Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisilla wrote:Kurde ja mam najbliżej do Paradise lub Sroki, ale i tak za daleko na spacery z wózkiem u mnie na wsi w Będzinie sporadycznie widuję matki z takimi dzieciakami jak moja Zosia więc spaceruję sama, albo wysyłam ciocię na spacer z Zosią
Witam i ja nową mamusię! Kurczę, ciekawe ile jeszcze nowych mam się pojawi -
Melissa wrote:Dzień dobry.
ja dla odmiany się dziś wyspalam troszkę. Małemu dałam na noc kaszkę zjadł 100ml i jak usunął o 22.30 tak wstał dopiero o 2.30 no u nas to duży sukces. Bo zawsze pobudki co 2 godz a nawet przez zęby co 1 godz. Co najlepsze obudziłam się pierwsza patrze czy dycha i za 5 min się zaczął kręcić nakarmilam odłożyłam ale nie do jadł jak trzeba bo się za 20 min zaczął kręcił i musiałam go wziąść na doprawke. i potem ładnie usnal ale już nie pamiętam o której się obudził chyba coś po 5.
Dziś u nas ma być 19-20 stopni wiec cały dzień może uda nam się na spacerku być będziemy tylko wracać na cyca I brokuły.A tak swoja droga jakie te brokuły niedobre fuj a mały wcina aż mu się uszy trzęsą.
Dziewczyny czy jest tu któraś co nie podała i nie zamierza podać dziecku na razie glutenu?
ka nie robiłam ekspozycji. Po pierwsze za późno się obudziłam bo tydzień przed skonczeniem 6m a potem jakoś stwierdziłam ze skoro mój taki delikatny i ciągle ma jakąś wysypke na coś alergizuje nie chciałam go jeszcze obciążać glutenem.
poza tym dopiero był gluten po 10m nagle zmiany i tak wcześnie. Zaraz okaże się że znów zrobią badania u zmienia zdanie. -
pestka wrote:Super, że się wyspałaś! Ja zaczełam podawać gluten jak zaczełam rozszerzać dietę, czyli po skończeniu 6mż
A u nas dziś jęki i stęki co 1h.. już dawno tak nie było. Obstawiam, ze kupa go męczy, bo jeczy i tak charakterystycznie się pręży. Eh..biedny on.i w związku z tym pospaliśmy do 8....Franek tez się do 7 nie wyspał, na szczęście!
I znowu 8 stopni będę latać na wózkiem
U nas już koło 10 stopni, w dzień ma być nawet 17! Ciśniemy na spacer, a popołudniu jak mąż wróci to ciśniemy na zakupy bo jutro mam 14 osob na chacie z okazji moich urodzin! Olaboga jak ja to ogarnę! -
MOI wrote:Tez tyle zakladalismy i bedziemy dalej szukac w tej cenie. A nosidlo w wieku 11 miesiecy? Mozliwe, ale przy krotkim i lekkim dziecku. Mohe nosidlo jest do 11 kg, choc ponoc i tak sie patrzy bardziej na dlugosc dziecka i jest jeszcze ok. Ze wzgledow bezpieczenstwa chcemy dosc szybko przesiasc sie do nowego fotelika, bo to nosidlo to zenada okropna.
No ja jeszcze się nie rozglądam, noszę codziennie jakieś 400m. do samochodu, później jakieś 100 do babci, i powrót taki samo tyle, że ja jestem silna więc mi to różnicy nie robi a Ala do tego lekka, bo waży niecałe 7kg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 08:50
-
Melissa wrote:Dzień dobry.
ja dla odmiany się dziś wyspalam troszkę. Małemu dałam na noc kaszkę zjadł 100ml i jak usunął o 22.30 tak wstał dopiero o 2.30 no u nas to duży sukces. Bo zawsze pobudki co 2 godz a nawet przez zęby co 1 godz. Co najlepsze obudziłam się pierwsza patrze czy dycha i za 5 min się zaczął kręcić nakarmilam odłożyłam ale nie do jadł jak trzeba bo się za 20 min zaczął kręcił i musiałam go wziąść na doprawke. i potem ładnie usnal ale już nie pamiętam o której się obudził chyba coś po 5.
Dziś u nas ma być 19-20 stopni wiec cały dzień może uda nam się na spacerku być będziemy tylko wracać na cyca I brokuły.A tak swoja droga jakie te brokuły niedobre fuj a mały wcina aż mu się uszy trzęsą.
Dziewczyny czy jest tu któraś co nie podała i nie zamierza podać dziecku na razie glutenu?
ka nie robiłam ekspozycji. Po pierwsze za późno się obudziłam bo tydzień przed skonczeniem 6m a potem jakoś stwierdziłam ze skoro mój taki delikatny i ciągle ma jakąś wysypke na coś alergizuje nie chciałam go jeszcze obciążać glutenem.
poza tym dopiero był gluten po 10m nagle zmiany i tak wcześnie. Zaraz okaże się że znów zrobią badania u zmienia zdanie.
