X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewcia dzisiaj ma 38 urodziny

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, zgadzam się z dziewczynami, ja bym z takim typem nie wytrzymała. Współczuję.

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • Sisilla Autorytet
    Postów: 430 335

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ataga4, dziewczyny trochę ochłonęłam, to napiszę o moim wczorajszym zajefajnym spotkaniu. Jak juz wam wcześniej pisałam urobiłam się po łokcie, padałam na pysk zanim przyszli, bo sprzątałam z młodą pod pachą, aerobik przy tym to nic, siódme poty wycisnęło ze mnie to sprzątanie :) przyszli goście, jedni z dwójką dzieci (3 i7 lat) i a drudzy bezdzietni. Oczywiście na początku było fajnie, mega prezenty, mój syn przeszczęśliwy, bo goście i on też się załapał na prezent. Ale ta koleżanka od dzieci już na wejściu mi słabo wyglądała, pokasływała i opryszczkę miała i co się okazało. Jej dzieci kaszel, katar, ona za......bana masakrycznie, kichała kaszlała. A jej syn tylko ciągle latał do Zosi i gadał do niej kichając i kaszląc co drugie zdanie. NO kur.... Mać, wydawałoby się, że jak masz dzieci, to myślisz i nie idziesz w gości zapieprzona choróbskiem. Pomijam, że dziećiaki wparowały do naszej sypialni i skakały po naszym łóżku, więc bakterie i wirusy były dosłownie w całym domu. Przyszli koło 18, a koło 20 Zosia już zaczęła marudzić, mój mówi, że idzie ją kapać a oni nic wszyscy siedzą, wykąpał ją, uśpiliśmy ja, a oni wszyscy dalej siedzą w najlepsze. I wtedy dzieciaki zaczęły latać po domu, pies szczekał, Zośka się obudziła i nie uwierzycie, ale zebrali sie koło 22, Zośkę jeszcze długo potem usypiałam, myślałam, że padnę na pysk. Oczywiście ci bezdzietni wyszli wcześniej a ci z dzieciakami na końcu, no jak tu się nie wq.....wić. Teraz tylko czekam, które z nas pierwsze coś złapie, mam nadzieję, że się wybronimy, bo nie wytrzymam i jej coś powiem. Zocha w nocy źle spała i dziś od tych emocji też się średnio zachowuje. A mój M pojechał na imprezę firmową, wróci jutro wieczorem, nieeeee ja się wcale nie denerwuję, tylko spokój nas uratuje ;)

    Nasza Zosia
    relghdge5e0xfszn.png
  • Sisilla Autorytet
    Postów: 430 335

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, ja to twojego kopnęłabym w Du...ę, bo że ma urodziny fajnie, ale powinien je spędzić z wami. Ja też bym zabrała Nikusia i pojechała gdzieś nie mówiąc mu, niech się trochę pomartwi. Współczuję ci, bo jesteś trochę w matnii, wszyscy ci mówią, że to co robi twój M jest ok ( chodzi mi o teściową, twoich rodziców, nawet twój brat pojechał z nim na narty). Kurde, może ktoś powinien go porządnie zrąbać, bo on chyba jest nieuświadomiony, że tak się nie zachowuje odpowiedzialny ojciec dziecka. SPA bym mu dała.....a patelnią by dostał przez ten durny łeb ;) bo ja zołza jestem. Moja teściowa mówi, że moj M niczego jej nie powie bez konsultacji ze mną ;) i tak ma być!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 16:53

    Anoolka, ataga4, mitaka, pestka lubią tę wiadomość

    Nasza Zosia
    relghdge5e0xfszn.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisilla masakra- jak mozna z chorymi dziecmi przychodzic w odwiedziny ? no szok

    kupili chociaz cos fajnego?

