Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Anoolka wrote:Dziewczyny które już karmią w krzeselkach, Wasze dzieci dobrze siedzą?? Ja chciałam przytargac krzesełko ze strychu ale moja mama twierdzi że Filip musi DOBRZE siedzieć. Teraz go karmie w lezaczku ale to porażka.
-
Agsonik wrote:Paaolka tak ten sam:)) I on mi robił cięcie. Ja tez jestem zadowolona bo to bardzo kameralny oddział. O to może miałyśmy tą samą sale:)) To była chyba trzecia po lewej jak się wejdzie na oddział)
No to śmiesznie ) a ja nie pamiętam dokładnie która to sala, ale po lewo tez byla nie wiem czy czasem nie miala nr 24... cos tak mi gdzies z tylu głowy ten nr siedzi..
Co do grupy na fb to wystraczy ze podasz maila i kazda z nas która jest tam moze Ci wyslac zaproszenie, takze jak podasz to moge zaraz Ci wyslac -
No to jeszcze ciekawiej świat jest naprawde mały ja byłam na drugim łóżku przy drzwiach...
Wysłalam zaproszenie, sprawdz czy doszlo i tam jak juz bedziesz na fb to pod przypiętym na górze postem napisz w komentarzu że Ty to Ty, w sensie podaj tam nick stad -
Bella_Ona wrote:Ja od urodzenia dokarmialam przynajmniej raz dziennie mm. Wlasnie wczoraj podalam pierwszy raz bebilon 2 profutura, bo musze zaczac wprowadzac, wiec na razie 1raz dziennie bede dawala 2 a reszta jeszcze 1.
W ogole wczoraj sie zastanawialam do kiedy dziecko sie karmi mm? Bo jest jeszcze mleko 3, tak jakos mi przyszlo na mysl.
No ja dokarmiam mm bo od samego początku byłam zbyt leniwa żeby ściągać w nocy nigdy mi się nie zdarzyło na początku po nocy miałam 400 ml. Dziś już tylko 200... ale dobrze, że się zmniejsza bo ja dużo pracuję i mi przeszkadza odciąganie, chcę do 8-9 msc-a.
A mleko krowie śmiało od 1 roku, te wszystkie 3 i inne "juniory" to są dobre dla dzieci, które mają problemy ze zwykłym krowim, np. ja do dziś jak wypiję, za dużo mleka to robią mi się czerwone plamy a sprawdzałam na juniorach i wypiłam litr to nic mi nie było
-
cóż za piękny dzień dzis ehhh chwilo trwaj. Byliśmy na spacerze 4 godz z przerwą ma cyca i pieluszkę 15 min.
Mały cis dziś liczy do jedzenie obiadek trochę na sposób musiał być podany.
jak wróciłam ze spaceru musiał pokarm ściągać z jednej piesi bo mały nie chciał za dużo jeść a był kamień. A nie chciało mi się laktatora sterylizowac I ściągnęła ręcznie 5 ml jeszcze po karmieniu i dopiero poczułam ulgę. -
Hej dziewczyny. Witam nową mamusie
My jesteśmy z Bródna. na woli mieszkałam przy Długosza i Młynarskiej jak byłam na studiach jeszcze.
Wczoraj podalam Tomkowi groszek. Niestety to pierwsza rzecz która nie przeszła, miał odruch wymioty odrazu.
A wczoraj w nocy obudzil się o 3 i zaczął gadać i krzyczeć na całe mieszkanie głuptas mały ponoć pełnią księżyca było to spowodowane
Ja na spacerki zazwyczaj chodzę sama czasami koleżanki mnie odwiedza a jedną niedługo będzie miała dzidzię wiec będę miała towarzystwo
Jeszcze nad krzesełkiem do karmienia nie myślałam a na razie karmimy się na foteliku i nie ma problemu.
