Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Kakabaka wrote:My od wczoraj w szpitalu. Jędruś ma zapalenie płuc. Jestem okropnie zła, bo miał rozpisane zastrzyki po których by wyzdrowiał, to durna lekarka kazała w poniedziałek przerwać zastrzyki bo za mocne i dała słabszy antybiotyk. Powiedziała, że ona zapalenia płuc nie słyszy, a wczoraj jakoś usłyszała i kazała iść do szpitala. Więc śpię na podłodze pod łóżeczkiem Jędrusia. Zapisałam się na płatne łóżko mamy z dzieckiem, ale jestem trzecia w kolejce i pewnie się nie doczekam. Mam tu być koło 10 dni.
ojejku współczuje, dużo zdrówka dla Jędrusia oby szybko wyzdrowiał i żebyście szybciutko wyszli. A z tym spaniem to masakra niech Ci mąż jakiś materac dowiezieKakabaka lubi tę wiadomość
-
Ehhh Kakabaka współczuję. Twoja sytuacja jest podobnie jak u mnie,jedna lekarka nie słyszała nic, a za 2 dni druga usłyszała zapalenie oskrzeli. Ehh szkoda gadać! 10 dni to długo. Trzymaj się dzielnie, i faktycznie niech mąż ci przywiezie jakieś łóżko polowe lub materac.. Jędrusiowi dużo zdrówka życzę!
Kakabaka lubi tę wiadomość
-
Kabaka trzymajcie się dzielnie!
Dzięki za rady co do kaszlu i kataru. Chyba jednak się wybiorę dzisiaj do lekarza żeby się nie rozkręciło.
Do dziewczyn karmiących mm co ile godz i ile jedza wam mauluszki? Bo w tych wszystkich ksiazkach itd jest ze od 3 miesiaca co 3 godz a od 4 nawet co 4 tylko pare razy na dobę. A mój już 4 miesiąc i ledwo 2 godziny wytzrymuje a je 120Kakabaka lubi tę wiadomość
-
kurcze...Kakabaka starsznie Wam współczuje..pobyt w szpitalu to chyba najgorsze co moze sie przytrafic z takim maluszkiem, zdrówka dla Jędraszki :* obyscie jak najszybciej stamtąd wyszli :* trzymajcie sie cieplutko! A swoją drogą to beznadziejna ta lekarka, raz mówi tak raz inaczej...
Kakabaka lubi tę wiadomość
-
Jej zapalenie płuc u takiego malucha wspułczuje i życzę szybkiego powrotu do zdrowia ... Mój też je co 2 godziny po 120 ale może temu takie krótkie przerwy bo tylko 120 a na siłę więcej i tak nie wypije a w nocy przerwa tylko 3 godziny naj więcej :-/a teraz przy katarze to wogóle mało je
Kakabaka lubi tę wiadomość
Ewelka91 -
ojej Kakabaka zdrowka dla was - wlasnie tacy sa lekarze wiec my m,ay 2 pediatrow niby nie wolno no ale jak mamy jakies podejrzenia to wolimy pojsc do 2 zeby go przebadal. Zarejestrowalismy malego na srode do laryngologa z tym nosem bo dla mnie nie jest normalne ze caly czas ma zatkany nosek. Pod okiem pojawila sie jakas biala krostka jakby kaszak i maly caly czas trze oczka i pewnie tez musimy z tym pojsc ale zastanawiam sie czy do pediatry czy okulisty- biedny maluch ochodzi sie po tych przychodniach
Kakabaka lubi tę wiadomość
-
Pauletta wrote:A my dzis pediatra bo maja znowu kupki zasluzowane i mega sie stresuje
-
Kakabaka wrote:My od wczoraj w szpitalu. Jędruś ma zapalenie płuc. Jestem okropnie zła, bo miał rozpisane zastrzyki po których by wyzdrowiał, to durna lekarka kazała w poniedziałek przerwać zastrzyki bo za mocne i dała słabszy antybiotyk. Powiedziała, że ona zapalenia płuc nie słyszy, a wczoraj jakoś usłyszała i kazała iść do szpitala. Więc śpię na podłodze pod łóżeczkiem Jędrusia. Zapisałam się na płatne łóżko mamy z dzieckiem, ale jestem trzecia w kolejce i pewnie się nie doczekam. Mam tu być koło 10 dni.
Kakabaka, życzę DUŻOOOOOOOO zdrówka dla Jędrusia! Mam nadzieję, że jak najszybciej opuścicie szpital. Co do lekarki - masakra! chyba z nerwów tak bym jej nagadała, ze jeszcze w ten sam dzień zmieniłaby dobrowolnie zawódKakabaka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKakabaka zdrowia dla was. Kurcze współczuje tego pobytu w szpitalu. Kolejka do płatnego łóżka??? Masakra, szpital ma obowiązek zapewnić rodzicom warunki żeby mogli być z dzieckiem. Mi było ciężko a miałam wygodną polówke a nawet nie chcę myśleć co by było jakbym miała spać na podłodze
Kakabaka lubi tę wiadomość
-
kurcze...my dzis tez idziemy do pedriatry, bo mała ciągle płacze...wkłada rączki do buzi...cyc ją chyba uraża, dlatego sie wygina od cyca i wpada w histerie...Dziś na dodatek zaczeła harczeć...jakoś tak gardłowo...bo nos ma czysty....Moze to te ząbki...kurcze to juz 3 dzień histerii...
-
renatkach wrote:Jeżeli jest nadmiar pokarmu to nie wsiąka on do wkładek laktacyjnych tylko kapie do muszli potem można to sobie oddać do butelki i zamrozić np u mnie by się to nie sprawdziło, bo ja nawet wkładek nie używam :p nie kąpie mi mleczko :pKakabaka wrote:My od wczoraj w szpitalu. Jędruś ma zapalenie płuc. Jestem okropnie zła, bo miał rozpisane zastrzyki po których by wyzdrowiał, to durna lekarka kazała w poniedziałek przerwać zastrzyki bo za mocne i dała słabszy antybiotyk. Powiedziała, że ona zapalenia płuc nie słyszy, a wczoraj jakoś usłyszała i kazała iść do szpitala. Więc śpię na podłodze pod łóżeczkiem Jędrusia. Zapisałam się na płatne łóżko mamy z dzieckiem, ale jestem trzecia w kolejce i pewnie się nie doczekam. Mam tu być koło 10 dni.sylwia1985 wrote:jak to widzisz ze zasluzowane sa? moj robi takie ostatnio bardziej wodniste ale zawsze sa takie dziwne w srodku jakies platki nie wiem jak to nazwac albo kiuleczki czy ziaren ka ale kiedys ktoras pisala ze tak ma wlasnie byc
A i super że udało Wam się wyjść z M, zrelaksowałaś się trochę? No i w końcu może teściowa doceni to że łatwo z maluchem Tobie samej nie jest!
Kakabaka lubi tę wiadomość