    kurcze zeby teraz wy sie nie rozchorowaliscie przez to

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 13 lutego 2015, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sisilla on by sie cieszyl jakby nas nie bylo przez kilka dni bo mialby cisze i mogl chodzic gdzie by chcial- przeciez kiedys nas zawiozl na 4 dni i mowi ze fajnie bylo taki spokoj i wogole ze sie wyspal a teraz musi biedak spac z korkami w uszach zeby niczego nie slyszec i sie wysypiac

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie no dobra zeby nie bylo ze ciagle na niego narzekam- plus ze chce jezdzic narazie poki nie ma pracy z nami na rehabilitacje dwa razy w tygodniu ale jest taki tam milusi ze szok przy pani mlodej rehabilitantce ( mezatka )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 17:00

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Smutas Autorytet
    Postów: 613 459

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia no nie mogę, niespodobał mu sie pezent. Ja Ci mówie ostaw tego popaprańca póki dziecko malutkie. Nie bedzie pamietał, a przed Tobą całe życie a z takim gościem to piekło za życia. Moim zdaniem to on jest nienormalny. Skoro się cieszył że was nie ma i nie tesknił to on was poprostu nie kocha i nie masz co się oszukiwać że będzie lepiej. Może być tylko gorzej. A teściowej to bym powiedziała żeby niekomentowała głupio tego co robisz, a jesli chce pomóc to niech weźmie Nikusia na spacer a nie się wtrąca

    f2w3rjjg2c3oph75.png
    f2wl3e5enx7sd16m.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jezu ale beznadziejni ludzie! Dwójka dzieci i nie myślą? Wkurzają mnie takie sytuację.

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to z jednej strony Sylwia Cię podziwiam, że piszesz nam tutaj o tym z takim spokojem i że wgl na co dzień potrafisz z tym żyć. Ja sobie nawet tego nie potrafię wyobrazić. Wydaję mi się, że niestety Ty sama swoim zachowaniem pozwalasz mu na takie kroki. Sprzątasz, gotujesz, kupujesz mu prezenty.. Jakbym była na Twoim miejscu to jak najszybciej kombinowałabym tak żeby się od niego uwolnić razem z dzieckiem a on niech płaci alimenty. Jesteś dobrą dziewczyną a on to wykorzystuje. Pozwala sobie na tyle bo wie, że co najwyżej trochę pogadasz mu za uchem i na tym koniec.

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • Smutas Autorytet
    Postów: 613 459

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paradise dokładnie zgadzam się z Tobą, wydaje mi się że Sylwia jest troche sobie winna, to ze on taki jest to trudno ale jest przyzwyczajony do takiego życia, najpierw matka a teraz Sylwia. Poczekaj jak znajdzie prace i zostaw go i niech płaci alimenty Tobie i Nikusiowi :)

    f2w3rjjg2c3oph75.png
    f2wl3e5enx7sd16m.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie chłop ma prawie 40 lat, rodzinę a wiedzie życie jak licealista. Mama pewnie od zawsze rozpieszczała mu d*psko i teraz tego samego oczekuje od Ciebie. Ja mam 24 lata i nie pamiętam kiedy ostatnio mogłam sobie pozwolić na taki relaks; spa, codziennie siłownia, basen, narty i ZERO OBOWIĄZKÓW.. No żyć, nie umierać!

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 13 lutego 2015, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecie co bym w domu miala - pieklo jakbym sie rozwiodla - cala wies by gadala - zreszta moi rodzice zawsze mowili ,, co powiedza ludzie,, bo przeciez mialam kiedys faceta po rozwodzie i zycia nie mialam w domu - truli mi caly czas
    a jak bym sie rozwiodla czy nawet wyprowadzila zeby sie opamietal to musialabym z rodzicami zamieszkac a tego sobie nie wyobrazam :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 17:55

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 13 lutego 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    renatkach wrote:
    Mu byliśmy dzisiaj na kontroli wagi, mamy 5580g wiec moja Karolcia chyba najlżejsza :p ale mieści się w normie :p z przybieraniem to minimum
    Sisilla wrote:
    I tu cię zdziwię, moja Zosia waga piórkowa 5480 g :) ale idziemy łeb w łeb ;)

