Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
MOI wrote:Wow ale jestescie obcykane w temacie rozszerzania diety! Ja caly czas nie ogarniam i nie mam na to pomyslu Poki co tylko cycki i jakos nie moge sobie wyobrazic Juleczke jedzaca papki.
Ja mam tak samo;p W ogóle nie wiem co i jak z tymi kakszkami, papkami i obiadkami;p -
MOI wrote:Wow ale jestescie obcykane w temacie rozszerzania diety! Ja caly czas nie ogarniam i nie mam na to pomyslu Poki co tylko cycki i jakos nie moge sobie wyobrazic Juleczke jedzaca papki.
ale co do glutenu to ponoć juz tak nie ma, można spokojnie wprowadzać po 6mż, bo czas kiedy się go wprowadzi nie ma wpływu na rozwój celiakli czy jak to sie tam nazywa. Ja będe gluten normalnie po 6mż podawać razem z warzywkami -
Kasiula09 wrote:tofirus ja mam do Ciebie pytanie na wieczor kleik podajesz z butli czy lyzeczka? jak z butli to z jakim numerem?
Z butli, smoczkiem nr 2, z tym że samo mleko ciągnie jeszcze przez nr 1.
Zastanawiam się czy to szkodliwe i muszę zmienić na nr 2 skoro nie ma problemów z ciągnięciem z mniejszego smoczka? -
ja tez na razie ciemna jestem jesli chodzi o to wprowadzanie nowych pokarmów, takze jeszcze troszke poczekamy a na razie mleczko nam spokojnie wystarcza kiedys dalam Krzysiowi na czubeczku łyzeczki spróbowac troche marchewki, wtedy mu chyba zasmakowalo, ale ciekawa jestem czy potem tez tak bedzie, i jak w ogole bedzie jadł łyzeczką, bo ostatnio jak daje mu kropelki to zawsze próbuje mi tą łyzkę wyrwać, wszystko sie wylewa i musze próbowac znowu, on w ogole denerwuje sie jak mu cos przy twarzy robie teraz, fride mi wyrywa i sie rzuca, jak mu oczy przemywam gazikiem tez mi ręke ciągnie i głową rzuca, nie wiem czy cos zle robie, czy on taki wrazliwy jest..ech
-
tofirus wrote:Z butli, smoczkiem nr 2, z tym że samo mleko ciągnie jeszcze przez nr 1.
Zastanawiam się czy to szkodliwe i muszę zmienić na nr 2 skoro nie ma problemów z ciągnięciem z mniejszego smoczka?
hmmm to ja chyba coś zle zrobiłam bo moja mleko pije ze smoczka nr 2 a jak do kleiku wzięłam smoczek 3 to nie chciało nic jej leciec dopiero po pewnym czasie jak sie ustało -
nick nieaktualnyGluten należy zacząć podawać niemowlakowi nie wcześniej niż w 5 miesiącu i nie później jak w 6 miesiącu życia. Dzisiaj we wszystkim jest gluten, jeżeli za późno podamy go dziecku, może mieć trudności z tolerancją. A wtedy bieda, dieta bezglutenowa.. koszmar.
Moja córcia wsuwa kaszkę manną gotowaną na wodzie i myślę, że za tydzień zacznę podawać marcheweczkę gotowaną na parze, z dodatkiem oleju rzepakowego bądź oliwą z oliwek. Ciekawa jestem jaka będzie reakcja na coś nowego.
-
Moja Ala po marchewce ma zatwardzenie
Dzisiaj idę po jakieś słoiczki,dyni u mnie nie mają,więc będę robić sama.
W nl gluten wprowadza się w 6 miesiącu.
A jakie warzywka już probowalyscie podawać? Ja tylko marchewkę. Lekarka mówiła jeszcze o kalafiorze,brokule i zielonej fasolce szparagowej.
Ja kleik ryżowy podaję przez smoczek nr 3Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 10:22
-
Sroka wrote:Co stosowałyście przy grzybicy pochwy? Ja już ciśnie lactovaginal i smaruje kremem i zero efektu
w ogóle miałam jakieś plamienie wczoraj wieczorem i już myślałam ze to okres. Ale dziś cisza.
U mnie super się spawdził Pimafucin, tylko 3 globulki a efekt już po drugiej. -
ataga4 wrote:U mnie super się spawdził Pimafucin, tylko 3 globulki a efekt już po drugiej.
Hmm na też z rozszerzeniem diety jestem w xiemnym tyłku. Czyli co najpierw podać jakaś kaszkę a później słoiczek? -
Bella_Ona super że Franio taki dzielny jest spory chłopiec juz z niego ale taki wlasnie proporcjonalny u nas waga wieksza o jakis kilogram..
Co do dnia tesciowej to wlasnie musze swoją dzis na skypie ulopowac, pewnie bedzie sie smiala ze jest taki dzien jak święto teściowej -
Kornelia85 wrote:Gluten należy zacząć podawać niemowlakowi nie wcześniej niż w 5 miesiącu i nie później jak w 6 miesiącu życia. Dzisiaj we wszystkim jest gluten, jeżeli za późno podamy go dziecku, może mieć trudności z tolerancją. A wtedy bieda, dieta bezglutenowa.. koszmar.
Moja córcia wsuwa kaszkę manną gotowaną na wodzie i myślę, że za tydzień zacznę podawać marcheweczkę gotowaną na parze, z dodatkiem oleju rzepakowego bądź oliwą z oliwek. Ciekawa jestem jaka będzie reakcja na coś nowego.
paradise lubi tę wiadomość
-
ataga4 wrote:My byliśmy wczoraj u lekarza, bo Kajtek strasznie kichał i nosek zapchany,a jednocześnie katar z jednej dziurki. Myślała że ma 7 miesięcy zanim sprawdziła w karcie. I to tyle z wesołych rzeczy z wizyty u lekarza
Powiedzieliśmy jej o problemach w brzuszkiem (dziś 5 dzień bez kupy) to powiedziała, żeby wprowadzać mu zupki, bo "jakby Pani jadła tylko mleko to też by się Pani zapchała" Wg niej warzywa poprawią perystatykę jelit. Mogę również podać mu łyżeczkę wody na czczo (hehe dobre, przecież on nigdy nie jest na czczo ) lub wprowadzić soczki Nie uśmiecha mi się wprowadzać mu jedzonka,a tym bardziej zaczynać od soczków, bo: 1. planowałam rozszerzanie diety po 6mż, 2.najpierw chciałam wyjaśnić kwestię alergii na jaja i bmk, w tym tygodniu miałam robić prowokację, ale dopóki nie robi kup to muszę się wstrzymać. Oczywiście przepisała mnóstwo lekarstw na to przeziębienie z którym poszliśmy, bo i wypatrzyła zaczerwienione gardełko.
Wróciłam zła, smutna, i w końcu się popłakałamWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 10:45
tofirus, ataga4, Sisilla, Nelly lubią tę wiadomość
-
a tak w ogóle siedze sobie na podłodze teraz, piszę z Wami a obok mnie Franek. I nagle słyszę: ejjj ejj! patrzę a mały na mnie patrzy i ej ej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 10:44
tofirus, paaolka, paradise, ao12., Sisilla, Anoolka, Nelly, rewoppka, Kakabaka lubią tę wiadomość