Pazdziernikowe mamusie 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny to znowu ja ta depresyjna matka co to chyba zdołowała wszystkie. Przepraszam. BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA TAK WIELKI ODZEW I OFEROWANĄ POMOC Z NUTRAMIGENEM SCĘŚCIE:)
Mam krótką chwilkę resztę napiszę i was nadrobię chyba późnym wieczorem dopiero.
Otóż od ostatniego postu byliśmy z Kubusiem u alergologa (drugi już a lekarz to już straciłam rachubę) no i wizyta była bardzo szczegółowa pytań milion dwieście od porodu począwszy kończąc na diecie etc.to mi się bardzo podobało bo warto te 120 zł było dać. Wstępna diagnoza atopowe zapalenie skóry i wynikające z tego łojotokowe zapalenie skóry czyli dwie nie rokujące wyleczenia choroby skóry. Leczenie sterydowe: LACOID plus Fenistil krople na wyciszenie, ale chyba za często kazał dawać bo dzieciak mi się przelewał przez ręce więc daję tylko na noc lub rzeczywiście jest niespokojny przez zębiska. Dwa razy posmarowałam sterydem buzke i resztę ciałka na buzi poprawa na drugi dzien idealnie gladka cera i leciutko rózowe policzki czolko wygojone. PROBLEM MAZ bo nie zgadza się na sterydy drugiej masci nawet nie wykupilam jeszcze. Po kryjomu posmarowalam buzke drugi raz i jest super, ALE ja również nie jestem za tym żeby leczenie odbywalo się tylko w ten sposob. Poki co dalismy luzu ze sterydami zaczynam podawac papki warzywa bo kiedys zaczac musze. Dziś dalam mu marchewke z ziemniaczkiem Hippa. Wczesniej juz probowalam dac brokul, jablo, marchew, sliwke ale wychodzilo na to ze jest uczulony na wszystko nie sypalo go masakrycznie ale jakies pojedyncze krostki.Kubus lubi marcheweczke:) nie wiem czy to te krople ale stal się usmiechnietym i o wiele spokojniejszym dzieckiem co i mnie cieszy i wreszcie zaczynam zyc:) wczoraj bylismy na krewce tak się darl niemilosiernie ze plakalam razem z nim ale bardzo szczegolowe ma badania IGE CALKOWITE, PANEL PEDIATRYCZNY I MORFOLOGIE Z ROZMAZEM podobno te badania dadza obraz co jest nie tak ze to w ogole nie schodzi i wreszcie moze przejdziemy na inne mleczko o co sie po cichutku modle.Pytal czy mam psa musze cos wymyslec bo jesli to on jest sprawca problemow to przeciez go nie oddam ale to dziecko jest najwazniejsze dla mnie. JESTEMY W KONTAKCIE DZIEWCZYNY BARDZO DZIEKUJE RAZ JESZCZE ZA WSZYSTKO ZA MILE SLOWA I CHEC POMOCY:)JESTESCIE CUDOWNYMI DZIECIAKI MAJA SZCZESCIE MAJAC TAKIE MAMUSIE:)) PS. sorki za bledy
ataga4, Sisilla, MOI, paaolka lubią tę wiadomość
-
Sroka wrote:Zaś wydałam 150zł na ciuchy. Tym razem tutaj http://endo.pl/kategoria/381/dla_niemowlaka.html
Nic jedę do fryzjera! Mam zamiar pofarbować włosy!Agsonik, Sroka lubią tę wiadomość
-
Monica wrote:Hej dziewczyny to znowu ja ta depresyjna matka co to chyba zdołowała wszystkie. Przepraszam. BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA TAK WIELKI ODZEW I OFEROWANĄ POMOC Z NUTRAMIGENEM SCĘŚCIE:)
Mam krótką chwilkę resztę napiszę i was nadrobię chyba późnym wieczorem dopiero.