    Jak miło, że nie jestem sama :-) My od paru tygodni chodzimy co tydzień na ważenie i wysłuchujemy, że Magda za mało przybiera i że może by ją dokarmiać (za każdym razem stanowczo odmawiam). Badania krwi, moczu, USG jamy brzusznej prawidłowe, zero kolek, kataru, ulewania, zielonych kup czy innych problemów zdrowotnych, prawie wcale nie płacze, ma apetyt, przesypia noce, to pogodne i aktywne dziecko a ona sugeruje, że coś jest nie tak. Ja na siatce centyliwej tego nie widzę, maluch trzyma się swojego przedziału. Czy naprawdę każde dziecko musi być grube? Magda dziś ważyła 6120 g, ale ubranka nosi już na 68.
    Sroka wrote:
    Aa co tam jeszcze? Moja Mała dziś co 2 gosziny wolała o jeść. Mąż się śmieje że na mase idzie. Właśnie ile taki maluch powinien na tydzień przybierać?
    Ww. pediatra twierdzi, że 200 g. A ile Wasze przybierają?

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • moni28 Autorytet
    Postów: 493 496

    Wysłany: 13 lutego 2015, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia1985 wrote:
    witam was dziewuszki- mezowi nie spodobal sie telefon i poszedl wymienic na cos innego jesli sie da :( a gogle mu sie spodobaly

    my dzisiaj mamy 4 miechy :)

    dziekuje wam ze moge sie wyzalic i piszecie co myslicie o tym wszystkim


    no i kuźwa jeszcze wybrzydza....

    iv09rl684r7f30c0.png
    17u9ru1dche9zrr7.png
  • Sisilla Autorytet
    Postów: 430 335

    Wysłany: 13 lutego 2015, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelly, moja przybrała w miesiąc 400g i pani pediatra też twierdzi, że ok, chyba juz wyluzowała, bo początkowo jeździłyśmy na kontrolę wagi co 10 dni i ciągle mówiła, że mało waży. Postanowiłam sie nie przejmować, u nas badania ( morfologia, crp, mocz) w normie, takie dziecko. Tym bardziej, że jej starszy brat też chudzinka. Ma 4,5 roku i waży 16 kg :)

    Nelly lubi tę wiadomość

    Nasza Zosia
    relghdge5e0xfszn.png
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 13 lutego 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 08:56

  • Pauletta Autorytet
    Postów: 287 198

    Wysłany: 13 lutego 2015, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:
    Gratuluję 4 msc :)
    A reakcja męża...szkoda gadać. Następnym razem kup rózgę i wsadź mu ją w d..e może wtedy mu się spodoba :D

    Padłam, az zacytowalam mezowi, tez bym nic nie kupila. By mnie pogieło chyba

    Anoolka lubi tę wiadomość

    Majunia

    klz9uay3zwy9fvpb.png

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3yx8darzp2fjs.png[/link]
  • ataga4 Autorytet
    Postów: 1469 1285

    Wysłany: 13 lutego 2015, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia na faktycznie łaskę robi że pojedzie z małym n rehabilitację...to jest jego zakichany obowiazek pojechać z dzieckiem do lekarza, tym bardziej że nie pracuje

    rewoppka lubi tę wiadomość

  • rewoppka Ekspertka
    Postów: 227 209

    Wysłany: 13 lutego 2015, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia moim zdaniem powinniście pójść na terapię. Jeśli to by nie pomogło to musisz się od niego uniezależnić, bo takie życie wykończy cię psychicznie już nie mówiąc jak to wpłynie na Nikusia.

    Anoolka lubi tę wiadomość

    qdkk9vvj8hotjlcx.png
‹‹ 1256 1257 1258 1259 1260 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