X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Pazdziernikowe mamusie 2014
Odpowiedz

Pazdziernikowe mamusie 2014

Oceń ten wątek:
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sroka wrote:
    Współczuję mężowi bo ja też miałam jedna ósemkę tak wyrywaną a czekają mnie jeszcze rrzy! :|

    Nagadała mi dziś znajoma że takie małe dziecko nie powinno spać na poduszce ani być przykryte kołderką bo się może po pierwsze udusić a po drugie ma spać na twaedym materacu a mieć poduszkę pod główka
    jak to jest u Was?


    Lila dosyć szybko zaczęła spać pod kołderką. Po pierwsze nie chciałam jej przyzwyczajać do rożka a po drugie i tak prędko z niego wyrosła. Poduszki nie używamy.

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella_Ona wrote:
    U nas to samo! Kiedys moglam pogadac przez skypa czy tel jak spal, a teraz? Otwiera oczy i tak marszczy czolo, przyglada mi sie jakby chcial powiedziec "zamknij sie ja spie". A z podlogami mam to samo, a zeby bylo smieszniej to jak zasypia juz na noc, to my wszystko gasimy, tv, swiatla i szybko do lozka, ktorego spod tez skrzypi i najlepiej jakbysmy sie wcale nie poruszali, wczesniej mocniej spal, chociaz dopoki spi u mnie na rekach to nic mu nie przeszkadza.
    uffff ciesze się, że nie jestem sama. Juz sie zatanawiałam, czy to nie nasza wina jakoś, ale kurde na spacerze jak idę przez ulicę, jeżdzą ciężarówki, ludzie się drą, psy szczekaja i śpi..ale moje kości w kolanach to co innego:/ ah i my mamy xrewniane podlogi, to samo :D omijamy 'wrażliwe miejsca' na nich jak debile :D

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda też ma lżejszy sen niż dawniej, ale mój głos jej nie przeszkadza, pewnie dlatego, że zwykle jak ją usypiam czytam jej na głos książkę albo rozmawiam przez telefon albo śpiewam. No i hałasy od ulicy jej nie przeszkadzają, bo u nas jest jednak głośno. Telewizor też jej nie przeszkadza jak mi zaśnie wieczorem przy karmieniu, bo tak to go prawie nie włączam, więcej mąż, ale wtedy Magda śpi w drugim pokoju. Kiedy sypiała z nami w łóżku też się ciągle wybudzała przy każdym moim ruchu i wyciągała "macki", ale już od dawna śpi sama w łóżeczku i wreszcie ja też się wysypiam, choć codziennie budzę się jak się wierci przez sen ok. 3-4 i rzadko mi się uda jeszcze zasnąć. Ja to mam dopiero lekki sen, budzi mnie każde poruszenie męża czy córki.

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella_Ona wrote:
    My tez go nie przyzwyczajalismy do ciszy, urzedujemy w salonie z aneksem kuchennym, wiec tv, zmywarka, przygotowywanie jedzenia i inne czynnosci dnia codziennego, teraz zrobil sie taki wrazliwy :/


    No to nie mam pojęcia dlaczego. Jak widać nie ma reguły. Mi się wydaję, że nasza córka ma twardy sen po mnie. Ja niby do zasypiania muszę mieć ciszę ale jak już śpię to może się wszystko dziać :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 10:17

    pestka lubi tę wiadomość

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelly wrote:
    Magda też ma lżejszy sen niż dawniej, ale mój głos jej nie przeszkadza, pewnie dlatego, że zwykle jak ją usypiam czytam jej na głos książkę albo rozmawiam przez telefon albo śpiewam. No i hałasy od ulicy jej nie przeszkadzają, bo u nas jest jednak głośno. Telewizor też jej nie przeszkadza jak mi zaśnie wieczorem przy karmieniu, bo tak to go prawie nie włączam, więcej mąż, ale wtedy Magda śpi w drugim pokoju. Kiedy sypiała z nami w łóżku też się ciągle wybudzała przy każdym moim ruchu i wyciągała "macki", ale już od dawna śpi sama w łóżeczku i wreszcie ja też się wysypiam, choć codziennie budzę się jak się wierci przez sen ok. 3-4 i rzadko mi się uda jeszcze zasnąć. Ja to mam dopiero lekki sen, budzi mnie każde poruszenie męża czy córki.
    jejku biedna jestem z tym budzeniem się :( a zatyczki do uszu? ja wczesniej miałam etap, że miałam problemy z zaśnięciem, bo wszystko mnie budziło, zatyczki pomogły ;) I nawet przez nie jak trzeba było sie budziłam. Może spróbuj?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 10:53

    Nelly lubi tę wiadomość

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • pestka Autorytet
    Postów: 1386 1211