Kiedy mogę podać małemu chrupka kukurydzianego? Dzisiaj była jagoda z jabłkiem ale miał po niej fioletowe usteczka -
paradise wrote:No i tutaj mam pytanie kiedyś pisalyscie o czymś co czyni cuda przy ząkowaniu. Nie wiem czy to żel czy krople ale pamiętam ze nazwa na literę C. Poratujecie?
CALGEL do smarowania. Nas ratuje w każdej sytuacji. Tylko trzeba uważać, żeby nie przedawkować.
KasiaMJ wrote:Zdecydowałam się na kupno nosidla że strony pathi.pl jestem w trakcie wyboru materiału, chyba wezmę szary w rowery z innej strony oczywiście i cały panel z niego uszyje, do tego szare ramiączka szyte błękitna nicią w kolorze rowerów:-) zdecydowałam się na ergonomiczne z klamrami, bo Mai thei czy jak to się pisze, jest wiązane i boję się, że wezelki będą mnie uwieraly podczas noszenia.
O! My też zamówiliśmy Fajnie, że są szyte na miarę pod konkretne dziecko i jeszcze można wybrać wzór. Też wzięliśmy ergonomiczne. W poniedziałek ma przyjść Już się nie mogę doczekać.
Kkasia wrote:Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki uzywaja smoczkow?jesli tak to jak czesto?
Nie używamy W sumie czasem do snu w dzień by się przydało, ale ja zwykle wtedy też śpię, więc czasem Frania podpinam pod cyca i tak przytuleni drzemiemy
Nelly wrote:Moja Magda od początku wypluwała smoczka, w końcu przestaliśmy jej dawać, dodam, że bez żalu. To tylko mój teść uważa, że to wielka krzywda dla dziecka, ale nie przejmuję się nim.
Oj, to moja teściowa wiecznie swoje: "Może ze smoczkiem będzie spokojniejszy?". Oczywiście w sytuacjach, kiedy 1. chce mu się spać, 2. jest głodny, 3. chce się bawić/na rączki. W ogóle nie wiem jak ona wychowała 2 dzieci. Ciągle tylko powtarza: "Oj, z tymi niemowlętami to nigdy nie wiadomo, o co im chodzi. My Cię Franiu nie rozumiemy, wiesz? Możesz sobie gadać w swoim języku..." Ja tam doskonale wiem, czemu Franio marudzi.. Teraz rozumiem, dlaczego ma beznadziejny kontakt z synami
Byliśmy na szczepieniu: 9760g i 76cm
anoolka wrote:A czy dzieciaczki które mają już ząbki robią mamom ciach ciach cycuszka ? Filip od wczoraj testuje swoje ząbki i nie pomagało zabranie piersi aż w końcu wrzasnęłam z bólu bo mnie ugryzł dwa razy pod rząd i powiedziałam donośnym głosem że boli to aż łezki mu się zakręciły w oku i chyba zrozumiał, no przynajmniej mam taką nadzieję
Mój nie robi ciachu Ma dwa zęby na dole, ale idą mu górne jedynki to zobaczymy
Kasiula09 wrote:mam pytanie do mamus ktore same gotuja dla dzieciaczków zwlaszcza do DeLaCruz jak dodajecie kaszki do zupek to wczesniej je oddzielnie gotujecie chodzi mi o te jaglane, kukurydziane itp i wtedy do zupki dodajecie juz gotowe czy jak?
Ja do już trochę miękkich gotujących się warzyw/mięska dosypuję kaszę np. jaglaną, jęczmienną, gryczaną. Gotuję aż większość wody odparuje. Wtedy wychodzi taka "paćka". Jak jeszcze jadł papki to blenderowałam, teraz tylko rozciapuję widelcem i świetnie sobie radzi z taką konsystencją "do gryzienia", a raczej mielenia dziąsełkami.
