Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Sroka wrote:A wy dziewczyny jak kladziecie do snu wasze maluchy? Bo ja się chyba muszę oduczyć tego rożka za wczasu. Bo nie wiem co będzie potem.
Ja kładłam w rożku i w śpiworku ale teraz zwyczajnie pod kocykiem, choć zwykle po pierwszej nocnej pobudce ląduje juz u nas w łóżku koło mnie pod kołdrą...ale jak udaje mi sie go odłożyć to wlasnie kocykiem przykrywam i śpirączki na wierzch mu wyciągam bo on lubi spać trzymając je na boki albo do góry
-
paaolka wrote:Trzymam kciuki
pamietam że masz teściów w Radomiu tak? Ja tam do swoich rodziców tez miałam jechac w ten weekend ale przełozyłam na nastepny..
wcześniej częściej jeździliśmy ale z Frankiem to co innego
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 11:24
-
Anoolka ciesze się, że wszystko dobrze wyszło
wreszcie możesz odetchnąć.
Moja Lilka śpi od 2 miesięcy pod kołderką. Zrezygnowałam z rożka jak zaczęła się rozkopywać i ciągle wystawały jej nogiTak przebiera tymi nóziami, że nowe skarpetki po pierwszym dniu noszenia wyglądają jakby biegała w nich po asfalcie.
Sroka, Anoolka, renatkach lubią tę wiadomość
-
Wydaje mi się, że Lilka poznaję po 3 rzeczach, że zbliża się noc i czas żeby iść spać. Kąpiel, łóżeczko i włączona karuzela. Od kiedy nie kładę jej w dzień w łóżeczku i codziennie ją kąpiemy bez problemu zasypia o 21:00. Oby jak najdłużej
pestka, Aniqa, lubek lubią tę wiadomość
-
Sroka wrote:Ja chyba zrobilam blad bo ja jej karuzele puszczam w dzien i sobie na nia patrzy i wcale nie jest spiaca.
w dzień śpi w leżaczku albo bujaczku
no i w wózku na spacerze
-
Moja tylko smoczek do usypiania akceptuje i tez przeszłyśmy przez kilka i ostatecznie lovi zwyciężył.
Sroka moja Zosia pod karuzelką leży tylko w dzień, wcale nie kojarzy jej się ze spaniem, a jak jest zmęczona i puszczę jej melodie i karuzelkę, to drze się jakby ją kto ze skóry obdzierał, nie ma szans na spanie. I śpi ze mną pod kołdrą, a usypia ciasno opatulona w jej kocyk taki ala śpiworek otulacz, bo po czubek głowy opatulona.
Jak tak czytam o waszych dzieciach, które usypiają same w łóżeczkach, to wam zazdroszczę, mojej jak nie pobujamy szczelnie opatulonej, to nie uśnie, fakt, że jak trafię dobrze, to trwa to tylko do 5-10 min ale kręgosłup cierpi, a ona coraz większa.
Myślicie już troszkę o rozszerzaniu diety maluszków. Moja pediatra zasugerowała, że moja choć na piersi, to spróbujemy po 4 miesiącu, bo mamy problem z kupami, do tego miedzy 5 a 6 miesiącem wprowadzanie glutenu, teraz się zacznie:)Aniqa lubi tę wiadomość
-
Zapytam sie mojej pediatry o rozszerzanie diety jak bedziemy na szczepieniu. Akurat trafimy na koniec 4 miesiaca. Zobaczymy co powie.
Dzis biore Adaska i mego M i jedziemy na prawie 4 dni do moich rodzicow. Takie po3 swieto: 3 mies Adaska, dzien babci i dziadka (ich pierwsze)Drugiego dziadka mamy na miejscu (przez sciane) wiec on swietowac bedzie w tygodniu.
Aniqa, Sisilla lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy zaczelismy od kleiku kukurydzianego i ryzowego, tylko po ryzowym miala zaparcia wiec teraz daje kukurydziany, dodaje 1 lyzeczke do mleka, do kazdego karmienia. Do tego daje jej gerberki, marchewke i marchewke z ziemniakiem. Je tez jabuszko. Po marchewce kupki są cale pomaranczowe i juz nie takie rzadkie tylko zbite.
paulina.b.1991, ao12., Sisilla, pestka lubią tę wiadomość