Otóż od ostatniego postu byliśmy z Kubusiem u alergologa (drugi już a lekarz to już straciłam rachubę) no i wizyta była bardzo szczegółowa pytań milion dwieście od porodu począwszy kończąc na diecie etc.to mi się bardzo podobało bo warto te 120 zł było dać. Wstępna diagnoza atopowe zapalenie skóry i wynikające z tego łojotokowe zapalenie skóry czyli dwie nie rokujące wyleczenia choroby skóry. Leczenie sterydowe: LACOID plus Fenistil krople na wyciszenie, ale chyba za często kazał dawać bo dzieciak mi się przelewał przez ręce więc daję tylko na noc lub rzeczywiście jest niespokojny przez zębiska. Dwa razy posmarowałam sterydem buzke i resztę ciałka na buzi poprawa na drugi dzien idealnie gladka cera i leciutko rózowe policzki czolko wygojone. PROBLEM MAZ bo nie zgadza się na sterydy drugiej masci nawet nie wykupilam jeszcze. Po kryjomu posmarowalam buzke drugi raz i jest super, ALE ja również nie jestem za tym żeby leczenie odbywalo się tylko w ten sposob. Poki co dalismy luzu ze sterydami zaczynam podawac papki warzywa bo kiedys zaczac musze. Dziś dalam mu marchewke z ziemniaczkiem Hippa. Wczesniej juz probowalam dac brokul, jablo, marchew, sliwke ale wychodzilo na to ze jest uczulony na wszystko nie sypalo go masakrycznie ale jakies pojedyncze krostki.Kubus lubi marcheweczke:) nie wiem czy to te krople ale stal się usmiechnietym i o wiele spokojniejszym dzieckiem co i mnie cieszy i wreszcie zaczynam zyc:) wczoraj bylismy na krewce tak się darl niemilosiernie ze plakalam razem z nim ale bardzo szczegolowe ma badania IGE CALKOWITE, PANEL PEDIATRYCZNY I MORFOLOGIE Z ROZMAZEM podobno te badania dadza obraz co jest nie tak ze to w ogole nie schodzi i wreszcie moze przejdziemy na inne mleczko o co sie po cichutku modle.Pytal czy mam psa musze cos wymyslec bo jesli to on jest sprawca problemow to przeciez go nie oddam ale to dziecko jest najwazniejsze dla mnie. JESTEMY W KONTAKCIE DZIEWCZYNY BARDZO DZIEKUJE RAZ JESZCZE ZA WSZYSTKO ZA MILE SLOWA I CHEC POMOCY:)JESTESCIE CUDOWNYMI DZIECIAKI MAJA SZCZESCIE MAJAC TAKIE MAMUSIE:)) PS. sorki za bledy
jest grupa na fb AZS- Atopowe zapalenie skóry, tam dziewczyny mają sporą wiedzę, zawsze też będziesz miała jakieś wsparcie Możesz pytac o maście, kremy, lekarzy, na pewno jakoś będą w stanie Ci pomóc
powodzenia kochana! Cieszymy sie, że wróciłaśWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2015, 15:48
Monica lubi tę wiadomość
-
U nas horroru ciąg dalszy:( Zosię ewidentnie boli gardełko i maruda taka, ze można wyjść z siebie i stanąć obok grr! Do tego my niewyspani,no dramat jakiś. Do tego starszy syn pokasłuje, no dramat! Dziś psychicznie siadam w nocy gdyby nie szumiś, którego odpalałam z 15 razy to chyba by płakała całą noc. Zapomniałam już, jak to jest z chorym dzieckiem, które nie umie powiedzieć, co mu dolega.
I ponawiam pytanie, czy ktoś podawał i w jakich dawkach tantum verde spray? -
Bella_Ona wrote:
Czy zdarza sie, ze Wasze dzieci nie maja apetytu? Moj juz ktorys dzien nie chce jesc, robie 150ml mleka a on zjada jakies 30ml, sloiczki tez nie! Banan w kawalku to polize i odruch wymiotny, na noc to samo, na sile i w ratach zjada moze 80ml, a zjadal juz po 180ml. Martwi mnie to. Cyca ewentualnie jeszcze chce, ale tam juz "resztki". -
Sisilla wrote:U nas horroru ciąg dalszy:( Zosię ewidentnie boli gardełko i maruda taka, ze można wyjść z siebie i stanąć obok grr! Do tego my niewyspani,no dramat jakiś. Do tego starszy syn pokasłuje, no dramat! Dziś psychicznie siadam w nocy gdyby nie szumiś, którego odpalałam z 15 razy to chyba by płakała całą noc. Zapomniałam już, jak to jest z chorym dzieckiem, które nie umie powiedzieć, co mu dolega.
