Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
ataga4 wrote:To skoro mleko jest z krwi a nie z żołądka to skad uczulenie na białko mleka krowiego, przeciez mleko leci do zaladka a nie daję go sobie w zyle...
Mnie się wydaje, ze tylko jakiś dobry doradca laktacyjny pomógłby nam to zrozumieć, jak to jest z tym mleczkiem, bo u jednych ewidentnie mleko wpływa na brzuszek a u innych zero reakcji.
-
Paolka mój Antek też dobija do 7 kg i trochę się martwię czy to nie za dużo:-/ na szczepieniu było 6200g i pediatra kazała zwiększać przerwy między karmieniami, ale nie da się
A co ty o tym myślisz?
Dziewczyny czy macie jeszcze problem z hemoroidami? Kiedyś o tym pisalyscie, ale czy uporalyscie się z problemem? Ja cały czas cierpię, a właściwie dopiero zaczęłam. Szczególnie podczas wyprozniania.
Co się dziś dzieje, wasze maluchy też takie marudne?[/url]
[/url]
-
KasiaMJ wrote:Paolka mój Antek też dobija do 7 kg i trochę się martwię czy to nie za dużo:-/ na szczepieniu było 6200g i pediatra kazała zwiększać przerwy między karmieniami, ale nie da się
A co ty o tym myślisz?
Dziewczyny czy macie jeszcze problem z hemoroidami? Kiedyś o tym pisalyscie, ale czy uporalyscie się z problemem? Ja cały czas cierpię, a właściwie dopiero zaczęłam. Szczególnie podczas wyprozniania.
Co się dziś dzieje, wasze maluchy też takie marudne?
Kasia ja tez nie potrafie chyba zwiekszyc przerw miedzy karmieniami, a wrecz mam wrazenie ze mały je jeszcze czesciej ostatnio, co 1,5 godz a zdarza sie ze i co godzine...nie wiem czy on faktycznie jest głodny czy lubi posiedziec przy cycy, ale wyraźnie sie domaga...
A mój Krzys tez dzis bardziej marudny niz wczoraj, wczoraj pieknie spał w dzien, sam zasypiał a dzis domaga sie obecnosci, krótko śpi i zaraz sie budzi i wlasnie czesciej je mam wrazenie..moze to kolejny skok?
Hemoroidów na szczescie nie mam -
Dzis o 23.55 Julcia skonczy 3 miesiace!!!
Myslicie, ze magicznym sposobem znikna nasze dolegliwosci, czylu krosty i ulewanie/chlustanie? Ehhhh byloby pieknie!
Co do hemoroidow, to moj "dupny przyjaciel" pojawia sie i znika niczym mister americaNiczym go nie smaruje i licze, ze po prostu kiedys odejdzie i nie wroci przynajmniej do kolejnego porodu
paulina.b.1991, Anoolka, pestka, sylwia1985, ataga4, Sisilla lubią tę wiadomość
-
Aaaa od kilku dni zauwazam u siebie miekkie cycki i mniejsza ilosc pokarmu, nawet pomimo picia Karmi i Femaltokera. Wpisalam w wyszukiwarke "kryzys laktacyjny" i okazalo sie, ze wystepuje on wlasnie po 3 miesiacach. Troche mi ulzylo, bo juz sie zaczynalam martwic i zastanawiac o co kaman
-
Współczuję Wam z tymi problemami maluszków. Ja jem dosłownie wszystko i nie mamy żadnych problemów. Miała jedynie łojotokowe zapalenie skóry, które zwalczyłam atoperalem i niestety muszę smarować cały czas ponieważ jak raz tego nie zrobię to już policzki zaczynają robić się szorstkie.
Mleka z rossmanna bym nie próbowała, nie mam zaufania do tych tanich. Wiem, że są różne dzieci ale koleżanka nr 1 karmiła bebiko dziecko w wieku 3 miesięcy - 7kg (urodzone z wagą 2950) koleżanka nr 2 karmiła bebilonem dziecko w wieku 3 miesięcy 6kg(urodzone z wagą 3300)
Co do hemoroidów to coś zaczęło mi się dziać w ciąży, ból umiarkowany.
Po porodzie ból silniejszy, miesiąc po porodzie ból taki, że poszłam do lekarzaa ja z tych z wysokim progiem bólu (poród kleszczowy, 50 szwów, nic nie bolało i bez znieczulenia) no i okazało się, że to nie hemoroidy tylko szczelina odbytu (rany) dokładnie 2
ból przy każdym wypróżnianiu i do tego krew w ilościach zdecydowanie widocznych. Dostałam krem i czopki i lecze się już 20 dni i szczerze jest duża poprawa, ból znów do zniesienia i krwi mniej
-
Bergo wrote:Ile kupek dziennie robią dzieci karmione mm?
Mój robi jedną ale dość pokażną.
Właśnie pochłonął butle (160ml) i chyba kupa w pieluszce bo coś się prężył.
Edit: Faktycznie kupcia była pokażna - aż po pachy (pierwszy raz tak odwalił)Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 20:27
-
Mi jakby moj dupny przyjaciel mniej dokucza ale staram sie nie doprowadzac do zbitego kupsztala bo sie boje
ale szczerze juz myslalam wyprobowac proctohemolan w czopkach bo on chyba bez recepty. Przynajmniej mam spokoj z mezem bo on zboczony to wszedzie sie pcha a tak to niet bo hemor sie czai
Moje dziecie na mm wazy w tym momencie 6500 a zalatwia sie raz na 2-3-4 dni najczesciej co 3 plastelinowa ciapa -
U nas problemy z brzuszkiem jako tako ustały, ale codziennie podawałam biogaję, wczoraj się skończyła a jutro idę na kontrolę do pediatry i zapytam czy dawać dalej.
Hemoroid ostatnio u mnie ustał, zobaczymy na jak długo.
Kupka to tak jak mówicie, jajecznica.
Kupiła już któraś z Was pieluszki z Superpharm??
Moja Mała już ma jakieś 6500gjest co nosić.
Dziś kolejny cichy wieczór z mężem, poszło o to co zwykle, że olewa sytuacje i nie pomaga. Zamknął się w pokoju i przerabia zdjęcia dla klientów. Ja uspałam Agatkę i zajadam słodkie. Właśnie od nowego roku jakoś już moja dieta sobie poszła, za to kilogramy wracają -
Franulo waży 5700 a kupka od paru dni codziennie i ładna plastelina albo jajecznica
także ładnie mu się unormowało
Ja trzymała dietę bo Franeczka męczył brzuszek niestety..ale powoli wprowadzam już wszystkona razie po trochu ale jestem dobrej myśli
wiadomo pizzy z Pizza Hut jeszcze nie wszamię, ale zapiekankę już planuję w najbliższym tygodniu jakaś pyszną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2015, 21:10
Sroka, Sisilla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny