, przed snem sie naczytalam "w oczekiwaniu na dziecko" i mialam w nocy koszmary! fuuu. a teraz robie kalafiorowa :D i czekam az mezulek wroci z pracy :P

    Kamilamila85 lubi tę wiadomość

  • Eweloka84 Autorytet
    Postów: 6019 3763

    Wysłany: 22 lutego 2014, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzien dobry Mamusie :D

    caterinka lubi tę wiadomość

    Córcia Natalka :* :*
    nqtkdf9hwyyfmv3n.png
  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 22 lutego 2014, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajaoli zmien mi prosze termin porodu na 16.10? :) jestem rezam pod 17.10 :) ale to i tak sie zmieni bo cesareczka wczesniej sie odbedzie :P no ale narazie nie wiadomo keidy i dlugo nei ebdzie wiadomo wiec wpisz 16.10 tak jak mam w karcie ciazy.

    Kajaoli lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny!!Wczoraj mialam wizyte....moj fasolek ma juz 2,2cm i wedlug USG jest starszy o tydzien.!!!!!!

    Eweloka84, Drelin, Strokrotka, lubek, Kajaoli, Kakabaka, MOI lubią tę wiadomość

  • MartaR.. Autorytet
    Postów: 765 1219

    Wysłany: 22 lutego 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caterinka wrote:
    Witam dziewczyny!!Wczoraj mialam wizyte....moj fasolek ma juz 2,2cm i wedlug USG jest starszy o tydzien.!!!!!!
    Właśnie patrze ze długi fasolek koszykarz rośnie :-)

    caterinka, Kajaoli lubią tę wiadomość

    7a4aio4pfp2702id.png
  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 22 lutego 2014, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogłaszam wszem i wobec!STAŁ SIĘ CUD!!! Wypiłam herbatę z imbirem i na razie po mdłościach ani widu ani słychu!!! :)http://smileys.sur-la-toile.com/repository/content/content-saute.gif

    paaolka, mała_mi, Kajaoli, Kakabaka lubią tę wiadomość

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama86 wrote:
    Ogłaszam wszem i wobec!STAŁ SIĘ CUD!!! Wypiłam herbatę z imbirem i na razie po mdłościach ani widu ani słychu!!! :)http://smileys.sur-la-toile.com/repository/content/content-saute.gif

    to super :)

  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 22 lutego 2014, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski czy Wy tez odczywacie od czasu do czasu takie jakby "pompowanie" w piersiach?

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lutego 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama86 wrote:
    Ogłaszam wszem i wobec!STAŁ SIĘ CUD!!! Wypiłam herbatę z imbirem i na razie po mdłościach ani widu ani słychu!!! :)http://smileys.sur-la-toile.com/repository/content/content-saute.gif
    Oj to musze i ja sprobowac!!!

  • Scęście Autorytet
    Postów: 1471 1380

    Wysłany: 22 lutego 2014, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesli chodzi o piersi to mnei niebawem trafi szlag! niby jak siedze stoje co kolwiek, teraz psize z wmai to sa jakby nic im nei dolegalo, poza tym ze na wyglad wieksze i pelniejsze. ale n owystaczy ze sie dotkne, sutki rwa, w srodku bola te grodki wszytskei nei iwem tam jak to sie nazywa :P na brzuchu odpada, maz mnei z lokcia co i raz jak sie na lozku przekreca i wteyd mam ochote mu tak przez leb majac wytlumaczenie czemu.... :P
    Strokrotka wrote:
    Laski czy Wy tez odczywacie od czasu do czasu takie jakby "pompowanie" w piersiach?

    Kamilamila85 lubi tę wiadomość

  • Strokrotka Autorytet
    Postów: 358 444

    Wysłany: 22 lutego 2014, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka25 wrote:
    Cześć! Mnie piersi też przy dotyku bolą. Jakieś skąpe plamienie się u mnie pojawiło dzisiaj, pojechałam do szpitala sprawdzić. Lekarz na USG nie widział nawet pęcherzyka, więc zlecił betaHCG. Wyszło 41,21, powiedział mi, że pęcherzyk na USG widać mniej więcej od 1500 i że jestem w bardzo wczesnej ciąży. Czy to możliwe, żeby 5,5 tygodnia po @ nie było widać pęcherzyka i beta taka niska? Już nie wiem, co o tym myśleć...


    Jesteś 5,5 tygodnia po @????

    qdkki09kap9gx968.png
    3i49io4pl4x7mtp0.png
‹‹ 105 106 107 108 109 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