X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • lubek Autorytet
    Postów: 428 621

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, i nie wiem, czy to mozliwe, ale zauwazam zaczatki raczkowania. Polozony na brzuszku nie usiedzi w spokoju, tylko odpycha sie nogami, zaczepia stopy o podloze i popycha sie do przodu, rece wyciaga na zmiane i potrafi zrobic juz krok w ten sposob. Za to nijak sie nie zabiera za przewracanie na bok z plecow.
    Ogolnie tp w ogole, oprocz bladosci, ktora sie pojawila kilka dni temu, nie widac po nim anemii, malo spi, jest aktywny, szczesliwy, wiec mam nadzieje, ze to kryzys trzeciego miesiaca, podobno wtedy wyczerpuja sie zapasy od mamy, a nie wszystko jeszcze w malym cialku sie produkuje odpowiednio i wskazniki spadaja.

    atdc20mmh2fqs6kn.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej lubek, to straszne! Mam nadzieje, ze w rzeczywistosci okaze sie, ze to nic groznego! Dobrze, ze idziecie do szpitala, choc pewnie nie bedzie to przyjemne. Moze postawia jakas diagnoze i "wyprowadza" wyniki Teojego Tymka.

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • lubek Autorytet
    Postów: 428 621

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOI wrote:
    Ojej lubek, to straszne! Mam nadzieje, ze w rzeczywistosci okaze sie, ze to nic groznego! Dobrze, ze idziecie do szpitala, choc pewnie nie bedzie to przyjemne. Moze postawia jakas diagnoze i "wyprowadza" wyniki Teojego Tymka.

    tak, wole juz isc i sie dowiedziec. Ciesze sie, ze zrobilismy te morfologie, bo do tej pory bysmy nic nie wiedzieli.

    atdc20mmh2fqs6kn.png
  • poczwarkah Autorytet
    Postów: 366 617

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja też się wzięłam za podanie do żłobka.

    Lubek, a jaką zaznaczyłaś datę w tej rubryce gdzie się wpisuje od kiedy podanie ma być brane pod uwagę? Bo ja się zastanawiam o co w tym chodzi. Że dopiero od tej daty dziecko jest zapisane w kolejkę?...
    Okropne z tą anemią i neutropenią. Powiem szczerze że mi to się bardzo źle kojarzy. Mam nadzieję, że to ten kryzys trzeciego miesiąca i że wszystko będzie dobrze.

    Jeszcze Wam powiem, że jest awaria wodociągów u mnie i nie mogliśmy wykąpać Witka, co jest naszym codziennym rytuałem. I efekt jest taki, że nie udaje nam się w ogóle położyć go spać, a nigdy nie było z tym problemów na noc :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 22:54

    h84f3e5e8fuu3igl.png
  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedactwo! Trzymamy z Agatką kciuki za Tymka!

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • ewcia91 Autorytet
    Postów: 306 106

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubek współczuję ale będzie dobrze musi być naj gorsze co może być to jak z dzieckiem jest coś nie tak :-/ ja też prowadzę swoją firmę więc narazie nie muszę myśleć o powrocie do pracy ale nad kolejnym dzieckiem też nie myślę może jak się przeprowadzimy :-)jeśli się zgodzicię to mogę dołączyć do was na fb ?

    Ewelka91
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka wrote:
    Ataga u nas też dziś ciężko ze spaniem dlatego o 16 położyłam się z Mała i zasnęła, teraz wstałam a Mała jeszcze śpi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 08:09

    Sisilla lubi tę wiadomość

  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubek, trzymamy kciuki za Tymka. Mam nadzieję że szybko go zdiagnozuja i zaczniecie odpowiednie leczenie. U nas była leukopenia,wtedy jak bylismy w szpitalu w związku z infekcją.

  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko, nasze dzieci całkiem niedawno sie urodziły a tu już podania o żłobek trzeba składać ;-)
    Mi do pracy nie sie nie spieszy, planowo mam wrócić w przyszłym roku po feriach zimowych, ale zobaczymy ;-) Choć ostatnio myslalam nad tym czy od razu zacząć starania żeby była mała różnica wieku czy poczekać aż Gabrysia bedzie samodzielna. Bo jak sobie pomyśle, ze mam mieć w domu rocznego malucha, być w ciąży i nie mieć żadnej babci do pomocy to nie wiem czy to dobry pomysł. A właśnie pytanie do dziewczyn które mają już dwójkę z małą różnicą wieku, dajecie sobie rade ze wszystkim?