Wczoraj np. ugotowałam mu warzywa na parze, osobno kaszę jaglaną i tylko rozpaćkałam. Takie "dorosłe" jedzenie chętniej wsuwa niż papki
Słuchajcie, w tym poradniku są świetne przepisy. Właśnie mam ochotę wypróbować ruloniki z cukinii:
http://pediatria.mp.pl/zywienie/show.html?id=110020
Właśnie, zna się któraś na serach? Bo chciałam Franiowi coś zacząć dawać, a piszą, że najlepiej podpuszczkowe - któraś wie, jakie najlepiej? No i twarożek przed nami
Melissa wrote:DeLaCruz pokaż pokaż kocyki wiosenne.
Nie mam teraz za bardzo jak, bo mam remont. Z jednej strony bawełna z wzorów, które wrzucałam, z drugiej dzianina bawełniana - zamawiam kolor miętowy.
Agsonik wrote:Dziewczynki mam takie pytanie chciałam kupić nosidło babybjorn model one , co o nim myślicie ? Są tu doświadczone mamusie to może mi pomożecie warto je kupić?
Rozmawiałam z doradcą noszenia i wiem, że ostatnio Babybjorn zmienił politykę i wprowadził nosidła ergonomiczne, czyli takie, które podtrzymują nóżki. Wcześniej to były typowe wisiadła.
O tu ładnie jest pokazane:
http://bubinkowo.blogspot.com/2013/08/nosido-vs-wisiado.html
Italik wrote:moja szwagierka miała i była bardzo zadowolona, a dziecko nie wyglądało na takie któremu dzieje się krzywda. ma proste nogi, biodra zdrowe, a NAWET CHODZI!!!
Sory ale rozwalają mnie komentarze o wisiadłach;p
No wiesz, ja bym tak nie chciała być noszona. Po co wydawać tyle kasy, jeśli można wydać dużo mniej, a dziecku jest wygodniej i zdrowiej? Oczywiście nie mówię o modelach ergonomicznych tej marki, które są jak najbardziej ok Byle tyłem
Agsonik wrote:Agrafka dzięki ☺ wiem że ten model one ma zamki po bokach aby była dobra pozycja "żabki" ale może nie każdy model to ma i stąd te różne opinie .spoko dzięki za info.
Ja chciałam takie nosidło w ktorym można też nosić dziecko przodem do świata.
Agosnik, najlepiej wcale nie nosić przodem do świata. W linku, którym podałam wyżej zobacz.
Melissa wrote:Dziewczyny czy jest tu któraś co nie podała i nie zamierza podać dziecku na razie glutenu?
ka nie robiłam ekspozycji. Po pierwsze za późno się obudziłam bo tydzień przed skonczeniem 6m a potem jakoś stwierdziłam ze skoro mój taki delikatny i ciągle ma jakąś wysypke na coś alergizuje nie chciałam go jeszcze obciążać glutenem.
poza tym dopiero był gluten po 10m nagle zmiany i tak wcześnie. Zaraz okaże się że znów zrobią badania u zmienia zdanie.
Wcale się nie musisz spieszyć z glutenem. Wg najnowszych badań (badano wprowadzanie po 4mcu, 6mcu i 12mcu) nie ma znaczenia czas wprowadzenia, a czynnikiem decydującym jest predyspozycja genetyczna Także spokojnie, zadbajcie najpierw o tą skórę, jak już będzie wszystko ok to możecie zacząć wprowadzać
Anoolka wrote:Dziewczyny które już karmią w krzeselkach, Wasze dzieci dobrze siedzą?? Ja chciałam przytargac krzesełko ze strychu ale moja mama twierdzi że Filip musi DOBRZE siedzieć. Teraz go karmie w lezaczku ale to porażka.
Mojego karmiłam w krzesełku od 5mca w pozycji półleżącej. Tak jak w leżaczku Zresztą nie miałam wyjścia, bo z leżaczka już wyrósł.
Teraz się karmimy pionowo, bo stabilnie się utrzymuje i już nie chwieje.
