Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
mitaka wrote:Sylwia nie obraź się, ale non stop na niego narzekasz, on nic nie robi, nie pracuje, nie pomaga Ci, jest po prostu okropny z tego co piszesz, a Ty mu jeszcze prezenty kupujesz???? I to jeszcze jakie? Ja mojemu czekoladę daje i wsio i zadowolniony, nie no na prawdę Cie nie rozumiem..........................
no moj ma urodziny imieniny i walentynki wiec jakis wiekszy prezent trzeba bylo kupic ... dobrze ze to tylko raz do roku a ja sobie poprosze o mikrofalowke bo nie mamy a czasem fajnie szybko cos przygrzac no ale ja mam w kwietniu wiec jeszcze 2 mce musze poczekac -
My dziś po szczepieniu na pneumokoki Gabrysia była dzielna i tylko trochę płakała W połowie stycznia ważyła 5420 a dzisiaj juz 6120 i ma 63 cm
-
ataga4 wrote:On prawie w ogóle nie ulewal, a to, nazwijmy "alergiczne ulewanie" pojawiło sie w apogeum spożywania przeze mnie nabiału, czyli w okresie swiateczno-noworocznym (serniczek, napoleonka, salatka jarzynowa (bez majonezu, ale z jajem), pasztet domowej roboty (tez z jajkiem), serki homo) i wyglądalo tak jak opisalas, tylko ze jemu odbijalo sie na trzy,tzn pierwsze dwa odbekniecia normalne, a za trzecim ulewal sie albo serek albo świeże mleko. Dopiero potem pediatra mi powiedziała że kolka, bóle brzuszka i ulewanie mogą byc objawem alergii, dopatrzyla sie jeszcze jakieś wysypki na główce (ja nic nie widziałam) i dopiero wtedy wszystkie elementy zaczęły mi pasować w tej ukladance. Te najgorsze dnie byly wtedy gdy nie bylo męża, pisałam Wam ze maly sie budzil z rykiem o 4-5 rano, ze wzdetym brzuszkiem, ze raz jak poszlam do mamy z wózkiem to myślałam ze nie wroce bo on tak strasznie tam plakal, ze nie miałam jak go ubrac nawet, ewidentnie bolal go wtedy brzuszek, i pamiętam ze wtedy u mamy tez ulal. Razem z tym wszystkim byly sluzowate kupki. Jak przeszlam na diete bezmleczna i bezjajeczna, wszystkie dolegliwości minęły, jak ręką odjął. Nie placze tak z bolu jak wtedy, a mama mi swiadkiem jak płakał,sama byla bardzo zmartwiona. Rankami płakałam razem z nim bo nie wiedziałam jak mu ulżyć. Teraz zdarzy mu sie ulac, ale tylko od czasu do czasu. Sluzowe kupki byly i ostatnio, ale podejrzewam o to antybiotyk przy zapaleniu oskrzeli. Acha, i pojawil mu sie 2 razy suchy placek na policzku, to tez z powodu alergii. Szkoda ze tak pozno sie o tym wszystkim dowiedzialam i zebralam w całość, bo mogłam dziecku zaoszczedzic cierpienia i sobie zmeczenia.
ataga4 lubi tę wiadomość
-
sylwia1985 wrote:wszystkie szczepicie na pneumokoki?
-
Nutella wrote:Jestem po wizycie u pediatry alergologa (prywatnie).
Moja córeczka od kilku tygodni miała suche plamki na całym ciele.
ja jestem od 2 tygodni na diecie bezmlecznej i zmiany jakby się delikatnie poprawiały. Mała robi kupy co 5-7 dni a karmię ją tylko piersią.
Pani doktor ok.60 lat, stwierdziła, że Mała ma zaparcia i powinna wypróżniać się min. 1 dziennie. Powinnam dawać jej już warzywa żeby wyregulować jelita.
Najchętniej przepisałaby mi nutramigen a jak mam ochotę karmić to mam prawie nic nie jeść a i tak pewnie wrócę po mm.