    Mi tez przypasowały te chusteczki dady, odpowiednio mokre i miękkie. Bo mialam niedawni cleanic kindii takie różowe z dużą zawartością wody 98% chyba ( http://allegro.pl/kindii-chusteczki-dla-niemowlat-sensitive-60szt-i4939647262.html ) i były super, ale ciężko je dostać. Miałam też te turkusowe i inne różowe z cleanic niby z nowym wzorem na chusteczkach i to jakąś porażka, sztywne jakieś masakra. A teraz mam nivea i jakieś takie suche :-( Miałam tez z netto, krotki skład mają i były dobre.

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
  • mama86 Autorytet
    Postów: 583 574

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Gabrysia dzisiaj marudna. Na wieczór dała koncert ze ho ho. W ogóle jakoś cały dzień marudziła. Dokarmiam ją mm to diablica mała tak się przyzwyczaiła do butli ze dzisiaj jak chciałam jej dać cycka to ta za każdym razem w ryk. A jak dalam jej butle to było ok. Staram się jak najczęściej dawać jej cycka zeby utrzymać jakoś ta laktacje,ale słabo to widzę. Zawsze daje jej jednego cycka potem drugiego i jak dalej chce to robię jej butle. I jakoś jedziemy na tym mm ;-)

    divers2288.gif
    motylki.gifrelgvcqgce4tws4r.png
    Nasza Gabrysia :-)
  • Sroka Autorytet
    Postów: 810 329

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mogę prosić o przepis na tego murzynka? Mam jutro gości i potrzebuje jakiegoś ciasta ;)

    http://dwakotyzaploty.blogspot.com/

    k0kdt5odm9ez6rjg.png
  • paulina.b.1991 Autorytet
    Postów: 544 195

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka sytuacja: leze sobie juz pod koldra, mlody w lozeczku sobie spi. Nagle zaczyna plakac. Zanim sie zorientowalam co jest grane przestal. Trwalo to ze 2-3 sek. Czyzby jakis zly sen czy co?

    klz94z1793zrgawb.png
    klz9cwa1kpnfhaeb.png
    3jgx3e3kdzdiiv6z.png
  • Nutella Autorytet
    Postów: 287 203

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulina.b.1991 wrote:
    Taka sytuacja: leze sobie juz pod koldra, mlody w lozeczku sobie spi. Nagle zaczyna plakac. Zanim sie zorientowalam co jest grane przestal. Trwalo to ze 2-3 sek. Czyzby jakis zly sen czy co?

    Tak jak u mnie. Alicji tez się takie coś zdarza. Może faktycznie zły sen.

    16udyx8duu58l84q.png
    klz9df9hjdsy5hjy.png
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 03:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka wrote:
    Mogę prosić o przepis na tego murzynka? Mam jutro gości i potrzebuje jakiegoś ciasta ;)

    Pewnie :-)
    Jest bardzo prosty i szybki :-)
    Kostka margaryny, 2czubate lyzki kakao, 1 szkl cukru, pół szkl wody - wszystko rozpuscic w rondelku ale zeby sie nie zagotowalo, i odstawic do wystygniecia.
    Potem dodac 4 żółtka, cukier waniliowy, mąkę 1,5szkl (ew troszkę więcej) i 1,5 lyzeczki proszku do pieczenia, i mieszać. Wcześniej ubic piane z 4 bialek i dodawac do masy na przemian z mąka (czyi troche maki i troche piany, na najnizszych obrotach miksera)
    Piec w temp 165-170 stopni, grzanie gora-dół, 50-60 minut.
    Mąkę możnadac zytnia białą i zytnia razowa pol na pol lub pszenna biala i zytnia razowa pol na pol. Wazna jest ta maka zytnia razowa, bo z samej pszennej wyszedl mi kiedys zakalec. Ja pieke to w tortowanicy o sr ok 23 cm (nie pamiętam dokładnie, jak będziesz chciała to jutro zmierze) , ew można w podłużnej keksowce.

  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 03:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nutella wrote:
    Tak jak u mnie. Alicji tez się takie coś zdarza. Może faktycznie zły sen.

    Mój mąż gdzieś o tym czytal, że mózg dziecka non stop sie rozwija i stad taki placz przez sen, albo jak dziecko sie usmiecha przez sen. U nas tez tak jest.