I ponawiam pytanie, czy ktoś podawał i w jakich dawkach tantum verde spray?
Dopisuję się..u nas horror dosłownie od godziny! Piotrek już od poniedziałku był w porządku, lekki katar, od czasu do czasu kaszel, właśnie robiliśmy biszkopt na jego jutrzejsze urodziny, a on jakiś taki nieciekawy, mierzę temp. 38,7! Ja p..... i do tego mówi, że ucho go boli. Czyli znowu, z głupiego przeziębienia! Na szczęście udało mi się zaklepać wizytę na 20:20 i mąż z nim jedzie. Matko, jak ten Piotruś się nacierpi odkąd poszedł do przedszkola. Urodziny będzie miał super jak nic.
Magda ciągle ma katar, choć dużo mniejszy.
Ale widzę, że z chrztu nic nie będzie, trudno - zaliczka za lokal i fotografa przepadną, ale niech te dzieciaki będą zdrowe w końcu...
Tantuum verde dawałam Piotrkowi jak miał 5 miesięcy - sprawdziłam na kartce od lekarza (wpinałam do zeszytu), 4 razy dziennie po 1 dawce (sprawdź czy jakoś to gra z ulotką, bo to było 3 lata temu). -
sylwia1985 wrote:no nikus dopiero wchodzi w 74 ale sa duze na niego jeszcze ale wlasnie to zalezy od numeracji bo niektore sa zawyzone a inne zanizone a chcialabym by w lecie chodzil w tym komplecie i zastanawiam sie czy za 2,5 mca wejdzie juz w 80 czy tez nie- np w pepco na metce jest ze 74 to na 9 mcy a wlasnie nie wiem jak w h@m bo nie kupowalam nigdy ale w 5 10 15 rozmiar 74 jest na niego za duzy i wisi na nim wiec jeszcze nie chodzi
-
Agsonik wrote:O Sroka cudne te ubranka i ja się skusiłam, choć ostatnio duże zakupki w hm zrobiłam ale co tam )
Fajne, fajne, ale cieszę się, ze się spłukałam i na koncie całe gie bo znowu bym coś kupiła...............
Agsonik lubi tę wiadomość
-
ataga4 wrote:Dziewczyny, jak robilyscie przy wprowadzaniu pokarmów, przez 3 dni to samo warzywo a potem od razu kolejne czy odczekiwalyscie parę dni zeby spr czy nie wystąpi reakcja alergiczna?
ataga4 lubi tę wiadomość
-
Kurde.. ja oczywiście też zasiedziałam się na allegro i zamówiłam Lilce takie krzesełko http://allegro.pl/smoby-cotoons-rozowy-fotelik-do-kapieli-zabka-i5249134887.html Będzie szaleństwo w wannie
Scęście, jak będę wybierać się do rodzinki to na pewno dam Ci znać i wybierzemy się na jakiś spacer z maluchami
Scęście, ataga4, pestka lubią tę wiadomość
-
Monica wrote:Hej dziewczyny to znowu ja ta depresyjna matka co to chyba zdołowała wszystkie. Przepraszam. BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJĘ ZA TAK WIELKI ODZEW I OFEROWANĄ POMOC Z NUTRAMIGENEM SCĘŚCIE:)
Mam krótką chwilkę resztę napiszę i was nadrobię chyba późnym wieczorem dopiero.