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No my też nigdy cicho nie jestesmy, ja głośna, muzyka gdzies zawsze leci.ale cóż, lekki sen i tak ma. Niedawno mu się tak zrobiło.

    iabql8x.png
    x8msush.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anoolka wrote:

    Moi gastrotuss nie zdał egzaminu. A u was zmniejsza się częstotliwość ulewania? W szpitalu pediatra mówiła ze to ważne. U nas jest taka różnica że w nocy przestał ulewac. No i jeszcze miałam Ci napisać że odkrylam masc Neodex która Filipowi pomaga na pekajace uszka wiec u was może pomoże na wysypkę. Możesz też wypróbować kropli fenistil, jedne i drugie bez recepty.
    Anoolka u nas tez w nicy sie uspokoilo, przynajmniej tyle :-\ Wczesniej bidulka nie mogla zasnac tak jej sie ulewalo, teraz jest lepiej. Krople Fenistil juz mialysmy i zuzylam cala buteleczke bez poprawy. Dzieki za info o masci, na pewno ja sprawdze.
    A nie uwazasz, ze to ulewanie i krostki sa powiazane, ze to jakas alergia?

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • KasiaMJ Autorytet
    Postów: 288 242

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antek od początku śpi bez rozka i bez poduszki. Najpierw pod kocykiem spał tylko na boku, tak go kladlismy bo podobno bezpieczniej. Później sam zaczął się przekrecac na plecy i śpi pod kołderką bez poduszki. Pod materacem jest ręcznik żeby było lekko pochylo. Nigdy nie używałam rozka poza szpitalem. Karmię na poduszce fasolce z matherhood lub na zwykłej poduszce pod główka.
    Antek bardzo rzadko ulewa, ale za ostatnio kupy lądują na plecach i znowu zaczęły siki przemiekac bokiem, to chyba znak ze wyrastamy z pieluch 3. Jak myślicie? Mam ich jeszcze trochę, a zapas 4 zrobiony, bo w Cerfurze były 4 za 50 groszy!!! Mama kupiła nam ostatnia paczkę:-)

    zrz6sg18nurk8eki.png[/url]23b4270bd76f9de3.png[/url]
  • renatkach Autorytet
    Postów: 558 633

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po szczepieniu, masakra. Karolcia spała ładnie do 3, a potem się budziła z okropnym płaczem co pół godziny. Bidulka strasznie ją musi boleć. Dałam jej czopek od bólu, trochę się uspokoiła, ale znosi to okropnie.

    Z takich rzeczy co pamietam, to u nas od tygodnia śpi na płaskiej podusi i pod kolderka.

    Odnośnie ulewania, to u nas coraz rzadziej, ale jednak. Za to Karolinka się ślini i leci jak z kranika.

    A z takich smutnych, to wczoraj o 20:40 zmarła babcia mojego męża, ta z którą mieszkamy. Biedna bardzo cierpiała.

    3i49tv7325tdkkap.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, jesli masz przecieki to zdecydowanie sprobuj z wiekszym rozmiarem :-)

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • MOI Autorytet
    Postów: 1510 2496

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renatkah wspolczuje, trzymajcie sie!

    Moi
    3jvzmg7ysek3gxzk.png
    f2w39jcgjmkmlfy9.png
  • sylwia1985 Autorytet
    Postów: 6355 7491

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my zaraz do neurologa a potem na rehabilitacje

    Wczoraj udalo sie pojsc do kina na 50 twarzy greya- fajny film

    moj ma plytki sen i cokolwiek jest w stanie go obudzic- musi byc niestety cisza ale przy tv spi tylko kazdy szelest czy huk go budzi

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 11:26

    ex2b4z17yxk8dczz.png


    km5se6ydi0vc9k5k.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pestka wrote:
    jejku biedna jestem z tym budzeniem się :( a zatyczki do uszu? ja wczesniej miałam etap, że miałam problemy z zaśnięciem, bo wszystko mnie budziło, zatyczki pomogły ;) I nawet przez nie jak trzeba było sie budziłam. Może spróbuj?
    Nie lubię zatyczek, już kiedyś próbowałam, przeszkadza mi, że coś w uchu mnie dotyka, w dodatku ta plastelinka jest taka klejąca, nieprzyjemna. Całe życie miałam lekki sen, zawsze jak gdzieś wyjeżdżam, to kilka pierwszych nocy nie mogę spać. Dlatego nauczyłam się chodzić spać z Magdą o 21-22:00, wtedy do tej 3-4:00 zdążę się lepiej wyspać niż większość z Was ;-)

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • Nelly Autorytet
    Postów: 607 627