  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 03:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany dziewczyny ale mialam durny sen :-\ Snilo mi sie, ze mialam robic calatke z pokrojonych kolorowych pajakow i kupilam takie szczelnie zapakowane, ale jeden wielki i kolorowy mi uciekl bbblllleeee =-O No tragiczny ten sen! Oby tylko mi nie siedzial jakis pod poduszka :-P

    paulina.b.1991, ataga4, Sisilla, pestka lubią tę wiadomość

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • paulina.b.1991 Autorytet
    Postów: 544 195

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 04:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O 21:30 jadł. Teraz "pomiałczał" po swojemu, obudził mnie (zdążyłam zrobić mleko) i poszedł spać dalej. Ojj te dzieciaczki. Chyba czeka z jedzonkiem aż tatuś z pracy wróci.

    klz94z1793zrgawb.png
    klz9cwa1kpnfhaeb.png
    3jgx3e3kdzdiiv6z.png
  • Sisilla Autorytet
    Postów: 430 335

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama86 wrote:
    Moja Gabrysia dzisiaj marudna. Na wieczór dała koncert ze ho ho. W ogóle jakoś cały dzień marudziła. Dokarmiam ją mm to diablica mała tak się przyzwyczaiła do butli ze dzisiaj jak chciałam jej dać cycka to ta za każdym razem w ryk. A jak dalam jej butle to było ok. Staram się jak najczęściej dawać jej cycka zeby utrzymać jakoś ta laktacje,ale słabo to widzę. Zawsze daje jej jednego cycka potem drugiego i jak dalej chce to robię jej butle. I jakoś jedziemy na tym mm ;-)

    Mama86 a jakim mleczkiem dokarmiasz? Dokarmiasz przy każdym karmieniu? A jak z kupkami u Gabi? Laktacja umiera czy widzisz szansę na ratunek?

    Nasza Zosia
    relghdge5e0xfszn.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2913 2400

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mama86 wrote:
    Moja Gabrysia dzisiaj marudna. Na wieczór dała koncert ze ho ho. W ogóle jakoś cały dzień marudziła. Dokarmiam ją mm to diablica mała tak się przyzwyczaiła do butli ze dzisiaj jak chciałam jej dać cycka to ta za każdym razem w ryk. A jak dalam jej butle to było ok. Staram się jak najczęściej dawać jej cycka zeby utrzymać jakoś ta laktacje,ale słabo to widzę. Zawsze daje jej jednego cycka potem drugiego i jak dalej chce to robię jej butle. I jakoś jedziemy na tym mm ;-)

    przerabialam to samo wraz poczatkiem roku wcale nie chciala cyca jak dawalam to sie szarpala, plakala za nic nie chciala z niego jesc, nawet jak widziala ze wyciagam to placz, awanturowala sie tak ze az sie zanosila, dalam butle bylo ok puscila jak sie najadla, tak bylo przez 4 dni, w nocy ladnie jadla a w dzien nie ale mimo to ja dostawialam, dwa razy sie udalo w dzien ze jadla a reszta butla, ale sie zawzielam i dawalam mimo ze nie plakala piatego dnia wygralam i juz tylko cyc aby na wieczor butla bo juz mleka mi nie starczalo, takze jak chcesz karmic to musisz walczyc moze ma taki kryzys jak moja i za kilka dni bedzie znowu jadla trzymam kciuki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2015, 09:38

    age.png
  • Sisilla Autorytet
    Postów: 430 335

    Wysłany: 9 stycznia 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubek, zmotywowałaś mnie i powtórzę tą morfologię ( nie wiem czy doczytałaś, ale byliśmy na pobraniu, bo mała rzadko robi kupy i mało, według P. Doktor przybiera i zrobił się skrzep, a panie pobierały z palca i była rzeźnia), bo nigdy nic nie wiadomo, a ja wolę wiedzieć, że wszystko ok. Trzymajcie się z Tymusiem cieplutko i daj znać, co u was! Trzymam kciuki za was!

    A tak przy okazji dziewczyny, które robiły morfologię, skąd pobierano krew u waszych dzieci? Z palca czy żyły i czy przy pobieraniu z żyły też jest tak okropnie i boli dzieciaki? Napiszcie proszę!

    Nasza Zosia
    relghdge5e0xfszn.png
‹‹ 1116 1117 1118 1119 1120 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