Anoolka wrote:Sylwia ten lekarz/ lekarka jest niepoważny. Konsekwencje nieleczonego zapalenia układu moczowego są poważne włącznie z sepsą i uszkodzeniem nerek. Ja byłam z Filipem w szpitalu z podejrzeniem wady układu moczowego i były też inne matki z dziećmi które miały zapalenie układu moczowego. Procedura jest taka że jak trafia dziecko do szpitala np z gorączką i jest chociaż cień podejrzenia że to układ moczowy to dziecko na starcie dostaje antybiotyk jeszcze przed wynikami badań a tutaj lekarzyna czeka na 3 wynik moczu...boże co za patałach.
Anoolka, to rutynowe postępowanie jak dziecko nie ma innych objawów. U tak małego dziecka bardzo ciężko jest prawidłowo pobrać mocz i próbki są często zanieczyszczone. Co innego jak są objawy: płacz, gorączka.
Kakabaka, Nelly, pestka lubią tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Sorry za tak długi post, ale w końcu Was nadrobiłam. U nas remont i kisimy się we trójkę na materacu w salonie
W ogóle odkąd biorę Frania ok. 3 w nocy do nas do łóżka to łagodniej przechodzi ząbkowanie i lepiej śpi. Lubi się tulić
Jeszcze się podzielę, co dzisiaj odkryłam Kaszka kuskus firmy kupiec MEGA! Dzisiaj nie miałam czasu ugotować Franiowi obiadku, pod ręką żadnego słoiczka, więc rozpaćkałam mu śliwkę i zrobiłam z tą kaszką i cynamonem - pycha, sama podjadłam A teraz najlepsze: gotuje się bezgarnkowo. Wystarczy zalać wrzątkiem pół cm powyżej kaszy, odczekać 5 minut i już Uwielbiam takie gotowanieparadise, paaolka, Kasiula09, sylwia1985, Sisilla, rewoppka, Nelly, pestka lubią tę wiadomość
💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Melissa, już przywyklam, że odbiega wymiarami od rówieśników:) niektóre roczne dzieci są od niego mniejsze. Śmieszne to wygląda, nam wrażenie, że niektórzy patrzą i myślą:"o taki duży, a jeszcze nie chodzi"💙 2014
❤️ 2016
Czekamy na dziewczynkę...
-
Anollka super sprytny.
Mój to w tym tyg to przekręcić się w kilka sekund i co chwilę a to na brzuszku a to na plecach. Jeszcze w tamtym tyg jak się przekręcić chciał to dość długo leżał w jednej pozycji a teraz fika co kilka sek. Może to mnie zgubiło ze on się tak rzadko przekrecal i wtedy co mi spadł z łóżka nie zorientowałam się ze on już tak się szybko przekrecal...
mały tak dziś wymeczony ze nawet po kąpieli nie chciał mi kaszki zjeść. Tarl oczy wiec dałam mu te 50ml co odciągnąć musiałam i cyca i padł dosłownie. Ja kończę inke i lecę spać.
DeLaCruz jak uda Ci się uszyć te nowe kocyki to musisz koniecznie pokazać.
a remonty współczuję my malowanie mieliśmy początkiem września jak byłam ma wylocie ojej nie wspominam tego miło. do tego cała kuchnia była szpachlowana. Spałam wtedy u rodziców ale sprzątania w diabły było. -
Kurka ale Jędruś ma straszną chrypkę. Myślałam że już z nim lepiej ale ta chrypka trochę mnie wystraszyła. Nie wiem czy iść z tym do lekarza od razu czy czekać do wizyty kontrolnej w środę? Wiecie coś o chrypkach u niemowląt?
I mam jeszcze jedno pytanie do mam chłopców. Zauważyłam że Jędruś łapie się za pisiorka i nie wiem czy to taki etap czy może coś go tam boli? Wasze chłopaki też czasem tak robią?