    Wysłany: 26 lutego 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłyśmy dziś u pediatry, w końcu przestała się czepiać Magdy wagi, stwierdziła, że widocznie będzie drobna. Waży 6420 g.
    Zapytałam też o poduszkę w łóżeczku, powiedziała, że nie ma potrzeby, ona swoim dzieciom nie dawała. Klin też nie jest potrzebny, jeśli dziecko nie ulewa.

    km5svcqg6fuae1xg.png
  • mitaka Autorytet
    Postów: 980 872

    Wysłany: 26 lutego 2015, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja pediatryczka kazała mi odstawić wit d ze względu na problemy z kupą (co 2 dzień i zbita) i zracji tego, że karmię mm.(Ewentualnie po kropelce ze dwa razy w tyg.). Teraz czytam artykuł, że właśnie jak dzieć zjada na dobę 1000ml mm (nam gdzieś tak wyjdzie) to nie trzeba dawać bo w mleku jest zawarta. Zrobiłam tak jak radziła, niby głowy spłaszczonej nie ma, kupa też codziennie albo i dwa razy (zbita, ale nie twarda) może to przez jabłko, może to i przez jabłko i odstawienie tej wit d. Z drugiej strony czytam, że np w takiej holandii każą podawac aż 4 krople do 4 roku życia... Kurde nie wiem co robić bo nie chce dziecka skrzywić czy coś, czy którejś z mam karmiących mm lekarz tez tak zalecał?

    zrz6ha0087gvqc3d.png
    ex2bi09kf6yrzsk3.png
  • tofirus Autorytet
    Postów: 339 404

    Wysłany: 26 lutego 2015, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    A wczoraj oszamaliśmy cały słoiczek z królikiem, mam już małego mięsożercę. Mój avatar ma w końcu powód do krzyku :P

    A my dzisiaj pożarłyśmy króliczka. Teściowa całe Podhale obdzwoniła, żeby załatwić dla wnusi młodego puszka :D

    ao12., Anoolka, Bella_Ona, Sisilla, pestka, mitaka lubią tę wiadomość

    le5adb4.png
    ud81ifo.png
    iiysvvj.png
  • paradise Autorytet
    Postów: 1258 1242

    Wysłany: 26 lutego 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mitaka wrote:
    Moja pediatryczka kazała mi odstawić wit d ze względu na problemy z kupą (co 2 dzień i zbita) i zracji tego, że karmię mm.(Ewentualnie po kropelce ze dwa razy w tyg.). Teraz czytam artykuł, że właśnie jak dzieć zjada na dobę 1000ml mm (nam gdzieś tak wyjdzie) to nie trzeba dawać bo w mleku jest zawarta. Zrobiłam tak jak radziła, niby głowy spłaszczonej nie ma, kupa też codziennie albo i dwa razy (zbita, ale nie twarda) może to przez jabłko, może to i przez jabłko i odstawienie tej wit d. Z drugiej strony czytam, że np w takiej holandii każą podawac aż 4 krople do 4 roku życia... Kurde nie wiem co robić bo nie chce dziecka skrzywić czy coś, czy którejś z mam karmiących mm lekarz tez tak zalecał?


    Mi znowu lekarz na każdej wizycie przypomina o witaminie D i pyta czy daję. Odstawiliśmy tylko K po tym jak przeszliśmy całkowicie na mm.

    piu3skjoie6xz8ns.png
    ex2bcwa1l40b3dtm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2015, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MOI wrote:
    Anoolka u nas tez w nicy sie uspokoilo, przynajmniej tyle :-\ Wczesniej bidulka nie mogla zasnac tak jej sie ulewalo, teraz jest lepiej. Krople Fenistil juz mialysmy i zuzylam cala buteleczke bez poprawy. Dzieki za info o masci, na pewno ja sprawdze.
    A nie uwazasz, ze to ulewanie i krostki sa powiazane, ze to jakas alergia?
    Właśnie tak uważam dlatego jestem na diecie. Na dobrą sprawe to Filip nie ma już wysypki tylko te uszy i suche plamy no i ulewanie. Tylko nie wiem czy te plamy to nie podrażnienie bo schodzą po natłuszczeniu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lutego 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mitaka położna mówiła że jabłuszko pomaga na kupę. Jak już jest z kupą ok to może spróbuj znowu wprowadzić witaminke.

  • Nutella Autorytet
    Postów: 287 203

    Wysłany: 26 lutego 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem załamana. Zapisałam Małą prywatnie do dermatologa i alergologa i wizyty mamy 17.03 i 30.03:(

    ehhh...

    Są tu mamy, które walczą ze skórką dziecka?

    16udyx8duu58l84q.png
    klz9df9hjdsy5hjy.png
‹‹ 1304 1305 1306 1307 1308 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