Przepisała tonę jakichś maści, kropli (min.laticort, ketotifen).
Jestem załamana:(poczwarkah, Anoolka, lubek lubią tę wiadomość
-
Nutella wrote:zaczęło się od buźki, potem rączki, a teraz najwięcej zmian ma na górnej części klp i na pleckach
A z buźki zniknęło?Bo na zdjęciach na fb nie widać żadnych zmian... U nas sa zmiany tylko na jednym policzku i zastanawiam się czy to początek, czy po prostu ten typ tak ma -
ataga najwazniejsze, że teraz już wiesz. Na przyszłośc będziemy wszystkie mądrzejsze. Niestety, czesto po fakcie się okazuję rzeczy..ale najwazniejsze, że wies zi że jest lepiej
Ja nie szczepie na pneumokoki, ale pewnie niedługo nas to czeka jak pójdzie do żłobkaataga4 lubi tę wiadomość
-
Pauletta wrote:Nutella co za glupia lekarka. Idz do innej.
Mi pediatra i alergo pow. Karmic !!!
Na fb jest grupa mam kp na diecie eliminacyjnej.
Sama nie jem nabialu. Dzis kupilam mleko sojowe, zeby sprawdzic.
Ja też bym poszła do innego lekarza. I pewnie mnie to nie ominie
Pauletta, jak smakuje to mleko sojowe? Przypomina choć odrobinę w smaku mleko krowie? -
ataga4 wrote:A z buźki zniknęło?Bo na zdjęciach na fb nie widać żadnych zmian... U nas sa zmiany tylko na jednym policzku i zastanawiam się czy to początek, czy po prostu ten typ tak ma
Najpierw się pojawiło na jednym poliku, potem na drugim a teraz zeszło.
jak coś to wrzuć fotkę to powiem Ci czy podobne jak u mnie. -
rewoppka wrote:my nie szczepimy ani na pneumokoki ani na meningokoki. I tak te szczepienia podstawowe są inwazyjne, do tego dr majewskiej ostatnio się nasłuchałam i po naradzie stwierdziliśmy że te dwie szczepionki odpuszczamy teraz na pewno.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 21:19
-
ataga4 wrote:Ja też bym poszła do innego lekarza. I pewnie mnie to nie ominie
Pauletta, jak smakuje to mleko sojowe? Przypomina choć odrobinę w smaku mleko krowie?
Tak zrobię.
Ehh.. tylko się nerwów najadłam i odbiło się na Małej:(
Jestem na tej grupie;)
http://truetastehunters.blogspot.com/2015/01/ptasie-mleczko-z-chia-delikatna-jak.html chce zrobić coś takiego;) -
Nutella wrote:Najpierw się pojawiło na jednym poliku, potem na drugim a teraz zeszło.
jak coś to wrzuć fotkę to powiem Ci czy podobne jak u mnie.
Własnie wrzuciłam zdjecie na fb. To jest zmiana sprzed ok 10 dni, bo zgrzeszyłam i zjadłam coś zakazanego Pomalutku znika, ale dziś jakby bardziej czerwona się zrobiła, zwłaszcza po umyciu wodą, czym to mogę nawilżyć? A tak w ogóle to jak mały się złości lub płacze to rozczerwienia mu się to, a potem znów blednie do poprzdniego stanu.
Jutro zrobię nowe zdjęcieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 21:26
-
ataga4 wrote:Własnie wrzuciłam zdjecie na fb. To jest zmiana sprzed ok 10 dni, bo zgrzeszyłam i zjadłam coś zakazanego Pomalutku znika, ale dziś jakby bardziej czerwona się zrobiła, zwłaszcza po umyciu wodą, czym to mogę nawilżyć? A tak w ogóle to jak mały się złości lub płacze to rozczerwienia mu się to, a potem znów blednie do poprzdniego stanu.
Jutro zrobię nowe zdjęcie