Otóż od ostatniego postu byliśmy z Kubusiem u alergologa (drugi już a lekarz to już straciłam rachubę) no i wizyta była bardzo szczegółowa pytań milion dwieście od porodu począwszy kończąc na diecie etc.to mi się bardzo podobało bo warto te 120 zł było dać. Wstępna diagnoza atopowe zapalenie skóry i wynikające z tego łojotokowe zapalenie skóry czyli dwie nie rokujące wyleczenia choroby skóry. Leczenie sterydowe: LACOID plus Fenistil krople na wyciszenie, ale chyba za często kazał dawać bo dzieciak mi się przelewał przez ręce więc daję tylko na noc lub rzeczywiście jest niespokojny przez zębiska. Dwa razy posmarowałam sterydem buzke i resztę ciałka na buzi poprawa na drugi dzien idealnie gladka cera i leciutko rózowe policzki czolko wygojone. PROBLEM MAZ bo nie zgadza się na sterydy drugiej masci nawet nie wykupilam jeszcze. Po kryjomu posmarowalam buzke drugi raz i jest super, ALE ja również nie jestem za tym żeby leczenie odbywalo się tylko w ten sposob. Poki co dalismy luzu ze sterydami zaczynam podawac papki warzywa bo kiedys zaczac musze. Dziś dalam mu marchewke z ziemniaczkiem Hippa. Wczesniej juz probowalam dac brokul, jablo, marchew, sliwke ale wychodzilo na to ze jest uczulony na wszystko nie sypalo go masakrycznie ale jakies pojedyncze krostki.Kubus lubi marcheweczke:) nie wiem czy to te krople ale stal się usmiechnietym i o wiele spokojniejszym dzieckiem co i mnie cieszy i wreszcie zaczynam zyc:) wczoraj bylismy na krewce tak się darl niemilosiernie ze plakalam razem z nim ale bardzo szczegolowe ma badania IGE CALKOWITE, PANEL PEDIATRYCZNY I MORFOLOGIE Z ROZMAZEM podobno te badania dadza obraz co jest nie tak ze to w ogole nie schodzi i wreszcie moze przejdziemy na inne mleczko o co sie po cichutku modle.Pytal czy mam psa musze cos wymyslec bo jesli to on jest sprawca problemow to przeciez go nie oddam ale to dziecko jest najwazniejsze dla mnie. JESTEMY W KONTAKCIE DZIEWCZYNY BARDZO DZIEKUJE RAZ JESZCZE ZA WSZYSTKO ZA MILE SLOWA I CHEC POMOCY:)JESTESCIE CUDOWNYMI DZIECIAKI MAJA SZCZESCIE MAJAC TAKIE MAMUSIE:)) PS. sorki za bledy
Kochana, bardzo się ciesze, że u Was lepiej My też mamy do czynienia z AZS. Sytuacja nie jest tragiczna bo Lilka ma tylko plamy na policzkach. Na szczęście wszystko ładnie schodzi po Latopiku. Na razie czekamy na wizytę u alergologa. Jednak chyba do tego czasu wyłysieje z nerwów bo mam wrażenie, że już wszystko ją uczula. Również polecam Ci grupę na facebooku, jest tam sporo dziewczyn z dużym doświadczeniem.Monica lubi tę wiadomość
-
Agsonik wrote:O Sroka cudne te ubranka i ja się skusiłam, choć ostatnio duże zakupki w hm zrobiłam ale co tam )
Agsonik lubi tę wiadomość
-
Agsonik wrote:A to zamawiam jeszcze to nosidło co polecałyście ) Super wygląda tylko kurcze słonie mi wykupili:))
Też dzisiaj zamówiłam i to w słonie, tylko te na brązowym tle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2015, 21:40
Agsonik lubi tę wiadomość
-
Ugotowałam dziś Magdzie zupkę buraczaną z indyczkiem, poprzednia była brokułowa i coraz ładniej je. W sumie ode mnie je najmniej, ale jak ją karmi mąż albo moja mama, to je z dokładką. Bardzo się cieszę, bo pod koniec maja wracam do pracy i nie będę się musiała martwić, że głoduje w domu z tatusiem .
A jaka była kupa po tym buraku. Po kilku dniach przerwy normalnie kupa-gigant w 3 częściach, tak się moje biedne maleśstwo spłakało, nigdy dotąd tak nie było. Muszę częściej gotować buraki.perswazja7, DeLaCruz, pestka, ao12. lubią tę wiadomość
-
Monica, cieszę się bardzo że u Was widać swiatelko w tunelu, trzymam kciuki za to żeby było coraz lepiej, i żebyś mogla cieszyc sie macierzynstwem teraz nasze dzieciaczki sa w takim wieku ze sa przeslodkie (jesli nie zabkuja, nie przechodzą skoku i nie choruja ) i fajnie jest być mamą
Sisilla, Kaszulator, współczuję że dzieci Wam się pochorowaly, mam nadzieję ze szybko dojdą do siebie. Ja tez jestem spioch, zawsze lubiłam pospać i polezec pod kocem więc rozumiem ból związany z brakiem snuMonica, Sisilla lubią tę wiadomość