Ja póki co nie podałam glutenu i chyba nie podam. -
Agsonik wrote:Mieszkam w Warszawie , mam 32 lata. Termin miałam na 25 października ale Adaś postanowił pojawić się wcześniej, urodził się 8 października przez CC w Piasecznie:)) Trochę Was poczytałam wstecz i chyba Paaolka tam też rodziła:))
Z zawodu jestem fizjoterapeutą i tak jak każda z nas jestem na macierzyńskim.
Karminy się piersią ale wczoraj kupiłam już bebilon i pomału będziemy przechodzić na mleczko modyfikowane.
Czemu rodziłaś w Piasecznie? przypadek czy zaplanowane? ja rodziłam w Pruszkowie
edit:już doczytałam, że miałaś tam lekarzaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 09:21
-
Agsonik wrote:Anoolka moje karmienie piersią już od miesiąca polega tylko na ściąganiu mleczka , mały nie chce piersi jak mu wyszły ząbki. Więc zabawy mam sporo bo 1litr mleka muszę ściągnąć. W ogóle od początku miałam problem z karmieniem Adaś słabo ssał i długo, więc się zaprzyjaźniłam z laktatorem i tak już 6 miesięcy działam i jestem już zmęczona tym ściąganiem więc mam plan aby pomału przechodzić na mm. Adaś już wszystko je tzn to co może jest dość spory waży 9200 g i 72 długi tak więc już od miesiąca jeździmy w spacerówce.
Wiem co myślisz o ściąganiu ja ściągam od 1 dnia życia małej, ale teraz tylko 3 razy dziennie, a od maja przechodzę na 2 razy dziennieAgsonik lubi tę wiadomość
-
Agsonik wrote:Super , ja czekam na taką :)narazie ciągle mamy 1 karmienie w nocy
-
Agsonik wrote:Oj ciężka praca:)) No ja nadal 5 porcji muszę ściągnąć na dobę ale już jest lepiej bo nie 8:) Wczoraj miałam podać mm ale dalej się bawiłam z laktatorem:) A ne boli Ali brzuszek jak podajesz jej troche swojego a troche mm? bo tego się boje . Jakie mleko mm podajesz?
Ja ściągam ok. 500 ml to jeden raz dziennie mm podaję, ale żadnych rewelacji żołądkowych, jak miałam zapalenie piersi gdzieś w wieku 2,5 msc Ali, to miałam jednego dnia chyba 300 ml mojego i większość mm, też się nic nie działo Daję bebilon 1 ale jak się skończy to bebilon 2Agsonik lubi tę wiadomość
-
Pestka współczuję problemów z kupka. U nas kupka jest zawsze rano a jak nie ma rano co czasami się zdarzy jest popołudniu. Teraz też bałam się kiedy będzie kupka pi tej kaszce ale pięknie przyszła rano troszkę zbita ale nie twarda i zielona hahah po brokule...
ja nie podałam glutenu i mam nadziej ze lekarz mnie nie zjedzie za to. Ale w końcu to nie przymus.Uważam ze taki mały delikatny brzuszek nie musi być męczony glutenem. -
Bella_Ona wrote:Ja od urodzenia dokarmialam przynajmniej raz dziennie mm. Wlasnie wczoraj podalam pierwszy raz bebilon 2 profutura, bo musze zaczac wprowadzac, wiec na razie 1raz dziennie bede dawala 2 a reszta jeszcze 1.
W ogole wczoraj sie zastanawialam do kiedy dziecko sie karmi mm? Bo jest jeszcze mleko 3, tak jakos mi przyszlo na mysl.
Ja też się zastanawiam, bo oprócz mleka 3 są też mleka junior od 3 roku życia.
Ja chyba będę karmić mm do końca 1 roku życia, bo teściowie mają krowę, więc fajnie byłoby jakby się przestawiła na mleko krowie. -
pestka wrote:A gdzie tym razem jedziecie? i Ileż Twój luby musi miec urlopu my tak 2 razy czasem 3 razy w roku gdzies jedziemy, ale doiero w wakacje przeważnie, potem jesień no i może majówka
PS. Pokazuj swoją pracownie jakbyś miała chęci to na pewno cos pięknego od Ciebei zamówimy
JAk dobrze pamiętam to polecieli na minorkę.
Nam też raptem 2 razy w roku uda się gdzieś pojechać i to jeszcze góra tydzień
Wczoraj mi mąż mówi, że fajnie byłoby sobie tak jeździć po świecie, to ja mu mówię że trzeba było też zostać lekarzem a nie informatykiem i byłoby nas na to wszystko stać. A on mi na to, że jedna osoba ze służby zdrowia w domu wystarczy (jestem pielęgniarką)
eh, fa-ce-ci! brak słów :p
Jeśli chodzi o gluten, to podaję mojej Igulce od jakichś 3 tyg, po 2 łyżeczki do mleka.
Wczoraj dałam jej brokuła do rączki i nie bardzo wiedziała że to do buzi, więc jeszcze poczekam z takim jedzeniem